Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

Jakie śpiochy :D ????? Podpisuję listę i zmykam do sklepu bo wymyśliłam sobie wczoraj, ze zrobię blok problem polega na tym, ze nie kupiłam orzechów laskowych a bez nich blok to nie blok ;) Surfitka - obyś miała racje z tym styczniem, byłabym przeszczęśliwa. Oczywiście jak załapię się na listopad czy grudzień to też będzie dobrze :D na początku staranek to sobie planujemy chcemy, żeby dziecko przyszło na świat w jakimś konkretnym miesięcu czy porze roku potem jest nam naprawdę wszystko jedno byle by zajść w ciążę, donosić ją i urodzić zdrowe dziecko. Malolepsza - a ja wczoraj myślałam, że zrezygnowałaś z dyżuru topikowego? A tu proszę niespodzianka :D Betty - w takim razie czekamy na wieści poniedziałkowe. Skoro to jednak wczesna ciąż to jest szansa na wrzesień, byłoby super :D Nie będzie dziury w tabelce. Teraz trzeba się postarać o październik któraś musi przejąć ten miesiąc od Justyny. Rany Adrainek będzie kończył wtedy rok :D Spokojnej soboty WSZYSTKIM życzę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sloneczko 23
hej to ja dawna biedroneczka musialam zmienic nick bo juz hasla zapomnialam tak dlugo nie mialam neta:(:( pamieta mnie ktos jeszcze ?? przepraszam ze tak dlugo mnie nie bylo buziaki dla wszystkich musze poczytac co tam u was slychac duuuuzo tego ale dam rade heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstałam dzisja chyba już u mnie lepiej, wczoraj cały dzień czytałam o klinikach o INF w nocy chlipałam w poduszke, ale poranek jest lepszym doradcą :) pozdrawiam wszystkie niewymieniając :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Telesforka jak mąż miał gorączkę to z badankami trzeba zaczekać, bo wyjdą złe i będziecie się smucić niepotrzebnie, my z powodu tempki M nie mozemy podejsc dwa mies do INF bo żołnierzyki osłabione są po temperaturze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc babolki!!dzisiaj raczej mnie nie bedzie ale jutro sie odezwe pod spodem macie linka ktorego znalazlam ta kobieta jak robila to zdjecie byla w 21tc i o matko kochana........... http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,883,37650526,40148690.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza - nie przejmuj się tym linkiem, ty wklejasz dobrze, a nie wiem czemu, ale reguły zawsze we wklejanych linkach wchodzi spacja... trzeba linka całego skopiować, potem wkleić w oknie adresu przeglądarki, usunąć spację i ceszyć się widokiem ogroooooooooooooomnego jak na 5. m-c brzucha!!!! witam dzziewczynki w sobotę:D:D:D ja zaraz idę robić kruche ciasteczka, potem zapraszam na degustację. Naszło mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie zrobiłam sobie przerwę na kawkę :) Aisza - przyznaję brzuch imponujacy - a może to ciąża wielopłodowa i w środku kryją sie np. trzy maleństwa?? Omega - ja się piszę na ciasteczka :D A może one będą z nadzieniem? U mnie sytuacja w kuchni już została opanowana. Blok zastyga, a przy okazji zrobiłam jeszcze malinową delicję - strasznie podoba mi się nazwa ;) Pierwszy raz robiłam samodzielnie ale jadłam u koleżanki i mi smakowało. To takie ciasto bez pieczenia. na dno blachy układamy herbatniki, następnie warstwa toffi, herbatniki, serek homogenizowany+galaretka, herbatniki, dżem malinowy+galaretka malinowa. Słoneczko/biedroneczka - podobno skleroza nie boli ;) Dobrze, że się odnalazłaś, jak tam Twoje starania? Dalej jesteś w UK czy wróciliście do kraju? No i jak z pracą bo jak ostatnio do nas pisałaś to były jakieś zmiany a i chyba M był w gipsie? Mam nadzieję, że niczego nie pokręciłam. Ani - lektura pomogła się Wam zdecydować na klinikę? a może zostajecie przy dotychczasowej? Voltare - zrobiłaś nam pobudkę i przepadłaś. Malolepsza - na Ciebie to też dzisiaj nie ma co liczyć na topiku ;) No i jak tęsknisz za \"atmosferą\" w pracy tym tempem życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny🖐️ dzisiaj na naszym topiku same dobre jedzonko z kaloriami kruche ciasteczka, bloki a ja dziś serwuję biszkopt z kremem karpatkowym i smażonym kokosem .Kto chetny ____zapraszam.