Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Gość iza iza
Nic nie pisze -oczywiście brak czasu .Ale za to czytam od deski do deski,na raty ale udaje sie.❤️❤️.❤️❤️ Pozdrawiam Was wszystkie kochane [k🌼❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️ wiatek]❤️🌼❤️🌼❤️🌼❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Właśnie skończyłam prasowanie, jak ja nie lubię tej czynności:O A jak maluszek się urodzi to dopiero będę szalała z żelazkiem... Dzisiaj w szkole rodzenia uczyliśmy się kąpać maluszka.I znów napewno będzie mnóstwo rozbieżności między szkołami: jedna pani zaleca krem, druga puder itd. Ogólnie sztuki kąpania można się nauczyć:) Kaśka0110 to dobrze, że w Twoich okolicach poziom wód jest dobry.Swoją rogą chętnie oddałybyśmy Ci trochę tego słoneczka bo mamy go aż w nadmiarze:) To bardzo dobry pomysł z meldowaniem się na forum, przynajmniej bysmy wiedziały że dziewczyny nie mają czasu ale tutaj zagladają:D Dzidzia1975 witaj ponownie 🌼Gratuluję ślicznej, długonogiej córeczki:) Eve81 trzymamy kciuki za środowe wyniki!!🌼 Katusia dzielna kobietka z Ciebie (podobnie jak z pozostałych słodkich mam) Jeszcze troszeczkę i znów cukier wróci całkowicie do normy🌼 Pola40 gratuluję chłopczyka🌼Koniecznie zajrzyj znów do nas!! Grako96 witaj wsród wrześniówek 🌼 Miśka_26 ale z Ciebie pomysłowy Dobromir...nie poszłaś do mamy tylko mamę ściągnęłaś do siebie:D Przyjemne z pożytecznym!!Ja już dzisiaj prałam i prasowałam ubranka, jutro ciąg dalszy!!To super, że jesteś zadowolona z wózka!!Czekamy na fotki:) Ja pieniążki dostaję regularnie jak co miesiąc ale przelew nie jest z ZUSu tylko z zakałdu pracy.Ma to chyba związek z liczebności pracowników w firmie. Irysek fajnie że znów jesteś:)Narazie nie mogę się pochwalić co kupiłam bo...nie dostałam dzisiaj paczki:O Jutro będzie kolejne polowanie na listonosza:D Iza iza my również serdecznie pozdrawiamy🌼🌼🌼 Chyba czas do łóżeczka!!Kolorowych snów dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Właśnie wróciliśmy z mężem z weekendu z Krakowa. Od razu przysiadłam się do kompa by zobaczyć co u Was dobrego słychać. Dotex82 jeśli chodzi o branie Fenoterolu to mi po nim nic kompletnie nie jest. Naczytałam się tyle złych objawów a tu niespodzianka. Biorę go dopiero od tyg. 3x dziennie. Całe szczęście że pomaga z twardym brzuszkiem już nie mogę narzekać ale jeszcze od czasu do czasu pobolewa jak za długo jestem na nogach. Irysek dzięki za odp. nie wiem co z moją szyjką jutro idę do lekarza a 2 sierpnia mam USG. Mam przeczucie że urodzę wcześniej, oby tylko w 9 miesiącu Zastanawiam się co robić z tymi zwolnieniami skoro mam już przyznane świadczenie rehabilitacyjne. CZy tak po prostu przestać zanosić czy się dowiadywać jeszcze w pracy czy nie będę ponosić konsekwencji jak zwolnienia nie dostarczę na czas. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pola40- gratulacje chłopczka :) grako96- na glukometrze i to bez żadnej diety wyniki masz wysmienite!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ja jestem na diecie i nie mam takich wyników, wiec sie nie martw za wczasu! mam koleżankę w szkole rodzenia, której wyszła źle glukoza 50gram, potem jeszcze gorzej 75gram, a potem miała tylko tydzień diety i dyła badana glukometrem i wychodziło oki a była w 32 tyg ciązy, a tu ponoć jest najbardziej upośledzony organizm w wytwrzaniu tej insulinki. zbadali jej mocz, jeszcze raz zrobiła morfologie i jej pani daibetolog juz odpusciła. poczekaj do wizyty i nie martw się, bo nic tym sie nie zmieni. ja sama już miłam doła, ale stwierdziłam, ze to nic mi nie pomaga , wręcz przeciwnie im bardziej się dołowała i martwiłam tym bardziej miałam wysoki cukier. trzymaj się i poczekaj do wizyty. 