Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

A wyszły Wam już pępki???? Bo mnie jeszcze nie i zastanawiam się kiedy to nastąpi. Nie żebym chciała ale pytam tak z ciekawości.:-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jest prawie płaski - byłam dzis na KTG - wszystko jak najlepiej kolejny zapis za tydzień.... A u mnie Oliwka choruje - dramat w nocy spałam 3 godziny dziś w dzień 1 godzine i obawiam się, że lepiej to dziś nie będzie..... chlip chlip....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunia ja pepek od dawna mam na wierzchu. SoldeLuna to dobrze,ze ktg wyszlo ok.Wspolczuje Ci choroby corci,miejmy nadziejeze szybko jej minie. A ja ide wykapac malego,zrobie mu kolacje i sie klade,bo brzuch mnie coraz moniej boli i twardy jak diabli. PAPAPAPAPAPA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was... Trochę się dzisiaj załamałam - byłam na usg i jest niefajnie... Młody nadal jest za chudy, a w dodatku waży za mało. Teraz już prawie pewne, że to hipotrofia... Oczywiście, lekarka mi powiedziała, że mam się nie martwić, że jeszcze nie ma czym, że najprawdopodobniej urodzi się po prostu szczupłe dziecko... A z drugiej strony kazała mi przyspieszyć wizytę u lekarza- bo czekać tydzIeń to za dużo i powiedziała, że trzeba będzie to monitorować częściej - tzn ktg, ale jak często to nie wiem... Być może lekarz zdecyduje o tym, żeby mnie położyć do szpitala... I zaraz dodała, że to raczej mnie nie spotka, bo ona nie widzi żadnych zagrożeń... Beczałam jak wróciłam z przychodni, teraz już mi się trochę nastrój poprawił i staram się wierzyć, że wszystko będzie ok... Przecież narządy ma ok, jest ruchliwy... Ja też się urodziłam chuda i długa - ważyłam 2800 - a on ma jeszcze sporo czasu, żeby \"zmężnieć\"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain, a co to jest ta hipotrofia? Chodzi tylko o to, że dziecko jest małe. Jeżeli mogę Cię pocieszyć, to chyba każde dziecko jest inne i rodzi się z różną wagą, więc się nie martw. Ja jak podczytuje czerwcówki jak tam rodzą swoje maleństwa to od 2kg do ponad 4kg i są zdrowe i całe. Także może nie denerwuj się, z resztą czasami lekarz coś też palnie, pójdziesz do swojego lekarza to z nim porozmawiaj, bo rozumiem, że byłaś tylko na usg. TAk jak piszesz, narządy są ok a to najważniejsze. Znowu tu powtórze, że ja się urodziłam 1500 i po porodzie spadłam do 1300 i teraz kawał ze mnie baby. Będzie dobrze, nie przejmuj się ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anka - dokładnie nie wiem, co to ta hipotrofia, bo odnoszę wrazęnie, że lekarze, to jakoś zawsze odwracają kota ogonem, tak tylko, żeby nie powiedzieć nic, co mogłoby mnie zaniepokoić... Generalnie u mojego syna - jest zbyt mały obwód brzuszka (spora dysproporcja między obwodem brzuszka a długością dwuciemieniową, obwodem główki i kością udową) i za mało waży... Jak zapytałam dzisiaj lekarki, która robiła mi usg (w końcu na boga to też lekarz), czym to grozi, to powiedziała właśnie, że być może urodzie się szczupłe dziecko, a może... i tutaj coś tak zakręciła, że jej w ogóle nie zrozumiałam... w ogóle teraz się doczytałam jakichś strasznych informacji... powiedzmy, że jest to część artykułu, który moze mnie dotyczyć... PŁÓD ZE ZBYT MAŁĄ MASĄ CIAŁA Hipertrofia wewnątrzmaciczna jest istotną przyczyną chorobowości i umieralności okołoporodowej8 i w połączeniu z często towarzyszącym jej porodem przedwczesnym może dawać duże ryzyko upośledzenia dziecka. Z tego powodu dokładna ocena dobrostanu płodu jest bardzo ważna dla wyboru optymalnego czasu porodu. Stwierdzenie kwasicy u hipotroficznych płodów skłoniło do wysunięcia sugestii, że pobieranie krwi płodu może pełnić w takich przypadkach ważną rolę w ocenie dobrostanu płodu. 