Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Gość s0nia
Jestem...nadal w jednym kawałku:). julaula w nocy czytałam Twoje wpisy z przed porodu.Faktycznie miałaś powera czyli to dobry znak dla mnie i dla Aleksandry:).Pisałaś wtedy,że pobolewa Cię brzuch jak na @.Nigdy nie miałam boleści przed miesiączką więć jak ten ból wygląda?Boli cały brzuch czy podbrzusze?Co do pępka to jak widzę jakaś nowatorska metoda na wódeczkę,ale jeśli działa to super:).Jak tam Antosia po nocy?Grzeczna była i czy dużo razy budziła sie do karmienia?Z tego co widzę to Twoja córcia jest naprawdę grzecznym dzidziusiem:). Baajaa widzę ,że pogubiłaś się już z tym wszystkim:).Polecam leżonko i odpoczywanko:) gosik mam nadzieję,ze dzisiaj będziesz pełna optymizmu,a w szpitalu niepowinnaś lezeć po tak udanym usg:). Aleksandra czekam na wpis od Ciebie.Mam nadzieję,ze jeszcze nie poszłaś rodzić:).Chcę ,żebyś już była po wszystkim,a z drugiej strony nie chcę zostać tu sama:).Wiem,że są tu inne dziewczyny ale mają one późniejsze terminy.gosik z Baają to już następna tura:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Aleksandra grtuluję ukońcnia 39 tyg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
sonia dziękuję :) jeszcze się nie rozpączkowałam :) rano miałam chyba problem z ciśnieniem bo najpierw zrobiło mi się bardzo gorąco i zaczęło mi szumieć w głowie i nie mogłam złapać oddechu. Strasznie się wystraszyłam bo nie przechodziło tylko się nasilało i chciałam zadzwonić po karetkę ale nie byłam w stanie sięgnąć po telefon mimo że miałam go koło głowy. Na szczęście mi przeszło ale myślałam że już nie złąpię oddechu i zaczęłam myśleć że umrę obok śpiącego syna :( później jak już mogłam oddychać złapał mnie straszny ból w krzyżu i znowu leżałam bez ruchu tym razem godzinę bo tak długo mnie trzymał teraz czuję się dobrze ale ciągle jestem przerażona tym porankiem, gdyby nie to że Ania rusza się jak zwykle to już bym była w szpitalu i błagała o wszystkie badania dzidzi nie wiem co jest grane ale jestem teraz wyczulona na każde nawet najmniejsze ukłucie czy ból co do bólu miesiączkowego to u mnie były bardzo silne i to boli w podbrzuszu czasem miałam wrażenie że jest to podobny ból jak przed biegunką tylko mocniejszy Baajaa masz bardzo mądrego syna :) s0nia czytałam "Zaginiony symbol" Dana Browna :) czytałam wszystkie jego książki i polecam bo są świetne :) lubię też kryminały i tu polecam Harlana Cobena :) julaula cieszę się że Twoja córcia jest taka spokojna :) chociaz poczekaj parę miesięcy aż zacznie pokazywać humorki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Aleksandruniu to co miałaś rano to mogła być nerwica lękowa.Prawie identyczne straszne objawy,od których się nie umiera.Może też to być objaw przedporodowy.Czytałam gdzieś ostatnio o objawie prze porodem,który charakteryzuje się uderzeniem gorąca na twarzy.Mogłaś się tego troche przestraszyć i dostałas duszności.Potem był ból kręgosłupa.Nie wiem na pewno ale czuję,ze pójdziesz rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Myśl pozytywnie i nie daj się wkraśc strachowi.Czasami też nie moge złapać powietrza i zaraz ogarnia mnie lęk,że za chwilę uduszę się na oczach bliskich,ale jak dotąd żyję:).Aleksandruniu jesli czujesz sie na siłach to wstań z łózka i rób to co zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
