Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

My po szczepieniu. Mały marudzi ale jest to raczej związane z tym że już jest śpiący a nie bardzo może usnąć. Teraz tatuś go lula:) Zobaczymy z jakim efektem. Po poprzednim szczepieniu Infanrixem hexa było ok. mam nadzieję że noc będzie spokojna. Dobrej nocki wszytkim Mamuśkom i Maluszkom:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku wy już po drugich szczepieniach niektóre a my jeszcze bez pierwszego. Dzisiaj odebrałam wyniki małego i są nie zaciekawe. Jutro lecę je skonsultować z lekarzem, bo martwię się tym strasznie. Podobno normy sa inne niż dla dorosych ale mimo wszystko jakoś się boję, że coś jest nie tak. Do tego ciągle katar. I możliwe, że to alergia. Nie wiem już co robić. Jutro jeszcze okulista i mam nadzieję, że to ropiejące oczko to nie zatkany kanalik. mama i ja dzieki za info o naczyniaczku, mam nadzieję, że zejdzie. A co do uszczypniecia bociana to slyszalam ze to to co jest na czubku glowy, to moj kubus tez ma, a to na szyi to nie bocianie :-) No chyba że pijany bocian niósł dziecko hehe. Miłej nocki. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, w biedronce są pieluchy Huggiesy, jezeli ktoras uzywa po 29.99 takze o 10zł taniej. jak któraś używa to polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Nocka po szczepieniu minęła spokojnie. Kubuś obudził się ok 2 na jedzonko czyli tak jak zwykle. Co prawda tak się rozbudził że potem nie chciał zasnąć tylko uśmiechał się rozbrajająco i gaworzył ale w końcu go ululałam:) Polecam więc skojarzone szczepionki chociaż są drogie. Czy macie może chusty do noszenia Maluszków. Kubuś waży już 6800g więc już plecy mnie bolą od noszenia słodkiego ciężaru. Moja koleżanka ma taką: www.chusta.pl i bardzo sobie chwali. Może Wy macie jakieś inne. Jak Wasze Maluszki czują się w chustach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama i ja.....ja mam hustę ,ale bardzo żadko jej używam teraz...na początku jak bardzo płakał to go w niej nociałm ale problem jest z dobrym ułożeniemw w niej maluszka...wiem, ze noemberrain ma huste i jest z niej bardzo zadowolona- moze ona ci bardziej poradzi u mnie noc ...inna niż zwylke kuba po kąpieli nie chciał spać...lulałam go ponad godzinę a on płakał i płakał..całą koszulę miałam mokrą od jego łez...po 21 go nakarmiłam jeszcze raz, znowu poplakał ale wreszcie zasnął...a bo to wszystko przez psa u sąsiadów....wył od 19 i nawet po 22 dalej wył...oni go w ogóle nie wyprowadzają, szkoda mi psa...marcin poszedł do niech żeby trochę go uspokoili, a oni na to,że to przez to że iny pies szczeka na pdwórku i nic nie zrobią...a potem pozli soie gdzies i go tak zostawili..obydwoje są na rencie ( ludzie ok 40) a nie moją czasu na to, żeby psa wyprowadzić na dłuższy spacer...a zresztą mają 2 dzieci starszych ale ok, kuba zasnął o 21:30 nakarmiłam go przez sen o 23:30...obudził się o 2:30 i spał mi potem już do 7:00...super bo nidgy mi tak nie spał, najgorsze dla mnie były te godziny...5,6.... teraz maluch znowu śpi i mam czas dla siebie i dla was :) w niedzielę chrzest...trochę boję się tego zamieszania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain jesli potrzebujesz to moge przeslac jezyk niemowlat na maila ja glupia tez nie czytalm mimo ze ma ja dlugo zaczelam dopiero wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane :) :) Wlasnie nadrobilam dopiero zaleglosci. Badzo