Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. V NOWOROCZNA SZCZĘSLIWA

Czesc dziewczyny, Przepraszam że się nie odzywałam ale po prostu nie miałam natchnienia ani ochoty wracać do tego co było. Urodziły nam się na topiku 3 kruszynki a ja tylko bym zepsuła ten pełen euforii nastrój. Oczywiście cieszę się że dzieciaczki są już po tej stronie i bardzo ale to bardzo gratuluję mamusiom i tatusiom. Mi niestety chyba nie będzie dane wydać na świat maluszka . Do BS miałam jechać w sobotę ale przed – w środę na USG okazało się że wyprodukowałam dużo pęcherzyków i lekarz radził jechać już w piątek. Także w piątek /02.03.07/ na noc wyruszyliśmy do BS. W sobotę rano stawiłam się na badanie estradiolu a po południu na USG na którym moje pęcherzyki były bardzo liczne i miały po 18, 19 mm. Okazało się jednak że mój estradiol z rana jest bardzo wysoki bo ponad 5000 jednostek /zabrakło skali/ i to zaniepokoiło lekarza. W ten dzień miałam nie brać wieczorem Fostimonu i stawić się w niedzielę. W niedzielę rano powtórzyłam estradiol i po południu wynosil 865 jednoostek czyli po ominięciu jednego Fostimonu radykalnie spadł a moje pęcherzyki miały już 20-22 mm. W ten dzień wzięłam jeszcze 0,75 jednostek Fostimonu. We wtorek o 9.00 odbyła się punkcja pod okiem anestezjologa także nic nie wiedziałam co się dzieje. Po punkcji troszkę bolał brzuch i jak sobie odpoczywałam w łóżeczku to P. doktor przyszedł i powiedział że w moich około 30 pęcherzykach są tylko 4 komórki jajowe i to w złym stanie – bez jakiejś otoczki. To było straszne – straciliśmy nadzieję ale doktor prosił o telefon na nastepny dzień. W środę zadzwoniłam i okazało się że dnia poprzedniego w warunkach laboratoryjnych moje komórki dojrzały i że zostały ponakłuwane – nadzieja odrobinę wróciła. W czwartek ok. 11-tej dzwoniliśmy do doktora co z komórkami. Okazało się ze do zapłodnienia doszło ale kazał dzwonić ok. 13.00 bo widział marne szanse. O 13.00 odpowiedź doktora zwaliła nas z nóg – komórki się nie podzieliły także nie ma szans na transfer. To było okropne – jak wyrok. Koniec marzeń o dziecku. Doktor powiedział że to nastepnym razem może się powtórzyć u mnie także ja już szans na macierzyństwo chyba nie mam chociaż znajduje w sobie czasami siłę do walki. Smutno mi  Jesteśmy teraz po 2 latach w punkcie wyjścia !!! W piątek idę do mojego gina po poradę co dalej robić – czy próbować dalej czy dać sobie spokoj i pomyśleć o adopcji. Przepraszam że w takiej radosnej chwili na topiku piszę to wszystko ale nie miałam sumienia dalej siedzieć cicho kiedy dziewczyny które są przed In vitro proszą o relację Chociaż było mi ciężko do tego wracać. Team E i Iza – doktor powiedział że takie przypadki są bardzo rzadko także proszę Was niech moja historia Was nie zniechęca. Może u mnie był nie ten moment? A może powinnam inaczej przyjmować zastrzyki. Doktor powiedział żebym następnym razem zgłosiła się wcześniej bo teraz groziło mi przestymulowanie /bardzo duża ilość pęcherzyków/ i być może za wcześnie była punkcja? Na dzien dzisiejszy nikt nie zna odpowiedzi na te pytania – niestety  Pozdrawiam Was serdecznie i jeszcze raz gratuluję świeżo upieczonym mamusiom.

Hej Judytko! Przeczytałam to co napisałaś i na prawdę nie wiedziałam że mimo tak wielkich wysiłków może jeszcze cos sie nie udać.Bardzo mi przykro. Chciałabym powiedzieć Ci abyś sie nie załamywała i próbowała dalej o ile chcesz oczywiście. Lekarz nie powiedział Ci przecież że następnym razem na pewno będzie znowu taka sama sytuacja. Proszę Cie napisz mi ile czasu \"dojrzewałaś\" do invitro . Bo ja chociaż nie jestem jeszcze na tym etapie ale powoli zastanawiam sie nad tym. Ile czasu trwają przygotowania? Pozdrawiam Cię serdecznie !!!! Enigma dostałaś coś z W-wy ?Odpisał Ci ktoś?

