Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna M.

jest tu jakas staraczka o tej porze?

Polecane posty

:( Wróciałm od lekarza. Test wykazujący jak mój organizm działa na rycerzyki nieoprawidłowy, bo.... Brak plemników! :(((( Jak to? Przeciez badanie wyszło dobrze.... Bububu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martunia, u mnie było podobnie. Rycerzyki w moim śluzie wymiękały. Może zdecyduj się na IUI? Chociaż mój lekarz bez badania drożności nie robi IUI. Chociaż z drugiej strony dziwny ten zupełny brak. Jakby rycerzyki w ogóle nie docierały na miejsce? U mnie były, ale się nie ruszały :( A u Ciebie zupełny brak plemników, czy brak żywych? No i nie ma co buczeć. Moje dziecko ma już 13 mm :D Voltare, czekam z niecierpliwością :) Surfitka, oby ten dzień w pracy minął jak najszybciej. Ani, jeszcze tydzień damy radę. Kciuki zaciśnięte. Buziaki Omega, ja może też się wybiorę do kurortu. Chcę zabrać mamę.Ale dopiero w październiku. Pozdrawiam zaginioną w akcji całą resztę dziewczyn 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba - no właśnie zero rycerzyków. Ani martwych ani żywych. A w badaniu nasienia wyszło że jest 60 % sprawnych wypasionych. ja jestem smutna a jak mam to powiedzieć kochanemu? I dlaczego tak wyszło? Nasuwa mi się podejrzenie podmianki materiału do badania....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martuś - czasami śluz jest po prostu nie przepuszczalny...i tak może być. Może dla pewności powtórzyć badanie? a jak powiedzieć...normalnie szczerze przecież to jest wasza wspólna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martunia - u nas tez tak było, ryczerzyki \"jak u dawcy\" u mnie super a nic nie przechodziło - taki stan to wrogość śluzu, można go ominąć przez właśnie IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż warto jak słusznie mówi ryba - zrobić badanie drożności, bo to tak naprawdę u nas przyczyną niepowodzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja tylko na chwilę bo dalej jestem na wygnaniu :P Wpadłam do domu podmienić ciuchy bo pogoda się popsuła i nie mam w czym chodzić u rodzicow, tzn. mam tylko zimno ;) Rany raptem 8 lat człowiek nie mieszka w domu rodzinnym a nie mogę się przyzwyczaić, wszystko nie tak. Łóżko niewygodne chociaż wcześniej przez wiele lat na nim spałam i nie było wygodniejszego, w kuchni najpierw muszę akcję poszukiwawczą zrobić jak gotuję obiad bo nic nie stoi na \"swoim\" miejscu - ja chce do domu 😭 A na domiar złego wygladam jakby mnie stado os pogryzło, dopadły mnie komary i całą buzię mam w kropki :O Martunia - usłyszenie takiej diagnozy to nic miłego ale przynajmniej wiadomo co jest przyczyną trudności zajścia w ciążę. Teraz tylko unormujecesz tarczycę i do dzieła. Wrogi śluz można obejść najlepszym dowodem jest Ryba___lufa Ryba___lufa - to Twoje dziecko to chyba ma 13 ale cntymetrów ;) Weszłam u rodzicow na wagę i zawału dostałam +4 kg, skad to się bierze??? Surfitka - trzymam kciuki za dzisiejszy dzień w pracy. Pewnie lekko nie będzie :( Voltare - pięknych widoczkow Ci życzę i nawet jak zobaczysz tylko jedno malenstwo to i tak bedzie najpiękniejsze :D Dziewczynki zmykam bo bo M się niecierpliwi, prawdopodobnie będę dopiero w środę 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po \"łykendzie\" - u mnie imprezowym i bezinternetowym (czyt. awaria u dostawcy). Tak więc wczoraj nie mogłam dac głosu:P:P A czy i u was była jakaś awaria, bo widzę, że tylko Voltare dzielnie na posterunku stała, no i oczywiście niezawodna Surfitka - a propos - jak pierwszy dzien pracy??? Malolepsza wystraszyła się