🌼 Miśka_26 no to tylko mozna Tobie pozazdrościć, bo ja jestem jeszcze w lesie :) powodzenia na USG jeżeli chodzi o kasiorke od ZUS, to lepiej tam zadzwoń nie ma na co czekać eve81 👄 irysek 👄 fajnie, że sie odezwałaś Konwalia 10 👄 oraz dla wszystkich Wrześniowych mamm 👄 nie wymieniłam Was wsazystkich ale jesteście wszystkie kochane 🌼 poczytałam sobie i zaraz ide polezeć, bo ja juz chyba nigdy sobie nie pospie. chociaz poleze jak człowiek. w nocy latam sikać , a rano musze wstawać na pomiar cukiereczka z paluszeczka i na sniadaneczko :) a potem dzidzia i znów brak snu :) a każdy mi zazdrości, ze jestem na chorobowym to pewnie śpie jak zabita hahahahahahahahahahahh buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irysek koszulka naprawdę fajna, z rozcięciami po bokach, podaje linka dla wszystkich zainteresowanych: http://www.allegro.pl/item215605084_dla_karmiacej_nowe_koszulki_vienetta_secret_rozm_m.html Konwalia10🌻 teraz już uciekam spać, bo dzisiaj cały dzień na nogach, mam nadzieje że nie będą męczyły mnie w nocy komary bo lampka owadobójcza mi się zepsuła😭 ale już zamówiłam na allegro nową:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do Was
jaka jest norma po obciążeniu glukozą 75g? Z góry dzięi za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
normy po obciążeniu glukozą 75g: po 1h: do 180 po 2h: do 140

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i po spanku, dzis miałam koszmarną noc. już nie mogłam leżeć, bo aż boki mnie bolały, a cukier wzrósł ........ teraz szybko wcinam kanapki i zobaczymy co z tego wyjdzie... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzę Wam kochane Wrzesniowe Mamy udanego dnia!!!!!! tak sobie rozmyslałam leżąć, że musze się za te zakupy zabrać. tylko poczekam do wypłaty, ale te podstawowe to kupie w następnym tygodniu tj. jakies malutkie zakupki. :) przesyłam buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jak widzicie, nistety już się wyspałam, mąż idąc do pracy na 4.00 obudził mnie i juz nie mogłam zasnąć :( Makabra Muszę się pochwalić wczoraj byłam na usg i wszystko w normie, dzidzia rośnie, ułożyła się już główką do dołu i czeka jeszcze tylko 40 dni hehehe. Wg usg (to już nie pierwszy raz) termin mam na 31 sierpnia, do tego dochodzi cc, więc najprawdopodobniej będę rodzić jako jedna z pierwszych z naszego topiku :D . Irysek - komody jeszcze niestety nie mam, ale powoli już coś tam kompletuję, z podkreśleniem na powoli he he. Jak na razie to mam dla siebie: szlafrok i koszulę do szpitala, wkładki laktacyjne, majteczki jednorazowe i to na tyle, natomiast dla Pati: rożek, troszkę ciuszków, ręcznik do kąpieli, przybory kosmetyczne, aż 1 butelkę i smoczek uspokajający i termoopakowanie do butelek, no i jeszce pieluchy tetrowe i flanelowe, no i na razie na tym koniec. Oj dużo jeszcze przede mną zakupów. Ale dam radę. No dobra to lecę na balkon poczytać książkę, bo tak fajnie chłodno :) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dzionka. ❤️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie poranne ptaszki :) Ja dziś spałam jak suseł - pierwszą noc od jakiegoś czasu - nawet toallety nie odwiedzałam - ale to chyba wczorajsze przemeczenie miało na to wpływ.. Zaraz się szykuje i idę na 10 na szczegółowe usg- troszkę się boję jak zwykle - trzymajcie kciuki,zeby było wszystko ok Mam nadzieje,że mężowi uda się wyrwać z pracy i pójdzie ze mną... miłego dnia - jak wróce to się odezwę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochaniutkie,od soboty sie nie odzywalam,bo