9 To spowodowało opracowanie i publikację prawidłowych wartości pH, pO pCO niedoboru zasad i poziomu mleczanów osoczowych dla poszczególnych tygodni ciąży. 10 Od tego czasu badanie krwi płodu stosuje się do stwierdzenia hipoksji, kwasicy, kwasicy mleczanowej, niskiego stężenia aminokwasów oraz zaburzeń hormonalnych u płodów hiporoficznych. 11, 13 Użyteczność takiej diagnostyki jest w ciągu ostatnich 10 lat przedmiotem żywej dyskusji. Nie ma żadnych randomizowanych badań kontrolowanych, na których można byłoby oprzeć praktyczne wskazówki kliniczne. Wyniki badania umieralności w krótkim okresie czasu i kalectwa w obserwacji długoterminowej są trudne do interpretacji i pozostają pod wpływem wielu różnych czynników. PŁÓD Z MAŁĄ MASĄ CIAŁA PRZY PRAWIDŁOWYCH WYNIKACH TESTÓW NIEINWAZYJNYCH U płodów hipotroficznych z prawidłową czynnością serca i prawidłowym wskaźnikiem pulsacji w tętnicy pępkowej nie zaleca się rutynowego badania utlenowania krwi i równowagi kwasowo-zasadowej. Pardi i wsp. stwierdzili w badaniu 21 takich płodów, że żaden nie miał hipoksji ani kwasicy. W takich sytuacjach badanie krwi płodu może być wskazane w celu wykluczenia aberracji chromosomalnych oraz diagnozowania infekcji wrodzonych. Częstość występowania aberracji chromosomalnych u płodów z izolowaną hipotrofią określa się na około 4%. 4, 14 Informacja o nieprawidłowym kariotypie umożliwia rodzicom podjęcie decyzji o ewentualnym zakończeniu ciąży i pozwala uniknąć interwencji położniczych czy cięcia cesarskiego w późniejszym okresie ciąży. Wrodzone infekcje mogą objawiać się w różny sposób, a hipotrofia płodu jest ich typowym objawem. Wiele z tych zakażeń (np. toksoplazmoza, zakażenie cytomegalowirusem czy parwowirusem) ma przebieg subkliniczny, a badania krwi matki nie dają informacji na temat czasu zakażenia ani stanu zakażonego płodu. Pobranie próbki krwi płodu umożliwia badania serologiczne (specyficzne przeciwciała IgM), określenie wirusowego DNA (hodowla lub łańcuchowa reakcja polimerazy) oraz stwierdzenie markerów infekcji układowej, takich, jak: anemia, trombocytopenia, zmienione wyniki testów czynnościowych wątroby. 15 Potwierdzenie zakażenia w badaniu krwi płodowej umożliwia często pomyślne leczenie prenatalne takich infekcji. 16 Zdaniem autorów tego artykułu badanie krwi płodowej odgrywa ważną rolę w ocenie stanu płodów z małą masą ciała oraz z prawidłową czynnością serca i prawidłowymi wynikami badania przepływów metodą Dopplera. Prosty zabieg umożliwia uzyskanie ważnych informacji, a potencjalne korzyści przewyższają ewentualne ryzyko związane z zabiegiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain bardzo współczuje i mam nadzieje ze to fałszywy alarm. Bądż silna dla siebie i Twojego synka, bo chyba teraz tylko silnej mamusi mu potrzeba.. Może ta lekarka nie powiedziała nic wprost, bo nie jest niczego pewna. Gdyby nie było nadziei na to, że synus jest ok to by Ci jej nie dawała, wiec mysle ze bedzie ok tym bardziej, że Ty piszesz, że nie wazyłas tez wiele jak sie urodziłas to moze poprostu synek wdał sie w mamusie :) wiem ze łatwo mi mowic, ale postaraj sie nie martwić na zapas i dopóki nikt Ci konkretnie nie powie, że to jest ta hipotrofia to bądz dobrej mysli i pamietaj, że badania USG też czasem sie mylą... Leć jaknajszybciej do swojego lekarza prowadzącego i miejmy nadzieje, że Cię uspokoi. Trzymam kciuki za Ciebie