Pessar - czy ktoś miał??

Długość szyjki zależy od wszystkiego pęcherz pełny, nacisk glowicy, nacisk dziecka i z tad rozbieżności. Tak samo jak pessar zmienia swoje położenie od pelnosci kiszki. Takie uroki.

Moje wszystkie pomiary są na pustym pęchrzu, zawsze w tej samej pozycji. Lekarze sami pokzali mi skąd różne pomiary tzn jak różnie przekładane są głowice usg dając różne wyniki. Doskonale zdaję też sobie sprawę że szyjka jest elastyczną "sprężyną" i po całym dniu (w przypadku chodzenia) będzie trochę krótsza niż po 8h snu, dlatego wszystkie pomiary traktuję poważnie. Na szew się nie chciałam zgodzić bo bałam się powikłań a moja sytuacja nie była beznadziejna więc mogłam sobie na taką decyzję pozwolic... Choć całość odpowiedzialnosci ciąży na mnie teraz co też mnie jest miłym uczuciem w ciąży-zawsze to lepiej poddać się opinii innych i to do nich mieć pretensje a swoje sumienie czyste że zrobiło się wszystko co w naszej mocy... Bardziej zastanawia mnie skąd twardnienie macicy gdy tylko wstanę do pionu (w leżącej pozycji mam tylko skurcze BH które ustępują do ok. 2min jak to zresztą z nimi powinno być. W zagrożeniu ciąży (skurczami, skracanie) w zasadzie najważniejszym lekiem jest leżenie i potwierdza to 100% lekarzy. Większość z nich przyznaje również że sam krążek czy szew często założony jest bardziej dla spokoju samej ciężarnej (czasem też lekarza) przy nie skrajnych wynikach długości czy rozwarcia oczywiscie i nie wnosi specjalnie więcej nic. W internecie wiele jest też opisów kobiet które zbagatelizowały leżenie czy to przy granicznych normowych długościach szyjki czy rozwarcia i donosiły ciąże.... Dla mnie na te chwile istotne są same twrdniecia brzucha aniżeli długość szyjki... Skąd BEZBOLESNA reakcja macicy, która chce się pozbyć płodu w połowie ciąży? Czy jest to uroda części kobiet czy realne zagrożenie? Milo- Ból jako taki wg mnie nie jest 'uroda' kobiety tylko zawsze sygnałem od organizmu.. jednak znam również przypadek kobiety która zmagała się z bólami "okresowymi" przez pół swojej donoszonej ciąży... Wiem że marne to pocieszenie dla ciebie jednak zawsze jakieś ;-)

No różnie to bywa u mnie z lezeniem,przez pierwsze dwa tyg tylko lezalam i na wizycie szyjka i rozw www na tym samym poziomie a kolejne dwa tyg o 50% mniej leżenia brzuch tak samo twardnial jak wtedy gdy leżałam no i na wizycie znów te same wyniki pomiarów. Sama nie wiem co myśleć ale zdaje sobie sprawę z tego że jak tylko dziecko odwróci się główka w dół to trzeba będzie leżeć bo jak narazie jest jeszcze poprzecznie ułożone przez co nie naciska tak na szyjke . Mam wizytę w poniedziałek i zobaczymy jak tam moja szyjka . Czy leżę czy chodzę brzuch twardy

A Masza który masz tydzień?

Kończę 27... Jeszcze trochę ;-)

Masza ja na temat napięć brzucha pisałam sporo na wcześniejszych stronkach ogólnie mam cały czas i zasada jest taka, że czym więcej siedzę lub chodzę tym jest gorzej. Co ciekawe ostatnio zauważyłam ,że duże napięcia mam jak się mocno najem żołądek się wypełnia i chyba robi się w środku już mocno ciasno. Czasem coś mi bardzo zasmakuje ale boję się napychać. Mi jak trafiłam pierwszy raz do szpitala też chcieli szyć (szyjka 23 mm) ale się nie zgodziłam i założyli pessar, który miesiąc później miałam zdejmowany w innym szpitalu (gdzie trafiłam ze skurczami) bo był założony odwrotnie - też opisywałam to wcześniej) Wczoraj byłam na USG echa serca dziecka i na szczęście jest wszystko ok. Synek waży 1,5 kg i wagowo jest tydzień do przodu.