Enigmuś robiłam dziś test o 14 wprawdzie późno, ale to nie ma znaczenia skoro mam 32dc, wyszła jedna krecha-nie smutkam się -na bliźniaki liczę :-P przy ISCI, robiłam tylko po to by spokojnie chodzić na siłkę, chcę by teraz przyszła - może jutro..... to powalczę dalej..... Judytko kochana, aż płakać mi sie zachciało jak przeczytałam co napisałaś i przeraziłam się że może u mnie też jest ten sam problem strasznie mocno Cię przytulam, strasznie, chciałabym byś się nie poddawała i może spróbowała za jakiś czas, może to był nieodpowiedni moment.Będę myślami z Tobą, adopcja to nie jest zły pomysł, a myślałaś o komórce anonimowej dawczyni?-mogłabyś wtedy urodzić sama, ja jak naprodukuję pięknych i zdrowych komóreczek to mogę Ci osobiście oddać jedną lub dwie ;-) poczytaj tutaj: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3576&postdays=0&postorder=asc&&start=0 a nigdy nie wiadomo czy twoje komóreczki w końcu będą dobre, całuję serdecznie i nie poddawaj się gosiaczek ja w Wa-wie przygotowuję się do ISCI, nie wiem gdzie będziesz podchodzić i jaki będziesz miała protokół, ale mogę Ci powiedzieć,że ja czekam teraz na @, jak się pojawi zaczynam brać Yasmin-antyk, a między 18-20dc idę do gina już po zastrzyki, mam nadzieję że transfer będę miała między 30.kwietnia a 4 maja.a na koniec lutego początek marca porobiłam wszystkie badania przed ISCI. ostatnio mam masę pracy i ciągle mnie ktoś denerwuje - to chyba zespół przedmałpowy mnie tak wykańcza:-P miłego wieczorku

Witajcie mogę dołączyć?

oczywiście musiałam coś naknocić :-P Judytko, link ten będzie dobry, poczytaj jak będziesz miaął ochotę: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3576&postdays=0&postorder=asc&&start=0

cześć Olga jasne że możesz, ja już witam Cię serdeczniutko dla przypomnienia -bo już sama nie wiem co u mnie jest w tej tabelce:-P TABELA II - NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Emika............18.2......28-35......18-25.03 .....24 m-cy........Warszawa Golka26..........26.12.......28..........23.01...... już 2 lata 8miesięcy..... Estella ...........17.03.....27......13.04..........ZAWIESZONE...... .Warszawa AnA 30............12.03.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....11.03.....25-29...04.04 ....16 m-cy....Katowice beti78............23.02......24-26 ......21.03...............ponad 2 lata.......łódzkie gosiaczek76......12.03.......27.......7.04...........22 cykl..........Morąg Nadwislanka......11.03..........27-28 ........ 33 m-ce.... okolice Warszawy Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce..... ...Biała Podl OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...27.02.......36................24 m-ce...... Chorzów kkkkasia ......17.02....staranka są 2 lata.......Warszawa

Hejka!! Ja po myałym dołku dochodzę do siebie. Judytko trzymaj się próbuj jeszcze raz, nie poddawajcie się!! Hejka mamuśki widzęzę zajęte, jak znajdziecie chwilkę naskrobcie nam troszkę. Ja od wczoraj nowy cykl w kolejnym idę na wizytę do prof. Uaktualniam tabelkę: TABELA II - NICK..............1DC.........DC.....dzidzia, może@...czas staranek.....miasto Emika............18.2......28-35......18-25.03 .....24 m-cy........Warszawa Golka26..........26.12.......28..........23.01...... już 2 lata 8miesięcy..... Estella ...........17.03.....27......13.04..........ZAWIESZONE...... .Warszawa AnA 30............12.03.......30-34.......?...............nie licze juz... enigmaa.....11.03.....25-29...04.04 ....16 m-cy....Katowice beti78............20.03......24-26 ......14-15.04.............ponad 2 lata.......łódzkie gosiaczek76......12.03.......27.......7.04...........22 cykl..........Morąg Nadwislanka......11.03..........27-28 ........ 33 m-ce.... okolice Warszawy Iwona77 ..........05.08.....31-34.......?...............ponad 2 lata...podlaskie Kinia79.....29.11.......33.......?.......3lata3m-ce..... ...Biała Podl OCZEKUJĄCA1... 25.08......35..........?...............19 m-cy.......Warszawa JaChceFasolke...27.02.......36................24 m-ce...... Chorzów kkkkasia ......17.02....staranka są 2 lata.......Warszawa

