Rodzimy we wrześniu 2007r.

Laura 28 ale to na razie projekt. Ale jakby to przeszło to byłoby super 20 tyg o 2 dłużej- fajnie. A ja mam jeszcze póxneij 40 dni urlopu:) to bym do końca marca posiedziała z dzidzią. Super. Niech no tylko to uchwala.

Witam Boże, w końcu mam internet. Jak ja za Wami tęskniłam :) Zaraz biorę się za czytanie. Napewno nie dam rady Wam odpisać, ale przynajmniej będę na bieżąco. Nie wiem, czy już wiecie, ale nasza Peppetti tuli już swojego Michałka. Urodził się o 16.50, waga: 3550, wzrost 57. Super, bo przecież zasłużyła sobie na takie szczęście. To ja zmykam, bo mam do nadrobienia 10 !!!!!!!! stron.

peppeti - Gratulacje dla ciebie i maluszka.

Hurrrrrrrrrrrrrrrra! Mamy ósmą mamusię!!!! Gratulacje!!! Jak to szybko poszło! Mam takie wrazenie, że juz teraz bedzie \" z górki\" :) dopiero 3 wrzesnia a juz osiem dzidziusiów :) to srednia dzienna grupo ponad dwa porody :) nie narzekajmy mamy tempo :) a ja się zastanawiam czy różowe plamienie długo trwa? zdążę na jutrzejszą wizyte do gina czy nie? znów się nakręcam, że to już niebawem... :)

Peppeti Gratulacje!!

Witam ! Ja tez jeszcze nie rozpakowana ! Przede wszystki Pepetti GRATULACJE Daria masz cudnego synusia , przesliczny chlopczyk :) To-tylko -ja- Dzieki kochaniutka za pamiec , to bardzo mile ze o mnie pamietalas :))) Ja jutro znowu te proby watrobowe musze powtorzyc , zadzwonilam do lekarza i w sumie sama mu zaproponowalam ze sie pokaze ! ale wam dziewczyny dopbrze ze macie umowione polozne , tez bym chciala ale jak na zlosc nie mam do zadnej namiaru ...u mnie w Kielcach polozne biora od 300 do 400 zł, lekarz chyba 1000 zł ale tego na 100% nie jestem pewna .. Ja jak mojemu zaczelam truc ze chcialabym urodzic przy nim to mi kazal zadzwonic jak tylko trafie do szpitala , ale przeciez jak dotre tam pozno w nocy to bez sensu , nie bede przeciez wydzwaniac do niego po nocy !hm.. najlpeij by było gdybym sie z nim umowila , na konkretny dzionek ale on taki jakis dziwny , czasem to mam wrazenie ze mnie zbywa , a moze ja przewrazliwiona jestem juz sama nie wiem ... no nic pozdrowionka dla wszystkich sle !

Wiedziałam, że warto będzie jeszcze po dwójkowym serialu tu zajrzeć!! Peppetti GRATULACJE!! A ja załapałam doła; poczytałam jak jednej lasce wywoływali poród, ile czekało ją \"atrakcji\" i mam wszystkiego dosyć:O Mam nadzieję, że jutro humorek mi wróci a najlepiej razem z objawami porodowymi!! Grako dziękuję za przepis na ciasto, już go sobie wydrukowałam, żeby mi nie umknął gdzieś.No i czekam jeszcze na obiecanego przekładańca:) Tristeza trzymaj się cieplutko!!!!Wszystko będzie dobrze, czekamy na szczęśliwe wieści od Ciebie zielony talerzyk ksemma anja2525 to-tylko-ja lukrecja justys azazella dotex malagocha Laura28 wrześniówka ***Dee Vanilam Mysza3 i dla wszystkich nie wymienionych Wrześnióweczek