Asiu ja też zauważyłam że pełny żołądek wzmaga napinanie brzucha. Szczególnie wieczorem po całym dniu upychania pokarmów w jelitach :-) A od którego tygodnia zauważyłeś u siebie napinania/twardy brzuch przy pionowej pozycji? U mnie stosunkowo wcześnie jakoś koło 17/18 jak tylko zaczął mi rosnąć brzuch :-)

Mi podobnie około 19tc jak trafiłam pierwszy raz do szpitala właśnie z powodu skurczy i twardniejącego brzucha. Teraz jeszcze doją około 31 tc tzw skurcze przepowiadające więc do puki nie są regularne i nie ma krwawienia to chyba trzeba się jakoś przystosować żeby się cały czas nie stresować.

Dziewczyny trzymajcie za mnie kciuki w poniedziałek mam wizytę i już się stresuje coś czuję że pójdę na oddział bo brzuch często twardy ,to nie dziecko,nie przejedzenie,nie BH ale takie mocny ból i brzuch jak SKAŁA

No to żebyś nie poszła!!

Nie dziękuję ale dla odmiany brzuch ustąpił

Jesteście jeszcze?

jestesmy jestesmy :) u mnie 36 tyg na liczniku w sobote sciagaja mi krażek troche sie obawiam ze za wczesnie bedzie dokładnie 36+2 bede Was informowała jak wyglada sytuacja. ale bardzo bym chciała jeszcze tydzień sie poruszac zanim zaczne rodzic no ale zobaczymy. od dzisiaj zaczynam przemieszczac sie po domu delikatnie. czesciej sie ruszac nie ograniczac sie tylko do łazienki. ale tez bez przesady zobaczymy jak zacznie reagowac mój brzuch czy bedzie sie stawiał.

U mnie juz 31 i 2 dni, nadal leżę, wyjście do łazienki i kuchni, wyprawka kompletowana przez internet:-) Wczoraj miałalam badanie i lekarz mowil,ze nie musze lezec jakbym byla chora ale oczywiście jak najwięcej leniuchowac. Po usg lekarz stwierdził,ze moja szyjka jest w zadowalającym stanie tzn 29 mm. Powinnam chyba byc spokojna ale nie potrafię,odliczam tygodnie do tego bezpiecznego tygodnia :-) Jak sie czujecie? Macie juz w pełni wyprawke? Pozdrawiam Milka

A i jak wasze brzuchy? Ja po wizycie w szpitalu(kroplowki,ktg) a w.domu nospa i magnez nadal boli mnie podbrzusze i jak wstaje to sie napina ale lekarze nie widza nic niepokojacego i kaza przetrwać ten czas. Kazda ciąża i bole z tym związane sa sprawa indywidualna. Na tym etapie jeszcze doszedl bol spojenia, w pachwinie ciagnie i bol kręgosłupa :-( na kręgosłup juz nawet nie pomaga moja poducha "C" . Milka

Odnośnie brzucha to u zauważyłam, że najbardziej napina się jak wstaję z łóżka później jak pochodzę to się uspokaja ale za to ciągnie na dole eeech... Muszę przyznać, że w tym tygodniu trochę sobie więcej pozwoliłam i zajęłam się wyprawką. Dużo rzeczy ciuszkowych dostałam od siostry więc zajęłam się segregowaniem rozmiarami i praniem. Przyjechała także kołyska i kocyki więc zaczyna to nabierać coraz większej radości. Większość rzeczy typu maści, podkłady, bielizna poporodowa itp. zamówiłam w aptece internetowej Gemini może znacie mi poleciły koleżanki i teraz mają dobrą promocję na pieluszki new born 1 (2-5 kg) za 22,79 zł za 43 szt, do pupy dziecka kupiłam alantan też mi poleciły a do prania płyn biały jeleń podobno najmniej uczula a wy jakie macie typy ?

Witam Ja też po wizycie ,brzuch czasem rano pobolewa tak jak przy miesiaczce,twardniecie u mnie na porządku dziennym jeżeli trochę więcej się ruszam ale po wizycie okazuje się że wszystko jest tak jak było 7 tyg temu ,teraz mam L4 leżące bo to nie najlepszy moment na poród w 32tc a często w tym okresie jest duże zagrożenie porodem przedwczesnym a szczególnie u nas z krazkami

Ja pralam w Loveli kapsułki ,alantan dobry a który kupiłaś zielony czy żółty ?

