Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

suri

a my rodzimy w sierpniu 2007!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

no ja w sumie tez usg 2 tyg temu mialam i o wage nie pytalam a lekarz nie mowi-jakos mi cholerka do glowy nie przyszlo, teraz co 2 dni na ktg chodze-mocz sprawdzaja i rozwarcie(ale dopochwowo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smiglo ma racje, przecież ci się należy, zresztą jesteś po terminie i badanie przepływów byłoby jak najbardziej wskazane..no widzicie jak jest z tą opieką zdrowotną..na wszystko im szkoda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm... no to w takim razie wybiore sie na usg. wizyta w szpitalu co prawda dopiero na piatek, ale moze cos mi sie uda jutro wykombinowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve nie wiem niestety co to oznacza. Ankakoza wiec chyba pobijesz moj rekord :) Nie martw sie,bedzie dobrze,jak ja urodzilam to Ty tez urodzisz:) A dzisiaj byla u mnie polozna i zwazyla mojego klocuszka i chyba diete mojemu maluszkowi zastosuje :P Wazy 5.400 fakt,ze w spichach i kaftaniku,ale i tak duz.Jak wychodzilismy ze szpitala to wazyl 4.300

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju ja sobie nie wyobrażam nosić takich kolosów na rękach przed zajsciem w ciaze wazylam tak 41,5 maksymalnie 43 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was po krótkiej przerwie. Wróciliśmy właśnie do domku. W wolnej chwili nadrobię zaległości w czytaniu i opiszę co i jak. Pozdrawiamy Was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba o to chodzi ale co dokladnie oznacza nie wiem Wskaźnik pulsacji PI (ang. pulsatility index index): ): VmeanDSPI−= gdzie: S – maksymalna skurczowa prędkość przepływu D – maksymalna rozkurczowa prędkość przepływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agunia witaj z powrotem :) jak się zaklimatyzujesz w domciu to opisz co i jak u ciebie no i czekamy na fotki (dzieki za mms-sa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki dziewczyny smiglo, pytałam się teraz ciotki o to odkarzanie( pracuje w szpitalu)..mówi, że do tygodnia czasu powinno to trwać, chyba że jakaś większa część szpitala jest zakażona, wtedy może się to przedłużyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej anetko wiedeń---widziałam się dziś z koleżanką-położna z prywatnej kliniki,poruszałam temat wywołania porodu mówiła ze wcale nie jest tak źle-sama 5lat temu miała wywoływany poród,także nos do góry-będzie ok jeśli masz pytania to pisz,ja odpisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macro dziekuje pytan 1000 sie nasuwa a i a tak zada z nas inaczej ten porod przejdzie. ja mam tylko nadzieje ze jak juz beda u mnie wywolywac - to szybko sie akcja rozwinie bo w domu juz nie mam sil siedziec wiec w szpitalu tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demeter1980
19.08.2007r po niezbyt łatwym porodzie nareszcie jest z nami ukochana upragniona JULIA. Przyszła na świat o godz 10.35, waga 4150g i 60 cm. HURRA nareszcie co za ulga a przede wszystkim komfort psychiczny. Po całym okresie ciąży, po bólach w czasie porodu, po stresie i oczekiwaniu widok tej małej kruszynki wynagradza wszystko, dostaje sie skrzydeł. Także dziewczyny proszę o wpis do tabelki i trzymam kciuki za te które jeszcze nie urodziły. Moja dobra rada to zachować przede wszystkim spokój i nie panikować, nie jest łatwo urodzić dzidziusia ale wszystko da sie przeżyć. Nie my pierwsze i nie ostatnie , takich jak my jest miliony :-) Trzymajcie sie mamusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość demeter1980
zapomniałam dodać do wpisu że rodziłam siłami natury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demeter gratuluję serdecznie. Ja też takiego dużego koloska noszę, ale Ty dziewczynkę, to często się nie zdarza. I taka długa. Gratulacje. To ty urodziłaś tyle dni po terminie? Milen4............????????...........31...Radom......... 40. .......01.08........+6,4..córka aggappe....Agnieszka....28.....Jaworzno/śląskie….3 7... ..10.08.......+13...synek Mikołaj Dżiska......................24.......woj.lubelskie. ....36.... 12.08……...+14...córcia TOSIA Marlencia 26..............26.......Niemcy...........39... 12.08........+15.......córcia? Katasha 23.......Kasia........23.....Rzeszów...........40....14.08.. .....+12....Wiktor młodziutka _mamusia......Ania.........24.....Lublin................ 39......16.08.....