no to mnie wciągło,pisze na sucho hihi:) chciałam zyczyć spokojnej nocy,ja uciekam jutro sie odezwe,rano lece na wizyte może sie czegoś dowiem bo po terminie jestem;) laura28-gliwice....no to bliziutko,pozdrawiam

tristeza trzymam mocno kciuki Peepetti GRATULUJE bardzo bardzo mocno _Justys_hasło wysłane TABELKA: 1. Magda7184.....chłopiec.....22.08.....SN.....Michałek 2. Wiśniowa.......dziewczynka.....24.08....CC.....Zuzia 3. Szczęściara28.....dziewczynka.....26.08.....CC....Patrycja 4. Aniołekjg.....dziewczynka.....27.08....CC.....Basia 5. Azalia....chłopiec.....27.08.....SN.....Karolek 6. Daria123....chłopiec....30.08....SN.....Marcel 7. Justme.....chłopiec....1.09.....CC.....Konrad 8. Peepetti.....chłopiec.....3.09.....CC.....Michałek

Mysza3- nie martw się że nie masz umówionej położnej. Ja umówiłam się głównie ze względu na to że szpital mam oddalony o 30 km. Możliwe że mąż nie zdąży na czas i może się okazać że będę tam sama (może nawet do wyjścia). Tak więc potrzebowałam kogoś kto by się trochę o mnie zatroszczył i nie potraktował jak dinozaura i wsparł psychicznie. Jeśli koniecznie chcesz to porozmawiaj ze swoim gin. może on podsunie ci jakąś położną. Mój się nawet oferował z taką propozycją. Poza tym widziałam w szpitalu kilka rodzących i do wszystkich położne podchodziły bez zarzutu. Głowa do góry - wszystko będzie dobrze.

Grako96 chyba faktycznie go jutro zapytam , czy mogłby mi kogos polecic , tylko nie wiem czy nie jest juz za pozno ? bo jeden termin mam na 6 .09 a drugi na 14 .09? tak sobie mysle ze moze poprosze go o jakis namiar ale watpie ze on cos pomoze! Jak bylam w ubieglym tyg . w szpitalu , chcialam wlasnie namiar na jedna polozna zdobyc , to widzialam jak jedna pani dr szla ze swoja pacjentka na porodowke , kazala jej chwilke poczekac sama poszla do poloznych i wziela namiar tel. a potem przy mnie jej dawala numery tel. tych kobietek i jeszcze mowila ktora ona sama jej poleca ...no to sie nazywa lekarz ! a ten moj to taki ciapek :)

a tak w ogole to czy wy tez macie taki straszny apetyt ? ja juz nabralam od soboty 3 kg ...jutro jak mnie doktorek zobaczy to chyba padnie ! aaaa i jeszcze ta moja dzidiza to ma bardzo czesto czkawke ? czy wasze tez tak maja ? i wieczorem sie strasznie rozpycha brzuch mi sie okropnie stawia !

mysza3- moja mała też ma czkawkę kilka razy dziennie i brzuch też mi się stawia ale poza tym żadnych bóli nie mam. Jeść to ja bym jadła, tylko że ta moja zakichana cukrzyca mi nie pozwala. Jedz więc ile możesz. Puki jesteś w ciąży to masz rozgrzeszenie.

Gratulacje dla kolejnej mamusi :):):) Apropos apetytu, to też ciągle jestem głodna, ale staram się nie jeść non stop, najwyżej owoce, albo zapijam głód wodą.