i synusia :) A teraz uciekam i życzę Wam wszystkim spokojnej nocy i kolorowych snów o Waszych małych aniołkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain po co ty czytasz takie rzeczy i się strofujesz, nie możesz wogóle tak myśleć. Porozmawiaj najpierw ze swoim lekarzem, idź nawet jutro jak masz jak, żeby się uspokoić, bo tak będziesz się tylko zamartwiać. Pamiętaj, że wartości z usg nie zawsze się zgadzają z rzeczywistości. Ile było przypadków pomyłek i niepotrzebnych nerwów. Wiem oczywiście rozumiem, że to dla Ciebie stres, ja bym pewnie też wychodziła z siebie, ale dopóki nie zobaczy tego Twoj lekarz prowadzący, który zna Ciebie i Twoją ciążę od początku to nie denerwuj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poszperałam i tu masz parę przykładów: witam na roznych usg w 37 tygodniu wychodzilo 1800 a w 38 2000-2250 w 39 tygodniu w ogóle nie bylo pryrostu wagi i lekarz polecił cesarskie cięcie, żeby nie bylo recesji wagi. Urodziłam zdrową dziewczynkę 2500 Witam! W 6 miesiącu ciąży stwierdzo u mnie hipotrofię płodu. Dostałam skierowanie do szpitala,gdzie przeleżałam długie 2 miesiące. Co 3 dni robiono mi USG, by mieć pewność,że nic złego się nie dzieje.Są różne przyczyny braku przyrostu wagi lub bardzo niskiego przyrostu.U mnie przyczyną był niski poziom płynu owodniowego. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło. Córeczka urodziła się w 38 tygodniu z wagą 2260g. Obecnie ma prawie 2 lata, jest zdrowa,choć nie wazy zbyt dużo (ok. 10,5 kg). Będąc w szpitalu spotkałam wiele kobiet z podbnym problem,więc nie jest to rzadkość. Pozdrawiam. Życzę by wszystko skończyło się dobrze. MAłgorzaata Nasz synek urodził się w 40 tc z masą 2400g. Bardzo się martwiliśmy, bo był strasznie chudziutki przy wzroście 54 cm. Teraz ma 5,5 roku. Rozwija się znakomicie. Właśnie czeka na siostrzyczkę, która ma się niebawem urodzić (termin porodu minął 3 dni temu). Moj synek urodzil sie w 38 tygodniu z waga 2750 choc w dniu porodu na usg wyszlo 2200 .Bylo to cesarskie ciecie poniewaz grozilo malemu niedotlenieni (niewydolnosc lożyska).Jest malutka istotka wazy 8900 w 12 miesiacu zycia ale czy to jesta az tak wazne. Jest zdrowy, radosny,wszedzie go pelno. A ze jest drobny taka jego uroda NovemberRain głowa do góry ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny widze, ze juz faktycznie porodowo sie zrobilo :-) Soldeluna trzymaj sie jeszcze tylko troszke, najwazniejsze za z malym w porzadku Gosia a Ty odpoczywaj, wiem ze latwo sie mowi, bo ja np dzis na wizycie dostalam zalecenie nie podnosic nic ciezszego niz gazeta. Ciekawe jak mam np core do lozeczka wlozyc albo w samochodzie zapchac do tego fotelika. Tak wiec tylko pokiwalam glowa i poszlam. Ale powiedzial, ze szyjki juz nie ma, rozwarcie na palec. U mnie to norma. Teraz i tak pozno. NovemberRain - glowa do gory wszystko bedzie dobrze, musi byc dobrze. Najwyzej bedziesz musiala polozec troche w szpitalu, ale przeciez to juz nie dlugo Ankakoza - nie stresuj sie tym ZUsem, nie wiem na czym to polega, ale jak bylam w ciazy z cora to wszystkie moje koleznaki byly w zusie na komisji. I ja sie smialam, ze podejrzane, az na 4 dni przed terminem zus zjawil sie u mnie w domu - a bo dla nich informacja moze chodzic oznacza tyle, ze mozesz isc na badania, do kibelka czy np do nich, ale nie ze mozesz latac po sklepach. Pamietaj zebys sie nie wygadala ;-). I pani, ktora do mnie do domu zawitala byl zdziwiona, ze wyslali ja do kobiety konczacej 9 msc. Napisala, ze jestem w ciazy i poszla. A u moich kolezanek bylo podobnie, mowily, ze