mojej wizyty i zaniemówła z wrażenia chyba...:P:P:P No cóz, spadam do roboty, nie ma lekko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A cóz to za zmowa milczenia??????????????? A może wy założyłyście nowe forum i ja nic nie wiem?????????:(:(:(:( No dobra, nie będe jeździc w odwiedziny...:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, przezylam. Nie powiem, nawet w sumie nie jest zle wrocic do zycia ..innego niz pieluszki, cycusie i grzechotki. Oczywiscie tesknie za Ninka, do babci dzwonilam tylko 2 razy w ciagu dnia wiec nie jest ze mna tak zle :P Niestety nie mam mozliwosci odzywac sie z pracy, nastapily pewne zmiany..po prostu jeden facet przegial i tak to sie konczy..wszyscy oberwali :( I net ograniczony. Z domu tez pewnie nie za czesto bede pisac. Ale widze, ze nie ja jedna przestne pisac...bo takie puchy ze nie ma co czytac. I tesknic pewnie tez nikt nie bedzie :( Postaram sie czasem do was zajrzec. Powodzenia wszystkim niezaciazonym, zaciazonym, zdrowej radosnej ciazy i lekkiego porodu a mamusiom duzo radosci z macierzynstwa. Zdrowych pociech dla wszystkich !!! Trzymajcie sie dzielnie i nie dajcie umrzec topikowi !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość milla7
Kochane, witajcie z rana...muszę zmienić tabeleczkę ponieważ właśnie dziś są moje 31 urodziny:-) Surfi - zaglądaj do nas koniecznie. Wybaczymy częstotliwość:-) staraczki Nick_______________Wiek_________ilość cykli____________________data @ Milka..................33........................20..... ..................02.07 Ani77..................31........................14..... . .................16.07 Martuniadiablica.....31.........................5....... . ................20.09 mimi1981.............27.........................3....... .................20.09 Ciężarówki Nick_______Wiek_____tydz ciąży_____data Fasolka81........27...........35...............(Gabriel) ...........19.10.08 Agness28.........30............33.............(Roksana). ..........19 .10.08 milla77............31............33...........(Maciuś) ...........od.10.10.08 Ryba_lufa........33............16.............(Sonia/Olg i erd).....22.02.09 Jagody...........33.............14............(Jagoda/Mi chał)....06.03.09 Voltare..........31--------------6.............(Ania/Mar ek).......05.05.09 Babcie topikowe Omega3...........starawa r***ra, aczkolwiek jeszcze nie zardzewiała Nelcia1958........ A oto nasze kochane wnuczęta i ich mamuśki Nick_______Imie krasnala________waga_________data ur. Justynka.........Adrianek......................4050..... .......08.10.07 Mimi...............Natalia........................3300.. ..........04.12.07 Surfitka...........Nina ..........................3490.............16.06.08 Aisza..............Bartuś ........................2750.............03.07.08 Malolepszaa.....Marcelinka....................2480...... ........20.07.08 Mężatka..........Kubuś.........................2800..... ..........08.08.08 Moniś-27.........Konrad........................3570..... ..........12.08.08 BETTY83.........Natalia.......................3300...... ..........30.08.08 Na 11:00 mam wizytę u gina i zobaczymy co z moim podwoziem, mam nadzieję że mój syneczek poczeka jeszcze z rozpakowaniem z brzuszka 4 tygodnie. Całuski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla---------W dniu tak pięknym i wspaniałaym życzę swoim srecem całym zdrowia szczęścia pomyślności oraz dużo miłości!