Witanko wieczorne :) Ja tylko na chwilke wpadłam z GRATULACJAMI dla PEPPETTI No i trzymam nadal kciuki za pozostałe Mamutki

No ja nadrobiłam zaległości Trochę mi zeszło, tym bardziej, że mam sporawe skurcze. Aż mi gorąco się zrobiło. Ja mam termin za dwa dni, więc wszystko możliwe, że coś się rusza. A teraz zaległe: Justme Azallia Aniołkejg daria123 no i oczywiście Peppetti GRATULACJE A teraz uciekam się położyć, bo ledwo żyję. Jutro będę aktywniejsza :)

witajcie ja nadal 2w1 chyba mi nie pojdzie tak predko... pewnie dzis gin tez powie za lada chwila urodzę ale 2 tyg. temu tez tak mówił :) mam sporo do załatwienia wiec zmykam... :) zoska chyba wie ze mam kilka spraw zaległych i czeka aż sie z tym uporam... buziaki:)

dzień doberek ja nadal w 2w1;)znowu nie spałam całą noc,ale jakoś zaczynam sie oswajać z tym,choć to dla mnie koszmar.Zaglądam do was z rana przed wizytą czy czasami nie ma jakiś nowych wieści;)dziś mnie strasznie mdli i mam biegunke,mam nadzieje że mnie nie dopadnie jak bede u gina hihi,ale nie wiem czy to jakieś przepowiadające czy poprostu moje przeziębienie tak na mnie wpłyneło bo żadnych skurczy nie mam i nie wydaje mi sie żeby zapowiadało sie na poród...jestem ciekawa co mi powie bo jak byłam ostatnio u niego to raczej nie liczył,że sie jeszcze spotkamy a tu NIESPODZIANKA hihi. mykam sie wykąpać i wyszykować na tą wizyte,odezwe sie popołudniu..a tym czasem życze udanego poranka

Witam i przesyłam gratulacje dla naszej kochanej Peppetti Pozdrawiam i zmykam... Pa pa

dzień dobry:) Peppetti, gratuluję!!!!!!!:) oj, z tym apetytem to u mnie masakra, tak mi się chce jeść na okrągło, że nie mogę ze sobą wytrzymać. No i jem co w ręce wpadnie :o Kurcze, jakiś dziwny ten dzień, już mnie głowa zaczyna boleć:/ Ale Wam życzę udanego i przyjemnego dzionka:)

peppetti GRATULACJEEEEEE

Witam Was kochane. TRISTEZA - trzymamy kciuki i czekamy na wieści!!! PEPPETTI - GRATULUJĘ!!! Michałku witaj po tej stronie brzuszka!!!! Ja niestety nie śpię od 6 rano, co u mnie jest bardzo dziwne, bo nie miewam problemów ze snem. Byliśmy wczoraj z mężem u położnej. U nas to wygląda trochę inaczej i jak pamiętacie miałam tylko dwa usg (standardowe tutaj) z czego ostatnie w 20 tygodniu. Więcej nie ma. Wczoraj jednak położna stwierdziła, że moje dziecko jest prawdopodobnie źle ułożone i umówiła mnie na kolejne usg. Przestraszyliśmy się z mężem, bo strasznie długo macała mój brzuch...a na ostatniej stwierdziła (inna - bo ta była na urlopie), że mały leży dobrze i już jest główką w kanale rodnym i niedługo poród...a główka małego jest z prawej dolnej strony mojego brzuszka :( Po tym usg okaże się co dalej. Jeżeli jej obawy się potwierdzą to po usg spotka się ze mną lekarz i powie co dalej. Będą próbowali mi go w brzuchu obrócić :o cokolwiek to oznacza, nie brzmi dobrze. Martwię się strasznie...bo cały czas czekałam na skurcze, pewna, że Filipek jest ułożony prawidłowo i lada dzień mogę urodzić a tu się okazuje, że moje dziecko fika koziołki i ani myśli wejść główką w kanał rodny...i pewnie już nie bardzo może... Jakaś strasznie rozżalona jestem no i nocka do bani...co chwilę się budziłam. Buziaki dla wszystkich WRZEŚNIÓWECZEK!!!

