Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta zima mnie wykończy

Moja dziewczyna chyba upadła na głowe!!!!

Polecane posty

\"do nefrytowego\": niech se innej poszuka, skoro mu źle, bo obecna nie daje. Seks to dość intymna sprawa, nie każdy musi chcieć iść do łóżka przed ślubem. I należy to uszanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34t4t45
zieloniutka, może i prawo kościelne tak mówi. Ale uważasz, że seks dla kobiety powinien być w małżeństwie obowiązkiem? Jak dla mnie - faceta - to straszna bujda. Przylezie bydle pijane do domu, spierze żonę a ona ma mu z obowiązku pozwolić na stosunek? Pomyśl nad tym. Zresztą, nawet w "zdrowym" małżeństwie (bez przemocy, alkoholizmu itd) obie strony powinny godzić się na seks, i mieć z niego przyjemność a nie traktować jak obowiązek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już Niezakłopotany zgadzam się z Twoją definicja dotyczącą potrzeby. Wiem co to znaczy potrzeba i umiałam nad nią panować.Ludzie jakos sobie radzą, nie powiesz mi,że wszyscy muszą się kochac do okoła, bo tak trudno z tym walczyć, bo walka z tym jest niemozliwa.Po to Pan Bóg dał nam wolna wolę, siłę i mądrość,żeby wiedzieć jak kierować swoim życiem, panować nad instynktem-oczywiście każdy robi to co chce-na tym polega wolna wola.Jeśli niektórym trudno sie powstrzymać ich sprawa, ale nie mierzcie innych swoja miarą.Ta dziewczyna,która się szanuje i nie chce jeszcze się kochać, po ślubie - jesli dotrwa swoim zasadom- z dużym prawdopodobieństwem będzie gorącą żonką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informacje dla klienta
Żona powinna byś na usługi męża zawsze kiedy on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zieloniutka powiedz
skad to "z duzym prawdopodobienstwem bedzie goraca zonka"? Wlasnie, ze z malym, skoro juz teraz nie wykazuje praktycznie zadnej potrzeby nie tylko seksu, ale jakiegokolwiek kontaktu fizycznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już_Niezakłopotany
"do Już Niezakołoptany...ode mnie wieje chłodem? hmmm jestem bardzo gorącą dziewczyną.." Po tym co piszesz na to nie wygląda ;) "Kobieta, która decyduje się na ślub, powinna wiedzieć,że stosunek fizyczny będzie jej obowiązkiem" To jest chyba najgorsze co można sobie wyobrazić - seks z obowiązku, w imię jakichś tam nakazów (kościelnych czy innych). No wybacz, ale nie chciałbym żeby moja żona kochała się ze mną z obowiązku. Inna sprawa że stanowisko kościoła w tym temacie jest moim zdaniem kompletnie absurdalne. "Ps. do Juz Niezakłopotanego, mam pytanie, czy nie zastanwiałes się nigdy nad tym, jak wypadłeś na tle tych dwóch? Czy może jak ona kocha się Tobą przypomina sobie choć na chwilę jak było jej z kims nnym?itp." Szczerze? W ogóle się nad tym nie zastanawiam. Cieszę się tym jak jest nam ze sobą, bo tylko to się teraz liczy. Poza tym nie poruszamy tematów swoich byłych partnerów. Oczywiście opowiadała mi trochę o swoich eks i wiem, że jej pierwszy seks to był zupełny niewypał, bo miała 16 lat i zrobiła to niby z wielkiej "miłości", a wiadomo jak to jest w takim wieku. Drugi facet natomiast był totalnym draniem i chciałaby go jak najszybciej wymazać z pamięci, także seks z nim, którego zresztą tak dużo nie było. Dodam, że dla mnie kompletnie nie ma znaczenia, czy moja dziewczyna spała z kimś wczesniej czy nie. No chyba że jak pisałem wcześniej robiłaby to z pierwszym lepszym przy byle okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zrozumieliście mnie,może słowo obowiązek zabrzmiało zbyt mocno.Żona nie powinna się wystrzegać sexu kiedy może się kochać i ma na to ochotę, bo są takie kobiety, które żenią się po to,żeby mieć dziecko a potem koniec z sexem.Tego nie rozumiem.Obowiązkeim małżeństwa jest kochać się wtedy, kiedy OBOJE tego chcą.O tym mówi prawo malżeńskie.Nigdy wbrew drugiej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trgr
