jest tu jakas staraczka o tej porze?

hejka!! naprawde bardzo was przepraszam ze taka cisza z mojej strony ale M jutro wraca juz do pracy i oprocz tego ze jest duzo zalatwiania bo o byl to wypadek w pracy i dodatkowo mozemy starac sie o odszkodowanie z PZU i ZUS to chcielismy sie nacieszyc ostatnimi normalnymi chwilami bo jak pojde do pracy to bedziemy sie tylko wieczorami widywac i co drugi weekend jak M nie bedzie mial zajec na uczelni :( no zobaczymy jak to przetrwamy... Bartulek nauczyl sie piszczec i to tak glosno ze az w uszach swidruje... i szczerze tragedia z tym piszczeniem ... niech wasze dzieciaczki tak sie nie ucza... a nowoscia jeszcze jest to ze maly bardzo fajnie sie juz na boczki przekreca :) jaos tak smiesznie to wyglada :) ja jutro mam dzien pelen wrazen...jade w delegacje z pracy ale mozna powiedziec ze jest to delegacja w celach rozrywkowych :) no a po poludniu u Nelci z racji urodzinek :) mamy dla Nelci niespodzianke ale nie moge wam napisac bo przeczyta i nie bedzie niespodzianki :P jutro wam napisze :) SLUCHAJCIE OSMIELAM SIE WAM DONIESC ZE 19 LISTOPADA CZYLI JUTRO NELCIA MA URODZINY I TO TE OKRAGLE KTORE WSZYSCY ZAWSZE SWIETUJA :):):):):) Justi super tak uslyszec \"mamo\" od wlasnego dzieciaczka :):) matko ale bym chciala tez juz tak uslyszec :P:P:P Jagody trzymaj sie dzielnie :) uroki ciazy :) Milla wierze ze jest wam bardzo ciezko, ale jeszcze troszke i sie wszystko pouklada i unormuje.Nie martw sie M na pewno tak nie mysli jest po prostu tak samo zmeczony jak ty...glowa do gory :) Fasolka oczywisice glos na Gabrysia oddalam :) slodziaczek :) Betty uff chyba by jednak bylo za wczesnie na kolejnego dzieciaczka :) no ale wyszlo negatywnie wiec jest oki :) nie martw sie ze na uroczystosci bedzie tylko 20 osob przeciez nie to jest wazne a sama uroczystosc :) bedzie cudownie zobaczysz :) Rybciu mysmy nie tak dawno temu tez robili remont lazienki matko to byla tragedia...ale pozniej jak sie posprzatalo to bylo super :) Surfi jasne ze pamietamy :) fajnie ze wola mama mimo ze nieswiadomie :) i tak jest to pewnie bardzo mile :) dla wszystkich pozostalych babolinek po duzym