bylismy na weselu,w niedziele poprawiny, wczoraj jezdzilismy do urzedu celnego oclic nasz nowy samochodzik,ale dzis w koncu troche swietego spokoju. Na weselu bylo fantastycznie-wytanczylam sie jak szalona(sama sie dziwie skad mialam tyle sily)do domu wrocilismy o 2.30,rodzinka obsypywala nie komplementami ,przesle jakies fotki ale swoim aparatem to ja glownie robilam zdjecia i jestem az na 1,tak wiec postaram sie zgrac od szwagra i moze bedzie tam cos odpowiedniego. W niedzielke na poprawinach tez sobie potanczylismy,po 2dniach szalenstwa mialam okropnie spuchniete stopy-jak Yeti,ale ciocia poradzila mi zrobic oklad z Altacetu i dzis jest juz lepiej. Tez w koncu musze dokompletowac wyprawke,ale dzis daje sobie na luz-bede caly dzien sie byczyc:) eve81-czy ta koszulka,do ktorej link podalas nie ma zbyt duzych wyciec na na piersi,bo kiedys widzialam w szpitalu jak dziewczyna szla do lazienki i cycki jej wylatywaly-wygladalo to komicznie,a gdyby nie miala zbyt wielkich to bym sobie taka kupila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie daria123 koszulke przymierzyłam i wygląda ok, najważniejsze żeby kupić odpowiedni rozmiar, bo jak jest za mała to wtedy te otworki mogą się za bardzo rozchodzić;) ja jestem zadowolona Miśka_26 trzymam kciuki i napisz jak po wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie to znowu ja po dłuższej nieobecności.Zaległości topikowe już nadrobiłam, ale się dzieje:) Ja niestety też wożę się z ZUS i nadal nie otrzymałam pieniędzy za maj, jedynie na co Zus się zdobył to wysłanie pisma że trwa postępowanie wyjaśniające, które może trwać do 2 miesięcy. To jest niesamowite, bo obawiam się że do tego czasu to zdążę urodzić.Bardzo mi się podoba ta polityka prorodzinna w naszym kraju. Na szczęście nadal piszę trochę prac za spóźnialskich więc jeszcze na wyprawkę jakoś zarobię:) Dziecko stało się jakieś dziwnie spokojne ostatnio aż mnie to trochę nie pokoi, ale może to przez te panujące upały. Trzymajcie się i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Jestem już po wizycie u gina. Nie był zachwycony wynikiem, ale zalecił mi dietę i mam zrobić test przy obciążeniu 75% glukozy. Mam nadzieję , że wyjdzie ok. Dziś wyjeżdżam na tydzień na urlop. Więc nie będę przez ten czas na forum, ale dziękuję wszystkim dziewczynom, które mnie pocieszyły. W moim przypadku największym problemem są owoce, które pochłaniam bez reszty, poza tym nie słodzę od kilkunastu lat, nie lubię też lodów (chyba, że sorbety) i nie znoszę niczego tłustego poza zabielaną zupką. Cały urlop spędzę więc chyba na ciemnym chlebku z pomidorkiem i zupce chińskiej ha ha. Trzymajcie się wszystkie ciepło. I wytrzymajcie z porodem do mojego powrotu. Samych miłych chwil wszystkim ciężarówkom wrześniówkom życzy Grażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
witam Was wszystkie serdecznie. dopiero dzisiaj odkrylam to forum, bo wczesniej niestety bardziej pochlonelo mnie inne na temat: fenoterolu, bo niestety jest to moj "przyjaciel" i nie wiem czy uda mi sie zostac z Wami do wrzesnia czy odpadne w sierpniu. do: Miśka_26: nie wiem czy juz udalo Ci sie dostac kase z ZUS, ale ja jestem na l4 od 11 maja i mialam juz komisje z ZUs a pieniedzy i odpowiedzi nadal brak. Zastanawiam sie co oni sobie mysla? Gdybym byla sama to umarlabym z glodu, ale widac ZUS'u nie interesuje jak sobie radzimy i czy mamy za co zyc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
