Jagody 0 Napisano Luty 10, 2008 no masz na to nie wpadłam ;) :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ryba_lufa 0 Napisano Luty 10, 2008 No niestety. Rycerzyki bez ruchu. Dzień był dobry. Lekarz powiedział , ze pęcherzyk pękł kilka godzin przed wizytą, czyli trafiliśmy w dziesiątkę, ale co z tego? W przyszłym cyklu zaczynam stymulację i będę miala IUI. Jestem raczej załamana, bo śluz mam ok. Lekarz mówi, że wszystko w porządku, dlatego boję się, że mam jakieś przeciwciała we krwi. Na razie badań nie robię, bo co by nie wyszło to i tak IUI. Jak się nie powiedzie, to bedę się martwić dalej. Dzisiaj cały dzień byłam u siostry, dlatego nie pisałam. Cały czas trzymam kciuki za Voltare, dlatego kończe, bo mi się ciężko pisze :) Przesylam buziaki i zycze miłych snów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 10, 2008 Dzięki wszystkim za te kciuki - zmykam spać - niech już jak najszybciej będzie jutro!;) Dobranoc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 10, 2008 Ryba - nie nastawiaj się że IUI może się nie powieść - jedź tam "na pewniaka" - a o przeciwciałach narazie nie myśl - spróbuj 2-3 IUI - czasem nawet jak są przeciwciała we krwi, ale w niskich stężeniach (generalnie jest 5 klas stężeń), to IUI może się udać - głowa do góry! No teraz to już na serio uciekam! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 10, 2008 Ryba___lufa - najważniejsze, że jest plan działania. Zobaczysz kiedyś nam się uda ale musimy w to mocno wierzyć. Rany co za kobiety ;) Ciebie i Ani połączyć razem to nawet największą optymistkę przekonałybyście, ze się nie uda, oj lanie chyba trzeba wam sprawić tak na wszelki wypadek i wybić takie pomysły z głowy :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Luty 10, 2008 dziewczyny, czy Wy tez dostajecie powiadomienia o odpowiedziach na topicu, nie mam zaznaczonej opcji a przyszło mi kilkanaście maili :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 10, 2008 ja nie dostaję Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Luty 10, 2008 musiałam se gdzies poklikac, zaraz to znajdę :? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Surftika Napisano Luty 10, 2008 Hej :) Jeju a co to za pesmizm sie wkradl na te stronki...Kochane wirtualne psiapsioly, wiem, ze moze teraz latwo mi sie mowi, ale UDA SIE WAM !!!!! Przeciez po to przechodzicie kolejne badania zeby wiedziec, o co chodzi i jak ta przeszkode ominac. Rybka, skoro sluz nie puszcza plemniczkow, wcale to nie znaczy ze masz przeciwciala. Tak jak pisze Voltare, IUI i bedziesz w ciazy..moze trzeba bedzie to powtorzyc, ale sie uda !!! Ani, a ty kochana podchodzisz do IVF i nie wierzysz w powodzenie? Jak dla mnie jestes pewniakiem, takiem jakim byla Malolpesza i codzinnie jej powtarzalam, ze bedzie fasoleczka..ba, zanim miala transfer policzylam jej kiedy urodzi swego rumianego bobaska :) Zobaczysz ze historia sie powtorzy, i wkrotce pod sercem zakwitnie nowe zycie. Voltare, ja mysle, ze historia powotrzy sie i bedzie jak u mnie..inseminacja a potem w cyklu kiedy sie mysli, ze na bank sie nie powiedzie - ciaza :) Ale ciiii oby nie zapeszyc. Malolepsza, a ty tak budujaco napisalas do Ani ze az sie lezka zakrecila :) Ja wogole sie ostatnio taka ckliwa zrobilam, albo placze, albo sie zloszcze..a najbardziej na meza :) Dzis ku poprawie humoru pojechalismy na zakupy i zarobilam nowy komplecik khaki - spodenki i kurteczka na wiosne, plus ciazowy staniczek, bo jak slusznie zauwazylyscie zaczynam ze wszystkiego wyrastac ( nowy ma juz funkcje karmienia ;) ), oraz az trzy pary butow :D:D:D:D Co prawda dwie z nich to klapki na lato, ale tutaj jest tak, ze w maju, juz nie bedzie nic ladnego :o Albo to co zostanie bedzie zdecydowanie przekraczac budzet rodzinny, a zakladajac, ze nie bede miala duzo sil i czasu chodzic po sklepach od czerwca, zaopatrzylam sie w buty na lato :D A jedna para w sam raz na teraz do tego nowego kompleciku ;) Juz sie czuje u nas ta