Wszyscy sie chala swoimi dziecmi to i ja sie pochwale co wyczynia moja corcia ;) Juz pisalam to na czerwowkach i tu tylko przeklejam. "Co do lezenia na brzuszku i wyczynow..jak sie malej znudzi lezenie na plecach przeklada sie bok lub brzuch, jak sie znowu znudzi to spowrotem..albo przepelza w inne miejsce i juz widzi co innego. Nina potrafi z godzine lezec np. w play macie i sie bawic roznym zabawkami w roznych pozycjach. Ostatnio pomaga sobie nogami i kopie po zabawkach..ma taka zabawke co jak przyciska guziki to jej gra, to wczoraj wymyslila, ze za daleko ona lezy, przekrecac jej sie nie chcialo to sobie nozka wlaczala muzyczke. Jedlismy obiad, ona lezala na pleckch w playmacie i bawila sie, nagle jakas cisza sie zrobila, mala lezy na brzuchu i jak przystalo na TV manke oglada reklamy ( nie wiem czemu uwielbia reklamy)..no to ja lap za pilota i nie ruszajac sie z miejsca wylaczylam jej telewizor...odwrocila glowe w moja strone, patrzy sie na mnie i krzyczy "Ejjjj!!!!". Komediantka jedna, opieprzyla mamusie. Z plaska nie podnosi sie jeszcze do siedzenia, ale jak lezy na boku przyjmuje taka dziwna pozycje podparcia na jednej rece. Jak lezy na polplasko..to juz tak nie lezy, tylko siada. Nawet w foteliku samochodowym usilowala siedziec. Dawniej jadla zupki na polsiedzaco, teraz juz musi siedziec do jedzenia. No i tez zaczyna sprezynowac na stojaco, chociaz jeszcze jest slabiutka i nie zawsze jej to wychodzi. No to sie opisalam jak jest u nas . A i jeszcze mamy frajde, bo Nina duzo gada i czasem z tej paplaniny blizej nie wyartukowanych dzwiekow cos mozna wydobyc. No i udalo sie ostatnio jej powiedziec "baba be"..i smiejemy sie z babci teraz, ze Nina sie na nia skarzy " :P No i spiewa razem ze mna - ja spiewam ona piszczy :D

wczoraj minely nam 2 latka na naszym topiku :))

No i nikt imprezki nie zwolal :( Wszystkiego najlepszego topiku !!!

Witam :) Co do imprezki to u nas norma jakimś cudem wszystkie wtedy przepadamy bez wieści :P Nelcia - wszystkiego najlepszego i moc buziaków tak szczególnym dniu od e-córki http://www.sasanka.net.pl/images/bukiety/kosz15.jpg Betty - kamień z serca ;) a swoją droga jak ta podświadomość działa, nawet mdłości były, ja w swoim czasie też byłam specjalistką od symptomów ciążowych ;) Nie ważne na ile osób wesele ważne aby to były życzliwe Wam osoby. Fasolka a- zrobisz z Gabrysia podróżnika to już kolejny jego \"wyjazd\" a jeszcze nie ma miesiąca :D oj ciężko Ci będzie go kiedyś w domu utrzymać ;) Ryba__lufa - anie możesz tej swojej ekipie od remontu zagrozić, ze jak jeszcze trochę będą zwlekać z remontem to ich urzekniesz, przecież nie od dzisiaj wiadomo, że jak ktoś odmówi kobiecie w ciąży to go myszy zjedzą :P:P A tak poważnie wkurzyłabym się na maksa nie dość, ze biorą ciężkie pieniądze to jeszcze nie dotrzymują terminów. Rozumiem dzień czy dwa ale to już zbyt długo trwa. A tak w ogóle to po cichaczu minęła studniówka Olego :( No i Ty też już zaczęłaś ostania trymestr, można powiedzieć, że została ostatnia prosta ;) Surfitka - no proszę Cię, pojechałaś z tym, że nikt o Tobie nie pamięta :O Tylko patrzeć jak Ninka zacznie samodzielnie przemieszczać się po mieszkaniu :D A swoja drogą ma dziewczyna charakterek skoro i na babcię potrafi naskarżyć i mamę do pionu postawić ;) Aisza - Bartuś ćwiczy głos i waszą wytrzymałość :P Miłego wyjazdu i pobalujcie potem trochę u Nelci, ze by zapamiętała tą imprezę na kolejne 18 lat :D Pieniądze z odszkodowania się Wam przydadzą więc warto poświecić trochę czasu na biurokrację. Mężatka - i jak @ rozkręciła się czy dalej sobie żarty robi :( Martunia, Omega, Agness, Mimi, Moniś, Telesforka - strasznie dawno Was nie było Ja rano przeżyłam dramat :P Dwa tygodnie temu kupiłam nowy stanik 70H trochę na wyrost, ubieram się dzisiaj i co widzę jest na styk :( Załamka, ile jeszcze? Rozmiarówka się mi kończy Już wyglądam jak kombinat mleczarski a co będzie po porodzie??? Nawet nie chcę myśleć. Miłego dnia wszystkim życzę