w pracy sie zle czuly, bo caly czas siedzialy, czy staly i tyle. Nic wiecej nie bylo i nikt ich nie badal. A czemu nie mozecie wychodzic na slonce w ciazy? Tu gdzie teraz mieszkamy jest slonce na okraglo i wszystkie ciezarne (a jest tutaj ich duzo) lataja po dworze. Temperatura jest w granicach 30 stopni od kwietnia do listopada i nikt z tego powodu nie siedzi w domu. W weekend na plazy to 1/3 to brzuchatki. Pytalam lekarza czy sa jakies przeciwskazania do przebywania na sloncu powiedzial, ze tylko jak Ci slabo to musisz uwazac. No i trzeba uwazac na przebarwienia jak przy tabletkach hormonalnych, ale jak zapytalam o temperature wod plodowych (o ktorej juz wczesniej w Polsce slyszalam) to nie powiem jaka mial mine, jakbym mu cos strasznie dziwnego powiedziala i skwitowal tylko, ze to nie jest prawda i ze jesli by tak bylo to nie mielibysmy stalej temperatury ciala. Temperatura wod moze sie podniesc tylko w przypadku wysokiej goraczku u ciezarnej ponoc, ale na pewno nie z powodu czynnikow zewnetrznych. Tak wiec trzymajmy sie, nie panikujmy juz nam zostalo tylko troszke w porownaniu z tym co przeszlysmy. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anuśka2007
cześc dziewczyny, dawno mnie nie bylo,bo na zwolnieniu bylam, a teraz znowu w pracy, ale tylko na tydzień, mam zapalenie nerek, i anemie, no i z powodu opuchlizny podejrzewali lekarze zatrucie, ale na szczęście ok., i jestem gruba jak beczka, moze wiecie jakie są normy wagi dzieci, mój synek w 30tyg. ważyl 1850, mój mąz się smieje ze duzy chlop z niego:)pozdrawiam Was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mam pytanko,czy któraś z Was zażywała Furaginum?Mam infekcję układu moczowego:(różnych nieproszonych gości pojawiło się:) Urosept mam brać jak skończę Furaginum:( Echhh co ja tak o smutnym,wczoraj w Biedronce widziałam fajne wanienki za 19,90:)ładne kolorki:)może się skuszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, Dziękuję Wam wszystkim serdecznie za słowa otuchy :) Wczoraj po tym, czego się naczytałam, długo nie mogłam zasnąć i trochę znów płakałam, ale dzisiaj znów mi się poprawiło... Cholera, nie trzeba przecież myśleć o najgorszym. Jestem w 34 tygodniu, syn waży 1940g - owszem, za mało, ale ma przecież jeszcze czas, żeby nabrać masy i dociągnąć chociaż do tych 2500... Może taka ma być jego uroda... No i ważne jest to, że mam dobrą opiekę w przychodni, że będą go monitorować, że zrobią wszystko, żeby wszystko skończyło się jak najlepiej. Anuśka, Macro, współczuję problemów zdrowotnych... Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i odpoczywajcie - wreszcie się wam należy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ja tylko na chwilkę przywitać się z wami chciałam :) dzisiaj przyjeżdża do mnie kuzynka z mężem i rocznym synkiem :) a i musze jechać do pracy zawieść l4 bo mąż zapomniał wziąść :) macro ja brałam te tabletki bo też miałam problemy z drogami moczowymi nie jest to nic strasznego :) w szpitalu też to podawali dziewczynom także myślę, że są ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tyklo na chwilkę, dziś przyjeżdżają do mnie kuzynowie z wrocłaiwa( na siostryczki ślub) i mam masę pracy, już rano byłam na rynku, kupiłam kwiaty...jeszcze sałatka jakaś i obiad, ale brzucho mi się spina niestety...więc muszę uwarzać, żeby jutro być w dobrej formie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam czasem takie ukłucie w srodku jak na szyjke trwa to chwilke i przechodzi nie wiem poza tym bolą mnie pachwiny jak diabli no i oczywiście Beniamin szaleje ma mało