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laski dziekujemy za zyczonka na 100 dniowke:) impra odbyla sie w domku:)) zakrapiana kaszka jablkowa na \"luzno\" :) surfitka no wiedzialam:) i dumna jestem ze hoho, buziolki dla michalci😘 postaram sie zajrzec pozniej bo mam mojego kleszczyka na sobie i mi ciezko 🖐️ jagoda slinka mi leci..jezor na dywanie, jak znajdziesz moment to wklej przepis na blok, uwielbiam orzechy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówisz masz : 1 margaryna 1 szklanka cukru 4 łyżki kakao 10 łyżek mleka wszystko zagotować, jak troszkę przestygnie to wsypać 2 szklanki mleka w proszku i wymieszać mikserem. Na koniec dodać bakalie (obowiązkowo orzechy laskowe) i pokruszone herbatniki, wszystko wymieszać (będzie ciężko ;) ). Ja przekładam do wąskiej prostokątnej blaszki, a potem z niecierpliwością czekam aż zastygnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jagoda - wcale nie przepadłam, tylko tak: najpierw standardowo sprzątanko, bo w tygodniu to nikt by mnie siłą nie zmusił, żebym to zrobiła, no chyba że przed jakąś specjalną okazją:P potem obiadek :P Słodkiego jeszcze nic nie zrobiłam, ale ponieważ w zaistniałej sytuacji wydaje mi się to zbędne - wpraszam się do każdej, która ma cosik do spróbowania - kawkę właśnie sobie zrobiłam;) Omega i Nelcia to już ćwiczą przed dniem babci pewnie:P Acha Jagoda - a próbowałaś tą gęstą masą przed zastygnięciem wysmarować andrut? Mówię Ci - wszystkie sklepowe \"przekładańce\" się chowają!:D Widzę, że pomału kolejne Panie budzą się do życia:P aisza - dzisiaj widziałam dopiero fotkę Twojego brzdąca - cudo!:D Widzę, że szukasz po necie kobietek, które też mogą się pochwalić pokaźnym brzusiem:P:P:P No i widzisz, że to całkiem normalne:P 🌻 justyna - tiaaaa - impreza zakrapiana mówisz - aż strach pomyśleć co kuchnia zaserwuje na roczek małego królewicza;) Malolepsza - plotkaro:P:P:P - mam nadzieję, że po dzisiejszej wizycie w pracy zostanie Ci trochę werwy, żeby chociaż przelotem nam tutaj pomachać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody - ciasteczka nie nadiewane, zwykłe kruche (przepuszczne przez maszynkę do mięsa). A na dzień babci to wnuski z kwiatami i cistkami dobabci mają przyjść, a bacia ma za zadanie się tylko z nimi bawić:P:P:P Malolepsza dostaje ostrzezenie:P:P:P - na topiku Dziecko tak sie zameldowała z rana, a u nas co??? Olewka:P:P:P Nelcia - poproszę kawałek biszkopcika:D I od Jagody malinowej delicji też:D - dawaj przepis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) Jagody z blokiem czekoladowym, andruty przekladane czekolada itp to specjalizuje sie moj szwagier..jak to mowi czyty, niskokaloryczny cud ;) i ma zaledwie 37% tluszczu :P Aisza, nie jestem zaskoczona tym brzuszkiem...znam dziewczyne co w 16 tc miala niewiele mniejszy :) I kazdy myslal, ze bedzie rodzic za 2 miesiace a to byl dopiero 4-ty ;) Justyna, no to impreza suto zakrapiana ;) Voltare idac twoim przykadem tez sie wpraszam do kazdej ;) A potem jeszcze do kwaiciarni po kwiatuszki :) Biedroneczka - witaj :) I napisz co u ciebie bo co u nas to mozna przeczytac :D Malolepsza, plotkarko - poglaskaj Haneczke :P 😘 A ja dzis znowu pozadki przeporwadzam, na szczescie wspolnie z mezem ;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze milej soboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aisza, poogladalam jeszcze inne brzuszki ..i doszlam do wniosku, ze moj jest maly ..pierwszy raz w zyciu mam maly brzuch :P:P:P Oczywiscie biorac od uwage moj stan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:D alez nigdy w zyciu zadna olewka, wyscie mi jak siostry👄 znowu mi smaku narobilyscie tymi super pysznosciami, mniam, mniam wpadam dzisiaj na chwile, bo pedze do brata na imieniny, a prawda,ze niedawno wrocilam z plot pracowych, fajnie sie idzie do pracy jedynie w tym celu, wykonalam tez czesc dnia zaplanowany na urode, wlosy ujarzmione, wpadam wiec Wam pomachac🖐️, bo jakze mogloby byc inaczej. Dla wszytkich czarownic po duzym👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinowa delicja - porcja na normalną blachę do pieczenia ciasta 6 paczek herbatników szkolnych (lub innych) 250 g dżemu malinowego+galaretka malinowa 500 g serka homogenizowanego+galaretka (jakaś jasna) puszka gotowej masy krówkowej (400g) albo można zrobić ze słodzonego mleka skondensowanego, tylko wtedy trzeba puszkę gotować 2-3 godz. i wystudzić (ja nie mam cierpliwości i kupuję gotową masę) Na dno blach wyłożyć warstwę herbatników, posmarować masą krówkową, wyłożyć kolejną warstwę herbatników. Rozpuścić cytrynową galaretkę w 1 szkl. wody, wystudzić i połączyć z serkiem homogenizowanym jak masa zacznie gęstnieć wylać na herbatniki, jak warstwa serowa będzie już prawie ścięta wyłożyć kolejną warstwę herbatników. (Nie można położyć ostatniej warstwy herbatników od razu bo mogą za bardzo zmięknąć i będzie papka a poza tym mogą się podnosić i pływać) Na herbatniki wylewamy masę malinową - galaretkę malinową rozpuścić w 1 szkl. wody, wystudzić i połączyć z dżemem malinowym, jak zacznie gęstnieć wylać na herbatniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda_____Ty moisz,ze mase krowkowa kupujesz bo nie masz cierpliwosci, ja ci daje medal za ten przysmak z dwoch powodow, pachnie jak dla mnie smakowice, a drugi powod to wlasnie CIERPLIWOSC:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wbrew pozorom robi się szybko bo galaretki rozpuszczam w jednym czasie, dżem i seki trzymam w lodówce więc jak dodam przestudzoną galaretkę to szybciutko się zetnie, no i oczywiście robie stopniowo nie jednocześnie ;) Mi smakowało bo jest słodko - kwaśne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagodka, a jaki jest calkowity czas przygotowania tej delicji ???? Bo tak jak pisze malolepsza ja bym nie zdzierzyla czekania jak kazda warstwa bedzie mi zastygac...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nabralam ochoty na slodkosci przez was :P Chyba sie wybiore do cukierni :P:P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagoda_____no jak mi powiedzialas,ze to jest slodko kwasne to raczej w chodze w ten temat......sliny mam juz pelne usta, szkoda,ze nie mozesz podeslac kawalka przez gadu:( Suritka___🖐️widze,ze tez juz obstawiasz,ze bedzie Hania:Pchcecie sie wzbogacic....a co bedzie jak powiem ze czuje,ze bedzie dziewczynka:P:P:P:P:Ppogilaj Michaske w pietke👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka - ale mi zadałaś pytanie???????? Ja jednocześnie robiłam blok i delicję więc nie bardzo kontrolowałam czas ale zajęło mi to wszystko do godziny. Najdłużej stygnie galaretka. Jak serki i dżem są zimne to praktycznie od razu po połączeniu z galaretką można wylewać masę, a kolejną układać po 5-10 minutach stania w lodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malolepsza, dziecko musi miec jakies imie, no nie? Ja mialam Kubusia przez pol ciazy :P to ty masz teraz Haneczke ;) Najwyzej Hanusia bedzie miec "wojtusia" :P:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×