NELCIA -WSZYSTKIEGO NAJ NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZINEK :) glosy oddane tylko zapomnialam wam powiedziec fakt nie wazne ile osob wazne kto.

chciałam powiedzieć tylko, że @ dalej nie ma

Mówi żona do męża - Poznajesz tego człowieka na fotografii? - Tak. - OK, dzisiaj o 16.00 odbierzesz go z przedszkola Młoda para spodziewa się dziecka. Nie wiedząc, na co mogą sobie teraz pozwolić w łóżku, udają się po poradę do lekarza: - Panie doktorze czy kiedy małżonka jest teraz w ciąży możemy dalej współżyć? - Podczas pierwszych 3 miesięcy mogą państwo całkiem normalnie współżyć. Podczas kolejnych 3 radzę kochać sie tylko w pozycji \"na pieska\". Podczas ostatnich miesięcy ciąży, radzę jednak przejść do pozycji \"na wilka\". - \"Na wilka\"? A jak to jest?? - Kładzie się pan obok żony i wyje...

Nelcia - wszystkiego naj naj lepszego i buziaczki od e-wnusia gorace :) na poczcie czeka niespodziewajka dl ciebie.... Surfii--no co ty przecież ja nie pisałam, że my próbujemy juz... ja tyko teoretycznie napisałam, bo na forum pażdziernikówek jedna po cesarce to juz po trzech tygodniach poszła na całość...ja bym tak nie zrobiła....w życiu warszawy...wizytę kontrolną u gina mam na 5 grudnia - zobacze co mi powie - i sie zobaczy wtedy co dalej.... a póki co u nas zgodnie z kawałem od Jagódki prym wiedzie pozycja \"na wilka\" :P Betty_wariatko :) jasne ze nie tylko ja i Jagoda sie Tobą przejmujemy...czasem tylko człwoiek w ferworze zajeć szybko chce napisać cos na kaffe i o kimś sie przypadkowo zapomni wspomnieć - tyle nas tu jest że jakby chciał tak za kazdym razem do kazdej cosik skrobnąć to nasze dzieci pewni by leżały w mokrych pamperach i głodne :P wiecie ja nie wiem czy to normalne ( chyba mam schizy -- ale lepiej dmuchać na zimne! ) ----> Gabryś ma dziś 4 tygodnie i nie spał od 9 rano do 13:30 - zauważyłam ze robi sobie coraz dłuższe przerwy w spaniu... ja wiem...ile mozna spać? ale czy to nie za długa przerwa jak na niego??? czy wwasze maluszki też takie przerwy tak wczesnie sobie robiły???? weżcie mnie uswiadomcie!! Jagódka --widzisz a ja mam najmniejszy rozmiar stanika chyba jaki jest 75A i tak całą ciażę miałąm i teraz też ...nic nie urosły te moje pingle :P los płąta figle - mozesz mi oddać troszke jak ci za ciazko... ...a Gabryś musi do ludzi wychodzić :) poza tym wole go wziać ze sobą niz mam zostawić z T. dzis pokłociałam sie z M. - niby pomaga mi i wogóle ale zauwazyam ze jak nie powiem, że zrób to i to, nie pokaze palcem, to on nie zrobi nic sam z siebie...a ja mam dosc mówienia już - to jakbym miaął drugie dziecko na chacie i mu tłumacze weż człowieku uzyj głowy - dziecko jest w domu prawei od miesiaca - ciagle robisz to samo jak ci mówie to zacznij pomału sie sam domyslać i robić a nie czekasz jak ja cie powiem poraz setny \"zrób to\" --ale jak grochem o ścianę on problemu nie widzi, bo przeciez zawsze robi co mu kaze - a poza tym zawsze moge powiedziec co zrobić...i tak błędne koło zatoczyliśmy :( ehhhhh nie wiem moze przesadzam moze nie... ale męczy mnie ciagłe powtarzanie zeby zrobił to czy tamto jak to sa ciagle te same czynnosci...:(