+12....elwira, corka badeve.........Ewa_........26......podkarpackie......39. ...19.08......+13....SYNEK zona_mundurowego……....26…....zach-pom. ………….40......21.08..........+10...s ynuś julianna29........Ania.......29......warszawa........... 40....21.08...+17......Michalina misiakówna.....Basia........24 ....Szczecin............39......23.08…..+17…Alek sandra Halinamalina..................31......dolnośląskie...... ..40....26.08......+14…..SYN E K!!! smiglo7...........Asia.......28.......Wrocław........... 38.....26.08……+20...Dominika Catrina33.....................25...... Śrem................33....26.08.....+7… córka Gabrysia ankakoza.........Anka......30.......Wrocław...........39 .....28.08....+18...Kubuś ________________________________________________________ Koleżanki z drugiego forum: lacertaa......................27.......Katowice.... ........25.......27.08...??.... córcia gokata.....................26......kuj.-pom..... ........38.....22 .08....+7,5…...Synuś Olinka76.......Ola..........30......Trójmiasto...... ....20.. ...15.08....+3......synek Suri.................Żaneta......24……… ..woj.kuj.-pom...........21......01.08.....+2 …..syn betika..............Beata.........30..........Toruń..... .....................17.08………. SYNEK Anuśka2007..................24.......zach-pom...... ......26….....29.08...+15… syn ________________________________________________________ D.P- data porodu P.D.P- planowana data porodu SN - siłami natury CC-cesarskie cięcie MAMY TULĄCE JUŻ SWOJE MALUSZKI Nick------------D.P.-------P.D.P.-----DŁUGOŚĆ----WAGA--- ----PŁEĆ-----IMIĘ------PORÓD Molinezja.....22.07………01.08........53. .........2700 g........S...... Bartosz......SN Kasiaka.......24.07......04-11.08....54...........3300.. .....C.........Inga.......SN Moonisia......26.07......04.08........53......... ..3420.........C......Zuzanna.......SN Nati83........27.07.......18.08........51..........2950. .........S……...Mateusz.....SN Aniusiek......27.07.......11.08.......53...........3350. .........S........Kubuś......SN Apik..........27.07.......15.08........51...........2830 ..........S.....Michał Wojciech.SN Mama-i-ja....28.07.......04.08.......54...........3400.. ............S….....Kubuś.......SN NovemberRain..29.07...11-12.08....54...........3190 ..........S......Cyryl.......SN Soldeluna......30.07.....11.08........53...........2890 .........S......Dawid Józef..SN Pluszka........31.07......03.08.......60............3500 ..........S..........Szymon...CC A_ga2..........01.08.....02.08………..55. ..... ....3260..........C.........Ola.........SN Bartkowa.......01.08................................3800 ...........S........Bartuś......SN Justyna 5X83.01.08...25.07.........60..........3960........S.......K sawery...SN Limetka82......02.08....04.08........54............3150. .....S........Igor.........CC dominika80.....02.08....13.08.......59............3520.. ........C........Maja……...SN Mysza30……….03.08......09.08......54... ..........3600..........s........Jakub.....sn GosiaFrancja..03.08.....14.08......54.5...........4570.. ........s.........Nicolas....sn Amanda......... 04.08......03.08......56.............3500........c........Ig a........cc kika31.........04.08.......02.08.....58cm..........3630g ..........syn.....Kry stian......sn Enais...........04.08........03.08.......55............3 300..........s.......Marcel....SN sokratynka...04.08.........05.08.......57........3600... ..... ....syn.....Wituś.....sn MirelaW.....05.08....?????..............49.............. 3210.......s.....Nico.....sn Dziki Storczyk...10.08.....10.08....58..............3650.......... .c.......Zosia Słonko26........13.08.07....8:54.....12.08.07.....55.... .3885......Maciuś....SN oliwka2..........14.08.07....14:20......10.08.07.....60. ....4400....Iwo....SN Nikusia22........15.08.07....6:05........15.08.07.....57 ......3200...Mateuszek......SN Olinka76..........15.08.......11.08.......57.....4130... ......s.... Łukasz .....sn Agnieszka31...17.08.......26.08.........54.........3600. .....s......????????......cc Agunia81.......19.08........19.08..........57.......4000 .......s......???????.......sn dragonka73....19.08.....22.08........59.........4100.... ....s.....Kacper....sn Demeter1980....19.08......08.08.........60.........4150........c.......Julia........sn Myszka24.......21.08.......20.08.........56.........3600 .......s.......Beniamin........cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!!! A ja mam stracha jak nie wiem co!!! boję się