Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniolek=

Mam nowy i moim zdaniem ciekawy temat opisujcie na nim przebieg Waszych zareczyn

Polecane posty

Gość ania =
ja wlasnie rozmawiajac z moim chlopakiem o zareczynach czy nie bedzie mial stresa jak mnie bedzie kuiedys tam prosil o reke zdziwialam sie jak takim bardzo powaznym glosem odpowiedzial ze on juz nawet teraz wie ze mnie kocha i zadna inna dziwczyna nie da mu tyle szczescia co ja i nie bedzie sie stresowac bo odpowiedz wypowiedziana przeze mnie bedzie dla niego wszystkim kocha mnie i ja jego i moze to glupie pomimo tego ze nie zareczylismy sie to juz nawet stwierdzilismy ze kiedys nasze dzidzusie beda miec na imie julci i jas =) kurde jak ja go kocham!!!!!bez niego moje zycienie mialoby sensu jest dla mnie wsszytskim i ciagle jestem szczesliwa pomimo tego ze niektorzy dziwia sie jak mozna byc z kims tak dlugo i sie nie znudzic dla mnie odpowiedz jest prosta te wspolne 4latka sa najpiekniejszymi jakie przezylam i chce zeby tak bylo do konca swiata....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania =
to jest bardzo a bardzo przyjemne uczucie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mina jak ta lala
myślałam że jestem w ciąży a mój partner: no ładnie mnie w robiłaś i co teraz pewnie liczysz na to że się z tobą ożenię , po moim trupie wolę płacić alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bara bara
hahaha dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniolek=
mnie moj misio wzial na randkie nad sadzawkie kupil flaszkie wodki i kylo ogorkow i " jechal mnie " dopoki mu stal pomimo picia alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My sie jeszcze nie zareczylismy. Raczej tak wstepnie bo dostalam juz jeden pierscionek - symbol tego ze jestesmy razem, ze mnie kocha i ze jestem \"jego\". jak to mniej wiecej on to okreslil. Kilka razy zapytal mnie juz czy za niego wyjde. Mieszkamy razem od 3 miesiecy. U nas sytuacja jest troszke inna bo wiemy obydwoje ze jak sie juz prawdziwie i z pierscionkiem oswiadczy to slub cywilny bedzie raczej bardzo szybko (w przeciagu miesiaca czy dwoch) - to dluzsza historia i zwiazana z tym ze jestem nie w swoim kraju. To raczej ja chce jeszcze troszke poczekac. Nie dlugo ale z kilka miesiecy. Co do koscielnego to bedzie trudniejsze bo on nie jest katolikiem. Chociaz jak sie dowiedzialam z tydzien temu mial chrzest . Ale i tak juz wiem ze bede miala normalny koscielny slub w kosciele katolickim bo on tego chce (szczerze mowiac co mnie dziwi wcale mi tak bardzo na tym koscielnym nie zalezy). Stwierdzil ze to moja religia wiec on chce koscielny bym byla szczesliwa. Sila rzeczy dzieci tez beda wychowywane w wierze katolickiej. Ostatnio mojej mamie oswiadczal zeby sie nie martwila bo wezmiemy slub koscielny :D Kochany jest aaa... jestesmy ze soba niecaly rok ( w sylwestra minie rok) ale.. po niecalych dwoch miesiacach wiedzialam ze to jest TEN, czego nie czulam po ponad 3 letnim zwiazku z moim bylym nie martwie sie zareczynami bo nawet jezeli nie zrobi nic baaardzo romantycznego to wiem ze to bedzie dla niego baaaaardzo wazna chwila i to sie dla mnie liczy najbardziej. zycze szczescia wszystkim zakochanym, zareczonym i zareczajacym sie wkrotce, a takze tym ktorzy dopiero szukaja swojej drugiej polowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RhehEz0ogK4hskYGnhjcgbNb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×