🌼🌼👄 Surfitka--------zagladaj do nas ja tez sie poprawie z pisaniem;) W niedziele i poniedziałek cały dzień był u mnie Bartuś wiec nie miałam za duzo czasu ale to sama radosc zamowac sie takim uroczym wnusiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milla - 100 lat w zdrowiu, szczęściu i urodzie! A co do wczoraj - w sluzie nie było żadnych plemników, nawet martwych, a powinny być jakiekolwiek, nie ma szans żeby sie usunęły w ciągy 12 godzin. Najprawdopodobniej zostało źle wykonane badanie. W nastęnym cyklu drożnosc i raz jeszcze ten test ze śluzem. Humor nam spadł wczoraj mocno. Nawet mysłi były że moze badanie rycerzyków było źle wykonane, i jednak zero zdrowych jest, ale przeciez to raczej niemozliwe. Pozostaje czekać na 20.09 - a może nie będzie ju @:) Pzdr was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martunia, możliwe, że badanie było źle wykonane. Spróbujcie jeszcze raz. Voltare, co u Ciebie, bo swoją nieobecnością wprowadzasz u mnie lekki niepokój :) A to niewskazane :) Jagody, oczywiście, że 13 cm :D mam nadzieję, że moje dziecko się nie kurczy. W piątek idę do tego drugiego lekarza to będę wiedziała wszystko dokładnie. A Ty długo na tym sentymentalnym wygnaniu pozostaniesz? Omega, a na zachód Polski się nie wybierasz? U mnie czasu pod dostatkiem, więc zapraszam :) Surfitka, nie dość że Malolepsza przepadła, to teraz jeszcze Ty. Ja będę tęsknić 😭 Malolepsza, mam nadzieję, że z Marcelinką wszystko ok. Ja potrzebuje Twojej fachowej, zawodowej porady. Jak będziesz miała chwilkę to odezwij się proszę. Milla, jak po wizycie? Co u Maciusia? :) Może w dniu urodzin przygotował dla mamy jakiś mały prezencik? Ode mnie przede wszystkim spokojnego oczekiwania, szybkiego porodu i zdrowego synka. I jak najwięcej szczęśliwych chwil w życiu. Moniś, co za ekspresowa wizyta :) Buziaki dla Konrada. Nelcia, taka babcia to prawdziwy skarb :) Ani, trzymaj się i odpoczywaj. Jak się czujesz? Pozdrowienia dla wszystkich zaginionych w akcji. Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj boli mnie brzuch jak na @ w piątek 10dpt i nęci mnie, zeby bete zrobić, chociaz M tego dnia musi pracowac a w poniedzialek bylby ze mną. ALe mi się ciągnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Baby Kochane:) Jest jeden śliczny bobas:D Jakoś tak do wczoraj sceptycznie do tego podchodziłam, ale nie ma to jak ujrzeć na własne oczy!:P pęcherzyk 10mm, jak go pan doktor odpowiednio z sondą od usg podszedł, to było już nawet coś tam widać wewnątrz tego pęcherzyka:D Tak, że wczoraj już całkiem uwierzyłam:P Zmykam trochę na powietrze i na malinki i się dotlenić - wczoraj zasypiałam w aucie w drodze powrotnej, a dzisiaj też ledwiem żywa... A serduszka jadę posłuchać za 2 tygodnie:) Omega - zgłaszam się po \"pojedynczy\" prezencik:P Datę ostatniej @ liczyć należy tak, jakby była 29 lipca:) ani77 - wiem, że nie wytrzymasz do poniedziałku:P Sama bym nie wytrzymała :P milla - wielki buziaczek 😘 w wielkim dniu! Wszystkiego najlepszego! 🌻 martunia - narazie nie zamartwiaj się tylko powtórz badanie , a najlepiej w innym miejscu jak masz taką możliwość. Zmykam na podwórze, póki jeszcze słonko wysoko! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - mówisz - jest! http://babystrology.com/tickers/baby-ticker-glass.swf?parent=Voltare&year=2009&month=5&day=5&babycount=1 Mam nadzieję, że zadziała...:D Milla - wszystkiego naj z okazji urodzin - dla ciebie cały bukiet 🌻🌻🌻 Wydedukowałam sobie, że jak obwiesciłam nowinę z objazdem wnuków, to na topiku nagle cisza zapadła... tak więc odwołuję objazd:P:P:P Malolepsza - możesz zacząc się już odzywa:P:P:Pc, nie przybęde 11.09, może innym razem. Rybka - jak tylko wiatr skieruje mnie w Twoje okolice - zajrze na pewno:D Chociaż jedna mnie zaprosiła do siebie i się nie bała...