zieloniutka, szybko zmieniasz zdanie i opcje, choragiewko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Informacje dla klienta
Żona jak nie spełnia swojego obowiązku małżeńskiego zapewne udostępnia się innemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naber
w czasach, gdy na seks ludzie decyduja sie na pierwszej randce, czekanie z seksem do slubu, jest conajmniej dziwne. Ale i tak respect dla goscia, ktory czekal rok, czy dwa (mimo, ze sie nie doczekal).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Już Niezakłopotanego, cieszę się, że masz takie podejście do swojej dziewczyny i życzę Wam dużo szczęścia, sorry,ale zanm wiele prar, które sobie potem w sprzeczkach wypominały poprzednich partnerów (chociaż te kontakty nie były żadną zdradą, zdarzyły się zanim sie związały).Ok możesz pisać, że wieje ode mnie chłodem, może i tak; mam takie poglądy, a nie inne.Po prostu.Ja byłam kiedyś wierna swoim ideałom i cieszę się z tego.Szanuje takie dziewczyny, bo wiem jakie to dla nich trudne.Powstrzymać się nie jest łatwo, ale to możliwe, jeśli sie chce. Do Już Niezakłopotanego, nie potępiam takich dziewczyn, może trochę nieładnie je nazwałam, przepraszam, ale mam trochę wybuchowy charakter. Twoja dziewczyna ma szczęście,że masz takie podejście do tej sprawy.Trzymaj tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tgr nie zmieniam, tylko prostuję; bo widzę,że są tacy, którzy niewłaściwie interpretuja moje wypowiedzi. Czytaj uważnie, nie zmieniam zdania, tylko rozbudowuję moje wcześniejsze ogólnikowe wypowiedzi,żeby nie było niedomówień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralaa
olej ja brachu, a co bedzie jak sie okarze ze zle laske robi:P ja bym sie zastanowil na Twoim miejscu, chyba ze wolisz konika walic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zieloniutka powiedz
Czekamy, niby dlaczego ma być z dużym prawdopodobieństwem gorącą żonką? Bierzmy odpowiedzialność za swoje słowa, no chyba, że pisze się tylko po to, by pisać, wszakże internet dużo przyjmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naber
No wlasnie, co ty przez ten rok robisz? Walisz konia czy masz kogos na boku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralaa
mozesz tez juz szukac drugiej na laseczke czy cos:) to b.dobre rozwiazanie a zona bedzie na wyjcie i zwykle rzniecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie-zakłopotany - wielkie brawo!! podziwiam cię , dobrze zrobiłes,ile mozna czekac na zimną lalę, ksieżniczkę. teraz jestes w szczesliwym zwiazku z gorąca kobietą i to jest cudowne, zycze wam wiele szcześcia 👄 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zima mnie wykończy
tylko ja zaspokajam wszystkie jej potrzeby ( te o których mówi i te o których się domyślam) dostaje ( tak mi się wydaje) od związku 100 % satysfakcji, a ja co dostaje? Powoli frustracje i zaniżoną samoocene...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Forgotten_Girl
A ja uwazam, ze malzenstwo nie ma tutaj znaczenia. Chociaz dodam od razu ze jestem ateistka i dlatego moj punkt widzenia na te sprawy jest kompletnie inny niz Zielonookiej. Ja nigdy nie moglam pojac dlaczego ludzie traktuja slub jako granice, po ktorej przekroczeniu cos wolno, a wczesniej nie bylo mozna. Zawsze mi sie wydawalo, ze najwazniejsza jest milosc, szacunek, poczucie spelnienia z druga osoba. A do tego przeciez ten przyslowiowy papierek nie jest potrzebny. Tak samo z seksem - ja nie potrzebuje przyzwolenia kosciola czy innej instytucji do tego zeby moc po prostu kochac sie ze swoim facetem, skoro jestem dorosla, mam swoj rozum i wiem ze nikomu nie wyrzadzam tym krzywdy. I nie wyobrazam sobie zebym mogla czekac z tym do slubu. Juz nawet nie chodzi o to ze bym nie wytrzymala, bo moze i tak, ale nie rozumiem sensu takiego czekania. Zielonooka uwazasz, ze bedziesz lepsza, sprawiedliwsza, bardziej "moralna" po slubie niz kobiety, ktore nie czekaly? Czy malzenstwo bedzie z tego powodu szczesliwsze? Z tego co slysze dookola to wlasnie mnostwo malzenstw rozpada sie z powodu niedopasowania w lozku i roznicy temperamentow. A przeciez wystarczylo przed slubem to sprawdzic i juz wtedy probowac sie dograc. Chce jeszcze napisac, ze nie popieram seksu z byle kim i w zbyt mlodym wieku. Wszystko jest dla ludzi, ale dla ludzi dojrzalych i swiadomych konsekwencji. Ja czekalam na pierwszy raz az do 21 roku zycia, ale tylko dlatego ze wczesniej nie mialam ochoty robic tego z byle kim. W koncu zrobilam to z chlopakiem ktorego wowczas naprawde mocno kochalam. Pozniej mialam jeszcze dwoch, a z obecnym za pol roku bierzemy slub. I nie musze dodawac, ze i w lozku, jak i poza nim uklada sie nam swietnie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już_Niezakłpotany
***Japonka*** > dzięki! Pamiętam że udzielałaś się w tamtym temacie, nie myślałem, że jeszcze tutaj kogoś stamtąd spotkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zakladając,że będie chciała być kiedyś czyjąś żoną, wie zapewne, że małżeńswo powinno odwzajemniać swoja miłość w sposób fizyczny.Trudno mi sobie wyobrazić,że jakiejś kobiecie może się to nie spodobać. Jeżeli facet z nią jest, to chyba nie jest kawałkiem lodu-nie chce się całować?przytulać?jeśli nie chce, to zwracam honor -pewnie jest oziębła.Ale jeżeli lubi się przytulać, całować, tylko unika sexu, to znaczy, że się broni, chce być wierna swoim zasadom.Wiecie jaka potem jest taka wygłodniała laska?...:-).Ja wiem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO Informacje dla klienta szkoda mi Ciebie,jestes załosny skoro tak myslisz.A czy ty zaesze masz ochote na seks? kobieta czasem musi odpoczac od wszystkiego Ja lubie sie kochac i robie to z facetem naprawde czesto ale sa takie dni ze nie mam na to ochoty i to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magnezytka
Masz zaniżoną samoocenę i frustrację bo nie możesz podupcyć? Współczuję tak ograniczonych możliwości poprawiania samopoczucia, próbowałeś poszydełkować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zima mnie wykończy
magnezytka pogadamy o twojej samocenie, jak twój facet będzie wolał iść na ryby, do puby, na mecz czy nawet do pracy niż się z tobą kochać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu zejdźcie z niego, seks jest dla ludzi!!! jesli ją kocha ona jego, to co stoi na przeszkodzie?! neguję seks na imprach czy dyskach, puszczanie sie, ale seks ukochaną osobą w związku jak najbardziej jest ok!! są razem rok, facet ja ciebie podziwiam, ja nie wyszłabym za mąż za meżczyzne ktory chcialby czekac z seksem do ślubu, bałabym sie ze coś jest z nim nie tak:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta zima mnie wykończy Twoja dziewczyna wychodzi \"na ryby, do puby, na mecz czy nawet do pracy\"(metafora)nie dlatego, że woli to bardziej niż Ciebie. Dlatego, że ma zasady, którychnie chce złamać.Może za mocno ją zmuszasz?Czy to tak trudno zrozumieć, że ma swoje zasady.Ona Cie pragnie, ale chce się kochać po slubie.Przestarzałe?Dla jednych przestarzałe, dla drugich piękne.Jeśli będziesz tak naciskał to możesz ja stracić, bo czuje, że sex jest dla Ciebie ważniejszy i może unikać z Toba jakichkolwiek kontaktów, bo będzie miała dośc tego nagabywania.Zastanów się co jest dla Ciebie ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po ślubie
:O duzo glupich bab mysli z ejak powie ze chce seks po slubie to facet sie jak najszybciej z taką ożeni:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×