mam pytanie do Was, nie wiem czy juz rozmawialyscie na ten temat bo nie czytalam Waszych rozmow od poczatku.Czy u Was tez nie mozna miec przy porodzie ani swojej poloznej ani lekarza prowadzacego ciaze? Ja dowiedzialm sie ze u nas tak jest, lekarka powiedziala mi o tym przy ostatniej wizycie, i dobilo mnie to strasznie, bo nie wyobrazam sobie porodu przy kims obcym, nie po to chodze do tej akurat lekarki zeby odbieral porod jakis lekarz ktorego nie znosze. Niby takie rozporzadzenie, aby nie mozna bylo podejzewac o lapowki i takie tam banaly. Napiszcie prosze czy tylko u mnie jest taki bur...el w szpitalu, to moze zdecyduje sie gdzies indziej na porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buziaki dziewczyny:) dopadł mnie straszliwy katar, to przez te wachania temperatury:( czuje si e fatalnie. byłam wczoraj u koleżanki która jest w 37 tyg , i lekarz wczoraj jej powiedział że ma sie szykować bo ma 2 cm rozwarcia, jej mała waży 3,3 kg, strasznie sie boi bo to jej pierwszy poród tak zresztą jak wiekszości z nas , przyj=najmniej bedziemy mieć informacje z pierwszej ręki::) jak to wszystko wygląda powiem wam że ja im większy jest mój brzuch tym bardziej sie boję:)a tu za miesięc przeprowazka pomału chyba zacznę się pakować:) co o podwyższonego cukru katusia, eve to nie przejmujcie si e tak barzdzo, napewno wszystko bezie dobrze, musi by ć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapraszam na aukcje allegro sprzedajacy kiwczak83 sliczne modne ciuszki dla chlopczyka i dziewczynki z Londynu TANIO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, Witam po długiej przerwie (hura,wakacje). widzę, że temat :poród staje się coraz bliższy.... Moja przyjaciółka właśnie urodziła w 35 tyg. ale wszystko o.k.. To jej pierwsze dziecko, a poród miała super szybki, pierwsze bóle o siódmej a urodziła o 10.30. Powiedziała: dobrze, że mały ważył 2500, bo nie wie jak urodziłaby większe.... Pozdrawiam wszystkie serdecznie i napiszę więcej jutro bo wpadłam w wir obowiązków po urlopie.Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Kochane :) Jestem dziś bardzo zadowolona :) pooglądałam główkę - ma obwód 29cm!! zacisnięte piąstki mojego małego boksera, brzuszek, pęcherz, serduszko :) nadal potwierdzenie jest, że to będzie Mateuszek- mąż dostał zdjęcia klejnocików :) główką jest do dołu, waży 2 kg, pępowina ma 3 zyły- więc dzięki Bogu wszystko jest w porządku, wg usg termin nadal na 23.09 :) No i jeszcze jedna radość - w skrzynce zastałam awizo z napisem - renta :) wiec chyba nareszcie zus się spiął...widać z tego , że to postępowanie, które przeprowadzali zakończyło się pomyślnie :) oj oby więcej takich dni :) Kochane idę coś zjeść, odezwę się później i poczytam - bo widzę,ze pojawiły się nowe osóbki :) 🌻 witajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! I ja jestem po USG. Moja mała ( już chyba na 100%) waży ok 1900 g i wg pomiarów termin jest na 17 września. Ja niestety waze już 76,9 kg, czyli mam ok 11 kg na plusie. Trudno. Lecę robić obiad. 🌻🌻🌻🌻🌻 dla WAS kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Szczególnie witam nowo przybyłe, piszcie jak najwiecej🌻 NINKA78 mam ten sam problem co ty męczy mnie katar. jak sobie z nim radzisz. znasz jakieś niezawodne pomysly?? ciesz sie, ze nowości z USG są bardzo dobre. oby tak dalej !!!! Moja kuzynka miała termin na 19lipca a jeszcze jest w domu, jak nic nie bedzie sie dzialao to w piatek ma isc do szpitala. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti zmieniłam swoje dane w tabelce, nie ruszałam danych statystycznych, tych na dole. Nazwa pliku jest inna, bo jakoś nie chciało mi się zapisać w moim komputerze pod tamtą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodałam też 2 zdjęcia na blogu. Niestety nowszych nie mam, ich jakość też nie jest najlepsza. W przyszłości się poprawię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anja2525