hello Andzia GRATULACJEdziekuję za piękne fotki Foli i co nie taki diabeł straszny....Gratuluję dużej pannicy. i poproszę o fotki:-) Zabajona nooooo ta Twoja Olcia to już duza Pannica, super fotki a Ty wyglądasz rewelacyjnie tak trzymac Enigma nie trac nadzieji niedługo i Ty doczekasz sie bobaska A teraz co u nas Eryk niedługo kończy 5 miesięcy, jest silnym chłopczykiem, od wczoraj je marcheweczkę...łakomczuszek zjadł cały słoiczek a dzisiaj zrobił mega marchewkową kupkę:-) 15-go kwietnia chrzest...ciekawe czy bedzie grzeczny na bobasach są nowe fotki www.bobasy.pl/iskiereczka Powiem Wam w tajemnicy ze staramy sie o kolejne dziecko, ale nie napalam sie jak wyjdzie to wyjdzie czas pokaże nie licze zadnych tam dni bo sama nie wiem kiedy je mam poniewaz karmie piersią i nie miałąm jeszcze @!!!!! pozdrawiam Was serdecznie

mądra to nie jesteś .pierwszy raz dać dziecku marcheweczkę i cały słoik.podobno daje się po troszku.ale każdy ma swoje koncepcje .

Judytko nie poddawaj sie!!!!!! przeciez mozesz spobowac ponownie?????? ja wczoraj tez miałam ten dylemat.... co będzie jak nie uda sie????? a moj gin mi uswiadomił ze trzeba probowac!!! to jest nadzieja:) Zdecydowałam sie na invitro -wczoraj.... dzis dzownilam do Novum- koszt 6tys +6,5 na leki:( lekki szok..... myślałam ze w 10 tys sie zmieszczę:(:(:( no coz ...nie mam wyjscia..... a nie bedę czekała na \"cud\" bo prędzej menopauza do mnie zawita..... Jedyne co mi \"szkoda\" to to ze te pieniądze mozna byloby przeznaczyc na dziecko..jak sie urodzi.... i wogóle.... no ale coz.... powiedzialam a .. powiem b...... Sabra i Emika .... napiszcie mi prosze co powinnam wiedziec???? do kogo zgłosic sie na 1 wizytę......???? i ile Wy płaciłyscie????? z góry dzięki;) zadzwonię jeszcze d o łodzi do Gamety.... aczkolwiek z racji tego xze maz często w Wawie ...to wawa niby lepiej mi odpowiada. i od czego zalezy ten protokół?????? długi czy krotki????? Z góry dziekuję za odpowiedz:) beti:) iskierka:) ana:) buziaki:)

Enigma nie zauważyłaś chyba mojego pytania. Dostałaś może jakąś odpowiedź z w-wy? Bo ja dostałam wczoraj

foli powiesz dziecku że było sztucznie zapłodnione????

Gosiaczek:) zaraz sprazwdzę ale z tego co pamietam to mi do pon nie odpisali a jak pamietam to komus ...nie wiem ..czy czasem ty to nei pisalas ze nei maja miejsc juz:(

o kurna odpisali...

Iskiereczko Eryczek jest boski. Ten kapelusik......... bajera :)

Iskiereczko wiem, że to nie moja sprawa, ale dość szybko zdecydowaliście sie na drugie dziecko. Odważna decyzja. Gdzies kiedyś czytałam, że kobieta która jest znowu w ciąży nie powinna karmic już piersią, o mleka zawiera wtedy jakieś niedobre składniki. Trzymam kciuki i powodzenia.