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weszłam tylko na chwilę, bo gotuję zupę :D Voltare, gratulacje jeszcze raz i bardzo, bardzo się cieszę! Obejrzałam sobie Twoją krewetkę i aż się wzruszyłam. Omega, jak się wybierzesz to nieustannie zapraszam, a jak nie, to może uda nam się spotkać w kurorcie u Malolepszej? Tylko gdzie ona się podziała? Ani, ja tam trzymam kciuki do poniedziałku na bank. Chociaż, tak jak Voltare, pewnie bym wcześniej zrobiła jakiś mały teścik. Pisz na bieżąco, co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ryba - 🌻 - teraz nie mogę się doczekać aż tej mojej \"krewetce\" serduszko zacznie pukać na tyle mocno, że będę tego mogła posłuchać:D Kolejne 2 tygodnie czekania... Omega - dzięki - już sprawdzam czy prezencik działa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane babolki🖐️ Voltare-------no i doczekałas sie swojej fasolki teraz to juz pójdzie z górki:D Omega-------jak bedziesz kiedys na Śląsku to oczywiscie zapraszam,jakoś nikt sie nie wybiera w moje strony a u nas tez jest bardzo ładnie Ani-----------kciuki nadal trzymamy nawet Bartek bezwiednie je zaciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryba - mówię ci, Malolepsza się zaszyła w jakiejs norze i bierze na przeczekanie:P:P:P:P ale może jutro wychynie:D Nelcia - dzieki za kolejne zaproszenie, w sumie w Twoich okolicach przejazdem bywam dwa razy w roku... a to dowcip na wieczór: Pewnego dnia, podczas pracy nad brzegiem rzeki drwalowi wypadła siekiera i wpadła do wody. Drwal usiadł i zaczął płakać. Nagle objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że siekiera mu wpadła do wody. Bóg zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się ze złotą siekierą. - To Twoja siekiera? - zapytał. - Nie - odpowiedział drwal. Bóg ponownie się zanurzył i po chwili trzymał srebrną siekierę, pytając drwala czy to jego. - Ta również nie jest moja - odparł drwal. Bóg po raz trzeci się zanurzył i wyjął z wody żelazną siekierę. - A może ta? - Tak, to moja siekiera - ucieszył się drwal. Bóg był zadowolony, że taki uczciwy człowiek chodzi po ziemi i w nagrodę podarował mu wszystkie trzy siekiery. Drwal wrócił do domu szczęśliwy. Innego dnia drwal spacerował nad brzegiem tej samej rzeki wraz z żoną. Nagle żona potknęła się i wpadła do wody. Drwal usiadł na brzegu rzeki i zaczął płakać. Ponownie objawił mu się Bóg i zapytał: - Dlaczego płaczesz? Drwal odpowiedział, że żona mu wpadła do wody. Bóg jeszcze raz zstąpił na ziemię, wszedł do wody i po chwili wyłonił się wraz z Jennifer Lopez. - To Twoja żona? - zapytał. - Tak - odparł drwal. Bóg się na poważnie zdenerwował: - Ty kłamco! To nie jest prawda! To nie jest Twoja żona! Drwal odparł: - Boże wybacz mi, to nieporozumienie. Widzisz, jeśli powiedziałbym \'nie\' Jennifer Lopez, wróciłbyś i wyszedł z Cameron Diaz, i jeśli znowu powiedziałbym \'nie\', poszedłbyś trzeci raz i wrócił z moją żoną, której powiedziałbym \'tak\', a wtedy otrzymałbym wszystkie trzy. Ale Panie, jestem tylko biednym drwalem, nie dałbym rady dbać o trzy żony, dlatego właśnie powiedziałem \'tak\' za pierwszym razem\". Jaki z tego morał? Ano morał z tego taki, że jeśli już mężczyzna kłamie, to zawsze w pożytecznym i szczytnym celu!!!! Do jutra!!!!!:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hellow! Nie przepadlam, co zasiadam, to cos mnie od kompa odciagnie, zwykle wlasnie cora:D Surfi____co to za pozegnanie, no prosze cie przeciez cp jakis czas znajdziesz chwile zeby wpasc i cos nabazgrolic, nieraz juz tak bywalo, ze przez jakis czas byla cisza na topiku z roznych