Powiadam tak

Droga 3em Oeil mi kiedyś powiedziałaś tak na to pytanie : "jak bedzie wygladało w najblizszym czasie moje zycie uczuciowe 26.02.1983 ??? Moim zdaniem koniec zmartwień-pełnia szczęścia i miłości." czy w moim otoczeniu jest osoba ktora interesuje sie mna i kiedy bede w stalym zwiazku? czy to bedzie osoba urodzona 1976 r? (gdyby imie pomoglo to Przemek)

nie jestem pewna czy moge wyslac na maila jego imie, alez ja jestem upierdliwa, ze Ty mnie jeszcze potrafisz zniesc, ale to moze dlatego ze wiesz, iz ta sprawa jest dla mnie ogromnie istotna czekam na potwierdzenie czy moge skorzystac z maila, bo nie chce tak sama o tym decydowac

Znow sie przypominam... 06.11.1977. Co mnie czeka w najblizszym roku? Beda jakies zmiany? Czy bede jeszcze kiedys szczesliwa? Ulozy sie w obecnym zwiazku? Czy moze to powinnam zakonczyc? Kocham go, ale ile mozna wybaczac i czekac? Czy on (20.10.1975.) mnie kocha i chce byc ze mna naprawde? Czy nadal mnie zdradza? Co z praca? Kiedy znow wroce do pracy? Moja Mama - 17.08.1956. Znajdzie prace? Ulozy sie Jej zycie? Dziekuje.

przypominam się: ja 20.08.1972 on: 22.05.1971

15:13 izabel1 3em oeil chyba nie bardzo rozumiem... jaka porada prawna? i co z ta osoba z 77 nadal nic nie wiem... Też nie wiem, tak powiedziały karty. Moze tak myślisz onim,ze ściągasz jesgo energię i wychodzą jego myśli, moze dotyczy TWojej sprawy która ma nastąpic, byc moze to nie sąd jak sobie wyobrażasz, a zwykła sprawa w urzędzie. W miłości z Tą osobą jest niemozliwość jej zrealizowania. Teraz rozumiesz. Miłego.

21:26 to ja sie przypomne Droga 3em Oeil mi kiedyś powiedziałaś tak na to pytanie : \"jak bedzie wygladało w najblizszym czasie moje zycie uczuciowe 26.02.1983 ??? Moim zdaniem koniec zmartwień-pełnia szczęścia i miłości.\" czy w moim otoczeniu jest osoba ktora interesuje sie mna i kiedy bede w stalym zwiazku? czy to bedzie osoba urodzona 1976 r? (gdyby imie pomoglo to Przemek) Karty mówią, ze to nie ten. Na razie widac nikogo. Nowy początek bedzie po TWoich urodzinach, a do tej pory musisz pozałatwiać strare. Miłego.

czy moge wyslac imie na maila?

to ja się przypomnę uczucia 06.04.1987 z góry dziekuje:)

wrozko, ucieklas zostawiajac mnie z dylematem

-> lupita daj szansę innym co?

23:31 ble ble ble... Znow sie przypominam... 06.11.1977. Co mnie czeka w najblizszym roku? Beda jakies zmiany? Czy bede jeszcze kiedys szczesliwa? Ulozy sie w obecnym zwiazku? Czy moze to powinnam zakonczyc? Kocham go, ale ile mozna wybaczac i czekac? Czy on (20.10.1975.) mnie kocha i chce byc ze mna naprawde? Czy nadal mnie zdradza? Co z praca? Kiedy znow wroce do pracy? Moja Mama - 17.08.1956. Znajdzie prace? Ulozy sie Jej zycie? Dziekuje. Bez stawiania kart mgę CI powiedzieć, że bedziesz szczęśliwa, odbieram Cie tak ciepło, że niemożliwie by było inaczej. Pewnie Ty wiesz najlepiej o zdradzie karty go chronią i mówią, ze to chorobliwe z Twojej strony, ulegasz iluzją, atak naprawdę nie było zdrady, przynajmniej teraz nie ma. Twoje uparte stanie na takim stanowisku daje takie reakcje. On jest wibracja numerologiczną bardzo samodzielną i ma swoje zasady. Niespokojny duch, ale czł. kochający prace, a nade wszystko dzieci. Lubi niść pomoc innym, a nie lubi o tym mówić. Otacza go wiele osób w tym kobiety, ale to tylko znajomi/przyjaciele. Twoja wibracja nemer. mowi, jak zrozumiesz życie na dobre to dasz radę. Jestes symbolem 5 żywiołów-sprawiedliwa i ucziwa - i tak trzymaj. P ; 1-sze półrocze po Twoich urodzinach problemy, 2-im poprawa. i wtedy mozesz wrócic do pracy - karty mówia o narzucaniu poglądów innym. nie wiem jaka masz pracę, ale weź to pod uwagę. Mama biernie podaje się losowi i dlatego nie ma pracy i inne problemy. Karty nic więcej nie mówią. Miłego

tak, wiem o tym, ale wczoraj wrozka pytala mnie o dodatkowa rzecz, a nie chce tego podawac na forum, jesli dowiem sie tej ostatniej rzeczy przestane pytac, ale to jest dla mnie zbyt wazne dlatego pisze, inne osoby tez po kilka razy pytaly, a moje pytania dotycza zawsze jednej sprawy przepraszam, ze sie tu wcinam caly czas

ok widocznie nie doczytałam, wiesz każda z nas pyta o sprawy poważne, nie o kasę, czy inne materialne pierdy, ale o rodzine, miłośc - bo jest najważniejsza :)

