Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psełdonim

Konkurs kokietowania

Polecane posty

Gość Ubi Lex....
Czytając, czytając, czytając, naprawdę CKC dochodzę do wniosku, że powinieneś przekonać do siebie "jak kokietować{". To Kobieta której Ci potrzeba:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manthai
nie czytam ciekawych ksiazek i wole mozarta. jezyki - angielski, niemiecki, hiszpanski. gotuje, jak mam dla kogo. madra, ciepla itepe, tez jestem. nie uprawiam aerobiku, tancze. kroniki olsztynskiej nie widzialam malzenstwo? jeszcze czekam na dobry plan biznesowy :D jednym slowem nadaje sie w polowie. AZ w polowie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A Mozart, manthai, jest cudny. Powiada się, że Beethoven jest największy. I słusznie się powiada. Ale Mozart jest jedyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manthai
nie mozna odnalezc strony... ech, to ide :D do pozniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A wolno zapytać, Ubi Lex, co Cię skłoniło do takiego wniosku? Zżera mnie ciekawość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A u mnie wstrona się wczytuje bez problemów. Nie pierwszy raz zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
No dobra, widać, Ryba dostała moim wyznaniem jak obuchem między oczy i teraz leży pod biurkiem zamroczona. Trzeba poczekać, aż się ocknie. To ja wykorzystam wolną chwilę i pojadę do Osterode, celem kolejnej próby załatwienia dostawy sztrómu na hektary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
" jak kokietować", jest inteligentną, czułą, wrażliwą, ciepłą Prawdziwą Kobietą CKC. A myślę, że za taką przede wszystkim tęsknisz. Spróbuj, może uda Ci się przekonać, że jesteś dla niej odpowiednim Mężczyzną:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
:-) Ryba, Ryba...Problemy alokacji kosztów dla dyplomowanej ekonomixtki to czysta rozkosz profesjonalana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A wolno zapytać, Ubi Lex, dlaczego Ty ustąpiłać pola? Straciłaś wiarę we własne siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A co do wymienionych przez Ciebie cech, Ubi Lex, zapewne tak jest. Kobieta z natury tak ma. Wystarczy jedynie pozowlić jej być kobietą. No i kobieta musi lubić nią być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
No a poza tym potrzeba Ci przeciwwagi , mój miły. I coś mi się wydaje, że "jak kokietować" nieżle by się w tym sprawdziła:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
No dobrze, Ryba, niech Ci będzie. Wiesz co? Dla mnie takie chwile są nawet cudowniejsze od samego kochania się. Przytulić się do pleców, nagiej, rozespanej, ciepłej, pachnącej nocą i pościeąl kobiety, przygarnąć lewą dłonią oba cycuszki, objąć ją drugą ręką w kibici, wtulić twarz w jej włosy, wsłuchać się w jej równomierny, cichy oddech, doświadczyć sennego zamruczenia, które oznacza zadowolenie - to czysta, męska przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
Jestem facetem, Ubi Lex, więc rzeczą zrozumiałą jest, że potrzeba mi "przeciwwagi" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CKC, ale napisz jeszcze o tym, o czym pisać się wstydzisz... Koleżankom mogę solennie obiecać, że nie mają we mnie żadnej konkurencji. CKC nie jest mną zainteresowany, a ja nim zainteresowana być nie mogę. Proszę Was, baby, niech go któraś usidli... CKC - dobrze, nie będę już pisać tego, co jest dla Ciebie niemiłym. A dyskusje akademickie są przyjemne do czasu, kiedy to z hukiem rozstrzaskują się o bruk rzeczywistości raportowej. :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję. Teraz sobie idę, bo nie mogę tego dalej \"słuchać\". Celnie opisujesz damskie tęsknoty jak na mężczyznę. Proszę, niech go któraś z Was usidli, proszę! :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
Ale to jeszcze wcale nie wszystko, Ryba. Tyle że dalszy Ciąg za jakie dwie godziny. Pora mi na miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
Przepraszam, Ryba. To ja już dalej nie będę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
A skoro posługujemy się rusycyzmami, miałbym może coś bardziej dosadnego. Rosjanie powiadają "żyt1, to kak tigra j... - i straszno, i smieszno' :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czar kobiecego ciała
No dobrze, Ryba, ale za dwie godzinki. Teraz zmykam. Tymczasem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Nie CKC to nie tak, ale obydwoje mamy cięte języki, obydwoje raczej lubimy stawiać na swoim, a to nie wróży niczego dobrego:-), ale chętnie będe obserwowała :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozdziawiona_gęba
Pan Bóg szukał i szukał w swoim magazynie bab i nie znalazł takiej, "coby" się Tobie spodobała. Była taka, co to trzema językami władała, ciepła, ba! gorąca, piękna, interesująca, ale gotować nie lubiąca. Ona warunek postawiła: szukaj mi Panie Boże chłopa, "coby" gotować umiał i lubił. Ja go cycuszkami "swemi" ogrzeję, zamruczę języczkami obcymi, zanucę klasyką, izbę przysposobię, by w miłym gronie intelektualnie się wykazać i oczarować. Pan Bóg znalazł się w nie lada trudnym położeniu. "A co ja wam poradzę, ludziki miłe? Spuście trochę ze swych marzeń, a ja wam szczęście ześlę." I tak Pan Bóg dał wam szansę. Czy skorzysta z niej Czaruś kobiecego ciała? Czy skorzysta z niej Rybcia Wandeczka? To wasza wola. Pozdrawiam. 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Ech, pięknie piszesz CKC o swoich tęsknotach.:-) A wsłuchwałeś się kiedyś w bicie serca kochanej osoby? Kiedy wśród granatu nocy otaczał Was tylko Wszechświat? Tylko bicie serca i cisza? I to pragnienie zatracenia się i rozpłynięcia ?...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Kurczę, chyba się rozmarzyłam ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ubi Lex....
Zresztą, to tęsknoty nas wszystkich. Mamy je wpisane w naszą egzystencję. Nieważne, młodzi czy starzy - mezczyżni czy kobiety. Tęsknimy za chwilami bliskości i spokoju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×