Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mysica

Pessar - czy ktoś miał??

Polecane posty

Wielkie dzięki za odpowiedź :) dziewczyny a powiedzcie mi czy to prawda że jak obinży sie brzuch to zostało 2 tygodnie do porodu? bo zauważyłam że wczoraj właśnie mi się obniżył (i nie tylko ja to zauważyłam...) i zaczełam sie stresować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika_78
Ja miałam żałożony pessar w 24 tyg. z powodu szybkiego skracania i miekkiej szyjki. Od tamtej pory chodzę do gina co 2 tyg. Na każdej wizycie normalnie mnie bada a potem robi usg dopoch. i przez brzuch. Za każdym razem mieży mi długość szyjki i patrzy czy nie ma rozwarcia. Teraz zaczął mi się 36tydz. ale praktycznie przez ten cały czas leżałam. Mogłam wstawać tylko do wc i do kuchni. Powiedział że zdejmie mi pessar pod koniec 37 tyg., ale u mnie szyjka to flak właściwie nie trzyma, jedynie co to wszystko podtrzymuje to pessar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta86A
Hej Mamuśki! Ja miałam założony pessar w 19 tyg.Teraz jestem w 23 tyg.Czuję się bardzo dobrze i nie mam obaw do niczeko jak narazie.Ostatnio byłam na Usg ale powiedzieli że nie ma powodu do badania tego dopochwowo.Jednak dzień wcześniej badała mi to moja gin prowadząca i powiedziała że jest ok nawet bakterii już nie mam.Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula89547896
Witam, mam pytanie, chodzę prywatnie do gin, i prywatnie na USG. Wczoraj lekarz stwierdził, że szyjka ma już 29 mm i muszę założyć pesar. Proszę napiszcie ile to kosztuje i gdzie to można zrobić w Wawie?? Czy w ramach ubezpieczenia też można go założyć??? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziola
ja placilam za pessar 170 zl,kupowalam go w sklepie medycznym,zakladal mi go gin bezplatnie na wizycie,ja jestem z Bytomia,wiec nie wiem jak u Ciebie to bedzie,cenowo slyszalam ze jest podobnie:)pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edyta86A
Ja kupiłam pessar w medycznym i przywiewieżli mi go do domu kurjerem.Z przesyłką to jakieś 170zł.Jestem z warszawy i zakładali mi go w bielańskim i nie płaciłam za to Też chodzę prywatnie do ginekologa.Ale ta lekarz jest ordynatorem w bielańskim.Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
MI pessar za darmo zalozyli na karowej, ale moja ciaze prowadzi dr z karowej, wiec moze dlatego nie musialam nic placic. Zalozyli mi w 28tc, teraz jestem juz w 34 i licze dni do porodu, pessar maja mi wyjac w 37tc, mam nadzieje, ze od razu urodze juz mi strasznie ciezko. czy któraś z Was urodziła od razu jak wyjeli pessar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulala
ja miałam założony pesar w 29 tc kosztowało mnie to 250 zł ale wszystko zależy od lekarza też chodzę prywatnie po założeniu czułam się świetnie i nie czułam żadnego dyskowfortu.w zeszły poniedziałek tj.1 czerwca gino wyciągnął mi to cacko i narazie nic się nie dzieje a już chcieli byśmy mieć maluszka wśród nas ale czekamy cierpliwie do terminu zostało 9 dni.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
a próbowaliscie juz "wszystkich sposobów?" mam na mysli porządny sexik? jakies sprzatanie, itp. daj znac jak juz urodzisz, jak minal poród? zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nooo ja tez mam nadzieje ze zaraz jak mi go wyciągna to urodze, tzn nie pozniej niz po terminie bo chyba bym zwarjowala jakbym musiala wtedy czekac, podobno seks zaraz przed terminem przyspiesza porod, od paru osob juz tak slyszalam ale nie wiem czy to zbieg okolicznosci i na ile to jest bezpieczne?? jak cos o tym wiecie to napiszcie pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
rozmawialam z polozna, sex bezpieczny jak najbardziej, a stosunek i orgazm wywoluja skurcze macicy, zwieksza sie poziom oksytocyny i szyjka zaczyna rozwierac.... wiec do dziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewelka
przeciez my tu piszemy o problemach i poradach zwiazanych z zalozeniem pessara i o ciazy a nie o paskach wybielajacych zeby... Jezeli chcecie robic sobie reklame to gdzie indziej... dziewczyny sie martwia co i jak z ich dziecmi a tu tekst o zebach i to o wybielaniu... sory ale to troche nie na miejscu chyba .. bynajmniej mi sie tak wydaje.. a mam wrazenie ze wiekszosc mnie poprze w tym co napisalam.. pozdrawiam serdecznie przyszle niecierpliwe mamuski ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziola
popieram:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bajabongo......