wzgledow, ja nie przyjmuje do wiadomosci tego pozegnania!!!!! Omega_____zadzwonie dzisiaj do ciebie kobieto,❤️ Ani____trzymam kciukasy👄 Milla____spoznione ale z glebi serca, duzo duzo zdrowia Voltarka_____ale ja sie ciesze:D:D:D:Dmasz jakies fotki kropeczki? Rybka____wsio gra👄postaram sie dzisiaj jakos cie zlapac, moze marna da:P Jagodka___👄 zaczyna juz chyba jesien nadchodzic, dzisiaj strasznie chlodno, mialam z mala wymaszeroweac, bo lubimy rano sobie wyjsc, ale chyba sobie podaruje i pojde blizej poludnioa tym razem, spacerki fundujemy sobie dwa razy dziennie, mloda sie dotlebnia, a ja szybkim tempem robie kilka kilosow, bo cholera wcale nie moge schudnac, wciaz sie ludze ze produkcja pokarmu troche ulatwi spadanie wagi, ale czuje sie oszukana, bo spodziewalam sie lepszych efektow:( Marcelinka juz robi sobie dluzsza przerwe nocna, po karmieniu o 20 przesypia do 1 , 2 w nocy,na brzuszku unosi juz dosc wysoko glowke chociaz jeszcze na bardzo krociutko, i dziobie noskiem w podloze, dziub dziub, boze za cudny widok:D w tym tygodniu czeka nas znowu kontrola u okulisty, . Wciaz mam problem jak to moje dziecko ubierac, ide i caly czas sie zastanawiam czy nie za cieplo ja ubralam a moze za chlodno, chyba odwieczny dylemat mlodej, niedoswiadczonej matki..... wybaczcie ze nie do kazdej , jeszcze nie potrafie sobie tak harmonijnie dnia ulozyc,zeby ze wszystkich zdazyc, wlasnie baczek mnie wzywa, wiec wysle co mam.....👄 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Milla - spóźnione ale ze szczerego serduszka życzenia urodzinowe - wszystkiego najlepszego a przede wszystkim szybkiego i bezbolesnego porodu 👄 http://www.twojekwiaty.pl/photo/931.jpg Mężatka - Kubuś też miał swoje maleńkie święto przestał być noworodkiem :D Moniś - a za kilka dni noworodkiem przestanie być Konrad, czemu cudze dzieci tak szybko rosną? Betty - czy u Was wszystko w porządku, nie dajesz znaku życia a to do Ciebie nie podobne :( Telesforka - kiedy ostatecznie idziesz do endo, udało się przesunąć wizytę na 8 czy czekasz do 12 września? Surfitka - o rany jestem niepocieszona faktem, ze nie ma Cię na gg a już zupełnie wyobrażam sobie ze przestaniesz zaglądać na topik 😭 Z jednej strony rozumiem bo przecież Ninka jest najważniejsza i po powrocie z pracy chcesz nadrobić stracony czas, a tu jeszcze trzeba poprać, poprasować, ech.....życie ale chociaż w weekend odo nas zajrzyj. Mimi - masz jakiś odzew na cv? Nelcia - co jak co ale kciuki Bartusia to się liczą podwójnie tzn. taką mają moc :D Aisza - jak nastrój? układa się wszystko powolutku? Voltare - niestety ciąża to ciągle czekanie :O najpierw żeby @ nie przylazła, potem na bijące serduszko, następnie czy badanie genetyczne wyjdzie ok, potem to chyba kolej na pierwsze koniaczki :D przynajmniej ja teraz na nie czekam. Niby się ma ważnie że czas się strasznie wlecze a z drugiej trony jutro zaczynam 16 tydzień i sama nie wiem kiedy to zleciało????? Ani - bolący na @ brzuch nic nie znaczy - ja byłam świecie przekona że @ przylezie i się zdziwiłam ;) Nieustanie zaciskam kciuki za Twoje maleństwa, niech się meblują u mamusi w brzuszku :D Omega - bo Ty się nie zapowiadaj z tymi wizytami tylko przyjeżdżaj w końcu gość w dom, Bóg w dom :D Malolepsza - ależ to musi być przyjemność patrzeć jak Marcelinka każdego dnia się zmienia, wyżej podnosi główkę jeszcze trochę i zacznie się głośno śmiać :D Ryba__lufa - nie mogę się doczekać twojej piątkowej wizyty, mam nadzieję ze tym razem maleństwo się pokarze mamusi w całej okazałości :D Rozumiem, że Ty osobiście obstawiasz chłopca? W tym momencie przypomina mi się Malolepsza