3em oeil jestes super zawsze odpiszesz:) jeszcze raz sie upewnie z tego co pisalas on odezwie sie do mnie i czy kart pokazuja , ze to milosc mojego zycia ? wybacz , ze pytam poraz kolejny ale ciezko mi uwierzyc , bo on milczy cale 4 miesiace, na dodatek nie podal przyczyny wszystko bylo dobrze dopoki nie wspomnial cos o jego problemie ( wpakowal sie w bagno , a raczej ktos go wpakowal , potym wpadl w depresje ale mnie powiedzial , ze jest juz ok i po tym juz sie nie odezwal:( Ja tak czekam i czekam i nie wiem czy czekac dalej bo wkoncu chcialabym ulozyc sobie zycie , a tu jedna wielka niewiadoma

tak, dla mnie milosc jest najwazniejsza, tylko ze jej nigdy nie zaznalam, moze stad ta moja dociekliwosc, wiem ze dla Was Wasze sprawy sa rownie wazne jak dla mnie moje, dlatego rozumiem Cie w pelni :)

ja Ciebie także rozumiem, wiem, marna pociecha, ale zawsze, buziaczek :)

ja 24.08.1986 ona 02.08.1982 czy zkoacham sie w najblizszym czasie , a co z nia?

nie marna, zawsze mile slowa pomagaja w jakis tam sposob, choc nie rozwiaza problemow i watpliwosci i dla Ciebie i

Kiedy znajdę pracę? 10.10.1980

11:34 sylwunia441 to ja się przypomnę uczucia 06.04.1987 z góry dziekuje Do kwietnia brak stabilności. Po Urodzinach jak były wcześniej proble i zostały zażegnane, to otwarcie na uczucia powiekszy się. karty mówią dąż wytrwale do celu. Miłego.

11:56 lupita nie marna, zawsze mile slowa pomagaja w jakis tam sposob, choc nie rozwiaza problemow i watpliwosci i dla Ciebie i Lupitko Słonko TY moje, naprawdę, chciałbym bardzo Ci pomóc, ale pewne zasady są które jak pogwałcę , to wychodzą bzdury. Stawianie kart moze być 1x m-c , Tobie postawiłam 2 i tak mnie pokołowały, ze sama nie wiem. Proszę Cię poczytaj to co napisałam i znajdź rożwiązanie, bo nikt za Ciebie tego nie załatwi. WAhadło mówi, ze to nie ten. Bądź cierpliwa, a miłość uwerz jest tak piękna i czytelna, ze z pewnością ją odczytasz bez pomocy wrózek. Miłego.

To ja tez sprobuje :p a co mi szkodzi Moja data to 28.07.86 a jego 19.01.86.Czy mamy jakąs szanse na zwiazek?Narazie sie bardzo przyjaznimy.ja zaczynam chyba czuc cos więcej no ale on ,no coż chyba raczej nie :( albo nie daje po sobie poznac.Pomocy :P

11:54 jupiter1 ja 24.08.1986 ona 02.08.1982 czy zkoacham sie w najblizszym czasie , a co z nia? Nie teraz nie. Tak zakochasz się, dostaniesz niepowtarzalną szansę, która przyniesie Ci wiele obfitości, powodzenia w miłości, spotkasz ja w miejscu związanym z ruchem. Wiesz co moze to być, ze ona powróci do Ciebie, ale to TY zdecydujesz. Cierpliwość jest ważna, bo jest to związane z liczbą 10 -mogą byc dni, tygodnie, a nawet m-ce.. MIłego.

-> 3em Oeil coś ze mną nie tak? unikasz odpowiedzi na moje pytanie..przykro mi :(

Kogo ominęłam - to przepraszam. Proszę zainteresowanych o wpisywanie się po moich odpowiedziach danego dnia, to mi ułatwi znaleźć Was w tym gąszczu. A teraz wszystkim miłego i do poniedziałku.

I tak bardzo dziekuje za pomoc, natomiast co do tego mezczyzny mna zainteresowanego jesli to nie jest ten ktorego mam na mysli, to juz po prostu sama nie wiem, nikogo innego nie ma w moim otoczeniu kto by pasowal do Twoich opisow, moze wahadelko powiedzialo tak, bo ja tyle razy pytalam, ehhh w kazdym razie rozumiem, co do milosci to nie wiem na ile jest czytelna, bo nigdy jej nie doswiadczylam pozdrawiam serdecznie!!!! przepraszam za klopot :o

no właśnie się wpisałam i czekam .. pozdr

witam :) chce sie przypomniec;) 22.12.1989 10:50 chodzi mi o me zycie towarzyskie.jak jestem postrzegana w mym blizszym jak id alszym otoczeniu tzn.szkolną klasę. czy uda mi sie w najblizszym czasie nawiazac jakies nowe znajomosci przyjaznie? moze to i glupawe pytanie,ale czy pokażę się z dobrej strony na dzisiejszych urodzinach mej kolezanki?

14:29 mumi ja 20.08.1972 on: 22.05.1971 czy coś z tego wyjdzie? Nie, przykro mi. Ale powtarzam,to karty, a życie my budujemy. Miłego mimo wszystko.

Wpisujecie sie jeszcze raz, ale wpisujcie daty i pytanie, bo samo przypomnienie nic mi nie pomaga, bo i tak w gąszczu muszę szukac. A teraz muszę być gospodynią i sprzątaczką w swoim domeczku. Pa.