Z taką figurą chodziłabym nago...

Gdybym miała figurę, jak ta panna z teledysku Explosion (Kalwi i Remi) ta w białym stroju i z czarnymi włosami, to chodziłabym nago po ulicach... Twarz mogę mieć swoją, bo ta laska ma jakąś niewydarzoną, ale chciałabym mieć jej ciało..

O ja pierdole. To masz przejebane. Takie marzenia mieć.

Laski jednak są tepe- rusz dupe i na siłownie tez tak bedziesz wygladać jak schudniesz.

No właśnie w tym problem, bo chodzi o to, że jestem szczupła, ale takiej figury nigdy nie będę mieć, bo mam inny układ szkieletu i ogólnie inną budowę ciała... Ona ma jak dla mnie idealne wcięcie, płaski brzuch, pełne biodra i zgrabne nogi. To wszystko takie kształtne... Ja niestety nie mam tak szerokich bioder, i takiego wcięcia... Żeby je mieć, musiałabym chyba sobie żebra pousuwać, bo mam takie wystające...

Powiem Ci ze siłownia czyni cuda.Sama trenuje fitnes i na przełomie 3 lat moje ciało się zminiło diametralnie. Mam talię, prpporcjonalne ramiona z biodrami , zgrabne nogi itp... Zapisz sie na silownie 4 razy w tygodniu.PO 3 miesiacach zoabczysz efekt.

I zaden krem czy zel nie ujedrni ciała jak cwiczenia.Zaufaj mi.

Ćwiczę, na siłownię chodzę raz w tygodniu, bo gdybym chodziła częściej to bym zbankrutowała... Poza tym 3 razy w tygodniu ćwiczę na wfie i prowadzę aktywny tryb życia... A moja figura poprostu jest, jaka jest. Biodra mi się nie poszerzą, a żebra nie spłaszczą...

1 w tygodniu to stanowczo za mało.Ja wazyłam 46 kilko przy 165 cm. Byłam chuda u góry a nogi-łydki grube. Zero wciecia w tali. i płaska dupa. Teraz mam okrągłe ramiona, smukłe łydki,krągły tyłek i biodra.I jestem bardzo zadowolona.Ale tylko ciezki trening pozwolił mi tak wygladac.POzdrawiam

druk ---> a jak udalo Ci sie wyszczuplic łydki?

??? Wiecej wydje sie na siownie jak chodzi sie w kratke ... kup sobie karnet, a taniej Ci to wyjdzie ...

4 razy w tygodniu to chyba lekka przesada:o musiałabym nic innego nie robic tylko biegac po biezni:o