wiosne :D:D:D:D:D:D A to pewnie dlatego ze zimy wogole nie bylo :) Trzymajcie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 10, 2008 Ani jak wysylasz posta to pod ramka jest okienko, ze chcesz otrzymywac powiadomienia o nowych postach. Odznacz to i tyle :) A to wyzej to oczywiscie bylam ja :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Luty 11, 2008 hejo babolki no gdzie sie wszystkie podzialy?? voltare a ty jak? nerwy siegaja zenitu tak jak u mnie? malolepsza no ale zdjatek dalas :) brzusio uroczy:) buziolki dla was wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fasolka81 0 Napisano Luty 11, 2008 Witajcie Kochane dziewczynki a więc zacznę od początku - weekend na uczelni...to co dobre to to, że mam kilka przedmiotów już zaliczonych...poza tym niezbyt : po 1 - opinia promotora o mojej kompilacyjne pracy będzie dopiero 24 lutego :( .... po 2 - okazało się, że moje róznice programowe są źle wyznaczone i trzeba to zrobić od nowa :( , jakby tego było mało protokół rżnic w ogóle jest źle zrobiony przez co traci ważność i moc prawną....jestem taka zła na to, tym bardziej, że część róznic już zaliczyłam...a teraz nie wiadomo kiedy wyznaczą mi nowe i kiedy ja to pozaliczam?? :( :( :( ....masakrycznie mi źle z tym..... po 3 - za tydzień muszę jechać znów na uczelnię a to jest 80 km od domu...zaś wyjazd w piątek i powrót w poniedziałek rano :( po 4 - za 2 tygodnie pewnie znów ten sam wyjazd, bo może już bedą wyznaczone różnice i bede musiała zaliczać je , tak by mieć wszystko na finito i pod koniec marca się obronić :( to tyle co w szkole :( rozmowa kwalifikacyjna przebiegła sympatycznie - i już miałam nadzieję, żę trym razem wreszcie usłyszę dobrą nowinę...ale nie, pan zadzwonił wieczorem i powiedział, że niestety nie może mi zaproponować współpracy :( no i jak tak mam wszystko pod górkę od piątku zeszłego i same problemy...:( to już nawet się nie łudzę, że te cycki ( które bolą cholernie do dziś) to bolą na coś dobrego... tyle o mnie ! voltare - dziewczynko kochana trzymam kciuki.... dla wszystkich babolek z naszego uroczego topicka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 11, 2008 Fasolka - na Twoim miejscu to dostałabym szału - jak można źle wyznaczyć różnice programowe?????? Cóż prompotor musi się zagłębić w tą kompilację ;) Voltare - a Ty przypadkiem nie masz czkawki? Ja już od rana ze sto razy o Tobie pomyślałam i niedługo z tego stresu palce zacznę gryźć ;) Wracaj do domu i rób ten test !!!. Tylko nam nie pisz,z e prądy nie było i pani nie mogła Ci sprzedać testu bo kasy nie działały ;) Surfitka - rany Ty mnie nie strasz z tymi stanikami bo w Polsce takich dużych rozmiarów nie szyją i sprawdzi się proroctwo mojego taty - dwa berety i metr gumki ;) To mnie zawsze przerażało co zrobi w ciąży mój biust :( No ale żeby sie tym martwić to najpierw trzeba być w ciąży :D Dziewczynki pozdrawiam WSZYSTKIE serdecznie i zmykam do kuchni bo \"gosposia ma dzisiaj wychodne\" i ktoś musi obiad zrobić, padło jak zwykle na mnie ;):P Nie wiem ale jakaś zmęczona jestem to pewnie po wczorajszym bo kto to widział żeby w niedzielę pracować ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mimi1981 0 Napisano Luty 11, 2008 Voltare kochana mimo nawału obowiązków mocno trzymam kciuki! Dla Ciebie Pozdrawiam wszystkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
omega3 0 Napisano Luty 11, 2008 Cześc gaduły!!! Ja zaglądam od samego rana, ale stwerdziłam że sama ze sobą gadac nie będę:P:P:P No ciekawe, co Voltare nam za przyjemności dzisiaj zafunduje?:P:P:P już po 15.00:P:P:P Malolepsza - a ty co? Znowu gadasz z białym kolorem zamiast z nami?:P:P:P Mimi - jak miło, że wpadłaś:D zdjęcia przejrzałam na nk i są cuuuuuuuuuuuuudne wnusia rosnie, że ho ho! Słodziutka malutka panieneczka:D:D:D:D:D:D Jagody - najwyżej owe berety będziesz szyc na zamówienie u gorseciarki!:P:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 11, 2008 Omega - a skąd ja wezmę