Hellow! Moze sie uda napisac....moze:P Justa___ale cudownie, to musi byc ogromne przezycie slowo mam uslyszec, ach te piekne macierzynstwo, teraz wiadomo,ze bylo o co walczyc:) Fasolka____dziecko spi tyle ile potrzebuje, widac twoj Gabrys jest ciekawy swiata i szkoda mu czasu na sen:P Rybka____bez lazienki to niezla porazkamy wlasnie planujemy remont ale chyba to odloze na wiosne, bo trzeba bedzie sie z marcela do babci wyniesc, wiec moze niech bedzie lepiej cieplo trzymam kciukasy za wizyte i czekam na wiesci Jagodka____cweicze z mloda bo ma lekka asymetrie, ale w sumie widze ze sobie sama lepiej koryguje jak sie bawi, niz ja jak ja mecze:Ppoglaszcz mlodego w swoim domku Betty___daj spokoj tu nikt o nikim nie zapomina, poprosrtu trudno jest niekeidy napisac po slowie do wszystkich, sama to luboie, a ost zero czasu:( Surfi___no to mnie zalamalas z tym gadu:(:(:(wez wykradnij do haslo od szefa! konczy mi sie macierzynski w sobote, matko jak to zlecialo!wykabinmowalam ze narazie pojde na zwolnienie, no bo jak mam zostawic tego mojego niejadka z kims, to mi sie goraco robi, wiec narazie do konca roku ide na L4, mamy tyle wizyt u specjalistow, ze lekarka dala sie ublagac! po nowym roku ie na urlop, jakies poltora msca, wiec jeszcze te dwa i pol bede z mala.w sumie to nawet nie ma kto z nia zostac, mama pracuje, tata sie nie odwazy, na opiekunke mnie nie stac......ech bede sie martic pozniej, narazie korzystam z tego,ze moge byc z marcelinka! jutro nas czeka okulista, w miedzyczasie jak nie pisalam bylismy u tego gastrologa, rece czlowiekowi opadaja, brak kompetencji i asekuranctwo, to wlasciwie ja za nia mowilam i sie zastanawialam co moze byc i nie kurwa po co tam pojechalam, bo nie dosc ze sie wystalam 3 godz z malutkim dzieckiem, to nawet usg mi nie zrobili, bo ponoc nikt sie w SPECJALISTYCZNEJ poradni na tym nie zna!jedyne co miala pani doktor do zaoferowamnia to zebym sie z marcelina polozyla na odzdzial w celu diagnostyki! dziekuje postoje, tak zle nie jest! pomalu przybiera na wadze, wiec przestaje dramatyzowac! pojechalismy nma kontrol do ortopedy, lewe bioderko jest takie na pograniczu, w sumie na moje oko jest w porzadku, ale nie bede sie z ortopeda klocic, z reszta tez kawal gbura, wrrrrrrr podsumowujac jestem zalamana sluzba zdrowia, !!!!!!!!!!jak nie pojdziesz prywatnie to jakas masakrasama jestem ze sluzby zdrowia i teraz wiem jak niektore rzeczy wygladaja z perpektywy pacjenta......chociaz nie kokietujaczawsze sie staram zeby pacjent byl zadowlony!