i Surfitka- przecież one też miały mieć synów :D Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej :D W końcu się wyspałam bo nie ma jak własna podusia ;) Wyglądam jak jakiś zakapior ostatniej nocy u rodziców komar mnie ugryzł w powiekę ;) Trochę spuchło a na dodatek się zaczerwieniło w pierwszym momencie myślałam, że to jęczmień mi się robi ale po oględzinach M zawyrokował, ze jednak bestia mnie użarła :P:P:P Od kliku dni mam straszna ochotę na paprykę, najlepsze jedzonko to grahamka, masełko i dużoooooo papryki :D M się już dziwnie na mnie patrzy ale co tam któregoś dnia się przejdzie i papryka pójdzie w odstawkę ;) Poza tym tak mi pachnie kawa że coś strasznego, piję inkę z mlekiem ale to tylko maleńki substytut :O Pozdrawiam Wszystkie serdecznie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jagody, ja nie mam swojego typu. Codziennie zmieniam zdanie. Raz mi się wydaje, że dziewczynka, za chwilę, że to chłopiec. Nawet sama nie wiem, co bym wolała :O Ale jak czytam o Twoich preferencjach kulinarnych to jednak obstawiałabym tą samą płeć :) Paprykę też przerabiałam. Może i u Ciebie pojawią się śledzie w jadłospisie? Mi na razie przeszło. Nie mogę patrzeć na śledzie. Do słodyczy jednak ciągle nie mogę się przekonać. No i ja też nie mogę doczekać się piątkowej wizyty. Malolepsza, a jednak jesteś?! Co za ulga! To czekam na odzew na gg Omega, Ty to chyba wróżka jesteś :) Nawet upartą Malolepszą potrafisz przywołać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czołem! Normalnie ruch jak w Paryżu!:P:P:P malolepsza - napisz mi proszę Cię jak zdołasz - kiedy i w jaki sposób zaczęłaś zmniejszać duphaston i luteinę? Mi już zmniejszył doktor teraz biorę już "tylko" 3 razy dziennie po 1 duphastonie i 1 luteinie. Ale chodzi mi o coś innego... Rozważałam wczoraj zmianę za jakiś czas lekarza na miejscowego bo mam na oku sprawdzoną panią doktor... Wyjazdy do kliniki są bardzo męczące i czasochłonne, no i kwestia finansowa:O - wolałabym maleństwu coś kupić na to konto. Ale z drugiej strony boję się ryzykować bo skąd mam wiedzieć czy nowa lekarka mi odpowiednio zejdzie z tej dawki leków którą mam tak, że nie zaszkodzi to maleństwu... A jak mam już przejeździć blisko pół ciąży zanim w klinice odstawią mi leki to już zostanę u nich chyba do końca... sama nie wiem... Póki co stanęło na tym, że zostajemy z prowadzeniem ciąży w klinice. Jakoś pewniej czuję się u tego gina mimo wszystko. Już zna nas i nasze wyniki - ale jeszcze się trochę waham... Acha - fotkę "kropeczki" mam - jak najbardziej - mówiłam że K. nie opuszcza żadnej wizyty i żadnych podglądanek - wymusił na doktorze fotę potomka:D Chciał w ogóle 3 sztuki - po jednym dla nas i dla jednych i drugich dziadków, ale na szczęście przed czasem zdążyłam mu to wybić z głowy!:P:P:P Dostał jedną - resztę dorobimy sami;) A propos papryki - Omega - jak Twoje papryfiutki? Moje zjadła mszyca ale rozważam ponowny zakup i zastanawiam się czy rzeczywiście wyrosną na kształt taki jak na tych fotkach:P Jagoda - mnie komary pożarły po rękach - swędzi jak cholera - nie mogłam się opanować z drapaniem i teraz oba nadgarstki mam w strupach - nie wiadomo już co gorsze...:O Uciekam póki co robić sałatkę jarzynową - mam na nią smaka, tylko problem w tym, że robić mi się jej nie chce...:P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Voltare - moja papryka pieknie kwitnie, ale jak kwiatki przekwitną to zaraz gałazki, na których one były odpadają:(:(:( wystawiłam ją na balkon, może jakies pszczóli je zapylą i wtedy coś z tego będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×