Monika 85 ale już masz super ,zazdroszczę teraz już masz z górki

Alantan Plus taki zielony

No a już się bałam ze się porozpakowalyscie. Ja w sobote zacznę 34 tydzien. I musze przyznać ze poszłam na plac zabaw posiedzieć na ławce.ale od tego leżenia plecy odmawiają siedzenia. Brzuch się nie spina wiec sobie pozwolilam. Wyprawka juz cała kupiona tylko do pakowania torby nie mogę się zebrać. Ja tez większość w gemini kupowalam bo najlepsze ceny maja a takze www.naszsmyk.pl conieco. Nie spinam się już raczej na luzie już żyje. Bardziej boje sie porodu.

A co do prania do kupiłam Dzidziusia biały i kolorowy.to ten sam producent co biały jeleń. Na ich stronie chemiczne zakupy porobilam bo swoją bieliznę tez w jeleniu piore.

A jaki smoczek macie kupiony ,ja się rozgladalam za LOVI i powiem Wam ze nie wiem o co chodzi z cena w Tesco dwie szt sa za35 zł a w aptece gemini niecałe 20 zł

Ja kupilam zestaw lovi dynamiczny smoczek uspokajający (2sz) w sklepie nasz smyk za 19.90 zl :-) A jakie kosmetyki do kapieli maluszka polecacie? :-)

Przy poprzednim miałam aventa butelki i inne. Teraz postawiłam na lovi z laktatorem włącznie. Zobaczymy jak się sprawdzi. Ze smoczkami uspokajajacym nie mam doświadczenia bo starszak nie chcial wogole zobaczymy co tym razem będzie. A do mycia Johnsona top to toe wiec i cala serię od nich kupiłam. A jeśli chodzi o te ceny to gemini wymiata. Witaminki dla mnie w aptece na osiedlu 50 zl a tam 36 to samo. Wiec możliwa jest taka różnica ze smeczami.

ja przy pierwszej córce pralam tylko w płatkach mydlanych nigdy nawet jednej krosteczki nie miała i to mi zalecił dermatolog który jest bardzo przeciwny wszelkiej chemii. do kąpania tylko zwykłe mydło dla dzieci bambino. nie kazał stosować johnson ze bardzo uczulają. ja sama sie przekonałam kiedy kupiłam oliwkę johnson i dostalam takiego uczulenia ze wyladowałam w ciązy w szpitalu. i tam mi tez powiedziano ze czesto sie zdazają uczulenia na produkty johnson. dziecko jak najmniej szorowac tymi preparatami tylko strategiczne miejsca obmyć i to tez nie jakimiś gąbkami. ze skóra sie przyzwyczaja i stąd te alergie u dzieci pózniej.

Ja do kąpieli kupiłam emolium bo dobrze się sprawdził przy starszym a miał problemy skórne. Kilka osób polecało mi także serię Skarb Matki z której zakupiłam maść na pękające brodawki. Laktator mam aventa ręczny, smoczek aventa i chicco zobaczymy. A co myślicie na temat szumisia tego wynalazku udającego różne szumy co podobno pomaga w zasypianiu. Ja dostałam od koleżanki ale nie jestem do końca przekonana. Mojej koleżanki syn tylko przy tym zasypiał a drugi tak się przyzwyczaił, że jak miał pół roku to żeby go uśpić włączali odkurzacz bo głośniejszy!?

odnośnie johnsona też słyszałam, że często uczula ja osobiście nigdy nie używałam. Co do kąpieli to zgodzę się z opinią, że nie ma konieczności kąpania dziecka codziennie w zależności od potrzeb co 2-3 dni. Wieczorem między kąpaniami obmyć buźkę,tyłeczek , paszki i to wystarczy (żadnego szorowania gąbkami)

Powiem Wam ze ja mam mieć trzecie dziecko,jeżeli chodzi o smoczek to nie wiem czy w ogóle będzie potrzebny ,przy 1i2 dziecku laktator butelki i smoczek avent ale tylko z laktatora korzystałam pic z butli nie chcieli ,smoczka też . Mimo to kupię może 3 nie będzie takie grymasne jednak ten smoczek uważam za dobro bo ja nie miałam i przez to byłam uwiazana tylko pierś ewentualnie z łyżeczki pili

Misalami właśnie zauważyłam kolosalne różnice a jak z terminami ważności ? Jakie witsminki kupowalas w kapsułkach ,kropelkach czy aerozolu? Ja się nad tymi ostatnimi zastanawiam bo te kapsułki to niezbyt miło wspominam