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulala
cholera jasna jakie paski?ja tu mam inne zmartwienia pessar wyciągnięty 1 czerwca termin minął 18 a tu dzisiaj 22 i nic dzidziuś nie pcha się na świat ja jestem już zmęczona tel. i smsami od wszystkich znajomych czy już a jeśli nie to kiedy. w szpitalu w którym chc ę rodzić tj. na Kraśnickiej w Lublinie każ ą czekać 10 dni w innym każą zgłosić się na oddział a ja już zupełnie zbaraniałam.Byłam na ktg i narazie wszystko dobrze gina powiedziała że wszystko zamknięte ale miękkie i co ja mam zrobić jechać na pałę do szpitala czy czekać aż samo się ruszy.Wdomu wariuję mam wrażenie że mąż mnie nie rozumie - on pewnie wspiera jak może tylko ja już sama nie wiem co robić bo przecież nie jestem lekarzem i na kimś muszę się wyładować.napiszcie jak u was wyglada sytuacja.ja chyba oszaleję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula, ja nie pomoge Ci z twoim problemem, ale mam pytanie. Kiedy mialas zakladany pessar, z jakiego powodu, prywatnie czy w szpitalu, no i czy moglas z nim normalnie lezec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość finkasa
ja miałam załozony w 28 tyg, w ogóle nie odczuwałam jego obecności, brałam tylko ok 2 razy w tyg. globulko dopochwowe żeby nie było zakażenia, zdjęto mi dzień przed zaplanowaną cc. Zakładanie nie bolało, ale zdejmowanie owszem, ale krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
dzisiaj zdjeli mi pessar, jestem w 36tc, (zdjeli, bo sie obsunal) lekarz stwierdzil rozwarcie na 2 palce, zrobili mi ktg i nie bylo skurczy, wiec puscili do domu, jestem ciekawa kiedy urodze, do terminu jeszcze miesiac... ale ja juz moglabym rodzic, jest mi bardzo ciezko... czy ktoras z Was tak miala? w jakim czasie po zdjeciu pessaru urodzilyscie? czy mialyscie rozwarcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulala
jak już pisałam pessar miałam założony w 29 tyg bo wiadomo szyjka była krótkawa i kosztowało mnie to 250 zł a chodzę prywatnie.po założeniu czułam się świetnie normalnie chodziłam i nic zupełnie nic go nie czułam.zdjęty został w 37 tyg nic nie bolało ani zakładanie ani wyjmowanie.myślałam że jak mi to wyciągnie gino to poród będzie tuż tuż ale okazuje się że nie jest to takie proste jestem już 5 dni po terminie i zupełnie nic się maluszek nie spieszy.jeżdżę codziennie na ktg .jutro pojadę już do szpitala żeby coś ze mną zrobili bo naprawdę oszaleć można.strasznie chcę zobaczyć naszego aniołka ale oczywiście górę bierze niepokój o brzdąca bo ja mogę jeszcze trochę poczekać pod warunkiem że ktoś zagwarantuje że maluszkowi nic nie grozi.tak więc wszystkim oczekującym mamuniom życzę szybkiego i leciuteńkiego porodu.trzymajcie kciuki jak będzie po to dam znać.buziaki paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamelia21