ech mi nawet jak zalożyli krążek to nie miałam jak poleżeć choćby jeden pełny dzień a teraz to już w ogóle ciężko mi się doprosić o pomoc "no bo mam już donoszoną ciążę to mogę wszystko robić" :/ tylko że jak podniosę syna raz za dużo to może się skończyć krwotokiem :( ale już przestaje o tym myśleć i nastawiam się na poród z cudownym finałem Ani w ramionach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Masz teraz jakieś objawy,czy wszystko ucichło?U mnie też mają olewkę ,bo nie poronię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Te straszne rzeczy na szczęście ucichły ale jak tylko się podnoszę to czuję jakby skurcz w dole brzucha. Można mieć skurcze od dołu? Czy porodowe zawsze są z góry brzucha? Ironią jest to że rodziłam 15 miesięcy temu i za nic nie mogę sobie przypomnieć jak to ma wyglądać i boję się że pojadę do szpitala za późno albo za wcześnie chyba mam już jakąś paranoję od tego czekania i tej niemocy co chwilę jak wstanę to kołyszę biodrami na boki żeby Ania wpadła porządnie w kanał rodny i z nadzieją że to coś przyspieszy a tu nic chociaż czasem zaboli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Podobno z tymi bólami jest róznie .Czasami zaczynaja sie od dolnej partii brzucha:).Wiesz,ze dopiero wylazłam z łóżka.Mam lenia giganta i mega zgagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Wiesz Aleksandra co mnie teraz najbardziej wkurza..ide np.do biedronki,a tam pracuje moja znajoma(nie kolezanka)i gdy mnie zobaczy drze sie na cały sklep,,to Ty jeszcze nie urodziłaś?!",szlag mnie trafia na cos takiego.Ludzie zaczynaja sie gapić,a ja jak bym była winna,ze jeszcze nie czas na poród.Mam ochotę ją ochrzanic za takie zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
ooooo jakby mi tak ktoś dzisiaj powiedział to bym rzuciła łądną wiązankę jestem gdzieś dzisiaj tak wściekła że boję się żeby na syna się nie wydrzeć bez powodu bo co on biedny winny moim hormonom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
HI,HI...Ta wsciekłość top tez objaw nadchodzącego produ:).Oj!Aleksa urodzisz szybciej niż ja:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Teraz to ja bym WSZYSTKO zrobiła żeby urodzić... szef mojego męża jest baaardzo zabawny powiedział żebym się wyrobiła z porodem do 17 stycznia bo później idzie na urlop i nie będzie miał kto dać urlopu mojemu ślubnemu... przecież jak to usłyszałam to przez chwilę wydawało się śmieszne ale później się wściekłam bo przecież nie mam na to wpływu a te kilka dni będzie mi na prawdę potrzebna pomoc choćby przy synu jak ja się zajmę Anią boję się że będę się denerwować i nie wyjdzie mi karmienie piersią przez stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Nie uwierzysz ale teraz to i ja jestem wsciekła.Od dwóch godzin próbuje rozpalić w picu i ciągle mi wygasa.Mój zadzwonił i pyta sie co w domu.Tak mu dałam popalić,ze hej.Wygarnełam,ze najlepiej jest ciągnąć nadgodziny i zostawić mnie z popierdzielonym piecem i całym domem na głowie.Tak sie rozkreciłam,ze wykrzyczałam mu,ze było by lepiej jak bym teraz umarła.Aleksandra chyba już głupiejemy od tego czekania.Byłam nastawiona,ze po zdjeciu krążka pójdzie szybko,a tu lipa. Mąż potem juz nawet się nie odzywał.Powiedziałam tez ,ze jestem jak leniwa krowa,która tylko leży i łazi po domu bez zadnego użytku. Teraz mogę iść rodzić.Jestem tak wkurzona,ze teraz nawet poród nie jest w stanie mnie wyciszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Syn ma bal w szole o 16.30 i chyba pójde z nim.Troche odetchne od domu...mojego obecnego więzienia. Dziewczyny,które nas czytają-nie bac się tylko pisać:).Ciąża to nie same radości i uniesienia,to tez czasami wsciekłość,załamanie i bezradność.Z Aleksandrą nie jesteśmy jedynymi takimi przypadkami.Takie dni dopadaja każdą z nas czy tego chcemy,czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Ze skrajności w skrajność... teraz zaczynam mieć doła :/ ale i tak jestem zła i już sama siebie nie mogę zrozumieć... k... ile jeszcze??????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julaula