widze ze Wszystkie dobrze sie juz znacie, szkoda ze tak pozno-oj bardzo pozno-odkrylam te forum, moze moje rozne obawy bylyby rozwiane wczesniej i zawsze jakos latwiej rozwiazywac zagadki ciazy... ja jestem w 33 tyg i mam nadzieje ze uda mi sie donosic ciaze jeszcze chociaz do 37tyg, bo po pierwsze nie wiem jak zareaguje moj organizm na odstawienie tablet bo 50% kobiet rodzi w ciagu 24/48 h, a 50% ma wywolywany porod po 40 tyg, a po drugie to moja pani doktor jest 22 sierpnia pierwszy dzien w pracy po urlopie i tak bym chciala z nia rodzic wiec jeszcze nie wiem kiedy nastapi moje rozwiazanie... Max jest ulozony posladkowo, ale mam nadzieje ze sie jeszcze ulozy, czytalam o cesarce i szczeze sie boje. termin mam na 12.09 zobaczymy jak sobie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anja2525 witaj na naszym Forum. Piszesz że bierzesz Fenoteral i jak się po nim czujesz? Ja też go spożywam ale dopiero od tyg a jestem w 32 tyg ciąży. Napisz mi jak wiesz może już coś na temat kiedy się zaprzestaje brania tego leku? w którym to będzie tyg. ciąży a może w dniu porodu? Zaglądaj do nas częściej i dziel się wszystkimi wątpliwościami i radościami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello dziewczyny Witam nowe kolezanki :) 🌻 U mnie zycie toczy sie coraz szybciej... Albo ja coraz wolniej funkcjonuje :) Na dodatek dolegliwosci typu \'tu zaboli, tam zaboli\' jest coraz wiecej. Od kilku dni bardzo boli mnie spojenie lonowe, mam wrazenie, ze dzidzius jest za ciezki i stad ten bol. Poza tym nie opuszczaja mnie rewolucje zoladkowe - srednio raz w tygodniu laduje na kolanach przed wc. Ale co tam, zniose wszystko, juz tak nieduzo zostalo! Sisterone - podobnie jak Ty mam klodpoty z oddychaniem, zwlaszcza jak leze. Mam wrazenie, ze ktos polozyl mi wielki kamien na klatce piersiowej. vanilam - Spoznione zyczenia rocznicowe. Pewnie przeczytasz to dopiero za kilka dni.. Jaki ten los jest przewrotny - Ty mialas weselicho, a u mnie tego samego dnia zycie leglo w gruzach :( To byl pierwszy dzien klopotow z poprzednia ciaza. :( pola40 - gratuluje synusia!! Widze, ze Twoj maz, podobnie jak moj, ma tylko jeden rodzaj \'amunicji\' :):) Miśka_26 - zazdroszcze Ci tej grupy wsparcia. I gratuluje udanego usg! Irysek - hi hi Ty martwisz sie, ze nie mozesz liczyc na zzo -rzy porodzie, a ja martwie sie, ze nie urodze, bo mi szpital zamkna :) jutro mam wizyte u gina to wypytac]m go o biezaca sytuacje w ICZMP. Mam nadzieje, ze do mojego porodu wszystko jakos sie ulozy. kaja72- gratulacje dla kolezanki! Sisterone - super wiesci po badaniu. A swoja waga nie przejmuj sie - od pazdziernika bedzie zbiorowe odchudzanie sie! :) Co do tabelki - cale szczescie, ze statystyki nie ruszalas, bo ona sama zmienia sie po wpisaniu danych do tabelki :) Buziaki dla wszystkich dziewczynek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malagocha333 - w pierwszej ciazy bralam fenoterol. lekarz zalecil mi branie do konca 36 tc. Oczywiscie ja, jako niesforna pacjentka, bralam go dluzej - az do konca 38 tc. zrobilam tak, bo czytalam wlasnie o tych statystykach - ze po odstawieniu czesto od razu laduje sie na porodowce, a moj maz mial wtedy wazne egzaminy. Ostatnia tabletke wzielam w piatek rano, a w sobote odeszly mi wody i rozpoczal sie porod. :) Co do samopoczucia to mialam standardowe - takie jak wiekszosc dziewczyn - ogromnie kolatanie serca, dodatkowo problemy z cisnieniem. Ale ja bralam ten lek 6x dziennie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×