Witajcie :) Co usiąde i zaczne vczytac co tam u Was słychowac to alarm do jedzenia a to kupa heheheh i troche brak czasu... Dzidzia rośnie jak szalona juz mam poodkladaną reklamówkę ciuszków !!! Szok. Juz w piątek Roxi będzie miała miesiąc ale ten czas leci. Co do moich cycorkow to po 2 antybiotykach guzy zeszły.. a juz myslałam ze bedą musieli mnie ciąć i czyścić ale dzieki Bogu jest ok. Za oknem zimnica jak czort... Siedzimy teraz przy kominku i popijamy herbatke, a co !!! Buziaki dla Wszystkich

Czesc Nelcia, duzo drowia, szczescia i spelnienia marzen Fasolka, to ja cie zle zrozumialam. przepraszam. Pochwala za sluchanie sie rad lekarzy i dbanie o swoje zdrowie :) Ja uwazam ze na seks po porodzie przyjdzie czas, duzo czasu... :) Co spania.no niestety, dziecko spi ile chce. I wiem, ze jak Nina byla taka mala tez mnie draznilo to, ze spi tylko 3 razy dzeinne po pol godzinki, tak ma do dzis. Za to w nocy spi. Tak mi wytlumaczyla lekarka, ze najczesciej dzieci co wiecej spia w dzien budza sie w nocy..wiec w sumie lepiej niech juz ona w nocy spi :) Malolepsza, masz kurcze z tymi wizytami, ale najwazniejsze by Marcelinka byla zdrowa. A co sie tyczy lekarzy, prywata straszna :( I powiem wam szczerze dziewczyny, ze dopiero tu poznalam lekarzy - Amerykancow, ktorzy widac, ze to co robia robia z zamilowania. Na brak kasy nie narzekaja, ale to inna bajka...;) mam do ciebie pytanko jako fachowca, ale postaram ci sie poslac wiadomosc na gg lub e-maila. Betty, nie bedac upierdliwa, czy ty zawsze o wszystkich pamietasz? Dlatego napisalam, ze o mnie nikt nie pamieta..bo kilka postow wyzej dziewczyny pisaly do wielu a do mnie nikt :P To bylo tak troche w zlosliwych zartach i mam nadzieje, ze nikt sie nie bedzie obrazal, ale tak bywa, ze sie o wszystkich nie pamieta. I chyba kazda z nas ma takie grzeszki na sumieniu ze o kims tam zapomniala ;) Jagody, gdzies musza byc granice wzrostu biustu, bo mimo brzuszka cie cyce przechyla i przewroca :P Zartuje sobie, wiem :P A kto ma taki duzy biut nie jest mu do smiechu. Mi tak naprawde troszke cyce sie zwiekszyly dopiero jak karmilam, a teraz mam swoj normalny rozmiar sprzed ciazy. wiec nei wiem jak duzo moga ci jeszcze urosnac. Buziaki dla wszystkich. O nikim nie zapominam, chociaz nie wymieniam. I przepraszam za bledy, ale cos mi sie poprzestawialo w klawiaturze i jak cofam to mi teskt znika :( wogole trafia mnie z kompem, bo nawet pewnych stron nie moge otowrzyc, bo nie mam active czegos tam :o

oj nieobrazajcie sie i nie zloscie wiem dokladnie o co chodzi,wiem ze nie kazdy ma czas i pamieta o kazdym.ciekawa tez bylam co o tym napiszecie.mam tez dola bo juz sama nie wiem co myslec i co robic.bo w lutym jednak jest zimno i czy nie lepiej by bylo zrobic wiosna nawet tak kolo czerwca. m mnie wkurza bo wszystko na mojej glowie.czuje sie niepotrzebna dla niego tylko dla dzieci.i przepraszam was za to co pisalam mialam chwile slabosci

Betty, ja mialam slub w styczniu, w Trzech Kroli. Bylo pieknie :) Temperatura 10 stopni, zero deszczu, topniejacy snieg..ale juz nie bylo mokro na chodnikach. Zimowy slub ma swoj urok, i zalety - nie grozi np. ze na sali bedzie goraco ;) Chociaz moze tez byc, ze bedzie zimno i moze padac :( Ale to jak zawsze, w lecie tez moze...

dobrej nocki wszystkim życze Surfi - -nie ma co ...ja tez wolę zeby mi młody \"fikał\" w dzień a spał w nocy :) wiec ogólnie nie narzekam na to jego nie spanie :) tyko sie zastanawiałam czy nie za długą przerwę sobie zrobił ....ale widać tak mu było dobrze bo nie marudził tylko potrzebował adoracji od mamusi :P i głodny był prawie co godzinkę :P Betty__ty okrutniku - sprawdzać tak czujność koleżnaek :P ?? ładnie to tak :P ?? zmykam odpocząć - buźka

Nelcia-wszystkiego co naj...naj...... U mnie wszystko dobrze-ale nic nowego sie nie dzieje.Za to czytam was zawsze i kazda sciskam mocno.Poglaskajcie brzusie. AAAAA no i oby ten trzeci rok topiku przyniosl wszystkim szczescie

O ! Nelcia - wszystkie dobrego, prostych dróg i słow, wielu miłych gości, radości w sercu, niespodzianek tylko dobrych , UDANEGO ŻYCIA! Oj ja to gonię piętkę więc nie do wszystkich pisze i w ogóle wybaczcie że mało co jestem. Betty - dobrze że nie ciąża co? uff daj spokój jak pomyślisz o 3 dziecku to zadzwoń do mnie poopowiadam ci jak to jest mieć 4 radia non stop włączone:-))A mój m też ma fochy i dąsy...i też wczoraj mi było przykro bo chyba nikt mnie nie docenia a ja gonie swój ogon! Fasolka - oh jak ja bym chciała tez brac tabletki...ale nie mogę...watroba...nie wiem co zrobimy bo gumek niecierpię/ A poza tym między nami coś kiepsko ostatnio i kiepskie widoki na sex...buu O martusię się nie martwcie - żyje ale jej M ma mieć jutro operację przegrody nosa więc ma urwanie głowy. Jagody - staniki to ja tez przerabiałam w ciąży...pamiętam co chwila inny rozmiar!;-) ale ślicznie wyglądasz Adrianek powiedział MAMA - cudownie... Agnes - dobrze że z piersiami ok, ale możesz karmić czy dajesz butlę? Surfi - to skarb miec dziecko co tak pięknie śpi , pozazdrościć.Mój paskudnik co 1,5 godziny ma pobudkę. I tez ściełam włosy jak ty po porodzie...możesz zobaczyć http://picasaweb.google.com/kgapsj/BabyBoom#5270312125935296194 Ani - dawaj znaka , jak się masz?? Mężatka - może być ciąża? zabezpieczaliście się? Omega, Mimi, martusia, anna i wszystkie baboliny - całuski i

Telesforka - masz rację 3 rok powinien nie tylko przynieść szczęście staraczkom ale może by tak ktoś rozpoczął rundę 2? z góry mówię że ja się już nie piszę:-)

milla77 --- ja kobiety takie jak TY to bardzo podziwiam.ja sie tam ciesze bardzo ze to nie ciaza(mimo wszystko nadal sie martwie,a moze jednak to jest...) ja tez niecierpie gumek a poza tym chyba mam na nie uczulenie. u nas z sexem tez kiepsko tym bardziej ze sie tak wystraszylam ze moge byc...i on sam chyba tez.

ja juz tez sie nie pisze! milla77-pozwolilam sobie obejrzec co sie krylo za linkiem i masz fajne foteczki. dziewczyny strasznie mi wychodza wlosy-szok ja lysieje!!!!!!! pomocy

Ja nadal u siostry. Wczoraj wylądowałam w szpitalu z regularnymi skurczami co 6 minut :( Pojechałam tam tylko dlatego, że te skurcze mnie bolały. Na szczęście nie ma rozwarcia i po ktg wróciłam do domu. Jestem załamana szpitalem. Niby ładnie wygląda, ale tylko tyle. Na początku lekarz wydawał się być przejęty tym, że mam bolesne skurcze, jak zobaczył wynik ktg to nawet powiedział do pielęgniarki, że będzie przyjęcie, a potem mnie zapytał, kto mi prowadzi ciążę. No i jak usłyszał, to zaczął czynić jakieś uwagi, że chyba on (mój lekarz) to nie przyjmuje na kasę chorych tylko prywatnie. Ja na to, że tak - chodzę prywatnie. Na co lekarz pyta - to ile on teraz bierze? 100, 150 zł? Ja byłam zmęczona, przerażona, bolał mnie brzuch i coś tam wyjęczałam, że tak. A on dalej brnie: to pierwsze, czy to drugie? To mówię, że to drugie, a on zapytał, kiedy mam kolejną wizytę. Powiedziałam, że w piątek, a on wtedy zmienił front. Powiedział, że mój lekarz ma mi zrobić w piątek ktg, a teraz mam iść do domu i leżeć. Ja mówiłam, że nie biorę żadnych leków, tylko ten magnez (a przecież brzuch mnie bolał) a on swoje, że mój lekarz ma mi przepisać jakieś leki i szybko wyszedł. W normalnych warunkach to nie powinnam odpowiadać na te pytania, a wręcz zapytać, co go to obchodzi, ale w stanie zagrożenia człowiek nie myśli logicznie. Mam nadzieję, że jak będę rodzić to nie będą mi kazali iść prywatnie. Tym bardziej, że ten lekarz, do którego chodzę też pracuje w tej klinice, gdzie byłam na ktg. Jednym słowem, nie była to miła wizyta. Mimo późnej pory zadzwoniłam do mojego lekarza, kazał wziąć no-spę i się nie przejmować, tylko iść znowu do szpitala na ktg jeśli będę czuła silniejsze skurcze.Jutro idę na wizytę to zobaczę, co będzie. Acha, do tej kliniki, w której byłam mam od siostry 600 metrów, a od mojego domu może z 400. To bez sensu by było z mojej strony udać się gdzie indziej. Nelcia, rozumiem, że te okrągłe urodziny, które się obchodzi to 18 ;)??? Wszystkiego najlepszego i szczęśliwych kolejnych osiemnastek!!! Jeszcze tylko coś napisze i idę się położyć. Przeczytałam Wasze wpisy i myślę, że przydałoby się na naszym topiku trochę więcej empatii. Może niektóre z Was nie przeżywały latami dramatów związanych z niemożnością zajścia w ciążę, ale wiele dziewczyn wie, o czym piszę. Rozpisywanie się więc o problemach z nieprzychodzącą @ i dramatyzowanie z powodu podejrzenia ciąży jest trochę nie na miejscu. Rozumiem, że to też jest problem, ale można chyba pomyśleć o tych, którym jeszcze się nie udało? W takiej sytuacji trudno się dziwić, że coraz mniej chętnie tu wchodzą. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, a na pewno tego nie chciałam. Pozdrawiam wszystkie staraczki, oczekujące, mamusie i ich maleństwa oraz nasze wirtualne bacie. Buziaki

niestety znowu nie wyszło, odebrałam wynik bety :(

zmieniam tylko stopkę

Ani, co tu pisać, słów mi brak i tylko ręce z bezsilności opadają. Nawet głupio mi napisać, żebyś się trzymała, bo wyobrażam sobie, co czujesz. Przytulam mocno.

ani77--tak mi przykro kochana :( Jagoda--ty chyba poszukiwałaś wózka?? ja znalazłam bardzo fajny, z przekłądana rączka za dopłatą 50 zł dodaje pompowane koła :) generalnie jego budowa jest taka jak budowa mojego wózka z którego jestem zadowolona :) wiec ci polecam - tym bardziej że masz tu od razu w komplecie fotelik samochodowy :) a cena też nie jest za całośc zbyt wygórowana ... link: http://www.allegro.pl/item483808868_polski_wozek_fotelik_torba_nosidelko_kurier.html o kurka goscie przyszli dopisze cos potem

hej dziewczyny dopisuje sie do starających;-)

Ani :( Nie mam slow na pocieszenie. Ale wierze, ze bedziesz kiedys szczesliwa mama. Rybko, dbaj o siebie. Milla, slicznie wygladasz. Dziekuje za komentarze na nk. Buziaczki.

Hej,moje kochane babolki!!!!!!!!!!!! Dziewczyny bardzo a to bardzo dziekuje za życzenia :D:D Fasolka---------ucałuj mocno mojego \"wnusia\" kartka jest super zostawie ja na pamiatkę. Jagoda--------piękne róże takie własnie lubie,dziękuję:D Dziewczyny dla was Omega-----prezent jest super:D Pozniej napisze jaki numer wywineła mi Aisza,teraz nie moge bo mam Bartka na rekach.

Cześć Babole! Nelcia - przede wszystkim dla Ciebie - duży buziak i spóźnione życzonka z okazji 18 urodzin! ani77 - przykro mi:( surfitka - fotki Ninki super!:D Ryba - i dlatego m.in z powodów podobnych do tych, o których piszesz ja wolałabym nie trafić do najbliższego sobie szpitala:O No chyba że nie będzie innego wyjścia. Wyremontowany - to fakt, ale generalnie olewanctwo i oczekiwanie na \"danie w łape\", bo jak nie to różnych cudów można się tutaj spodziewać - pan ordynator np. kazał dziwczynie z bliźniakami rodzić naturalnie, mimo skierowania na cesarkę, bo dzieciaki miały dość słuszną wagę i wzrost, a inna koleżanka rodziła \"naturalnie\" ponad 30 godzin, mimo stopniowego zanikania tętna dziecka, bo nie stać jej było na łapówkę, dziecko urodziło się niedotlenione i dobrze, że tylko na tym się skończyło itp:O O ewentualnym znieczuleniu można zapomnieć - nie podają go tutaj wcale - normalne średniowiecze!:( kotecka20 - aisza - to przyznaj się co za numer wywinęłaś mamusi?:P:P:P milla - kobieto - po pierwsze wyglądasz super, a po drugie działasz widzę na pełnych obrotach!:D A ja się tutaj obawiam, czy z jednym maluchem sobie poradzę tak jak bym chciała;) Z takich kobiet jak Ty trzeba brać przykład:) martunia - trzymam kciuki za Twojego M. Oj to teraz Ty będziesz miała \"chorego\" chłopa w domu:P - współczuję:P buziaczki dla wszystkich wymienionych i niewymienionych!

Ani____:(:(:(.....wierze, ze sie nie poddasz, w koncu bedziesz mama! Ryba____sluzba zdrowia to jakas kompletna pomylka, mi rece opadaja....w dupach sie lekarzom poprzewracalo chca coraz wiecej kasy za kompletny brak kompetencji, nie przykladaja sie do swojej robotyi w dodatku stosuja jakies chore zasady konkurencji....jak chodzisz do innego prywatnie to poprosru zlewaja, dlatego nie rodzilam w moim szpitallu ktory mialam zaledwie 6 kilosow, bo tam rzadzi doktor ktorego nie cierpie i nie zamierzalam do niego prywatnie chodzic a jest w tym szpitalu ordynatorem i wszystkie \"nie jego pacjentki traktuje z gory\" brak slow! trzymajcie sie kochani z juniorem Nelcia___spoznione ale naprawde baaardzo szczere u okulisty na szczescie w porzadku, nastepna wizyta za 3 miechy, w sumie tak dla spokojnosci, bo nic zlego sie nie dzieje......dzisiaj byly na wizycie naprawde okruszki, moja marcela to przy nich baba, w ogole nie wyglada jak wczesniak...... musze zmykac! dla wszystkich tych wymienionych i niewymienionych Voltare___:p