dziekuje za zyczenia :) Ostatnio nie mam na nic czasu,a do tego Nicolas cos marudny sie zrobil,teraz o dziwo od 15minut lezy w bujaczku i rozmawia z maskotkami :) :) ale juz zazyna sie niecierpliwic. Wczoraj zaczelam czytac jezyk niemowlat,ale oczy mnie bola od patrzenia sie w ekran i jak najszybciej musze sobie zamowic,bo wciagnela mnie lektora. Ewa moj maly tez jest wrazliwcem. Ostatnio moj glodomorek sie przeadl i weczorem tak strasznie bolal go brzuch,ze zaczelam przestszegac minimum 3godzin miedzy karmieniem i jest lepiej,ale miedzyczasie musze dawac mu pic,bo inaczej by nie wytrzymal.Teraz teznajlepiej spi mu si na spacerku bo powietrze jest takie rzeskie. A moj mezus dzisiaj pierwszy dzien po urlopie poszedl do pracy wiec o 6ej juz musialam wstac,zeby Nicolasa nakarmic,ubrac,pozniej Macka i do przedszkola. A wczoraj zaszczepilismy Macka przeciw grypie,moze cos pomoze.ON co roku od jesieni choruje mi czesto,tylko,ze to raczej alergiczne,ale zobaczymy w tym roku. Dobra uciekam robic mu jesc,bo widze,ze jest spiacy,a pozniej musze posprzatac i mam gore prasowania. Trzymajcie sie i zycze milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Pluszka - jeśli możesz, to bardzo proszę o kopię :) z góry dziękuję Badeve - owszem, mam chustę, ale aktualnie jej nie używam, bo moje dziecko już się w niej kiepsko mieści, poczekam aż zacznie siedzieć, wtedy może zacznę go znów nosić, ale w pozycji na biodrze. mama-i-ja - ostatnio rozważałam zakup tej chusty z chusta.pl, ale jakoś się nie mogłam zdecydować... wydaje mi się, że to fajna chusta. chociaż o niebo fajniejsze wydają mi się te czterometrowe :) widziałam kilka takich na walkathonie i wyglądają zajedwabiście ;) U mnie spokój, o dziwo... Wczoraj za to było niefajnie. Mały jęczał, nawet przez sen, miał podwyższoną temperaturę. W końcu zdecydowałam się dać mu apap. Pomogło, zasnął spokojnie. Mam wrażenie, że coś musiało go boleć - może po tym szczepieniu? Pospał z 1,5 h i nie chciał zasnąć do północy. Od 22 próbowałam go uspić i nic. W końcu o 23 stwierdziłam, że się z nim położę - ale nic z tego. Wkurzał się i wkurzał, trochę go jeszcze ponosiłam po domu. Tuż przed północą stwierdziłam, że się kładziemy i koniec. Podenerwował się jeszcze trochę, ale w końcu zasnął. I spał aż do 5. Potem obudził się o 7, później przed 9, ale nie żeby jeść :) Po 10 udało mi się go uśpić w łóżeczku, a teraz znów marudzi... Cóż :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NovemberRain wlasnie wyslalam ja czytam ale poki co nie widze wsakzowek jak odzwyczic malego od usypiania na rekach lub przy cycu albo za chaotycznie czytam albo trudno mi sie pogodzic z jego placzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już kochana napiszę ci jak wygląda 3 godzinna \"doba\" mojego malucha: - 30 min :po spaniu dję mu cyca i karmię go do syta, z jednej , ewentualnie z drugiej piersi --ok 30/40 min : po jedzeniu biorę go do odbicia, po czym zaczynam się z nim bawić, gadam z nim, daję go na brzuszek, zmieniam pieluszkę( pieluszkę lepiej zmienić zaraz po spaniu) aż zauważam że zaczyna się nudzić i zaczyna ziewać...w tej książce piszą że jak ziewnie 2 razy trzeba zdążyć przed 3 ziewnięciem położyć do łóżeczka, bo potem nie będzie już zmęczony ale pobudzony... po zabawie kładę małego do łóżka i kubuś próbuje sam zasnąć( ale jak dotąd mu to się nie udało) po czym zaczyna marudzić- ewentualnie płakać -20 min : to jest średni czas kiedy go usypiam i to jest najmniej przyjemna część programu :)...a jak to robię- wg książki i to się sprawdziło....składam kocyk w trójkąt, kładę rączki bardzo już płaczącego kubusia na klatce piersiowej i owijam go szczelnie, żeby rączkami nie wierzgał...potem kłądę się z nim np w łóżku, główkę daję na swoim ramieniu( tak jak do karmienia) drugą ręką trzymam za pupkę i zaczynam go kołysać do siebie i od siebie..i tu ważne musisz robić sz...sz...sz... jeśli głośno płącze, ty robisz to też głośno..możesz go klepać po pleckach w rytm pulsu....dziecko wtedy się uspokaja, bo bujanie kojaży z bujaniem w brzyszku( piszą żeby nie bujać inaczej tylko tak) to: sz..sz..sz.. to przepływ krwi w brzuszku a poklepywanie to puls.. i tak przez ok 20 minut mój kuba straaaaasznie się drze,...ale musisz to wytrzymać..ja nie raz mam już chwile słabości i sobie mówię : nie wytrzymam!!!!! ale dzielnie bujam go dalej..i nagle przestaje płakać, poleżę z nim tak chwilkę i próbuję kłaść do łóżka...gdy zaczyna znowu płakać robię znowu to samo od nowa i tk do skutku.... - 1,5 h to jest czas na spanie i tyle właśnie mi śpi, spałby dłużej ale trzeba trzymać się 3 godzin od pierwszego karmienia( liczysz od momentu podania piersi/butelki) i potem znowu cały cykl wieczorem kąpiel musisz zaliczyć toczasu aktywności i po kąpieli możesz go dokarmić, potem znowu usypiasz i piszą żeby o 23/23:30 nakarmić małego na śpiąco..wtedy jak bedziesz trzymałą się tego wszystkiego mały bedzie spokojny, będzie spał w dzień, a noc niedługo zacznie całą przesypiać jak masz jakieś jeszcze pytania wal śmiało..pomogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbuj się nie denerwowacjak tak płącze..zamknij oczy, i wyobraź sobie coś przyjemnego, po rpostu nie możesz dać się jego płączowi( no chyba że go coś boli..ale wtedy to inny krzyk..w książce są opisane rodzaje płaczu i co maluszek przy płączu rbi z raczkami, nóżkami, językiem itd..też warto przestudjjjiować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve w ktorym rozdziale jest o tym bujaniu do usypiania a moj szkrab wlasnie dzemnal sie 20 min i juz nie spi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez po szczepieniu szczepionką skojarzoną tez polecam ja wzielam obcje troche tanszą za 110 zl ale spoko byl kuty 2 razy.spal jak zwykle do 3 w nocy potem juz do rana.zmienialam mu mleko z bebilon na bebiko bo to ta sma firma a jednak duzo taniej i mu smakuje a to duzy plus bo Nan nie chcial pic.Zobacze na te pampersy w biedronce skoro tansze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pampery są w biedronce i to faktycznie 10 zł tańsze z tym, że są trochę mniejsze paczki, np. rozmiar 3 są po 56 szt. , my kupujemy 80 szt. za 40 zł w tesco a więc przeliczjąc na jedną sztukę wychodzi podobnie. Nasz mały też w dzień nie chce spać w domu a jak zaśnie to na pół godziny jedynym ratunkiem jest spacer wtedy to może chrapać nawet i 5 godzin i nic go nie rusza a w domu najmniejszy szum go budzi :/ Właśnie wygoniłam swoich chłopów na dwór bo muszę się za pracę zabarać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
november rain - tą chuste z chusta.pl polecała mi zanajoma. Bardzo sobie ją chwali. Problem w tym że trzeba kupić w odpowienim rozmiarze- u niej ona i jej mąż są podobnych gabarytów więc mogą nosić jedną. U mnie niestety mąż dużo większy więc żeby on mógł nosić Małego trzeba by kupić drugą dla niego. Ten problem odpada w tych czterometrowych. Faktycznie one fajnie wyglądają- ja widziałam je tylko w gazecie. No i mają pewnie dużo ciekawsze wzory i kolory bo te z chusta.pl to pod tym względem wypadają blado