miesjsca to wystawia brzuch jak tylko moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ja na chwileczke. NovemberRain nie martw sie i teraz przede wszystkim sie nie denerwuj zeby jak najdluzej wytrzymac w ciazy.Mojej mamie przed porodem mojego brata nagadali,ze dziecko nawet 2kg nie wazy i wogole....A on urodzil sie 2.800 a teraz kawal chlopa z niego,wiec spokojnie!!!!! A ja dzisiaj nie spie od 2ej,bo tak mni brzuch bolal,jak w czasie okresu,wogole jak ja mam odpoczywac jak tu tyle spraw do pozalatwiania,a chce miec wszystko naszykowane do 6.07 bo wtedy maly ma wakacje i nic z nim nie kupie. Dzisiaj jeszcze musze wczesniej pojechac do przedszkola bo maja badania lekarskie i on ma na 15. Wypilam dwie kawy i ledwo patrze na oczy,a jutro znowu nie odpoczne,bo maz w domu,wiec chce kupic lozeczko,komode i reszte rzeczy. Zycze Wam milego dnia,ide wstawic obiad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mamusie:) ja od tygodnia siedzę w domu i już tak pewnie zostanie do końca ciąży. W końcu to już 34 tydzień- ale czas leci. Ostatnio coraz bardziej bolą mnie plecy w okolicy lędzwiowo-krzyżowej i kość ogonowa. Mam nadzieję że przejdzie po porodzie:) No i spać ciężko, wiem że najlepiej na boku ale i tak się budzę to leżę na plecach. Co do zakupów to wyprawka jeszcze niekompletna ale już powoli coraz więcej zakupione. Mamy już wózek - teraz poluję na allegro na pasujące do niego używane nosidełko - ostatnio były 2 i ktos mi sprzątnął sprzed nosa:( Wczoraj kupiliśmy łóżeczko i w sypialni zrobiło się trochę ciasno - przynajmniej nie będę miała daleko do Kubusia:) Mam też już trochę kosmetyków i akcesoriów do pielęgnacji ale jeszcze trochę brakuje z listy:) Skończyliśmy z mężem chodzić na wykłady do szkoły rodzenia-troche został uświadomiony:), ja za to jeszcze chodzę poćwiczyć 2x /tydzień- pomaga to na ból pleców. Jutro prawdopodobnie przyjadą fachowcy kończyć remont poddasza- jak o tym pomyślę to aż mam ciarki Brrr Macro- widzę że zdecydowałaś się na Arciszewskich. Będziemy mogły po porodzie wymienić się doświadczeniami i poównać Zamenhoffa i Parkową. Trzymajcie się dziewczynki dzielnie , buziaki dla Maluszków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej... ja byłam teraz w szpitalu to leżała ze mną dziewczyna, której dziecko w 30 tc ważyło 800 gram, ale się tym nie przejmuje bardzo, bo ma już dwóch synków którzy też urodzili się niską wagą, a teraz rosną jak na drożdzach i są zdrowi, a to przecież najważniejsze... sama jestem ciekawa ile teraz waży mój maluszek... w poniedziałek mam wizytę u ginka to się zapytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My z dużych rzeczy mamy już prawie wszystko - wózek, łóżeczko, fotelik samochodowy, wanienkę... Z ciuszków i rzeczy około, to nawet nie wiem, co mamy, bo część trzymają dla nas znajomi, część jest jeszcze u ciotki w Krakowie, ponoć coś ma jeszcze przywieźć od rodziny z Wadowic... Niedługo może wyjdę z mamą na jakieś zakupy, bo dla siebie praktycznie mam do szpitala tylko szlafroczek i klapki... Ech. Trzeba się chyba sprężyć, skoro grozi mi widmo szpitala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