dzien dobry dziewczynkom, kolejny dzien a ja nadal 2w1, ale musze wytrzymać do czwartku, bo idziemy z mężulkiem podpisywać wreszcie akt notarialnyi musimy wyskoczyć z ponad 2000zł...:(( a chętnie wydałabym to na naszą Malusią:(( ale takie życie... dziś też czuję się nienajlepiej, mam jakieś mroczki przed oczyma, troszkę mnie mdli... może później będzie lepiej.... całuski dla Was dziewuszki grako96 czekamy na wiadomości po wizycie... grako96, LuKrEcJa* tak to z mężami jest, mój też zawsze mówi- to nie możesz mi powiedzieć, żebym to zrobil, a jak go proszę to i tak słysze: zaraz, za chwilę, poźniej, po filmie...itp. Katusia WHERE ARE YOU??? tesknimy za Tobą Laura_28 ciekawe co z tą meliską, może pomoże:)) trzymam kciuki wrześniówka2007 moje dziecko tak mocno wczoraj szalało, nie wiem czy to przez to że zjadłam słodziutkich gruszek, czy przypadkiem się może próbowała obrócić (oby nie!!!) a dzidzia i tak wyjdzie jak będzie chciała, a nie jak my chcemy...:)) Konwalia10 ja miałam przez cała ciążę zgagę tylko 2 razy, więc moja Amelka będzie chyba łysa jak kolano:)) zielony_talerzyk jestem przekonana w 100% ze otrzeźwiejesz w jednym momencie:)) jak poczujesz ze to juz!! ksemma ja mam to samo- dlatego często czuję się jak koń po westernie- wolę zrobić sama i dokładnie, bo jak już moj M coś robi to tez mnie szlag trafia- po łebkach i niedoklądnie:)) Dotex82 daj znac po wizycie:)) tristeza trzymamy kciuki, już niedługo twoja kruszynka będzie \"po naszej stronie brzucha\":)) Peppetti najszczersze gratulacje:)) piękna waga Michałka:)) Konwalia10 nie czytaj takich pierdółek, potem mysłimy o tym jak to będzie i że napewno nam się to przytrafi- co będzie to będzie: mysza3 u mnie podobnie, ale my mamy podobny termin więc nic dziwnego- apetyt mam straszny od kilku dni, przytylam juz 19kg..., a dzidzia, jak mówił lekarz miała się uspokoić, mówił że mało co będę czuła tylko przeciąganie- a ona takie rewolucje wyprawia że szok, wierzga kopie pod żebrami i ciągle ma czkawkę:)) LuKrEcJa* daj znać po wizycie:))

Kasia, strasznie mi Cię żal, że się tak denerwujesz:( ja jeszcze mam nadzieję, że dzidziuś się odwróci jak nie sam, to mu ten lekarz pomoże. Bądź dobrej myśli, bo Filipek to czuje. A poza tym, najważniejsze, że mały jest zdrowy!:) No i jeszcze masz usg przed sobą. Trzymam mooooooooocno, żeby było wszytko dobrze:) No właśnie, gdzie jest Katusia? może już rozpakowana?

Cześć dziewczyny, Melduje się w dwupaku. Najpierw GRATULACJE dla MAMUŚ w kolejności :Magda, Wiśniowa, Szczęściara, Aniołek, Azalia, Daria, Justme, Peppetti. Cieszę się razem z Wami, to jest największy cud na świecie. Do reszty dziewczyn: My też sie doczekamy!!!!!! Ja od wczoraj biegam ze szkoły do pracy i na odwrót licząc na to, że coś się ruszy, ale cisza. Mysza, Fabia i Niunia: będziecie napewno przede mną mieć swoje kruszynki. Pozdrawiam wszystkie, odezwę się później, bo mam dziś urwanie głowy. Pa