hello beti przytulam i wyłaź z tych dołków i nie wchodź tam, taka fajna laseczka a w dołach siedzi, trzymam kciuki za udane wizyty i fasoleczkę Iskiereczko ależ ten twój maluszek tu superalnie wygląda, aż miło popatrzeć:-D enigmuś dobrze że się zdecydowałaś, a kiedy zaczynacie? ja opiszę Ci co ja miałam zrobić przed ISCI-chodzi o badania: potrzebne są ważne badania i tak wyliczam: I. Ty robisz: 1.prolaktynę-2miesiące ważna, 2.cytologia - rok ważna; 3. stopień czystości i posiew - 1 miesiąc ważne; 4. przeciwciała w kierunku toxoplazmowzy - rok ważne; 5. przeciwciała antykardiolipinowe IgG i IgM - chyba rok ważne(nie pamiętam); 6. usg dopochwowe specjalistyczne-0,5roku ważne; 7. usg sutków - chyba rok ważne; 8.na czczo wykonujesz: morfologię,APTT,PT,poziom białka w surowicy, mocz badanie ogólne, transaminazy ASPAT + ALAT, glukozę, ekg; 9.chlamydię - ważna rok 10. po wykonaniu wszystkich badań idziesz na wizytę internistyczną po zgodę na ISCI - w novum przyjumje dr Nosarzewski super człowiek, II. Twój mężuś wykonuje: 1.badanie ogólne nasienia - 1 miesiąc ważne. 2 posiew nasienia - 1 miesiąc ważne; 3.chlamydię - ważna rok III. Oboje wykonujecie badania z krwi - 0,5roku ważne: 1.HIV ; 2.HBs; 3.WR; 4. HCV; 5. anty HBs; 6. anty Hbc; 7.test Friberga ja to wszystko wykonałam do 5 marca, wyniki są wszystkich badań w ciągu tygodnia(w novum) i już można się umówić do internisty, jednego dnia można zrobić wszystkie badania, tylko pamiętaj że niektóre są na czczo-twoje(punkt8.) ja Ci polecam dr Starosławską za gina prowadzącego - potem przechodzi się do dr Lewandowskiego przed samym ISCI -jak zaczynam przyjmować zastrzyki, dr Starosławska to cud kobietka, ciepła, odpowie na wszystkie pytania, doradzi, wysłucha i proponuje. Trzymam kciuki serdeczne za Ciebie. Wiem enigmuś, że lepiej te pieniążki można byłoby przeznaczyć na dzidzię, też mnie to wkurzało i płakałam mężowi, ale trzeba mieć nadzieję, że się uda a pieniążki nie dadzą nam szczęście bez tego maluszka, jak Bozia da nam dzidzię to i na dzidzę też pomoże;-) a odnośnie płacy w Novum, to powiem Ci tak, ja przygotowałam sobie w sumie ok.15tyś zł. a już mówię dlaczego 6 tyś. kosztuje ISCI, od 4-6 tyś kosztują leki, jedym wystarczy tych za 4tyś.zł innym tych za 6tyś.zł, okaże się w czasie - tak mi dr mówiła, za wszystkie badania + wizyty około 1600zł, 1000zł musisz mieć na przechowanie mrozaczków, i jakieś drobne na np. jak zdecydujesz się na nacięcie błonki zarodka(AH), by lepiej się przytwierdziła do ścianki macicy, ale dr Ci o tym powie, nie każdy to ma,a niektórzy chcą. w novum jest tak, że nie wszystkie pieniążki od razu dajesz, po wykonaniu badań przychodzisz na wizytę i dr Ci mówi, że na następnej wizycie trzeba mieć tyli i tyle, na ewentualne wizyty i leki które trzeba wykupić, ostatnie 6tyś, płaci się przy transferze, ale przedemną jeszcze ta droga, więc może Sabrunia Ci tu powie co i jak. jeśli chodzi o protokół - długi czy krótki, to zależy od pacjentki, ja mam długi, pytałam się dr dlaczego to mi powiedziała, że ja dość dobrze reaguję na leki stymulujące a i przy długim jest większa szansa na ciążę, niektóre panie się śpieszą i chcą podobno szybko, więc mają krótki, tu chodzi o to że nie biorą antyków wcześniej,a przy długim, najpierw usypiasz jajniki przyjmując antykoncepty przez miesiąc. Ale to zależy od Ciebie i w sumie od gina. może się spotkamy i poznamy w Novum, dawaj znać jak będziesz i trzymam kciukaski, i jak dr Nosarzewski-(internista z Novum) mówi, myśl pozytywnie to 50% sukcesu w zajściu w ciążę...... mnie z koleji ostatnio irytują teściowie, a głównie teść, bo zaczyna nam znowu się mieszać w zycie i usatalać jak mamy żyć, albo jak mamy wychowywać jeszcze niepoczęte dzieci, ile one zajmują miejsca i czego potrzebują, czasem mam już dość, a mężuś się znerwia i kłóci z nimi, staram się nie denerwować, ale są ostatnio ciężkie dni, niech oni jadą już na te Mazury budować ten dom, bo mnie tu szlak trafi..... zazdroszczę tym które mieszkają tylko z mężusiem, mnie pomimo iż dobrze zarabiam nie stać na mieszkanie, ceny nieruchomości oszalały - są inne priorytety jak dzieci, a w kredyty nie chę sie ładować, więc pozostaje mi uzbroić się w anielską cierpliwość i poczekać na lepszy czas...... ;-) a co tam u myszki słychać? i Agusi