Hej, Jestem tutaj nowa. Ja miałam pessar założony w 16 tyg. Teraz juz skończyłam 34 tydzień. Generalnie czuje sie dobrze. Jestem na zwolnieniu lekarskim, ale mogę normalnie funkcjonować. Oczywiscie mam się nie przemeczać. Przez cały czas chodziłam na basen (miałam zgodę lekarza) - na szkole rodzenia tez mogę ćwiczyć. Do wczoraj nie miałam przepisanych zadnych tabletek. Teraz mam co drugi dzień brac nystatynę dopochwowo ze wzgledu na duża ilośc śluzu. Krążka nie czuję, nie przyszkadza mi w niczym. Bez tego krążka pewnie już bym dawno urodziła. Był moment,że dziecko napierało głowką. Krążek mam mieć wyjęty w 37 tyg. Pozdrawiam Krążek nie jest straszny a pomaga donosić ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
2 dni temu wyjeli mi pessar, jestem w 36tc, mam pobolewanie tak jak przed okresem, ale nie sa to regularne skurcze. zastanawiam sie ile mam czasu do porodu?? lekarz stwierdzil rozwarcie na 2 palce i kazal sie pojawic po tygodniu na ktg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blenka
Nowa:) teraz będę błagac moją gin o pessar! Pierwsza ciąża - leżenie plackiem 34 tc. teraz druga od 23tc. Jestem w 27 i od leżenia dostane jakiejś depresji... Tylko dziwne, że dowiaduję się o takim cudzie z neta, a nie od lekarzy... oni mi tylko leżeć każą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewelka
no wlasnie.. lekarze tak malo mowia , ze czasami moze trafic czlowieka jakas cholera! pytasz ich o cos a oni albo dobrze wszystko wporzadku, albo tak jak w Twoim przypadku no coz pozostaje lezec... pessar to wygoda, mozesz chodzic, wyjsc na spacer, a tak lezysz,lezysz i lezysz... ja mialam pessar od 20 tyg ale i tak ur 6 tyg wczesniej, w sumie lepiej tak niz ur w tym 20 tyg:( popros swoja doktor o pessar, to bedzie wedlug mnie najlepsze rozwiazanie.. :) zycze powodzenia , mam nadzieje, ze sie zgodzi i nie bedziesz juz lezala plackiem w lozku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
tylko jest mały problem, w zależnosci od tego z jakiego powodu lezysz... jezeli masz niewydolnosc ciesniowo-szyjkowa to pessar powinien utrzymac szyjke, ale jezeli masz skurcze i dlatego musisz lezec, to pessar nie utrzyma ciazy i nie powstrzyma porodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziola
utrzyma,utrzyma:)ja od 14tc mam pessar bo mialam i skracajaca sie szyjke i skurcze,teraz jestem w 33 tc,na szczescie nie musze juz lezec,ale i tak mi ciezko bo strasznie dokuczaja mi bole plecow:(,mam pytanko kiedy wyciagaja pessar,bo jak pytalam mojego gina to powiedzial ze jeszce go ponosze....hmm,pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
mi wyjęli w 36tc, ale planowo mieli mi wyjąć w 37tc. czyli dzisiaj, wyjeli bo i tak juz nie trzymal szyjki... a dzisiaj wypadl mi czop, czekam z utesknieniem na moja coreczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kokolina359
Witajcie, jestem w 7 mies., mam pesar od 3 tyg. (skracała się szyjka), dziś zauważyłam jakiś śluz, koloru lekko różowy, czy to normalne czy coś niepokojącego??? pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilcialu
kochana moim zdaniem to czop śluzowy.... mi wypadl 3 dni temu, czekam na poród.. tylko jestem w 38tc... pozdrawiam i pedz do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agulala
witam! miałam napisać jak będę już po no i jestem. mam cudownego syneczka Filipa a poród nie był taki straszny myślałam że będzie gorzej.czujemy się świetnie . pozdrawiam wszystkie oczekujące mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×