śmigło my też zamówiliśmy w sklepie wózek breakera ale z kolekcji rainbow...przywiozą go nam na 20 lipca, bo wcześnie nie chciałam :D A jesli chodzi o wyprawkę dla maluszka to mam już wszystko z wyjątkiem fotelika, który kupię w lipcu, i muszę łóżeczko od cioci przywieź :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja właśnie się skusiłam na malinki i bób. Jak tak wymieszam to ciekawe co to będzie. Dragonka dzięki za info w sprawie zusu. Oni to faktycznie nie mają kogo ścigać tylko ciężarne. To też miałaś nalot? A gdzie Ty mieszkasz, że u Ciebie tak długo upały? Anuśka2007 mój ważył w 30tyg 1800g, także podobnie jak Twój. Macro widzę, że też wypatrzyłaś wanienkę w biedronce. Ja już kupiłam jakiś czas temu właśnie, razem z kilkoma przyborami, bo było parę rzeczy dla dziecka, taniej nawet niż na allegro. Także wanienka już czeka. Wcześniej myślałam o tej profilowanej, ale kumpeli koleżanka taką miała i mówiła, że dzieck nie chce w tym siedzieć i teraz ma zwykłą i jest ok. NovemberRain uważaj na siebie i maluszka, daj znać jak coś będziesz wiedzieć. A tak poza tym to bolą mnie też pachwiny jak diabli spac się nie da. Ciekawe czy tak wszystko przejdzie po porodzie od razu. A dziewczyny ma może któraś z Was fotelik samochodowy Roana, bo potrzebowałabym, żeby mi ktoś zeskanował i przesłał instrukcję montażu do samochodu, bo kupiłam na allegro i tego nie dostałam, a wolałabym, żeby maluszek był bezpieczny i podpiąć go zgodnie z instrukcją. Jakby co to dajcie znać ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovmberRain - moze taka uroda - mówisz,że urodziłąs sie sama nieco ponad 2 kilo, moze to dziedziczne !!! ile przytyłas w ciąży??? Moja przyjaciólka w 6 miesiącu ciąży musiałą rzejśc bardzo powazną opercję - miała zapętlone jelito rosnąca Ciążą spowodowała zaciśnięcie się tego jelita - Dziewczyna 3 dni wyła z bółu i w końcu ja pokroili - przez tą chorobe i operację w 6 miesiącu ciąży wrócia do wagi wyjściowej sprzed ciąży - potwornie bali się o dziecko - urodzila po terminie ledwo 3 kilo, ale zdrowy i silny chłopak rośnie. Ja urodziłam się w 35 tygodniu - i ważyla 2150 kg, moj mąż jeszcze wcześniej i ważył 1580. i żyjemy:)) Twój maluch może miec taką urodę. jeżeli twierdzą, że wód masz jak trzeba, pepowina jest trójnaczyniowa, łożysko II stopnia - to znacyz, ze taka uroda Tego bąka!! Proszę nie zamęczaj się i nie bądź czarnowidzem. Proszę idż prywatnie w inne miejsce na USG pogadaj z jeszcze jednym lekarzem. Jeżeli twierdziliby, ze coś nie tak to juz byś leżała w szpitalu !! Proszę nie załamuj sie - a moze przejdź na dietę wyoko kaloryczną .... Trzymaj sie :))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co w 2 tygodnie przybrał 480 gram czyli 240 tygodniowo inaczej 30 gram dziennie to wcale nie tak mało. nie pamiętam ile jest rzeciętnie ale około 300-350 gram tgodniowo - chyba - naprawdę nie pamiętam !!! Proszę Cię ochłoń i cierpliwie poczekaj :) BUŹka gigant na poprawę nastroju :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,mam pytanko,czy któraś z Was ma poduszkę-rogal?Ja na Allegro widziałam kosztuje z przesyłką 50zł,zastanawiam się czy to taniej niż w sklepie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dalej truje o tych egazminach jutro jade ale juz nic sie nie uczylam mam dosc co bedzie to bedzie.Wczoraj na moich oczach zdechł nasz 10 letni pies widzialam to wszystko,strasznie sie zestresowalam.ktos tu pisal ze kuje go szyjka czasami tak przez chwilke mnie znow kuje cewka moczowa tez tak przez chwile, takze chyyba mam nadzieje to normalne. w następnym tygodniu czeka mnie jeszcze przeprowadzka takze ja sie raczej nie nudze.Niewiem ile moj maly wazy ale ostatnio rosnie mi brzuch jak na drozdzach oby to nie byla powtorka z rozrywki i znow nie bylo ponad 4 kg.W dzien dziecko juz mi sie tak nie rusza ale dzis w nocy niemoglam zasnąc bo tak maly sie kręcil i kopal mnie po pęcherzu bolal mnie jak cos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×