Przytulam SMUTASKA Judytko jak jest smutno to sie pisze i nikt w ten sposób nie psuje nastroju. Jeszcze raz przytulam mocno...nie poddawaj się...lekarz powiedział \"może\" a morze jest szerokie i głębokie. ... A ja dziś miałam wizytę. Nie wiedziałam, ze dzidzia może się tak wiercić ale znaleźlismy siusiaczka... :) :) Na dole na stronce mozna go zobaczyć.

Witam Was dziewczyny!!!! Napiszę wam moja historię, o dzidzie starałam się około 3 lat.Lekarze nie dawali mi szans na normalne zajscie w ciążę.Byłam stymulowana Clo, ale w moim przypadku na nic to sie zdało bo tylko torbieli mi się narobiło.Straciłam już całkowicie nadzieję na dzidzię.W końcu dałam sobie spokój choć w sumie nie do końca sie z tym pogodziłam.W ciąże zaszłam niespodziewanie, nawet myslałam,że znowu coś mi się rozregulowało, nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam pęcherzyk ciążowy na USG.Teraz mam 3 letnią córeczkę i drugiego dzidziusia w drodze- urodzi się na jesień, jesli wszystko szczęśliwie się ułoży.Tak więc dziewczyny głowa do góry, więcej optymizmu i wiary w siebie na pewno się Wam wszystkim uda to tylko kwestia czasu.Buziaki i dużo dużo ciążowych fluidków;-))

granini ależ Ty ślciznie wyglądasz z tym brzusiem:-) i gratuluję synka, masz juz imię dla niego? i wysyłaj nam tu wiruski ciążowe bo ostanimi czasy jakoś mało ich nam....... Sabrunia również wiruski poprosimy od ciebie podwójne:-D no i ja nie daruję Ci tych zdjęć, kiedy je zobaczymy? czekam nieustająco.... a kiedy Ty się dowiesz o płciach maluszków? ja stawiam na dwie dziewczynki:-D.... ja płacę na wizytę w novum 70zł, za pierwszą płaciłam 130zł, a 70zł płacę dlatego ze jestem od marca 2005r w novum i po starych cenach mi liczą, co do dr Czerkwińskiego to jest to super facet miałam u niego dwie czy trzy wizyty jak mojej dr nie było, bardzo przemiły i delikatny dr, potrafi żartować, dodawać nadzieji, prawić komplementy np. ładnie dziś Pani wygląda, jak Pani się czuje..... to bardzo miłe :-D ... a teściom mówię STOP hihihihihihihi :-P petuni dziękujemy za Twoją przemiłą i dodającą nadzieji historię, życzę zdrówka i radości to dziewczyny, myślmy pozytywnie ja wierzę że nam się uda miłego dnia......

Sabrunia mam do ciebie pytanie....bo ja też będę miała długi protokół i z tego co wiem to najpierw bierze się 20-21dni antyki, potem dostaje się @ i kiedy bierzesz zastrzyki? 1-go dc? i do którego bierze się zastrzyki, w którym dniu cyklu jest punkcja , bo wiem że transfer dwa dni po punkcji, proszę mi to obszernie łopatologicznie wytłumaczyć :-P

Judyta bardzo mocno cie przytulam, jest mi strasznie smutno że sie nie udało ale prosze trzymaj sie mocno i nie poddawaj . Bedzie dobrze. Będę cały czas z toba tak jak inne dziewczyny z kafeterii - chyba poto tu jesteśmy aby sobie pomagać nawzajem.Buziaki. Dziewczyny mam do was trochę może głupie pytanie ale czy można sie seksić przed in vitro w czasie stymulacji? bo nie spytałam lekarza a nie chcę mu już truć glowy. Oczywiście pamiętam o abstynęcjii męza od 3 - do 5 dni przed transferem.