tych bóli porodowych i wszystkiego co potem!!!! mimo, iż dokucza mi juz wszystko -nawet popłakałam się z powodu swojej nieporadności- nie czuję się gotowa!!!! mam doła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halina malina nie przejmuj się, nie my pierwsze i nie ostatnie. Przeżyjemy :-) Ja tu siedzę i się martwię, że takie duże dziecko będę musiała urodzić a mi bratowa pisze, że jej koleżanka urodziła córeczkę, z usg wychodziło 4600 a urodziła, nie uwierzycie....5200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halinamalina, musi być dobrze, ja to juz teraz mam zmienne nastroje, od złości, po radość że to już niedługo.. a boję się jak cholera, wszstkiego: bólu, wywoływania, szpitala, samotności w nim, przemądrzałych lekarzy i pielęgniarek, komplikacji...i popłaczę sobie z tego powodu czasami, i dołka złapię..bo czuję, że mimo wsparcia męża, to ja sama będe musiała przez to przejść..ale wolę nastawić się na to, że nie będzie lekko..lepiej być mile zaskoczonym jak niemile rozczarowanym, o nie? dzidziuś dziś coś rano pokopał, teraz szykuję się na śniadanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry wszystkim ... pol roku temu o tej godzinie lezalam na porodowce cala w strachu co mnie czeka... pielegniarka podlaczala mi oksytocyne a druga wypisywala pierwsza strone ksiazeczki zdrowia naszego jeszcze nie narodzoneggo dziecka.... o godz.14.35 mialam nasza kochana coreczka juz w swoich ramionach... do konca zycia nie zapomne tego dnia...narodziny dziecka i macierzystwo to cud...dziekuje Bogu ze udalo mi sie doswiadczyc tych odczuc... .. to tak dla wszystkich czekajacych (ku pokrzepieniu serc) na swoje malenstwa przyszytch mam i juz tulacych swoje nowonarodzone... zycze milego dnia.... trzymajcie sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Paola dzięki za ciepłe słowa Badeve bedie dobrze, malenstwo nam wszystko wynagrodzi, zobaczysz. Zanim się obejrzysz bedziesz w nastepnej ciaży :-) Ja oczywiscie chwilowo wstalam, ale pewnie znowu mnie zmoży. Jakos śpię na raty. Mój kolosik też się wierci, wczoraj wieczorem stukał pukał, chyba jeszcze mu daleko do wyjścia na świat. Ale ja już jestem zmęczona, ciężko mi jak diabli. 22kg więcej w końcu, wczoraj się ważyłam u lekarki. Pociesza mnie to, że jestem wysoka i jakoś łatwiej dźwigać te kilogramy, rozeszło się po ciele. Moja koleżanka malutka przytyła prawie 30 bidulka. Musiała się namęczyć. Ciekawe, która następna. Dragonka jak tam Twoja córcia, lepiej już? Przyzwyczaiła się do małego? Chyba początki będziesz miała jak Sol, ale zobacz, już jest wszystko ok, będzie dobrze :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba stronka się zacięła...jadę dzisiaj z mamą do sanktuarium, pomodlę się trochę za szczęśliwy poród..a na razie czeka mnie prasowanie wczoraj nakrzyczałam na męża, że nie pomaga mi w sprzątaniu, wiem, on jest zmęczony po pracy, ale ja też jestem, a jak on mi nie pomoże to wszystko na moje barki :( ankakoza, szkoda ze nie miałyśmy terminów na początek sierpnia, byłybysmy już po wszystkim... mój kubuś będzie panną, miał byc lwem, ale sam nie chciał wyjść...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badeve---a ja na odwrót się cieszę że moje Słonko będzie panną,jakoś mam uprzedzenia do ludzi spod znaku lwa,także się cieszę:)co prawda chłopak-panna:)ale to dla mnie z mężem-obojgu koziorożcom o wiele lepszy układ:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ee tam, ja też się cieszę, zaraz sobie poczytam jaki panna ma charakterek..mam nadzieję, że panny są spokojniutkie i ładnie śpią w nocy...bo to ,że są uparte to ja już teraz wiem!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale miałam kiepski pomysł z tym prasowaniem, cała mokra jestem, uffff zona mundurowego napisała, że nadal 3 kg w brzuszku i że będą czekać aż się samo zacznie( pewnie taka procedura jak u nas- 7 dni po terminie a potem powoli się zastanawiają co dalej)..nawet nie wiemy jaki zaszczyt nas kopnął,że możemy sobie jeszcze całą noc przespać..niedługo się to skończy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badeve ja od początku wiedziałam, że panna, nawet się nie nastawiałam, że wcześniej mu się zachce na ten świat wyjść. A co do wywoływania to jeżeli nie urodzę do 28go to mam isc do gin i ona juz mi nie da zwolnienia, tylko przejde na macierzynski juz i da mi skierowanie do szpitala na 8 dobę po terminie. No ciekawe co to będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×