Dla WSZYSTKICH CAŁUSKI i pozdrowionka oraz kwiatek : aniołekjg konwalia10 Laura_28 Szczęściara28 Wisniowa LuKrEcJa justme missarajevo Vanilam Edyta79 Kasiak* syliak iza iza ziarnko_piasku daria123 NINKA78 syska esa sakahet eve81 tristeza soophiee Tofikowa anja2525 mysza3 kasiek78 ***niunia*** ewapiano Diana 24 Kaja 72 Shira23 Granini kaska0110 lea76 azazella julllka zielony_talerzyk destiny Jolla25 Greta78 Aneteczka1976 dzidzia1975 Pola40 Peppetti diana shanti Monia18 malagocha333 Rinka84 aneta76 Sisterone Irysek Miśka_26 Shiva24 Dotex82 ksemma to-tylko-ja grako96 kamyczek-80 joasia_ Luiza342 Samara zekanna kofii Magda7184 fabia22 ewciau azallia balbi77 wrześniowka2007 Ania1978 aine777 _justys_ Anka32 AniA26 buuuuuuuuuuuuuuuuuzzzzzzzzziiiiiiiiiiiiiaaaaaaaleeeeeeee eee Azallia, Aniołekjg, Pepetti- O=GROMNE GRATULACJE! NIECH DZIDZIE SIĘ ZDROWO CHOWAJA TO-TYLKO-JA I Fabia22- dzieki że o mnie pamietacie jestem nadal w 2 paku, wszystko jest oki. kochane ja sie nie odzywam, bo stram się nie siedzieć w domku, by nie mysleć nie czuć żadnych bóli i o nich nawet ni czytać, by nic sobie nie wkręcić. muszę doczekac do 14.09 do wizyty, wiec moje nerwy i wszystkie obawy staram się zostawic poza domem poprzez spacer itp. Życze Wamduzo zdrowia! Wiem tez że Anja2525- nam sie rozchorowała, ale cały czas pozytywnie o niej mysle i przesyłam jej same dobre fluidy! przesyłam wszystkim tysiące buziaków 3 majcie się

zielony_talerzyk- dziekuje kochana za pamieć, widze że nie jestem Wam obojętna i jest to bardzo miłe nadal jestem 2 w 1

Witam ! Ja juz po badaniach , znowu te proby musialam powtorzyc ! Fabia u mnie jest wlasnie dokladnie tak samo z tymi ruchami a najbardzej mala ruchliwa jest okolo godziny 23 wtedy strasznie szaleje , mam nadzieje ze sie nie odwroci bo juz od dawna byla glowka do dolu ulozona :) Ale dobrze tym naszym nowoupieczonym mamuskom , maja juz to wszystko za soba :) Kaja czy ja bede przed Toba hm.., ja bym tego taka nie byla pewna , mnie to nic nie rusza , tylko ten brzuch mi tak wariuje jak sie mala rusza i twardnieje a tak to zadnych boli. A cio z Kasiak , pewnie juz tuli swoje malenstwo, w sumie to ona bez mala zapoczatkowala to wszystko ! Miska 26 tez byla codziennie nawet ze szpitala pisala... hej dziewczynki odezwijcie sie ! Katusia -gadulo jedna co sie nie odzywasz ? mmyslalaysmy ze moze Ty juz rozpakowana :) Ania2525 wracaj szybciutko do zrowka :) Azazella ,wrzesniowka2007,Laura28,***Dee,Ksemma,Vanilam,Grako96, Konwalia10,zielony talerzyk , To-tylko- ja,Lukrecja,Justys,Dotex, małogocha333,Kasiaw,Ewaciau,Kasika0110 Tristeza trzymaj sie :))) I dla wszystkich pozostaluych dziewczyn , ktoryxch nie wymienialm :)))

Peppetti - gratulacje - nareszcie się doczekałaś :) Laura_28 - niby nie aż tak daleko; może kiedyś wybierzemy się na wspólny spacer po prześlicznych lasach łabędzkich - jest tu gdzie chodzić LuKrEcJa* - ja też jestem z Gliwic :) fajnie, że jest nas tu więcej ze Śląska pozdrowienia dla wszystkich Mamuś, tych rozpakowanych i tych, które wciąż 2w1