Witam Was w ten paskudny dzień!!! Ja wczoraj byłam u gina. Mam stan zapalny w pochwie. Dał mi gynalgin. Już nie pojadę do niego więcej. Zapłaciłam za wizyte 80 zł. żeby dostac gynalgin za 1,80 . Koń by sie uśmiał. Juz nie mam siły.... Enigma co Ci napisała ta Pani doktor jak mniemam?

Czesc dziewczynki Mam pytanko ? W srodę miałam robiony wymas z szyjki macicy na obecność bakteri, cz wiecie ewentualnie jak długo się leczy takie bakterie, moj lekarz pszypuszcza że tomogło być przyczyną poronienia Buziaki dla wszystkich smutasków , noi oczywiącie dla tych podtrzymujących na duchu GRATULACJE FOLI

Sabrunia dziękuję, własnie sobie uświadomiłam że jestem wnerwiona na siebie za moją głupotę-niewiedzę, niedopytanie. dr z novum namawiała mnie bym antyki już w tym cyklu zaczęła brać a ja ją źle zrozumiałam i powiedziałam byśmy zaczęli od następnego cyklu, myśląc że punkcje robi się w 13dc brania zastrzyków po antykach, o ja głupia!!!!!!!, teraz wychodzi na to że transfer zamiast mieć 30wkietnia (tak myślałam) będę miała około15 maja, tylko w łeb sobie palnąć:-P no nic idę zaraz na siłkę i wyżyję się na niej, to mi przejdzie, ale nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie, zrobię remoncik łazienki i pokoju, założę aparat na zęby i schudnę z 7 kg przed transferem i ciążą :-D dobrze wykombinowałam? hihihihihhi i już teściów napewno w Warszawie nie będzie:-P będę miała spokój.... i może rybki urodzę bądź wodnika:-Dhahhahahahaha Iza tak jak Sabra mówi, ja też słyszałam że tylko można seks przez gumkę by flora bakteryjna była ok gosiaczek, proponuję pić dużo kefirków, mleka i profilaktycznie oprócz tego leku który dostałaś brać przez 10 dni lactovaginal, mi pomogło i już pozbyłam się bakcyli :-) uszka do góry

zuleczko mówię, ja leczyłam moje bakcyle najpierw 10dni ale tylko lekiem od Pani dr, i nie pomogło, potem dostałam od niej inne globulki i 2% roztwór kw.mlekowego do irygacji pochwy, piłam dużo mleka(conajmniej 2-3 szklanki dziennie, kefir, brałam lactovaginal(to wszystko 10-11dni ) i bakcyle zniknęły i juz chyba od 3 -4 miesięcy nie ma ich:-D słyszałam że niektóry przyjmowali globulki propolisowe, ale irygacja jest super.....

Emiczka-Rybki, rybki!!! ak. są fajne:) Ja jestem rybka. A jesli bedzie wodnik to tez fajnie, bo tak jak rybki bedzie zdolny artystycznie :) Gosiaczek-a czulabys sie lepiej gdybys dostala lek za 50 zl???? pewnie byla znizka stad smieszna cena leku. Nie martw sie. lekarz nie tylko Ci cos przepisal ale chyba i zbadal? To tez wazne.

nadwislanka!!! Miałam na mysli to ze ten lek miewałam juz wcześniej i dostałabym go w swoim mieście od lekarza do którego chodziłam wczesniej. Nie musiałabym jechać 50 km do innego miasta płacić bajońskiej sumy za wizyte i tłuc sie z powrotem nocą do domu pociągiem. Może nie wyraziłam sie jasniej ale mam wrażenie ze niektórzy lekarze po prostu robią wszystko żeby wyciągnąć od nas kasę tak na prawdę nic w zamian nie dając. ten gynalgin o który juz pisałam wcześniej jest faktycznie tani ale z drugiej strony jak dzwoniłam do niego wczesniej to powiedział że mam jakieś bakterie i że da mi nie wiadomo co a tu dał najprostrzy lek jaki można dostać , czyli jak dla mnie nie wysilił się.Po prostu.

Gosiaczek-rozumiem teraz Twoja zlosc. Szczegolnie ten dojazd. Wiem jak to boli.

nadwislanko rybki rybki bardziej chcę nawet dwie :-D modlę się już o to :-D , a co u Ciebie słychać? myszko Estelko odezwijcie się...... Iwonka gdzie siedzisz w kwaczorkach wychodź, beti również..... poszalałam dziś na siłce i mi lepiej, duuużo lepiej :-D lecę spaciu