gorseciarkę, no może w Twoim wielkim mieście znajdzie się jakaś co poratuje kobietę w potrzebie i uszyje to maleństwo ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aisza 0 Napisano Luty 11, 2008 Voltare no testuj bo my sie tu wszystkie wykonczymy przez ciebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 11, 2008 Czesc. I ja sie melduje z rana :D Voltare dopiero z pracy wyszla..a znajac ja i tak dopiero pewnie bedzie testowac jutro rano, a dzis to moze kupi test :P w kazdym razie ja nieustannie trzymam kciuki :) A mala pewnie tez i z wrazenia spac nie chciala wieczorem ;) Jagody, nie bedzie tak zle, widzialam na alegro, ze sa duze rozmiary stanikow do karmienia :) Ale pomysl z beretami boski, usmialam sie :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 11, 2008 Surfitka - weź wypluj te słowa, jaki test jutro?????? my dzisiejszy dzień ledwie przeżyłyśmy więc nas nie strasz ;) Jutro to Voltare może iść na betę :D Ja zaraz będę musiała pizzę na obiad zamówić bo przypalę obiad od tego ciągłego zaglądania na kafe :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 Cześć! No i macie!:P Namówiłyście mnie na test dzisiaj po południu zamiast jutro rano :P i wyszła jedna krecha jak byk! A @ nadal brak. I teraz nie wiem, czy 2 krechy brak bo ciąży brak, czy brak, bo test popołudniowy. Chyba jutro gdzieś pojadę betę zrobić...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 i jeszcze chyba "na podpuchę" moja stronka:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jagody 0 Napisano Luty 11, 2008 faktycznie jaja jakieś. Voltare jak do jutra @ nie będzie to faktycznie beta będzie najlepszym rozwiązaniem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 Albo mi się już całkiem w organizmie coś popierniczyło...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Luty 11, 2008 ja po pracy biegusiem do kompa, voltare - w takim razie trzymam dalej, oby test sie pomylił, oby beta wyszla ok. Mmam nadzieję ze test jakis feralny albo mocz \"przeterminowany\" :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 Ani - raczej "niedoterminowany":P A bety nie będzie - obdzwoniłam wszystkie laboratoria w promieniu 20km i nie robią - bez sensu - przecież to chyba jedno z podstawowych badań! Tylko w Opolu. Myślałam że od mojego ostatniego dzwonienia wprowadził to ktoś może do swojej oferty, ale niestety nie. Pozostaje jutro zaopatrzę się w drugi test, i jak @ nie przyjdzie - powtórzę go w środę, ale tym razem rano. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 Ale logiczne zdanie...hm... Miało być bez "Pozostaje". Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Surfitka 1 Napisano Luty 11, 2008 Kurka wodna Voltare, pisalam jutro rano :P A tak na serio mam nadzieje, ze beta jutro wskaze ciaze, a nie ze organizm postanowil sobie niesmaczne zarty robic. My nadal trzymamy kciuki i wierzymy w twe szczescie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 Surfitka bety, jak wspominałam, nie będzie... Nie zanosi się, żeby @ dzisiaj miała przyjść, tempka rano też wysoka 37°, a w życiu nie miałam cyklu dłuższego niż 31dni... Zaczynam mieć czarne myśli... Co mi się mogło poprzestawiać, że do tej pory wszystko raczej było terminowo, a teraz taki misz masz! Nawet IUI nie będę mogła w terminie zrobić ! jak w środę nic nie wyjdzie, chyba muszę jechać do gina - bo to nie jest raczej nic dobrego, żeby się tak nagle przeciągać zaczęło...:O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ani77 0 Napisano Luty 11, 2008 no nie, voltare od czarnych myśli to ja tu jestem :D więc proszę nie odbieraj mi roboty, akurat w tym przypadku wierzę, ze się udało!!! i tego się trzymajmy! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
voltare 0 Napisano Luty 11, 2008 ani - no jak nie ma @ i nie ma ciąży - to co jest? Odp: nerwy i czarnowidztwo:P To już bym wolała, żeby @ przyszła, przynajmniej wiedziałabym co dalej robić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach