Jestem atrakcyjna, nie mam kompleksów, ale jak na nią patrzę....

i co z tego ze sie spotykają zawsze tak jest ktos jest brzydki zeby ktos mógł byc ładny...wiem ze trudno ci sie z tym pogodzic tez bys tak chciala ale pomysl czy warto sie dołowac i caly czas patrzec na nią z zazdrością i robic wszytsko zeby być od niej ładniejszą...trudno bóg stworzył ją taką jaką jest i ciebie taką jaką jestes pogódz się z tym i nie myśl już o tej dziewczynie jak o piękności spójrz na nia innymi oczyma...wiesz czytając twoje wypowiedzi tak sobie myśle ze gdy ją widzisz to nic niezauwazasz tylko chodzisz patrząc w ziemie i zazdrościsz jej...przepraszam jesli tak nie ejst ale takie odnosze wrażenie. moja rada brzmi tak: nie przejmuj sie nią bo naprawde przez zazdrośc nic nie wkurasz nie sprawisz ze ona bedzie brzydsza, przez takie zafascynowanie jej osobą mozesz niezauwazyc wielu ludzi, chłopaków którzy byliby naprawd.e toba zainteresowani, napewno masz w sobie cos ciekawego kazdy ma idz z głową w górze i rozglądaj sie bo mozesz naprawdę oprzegapić wiele ciekawych osób które mogłyby byc twoimi przyjaciółmi lub sympatiami:) PS przepraszam za błędy

To ja tez sie wypowiem!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D Nie czytalam wiekszosci wypowiedzi i pewnie nowej planety nie odkryje ale sekretem jest pewnosc siebie cieplo i usmiech!!! To sie najbardziej liczy:) Najpiekniejsza panna ktora nie jest pewna siebie,swojej wartosci i nie ma w sobie radosci z zycia jest tylko zwykla lalką - i tak ja beda ludzie traktowac. Analizowanie i porywnywanie sie do innych *pieknych* do niczego nie prowadzi a moze powodowac kompleksy i to tak kosmicznie durne ze to sie w pale nie miesci. Mam pieprzyki na rekach,na plecach ,troche na dekolcie - moja mama ma ich cale mnostwo i wiem ze jak bede w jej wieku, tez bede tak wygladac.Moj facet kocha je wszystkie a ja sie wypinam jak paw .Inna by sie mogla wstydzic..moj men laczy je paluszkiem w zwierzatka, szuka Duzego Wozu . Sa kobiety cudnie piekne i tego sie nie zmieni.Jesli nam Bozia nie dala tego czy owego to badzmy piekne w srodku:* to widac na kilometr.

i tak nie rozumiem jak można miec obsesję :O "pogodzona z losem" to trochę okrutnie zabrzmiłao :D Ja wcale nie jestem brzydka, od mojego obecnego chłopaka wciąż słyszę że jestem "zjawiskowo piękna". Kocham swoją twarz, ale uważam że mogłabym schudnąć trochę :p Jasne że patrząc na zgrabną laskę czuję ukłucie zadrości. Ale np. patrząc na twarz tej dziewczyny z linku nie zazdroszczę jej twarzy .., uważam nawet że mam identyczne jak ona włosy i oczy, ale zazdroszczę jej figury. Ale to też trudno nazwać zazdrością :O Raczej coś w rodzaju podziwu. To był przykład - zazdrościmy tego czego nie mamy. Musisz być zakompleksiona chyba? Bo nie uwierzę w to co piszesz, że nie masz kompleksów, to NIEWYKONALNE. Bo ja się przyanqję: mam jakieś tam kompleksy. Normalna reakcja jest taka jak moja czyli "ale śliczna, jak fajnie na nią popatrzeć, szkoda że tak nie wyglądam", a za 3 minuty już niepamiętanie tej osoby. Natomiast Twoja obsesja jest jakaś... chora.

dokładnie...piszesz ze ejstes atrakcyjna a masz obsesje na pukcie jakiejs laluni...mówiłam juz uwierz w siebie powtarzaj sobie jestem piękna idzulicą z piersią wysunieta do przodu wystarczy tylko uwierzyc w siebie wiara czyni cuda i ludzie postrzegają cie taką jaką ty siebie widzisz ty widzisz siebie atrakcyjną ale brzydsą od czarnej a moze nawet w cale tak nie jest ludzie mają różne gusta, mnie naprzykład ta czarna się wca;le niepodoba bo jak jóż wczesniej mówiłam wygląda jak połowa dzieczyn we wrcoławiu fakt neimieszkam we wrocławiu ale blisko wrocławia i czesto tam jezdze i na ulicach widuje mnnustwo dziewczyn w stylu tej czarnej i tak samo ładnych jak ona...radze ci szybko skonczyc z ta obsjesją bo to moze sie przerodzic w jakąs nienawisc niewime...

Dla przykładu - wracam od koleżanki która ma nowy komputer (albo wieżę, albo sukienkę, cokolwiek). Normalna reakcja to podziw, troszkę żal że mnie na to nie stać albo że nie kupiłam tego wcześniej, a później zapomnienie. Ty natomiast się zachowujesz tak, jakbyś wróciła do domu i nie mogła przeżyć tego że ktoś ma coś lepszego, jakbyś się budziła z ta myślą i zasypiała, jakbyś tym żyła... Chore.

nom...nieiwme ale wydaje mi sie ze masz niskie poczucie własnej wartosci....

Tusia--> nie chciałam Ciebie urazić, ale sama napisałaś: \" Piękni ludzie są dla pięknych ludzi. Przeciętni dla przeciętnych. Nie czuję jakiegoś dyskomfortu z tego powodu\".---> i stąd wrażenie, że jesteś pogodzona z losem. Przyznam szczerze, że na ulicy widzę coś zupełnie odmiennego- tacy naprawdę przystojni mężczyźni, zazwyczaj mają całkiem zwyczajne dziewczyny, nigdy jeszcze nie widziałam pary: doskonała ona, doskonały on. Pozdrawiam Was (Blondynka15- dzięki za miłe słowa).

Ja sie nie dziwie.Wiele osob ma nerwice i gigantyczna frustracje. Wiem bo sama mialam.Po ogolniaku rok przerwy.Kumpele wyjechaly do Francji a ja zostalam.Zarobily ubraly sie i mialy doswiadczenia.Godzinami opowiadaly co tam sie dzialo ,co kto zrobil co wymyslil i pokazywaly zdjecia.Gryzlam fotele i drapalam sciany w domu bo ja nie mialam takiej mozliwosci.Frustracja przeszla. Tez wyjechalam ,wrocilam i nic..jestem ubrana mam doswiadczenia ale nic sie nie zmienilo. To sa rzeczy ktore mozemy osiagnac. Jesli komus cos zazdroscimy a jest to osiagalne to jest norma , i to moze motywowac. Uroda jest zupelnie inna sprawa.. tez bym chciala miec to czy tamto. Skosne oczy, wieksze usta, mniejszy nos..a wogole to bym chciala miec urode azjatki i 160cm wzrostu ;) Ale to moze w nastepnym wcieleniu..

przepraszam ze tak ostro to powiedziałam ale naprawde jesli nadal bedziesz czarna uwazac za najpiekniejsza to twoje poczucie własnej wartosci bęzie spadac...niechce cie pocieszac ani nic tylko pisze sczezra prawde ona moim zdaniem jest taka sobie normalna dziewczyna tyle ze wiypindrzona...taki odnoszewrazenia\\e na nią patrząc...

do mloda i tak jestes : a standardzik :) 170. Niskie azjatki to moja trauma z dziecinstwa poprostu.Dalam jako przyklad:D jako cos czego nie jestem w stanie zmienic, ale za to japonskiego sie moge zawsze nauczyc.

http://www.fotka.pl/profil/b0z3nk4/

http://www.fotka.pl/profil/ankona/

ale ta czarna tp paszczak

powiem tobie tak ; wygłada jak prosiak . .....ale nie jest Brzydka . dziewczyno patrz w siebie i dbaj siebie. a napewno bijesz ją na głowe.pozdro . a TAK WOGÓLE TO DLACZEGO PRYM WIODĄ CZARNE .... ? ONE MAJĄ DUŻO KŁAKÓW NA CIPIE... FUFUFU I NOGACH , NAWET JAK GOLĄ TO ONE SA... FUFU....

co wam sie tam w tej dziewczynie o ktorej autorka pisze podoba nie rozumiem?jestem facetem i jak dla mnie jest przecietna...nie ladn anie brzydka ale ja bym sie nia nie zainteresowal...ma maly biust dziwny nos....hamskie te buty a ktorych wiekszosc z was chodzi...dla mnie nie ma ona nic w sobie szczegolnego..zwykla panna i juz...

dlaczego wiekszosci facetom podobaja sie brunetki....:-( ja taka nie jestem .... ale wszyscy faceci wokól mnie oszaleli na punkcie ciemnowłosych i opalonych i szcuplutkich

mi sie podobaha brunetki ale nie takie jak na tym zdjeciu...dziewczyna powinna byc zgrabna miec kobiece ksztalty..duzy jedrny biust...zgrabny tyleczek i nie powinna byc za chuda!!!opalona tak...ale nie spalona na solarium....:)dziewczyna na zdjeciu nie ma w sobie etgo czegos...ma przecietna buzie...jak dla mnie taka sobie nic specjalnego..i nie rozumiem czym wy sie dziewczyny przejmujecie...bym moze jestescie duzo ladniejsze od niej...:)

...dziewczyna jest ładna,alee nie zjawiskowa......bardzo popularny typ urody...Ma opuszczone kąciki ust,co oznacza,ze niezbyt często sie śmieje...moze jest zarozumiała ?Kobiety z takim układem ust szybko i brzydko sie starzeją-robia im sie 2 duze bruzdy od nosa do ust i jeszcze nizej...uwierz mi,wiem co mówię..... Piszesz autorko,ze nie masz kompleksów na tle swojej urody,więc skad ten zachwyt nad przecietną,przesadnie wypicowaną panienka? Chyba jednak masz kompleksy,a jeśli nie....to sama jestes tą panienka ze zdjecia i szukasz dowartościowania w necie,bo w życiu ci go brakuje..... Sorry,ale takie mam jakieś silne odczucia......

TA CZARNA NAKAZDEJ FOCIE PRAWIE JEST BEZ USMIECHU..WCALE SIENIE SMIEJE TYLKO MA MINE ZAROZUMIAŁĄ JAK CHOLERA..PASKUDNA JEST! POZATYM PRZYPOMINA MI BULDOGA:)HAHA

wielką, ciekawe jakie ma zęby i w ogóle uśmiech... Pewnie brzydkie bo sie nie uśmiecha :P I postarza sięna własne życzenie... Ładne sąkobiety o takiej "brazylijskiej" urodzie ale ona torche przedobrzyła. Jak da mnie ładna jest Tera Patrick....

Jestem w miarę zadowolona ze swojego wyglądu, ale bardzo podoba mi się typ urody, jaki ma ta dziewczyna. Ona naprawdę waszym zdaniem ma grubą twarz? Widziałam kiedyś na kafe zdjęcie ślicznej dziewczyny, wszystkim się podobała, ale i tak większość doczepiła się, że ma buzię Buldoga, ja tego nie rozumiem. Przecież taki układ twarzy jaki ona ma, moim zdaniem jest idealny. To jaka twarz Wam się podoba? szczupła, drobna, z zaznaczonymi koścmi policzkowymi? Mnie się takie twarze zwyczajnie nie podobają, przecież sporo pięknych modelek ma właśnie taką owalną twarz m.in Josie Maran, Katie Holmes, a nawet Monica Bellucci.

modelek i aktorek*

szczera ale ta ze zdjecia naprawde nie ma owalnej twarzyu tylko szeroką i paskudną ..twarz owalna to taka jak ma angelina jolie.. a ta ma szeroką i cos w stylu dody..okraglą poprostu

szczera a jak try wygladasz??prosze opisz siebie ..

słucha szczera aż do bólu...jak dla mnie to ty sobie możesz nawet ołtarzyk postawić z fotką tej całej czarnej na środku mieszkania:o wiesz..dziewczyna jest ładna, nawet bardzo, ale w twoim zachwycie nad jej uroda jest coś nienormalnego..niewiem jakas obsesja czy coś...zastanów się nad tym. każdy z nas ma w swoim otoczeniu jakies piękności, ale żeby je wielbic do tego stopnia????:( masz coś z głową

tak patrze na te fotki i sobie mysle ze te dziewczyny musza byc nie dowartosciowane ze umieszczaja swoje zdjecia na fotka.pl zeby inni je ogladali chca za wszelka cene zwrocic na siebie uwagę kobiety bez kompleksów i dowartosciowane nie musza sie "wystawiac" w internecie bo i tak wiedza ze sa ladne i atrakcyjne i same na siebie zwracaja uwage innych i nie potrzebuja do tego neta

A ja sie tylko zastanawiam, skad autorka topiku wie, ile czarna ma wzrostu + ze dokladnie 161 cm, hmmmmmmmmmm, interesujace

Bo na stonce pisze, że ma 161 cm wzrostu.

Sa nowe fotki czarnej!!! heheh . Autorka topicu wie ile ma czarna wzrostu pewnie dlatego,ze na profilu jest napisane. Autorko,ja Ciebie rozumiem....tez tak mialam ....to chyba normalne Dziwicie sie ,ze czarna dla sobie fotki na fotke.pl ???? Moze chce zobaczyc jak to jest? moze traktuje to jak przygode,a moze szuka faceta???? Ja jestem atrakcyjna i nie moge sobie znalezc....i tez kiedys dalam sobie fotki zebyy poznac kogos ciekawego i zobaczyc jak to jest z ciekowsci.Ale okropnie wyglada na nowym zdjeciu( ostatnie czarnobiale) wielka glowa okrogla....ble....moim zdaniem ona na innych fotach wyglda dobrze, bo ma zasloniete te "buły" włosami

proszę...proszę...kolejne odsłony czarnej...nowe fotki i to akurat dziś, gdy tak rozgorzała dyskusja na jej temat by the way-te dodane fotki to trochę niekorzystne:o