Hej dziewczynki pierw odpowiem na pytanie Soni :) Antosia w nocy budziła sie 3 razy w tym raz bo miała pełnego pampersa ale jak juz dostanie cyca to zaraz zasypia nie musze jej bujac nosic ani nic tego typu i dzis wstała o 10 zjadła i poszła spac dalej teraz tez spi wiec ani troche nie moge narzekac bo jak słyszalam to niektóre noworodki potrafia dac w kosc. Moge zajać sie swoimi sprawami na tyle na ile siły mi pozwalaja. Aleksandro ja na dwa czy trzy nocki przed porodem miałam dziwny ból nie potrafie go wytłumaczyc ale o oddech tez mi wtedy trudno bylo wiec może to było to samo :D a podczas skurczów wg mnie brzuch nie bolał, bolaby mnie krzyze i biodra oraz uda. A na uwagi innych przygodujcie sobie jakas dobra odpowiedz tak zeby im w piety poszła :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julaula
Soniu tak jak napisała Aleksandra przed okresem boli podbrzusze tak dziwnie troche czuc mozna lekkie skurcze czasem krzyze tez bola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julaula
zapomniałam dodac ze bardzo ci zazdroszcze bezbolesnych miesiaczek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Bydle nareszcie sie rozpaliło.Zjadłam gołabki,a teraz wciskam w-z:).Potem ruszam na bal:).Nadal mam złość,ale już poddaję się,bo i tak na to wszystko jestem bezsilna julaula ta Twoja malutka to naprawde super dziewczynka.Moja Marysia przez te nerwy to chyba będzie kawał wrzeszcza:).Ile tak na oko zużywasz pampersów na dobę?jula tak bardzo już bym chciała być tak jak Ty z dzidzią w domu.Moja Kasia miała 2 miesiące jak robiłam jej kucyki i wpinałam spineczki we włosy:).Gdy skończyła 6 miesięcy włosy wyjasniały i zrobiły sie lichutkie.Teraz ma ładne włoski ale nie sa gęste i lepiej jej w sredniodługich:).. Aleksandruniu nie czekaj na mnie idź i urodź Anulkę:).Jesteś o tydzień więcej w ciąży i masz zapewne większe o te pare dni nerwy. Mnie wczoraj bolało i nie bolało-trudno to opisać -kręgosłup i promieniało na półdupki.Brzmi głupio ale tak to odczuwałam.To było takie delikatne rwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
Mam nadzieję że niedługo urodzę... jakieś takie mam przeczucie że w ciągu kilku dni będzie po wszystkim :) obym się nie myliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
A może użyję laktatora? Myślicie że to może pobudzić skurcze? Bo właśnie przeczytałam że to też nie takie proste...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
sonia coś Cię długo nie ma... może chociaż Tobie się dzisiaj poszczęści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
JESTEM.wŁASNIE wróciłam z balu:)jeszcze nie rodzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
od jutra trenuję skoki na bandżi hi,hi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
a no tak przecież pisałaś że idziesz :) ale ze mnie panikara :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
Posiedziałam z innymi mamami.Pogadałysmy sobie,ot takie babskie plotki.Ogólnie miło spędziłam czas:).Jestem jakaś zmęczona.Odezwę się z rana.Dobranoc Aleksandruniu,julaula i gosik 82.Mam nadzieję,ze rano jeszcze sie spotkamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraN
sonia nie wiem czy się w nocy nie rozsypię boli strasznie i pojawił się śluz ale nie wydaje mi się żeby to już czop schodził ale nigdy nie wiadomo idę do wanny zobaczyć czy mi przejdzie choć trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s0nia
-Aleksandruniu jak coś to napisz w nocy chociaż słowo,,rodzę"-jeśli będziesz mogła.Trzymam kciuki za Ciebie i za to aby to juz był poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×