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka 31 - mój Kubuś sporo gada po swojemu, gorzej u niego z ruchem:) Rehabilitantka kazała go stymulować do obrotów a jemu najwygodniej na pleckach. nawet na boczki niezbyt chętnie się przewraca. Chyba dlatego że taki mały pulpecik z niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Tomek już dużo gada. Czasem i godzinę potrafimy dyskutować. Na szczęscie rozmawia też z zabawkami i jak zostawię go w foteliku to tak 15-20 minut (czasem) potrafi się zabawić. Wczoraj miałam niezły ubaw bo powiesiłam mu zabawki tak żeby mógł dotknąć rączką. Załapał o co chodzi bo mu grzechotało i się chichrał ale najlepsze było to że jak dotknął zabawki to brał rękę do buzi, myślał chyba biedaczysko że to zabawka. chyba z 15 minut próbował no i niestety mu się nie udało ale za to ja ugotowałam obiad. No i jeszcze jedną rzeczą mnie wczoraj zaskoczył. Położyłam go spać na brzuchu na środku mojego łóżka. Spał tylko pół godziny a ja byłam w kuchni. Miałam włączoną nianię więc słyszałam jak zaczął się ruszać. Zaczoł troszkę płakać więc idę na górę a on leży na boku. Normalnie szok. :-D Myślę że to się stało przez przypadek ale niedługo nie będzie go można zostawić samego. co do chusty to ja z niej zrezygnowałam bo pewnie i tak by mi się do niej nie zmieścił. Kupiłam za to nosidełko http://www.allegro.pl/item251707764_nosidelko_sam_baby_by_4_baby.html i wczoraj nawet mi w nim usnął. Dzisiaj wstaliśmy o 9:30. Przez to że mam go od północy w łóżku i karmię go praktycznie na śpiąco jak tylko się obudzi (a budzi się mniej więcej co 3-3,5 godziny) to tak ładnie się wysypiamy.Byliśmy nawet na spacerku a lało trochę. Pospał za to godzinkę na świeżym powietrzu i z tego wszystkiego po zabawie w domku, jedzonku i wielkiej kupie sam usnął w łóżeczku. Troszkę marudził więc szybko dałam go do łóżeczka włączyłam karuzelkę, przykryłam pieluszką (na oczy nie wiem dlaczego tak lubi) i po 10 minutach spał. Na początku jednak kilka razy muszę nakręcać karuzelkę więc nie mogę się za bardzo oddalać. śpi mi już 1,5h. Obiadek ugotowany, trochę posprzątałam i jeszcze prasowanko mnie czeka. Ale się rozpisałam. :-D MIłego dzionka 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj jeszcze nie gada rano czasami tylko wydaje jakies okrzyki gi,guga ale tylko czasami z ruchami tez jeszcze slabo narazie sie nie przekręca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny czy ktoras jest moze z Torunia bo szukam tam namiarow na kardiologa dzieciecego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszko ja kupilam ostatnio w biedronce pieluszki Dada i uwazam ze sa rewelacyjne prawie identyczne jak pampersy moim zdaniem lepsze niz hugisy i happy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, musze przyznac z i ja korzystam z \"jezyka niemowlat\"(czyt.jeszcze w ciazy) swietna lektura. i wcale nie jest trudno opanowac niektore \"triki\" trzeba tylko cierpliwosci w nauce \"instrukcji obslugi\" swojego dzidziusia. u nas nocki bywaja spokojne jeden sen 5-6 godz (rozne pory zasypiania) no a potem to juz co 2-3 godz pobudka wiec nie moge narezkac . w ciagu dnia sie bawimy, gadamy (tzn ja nawijam a ona slucha - bo z gaworzeniem cienko jeszcze -probuje ale jeszcze nie wychodzi)no i od czasu do czasu krotka drezmka, no chyba ze jestesmy na polku to wtedy spi i spi :p a co chodzi o przewracanie sie to jeszcze nic z tych rzeczy nie opanowane ale walczymy z dysplazja wiec na razie musimy zaczekac :-( niestety. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tomek obudził mi się o 16, przez pół godziny się pobawiliśmy, dałam mu jeść i chciałam żeby mu się odbiło ...... i mi usnął. :-P chciałam mu jeszcze zmienić pieluchę i nie zdążyłam. Usnął tak twardo, że przełożyłam go do łóżeczka na brzusio i ani drgnął. oj coś czuję, że nocka będzie ciężka. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Zona ja kupiłam w biedronce u mnie za 29.99 huggisy mega paczka tj 78 sztuk. I wszystkie byly w tej cenie, takze nie wiem czemu u ciebie sa te mniejsze. Agnieszka moj juz cos tam sobie gaworzy, piszczy. Bardzo lubi jak sie go przebiera polezec sobie z gola dupka i machac nogami i wtedy sobie gadamy zaczepiamy sie itd. Jak leży na brzuszku to ladnie wysoko podnosi glowe, ale jeszcze sie nie przewraca. Badeve tez w ciazy jeszcze czytalam ta ksiazke ale szczerze powiedziawszy takiej dyscypliny bym nie potfalila wprowadzic. Dla mnie jest ok kiedy maly chce spac to spi sobie i juz. Nic na sile. Ale mi moze jest latwiej bo nie mialam tak jak ty. W nocy ladnie spi, w dzien jak sie polozy go do lozeczka czasem to sobie lezy i gaworzy, czasem cos sobie krzyczy, pewnie na mnie, ze go zostawilam ale rozpoznaje te jego placze histeryczne typu przyjdz tu mama i tylko zagladam tak, zeby mnie nie widzial i za chwile zasypia. Takze cyrkow nie mam jak ty mialas ale i tak podziwiam twoj upor i systematycznosc. My dzisiaj po wizycie u okulisty. Po fototerapii ok ale to oczko to chyba jednak kanalik, takze narazie masujemy a jak nie przejdzie to w grudniu niestety na przetykanie. Jedyne co mnie pani doktor pocieszyla to ze jest to pod znieczuleniem oczka i maly nic nie czuje tylko ze to po prostu drastycznie wyglada. Ale ciagle mam nadzieje, ze mu przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Mój mały gada już bardzo duzo. Śmieje się , często, ale nie głośno. Gada też do zabawek. Sięga po nie ręką i wkłada do buzi. Najbardziej lubi kaczkę :) Mały PiS-owiec hehe Co do chusty to sama sobie ją zrobiam ze starego przescieradła. Rozciełam na pół i zszyłam by była długa. Fajna rzecz, ale ciężko jest samemu ją zawiązać. Najlepiej by dziecko trzymało już główkę sztywno. Jak był po sczepieniu marudny to nosiłam go w tej chuście i był bardzo zadowolony. Usnął od razu przytulony do mnie. Od dwóch dni daję mu jeść co 4 godziny i jak narazie jest ok. Wczoraj jak dostał jeść przed 22 to później dopiero obudził mnie o 5.30. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj w nocy maly jest super bo budzi sie o 3 w nocy a potem o 7 rano.Wieczorem klade go do Lozeczka i nigdy nie placze poprostu wychodze a on zasypia po pol godz.Ale ja od początku tak uczylam dziecko,nigdy nie nosilam na rękach tylko jak mialam przeniesc i teraz On nie lubi na rękacha byc noszony.W dzien jest troche gorzej bo to straszny glodomorek je co 3 godziny i to ledwie wytrzymuje.Lubi byc kolysany w lezaczku do tego glupia go przyzwyczailam.teraz zmienialam lezaczek bo jednak tamten byl za maly i zmienialam na taki do 18 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×