Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

No co to napisać. Chyba jak jedna z was stwierdziła, kiedy przejdą nudności to zaczyna się II trymestr. I tak chyba jest ze mną. Juz 3 dni czuję się dobrze. A dziś rewelacyjnie- nawet bez bólu głowy. Szybko na spacerek nałykac się świeżego powietrza. A propos płci. Ja w piątek spytalam mjego gina co bedzie chłopczyk, czy dziewczynka. Lekarz sie troszke zasmial i powiedział że to ciut przy szybko, żeby na 100 % powiedzieć. Ze on jest dobry w te klocki, ale nie aż tak. Najważniejsze, żeby dziecko było zdrowe. Pozdrawiam wszystkie wrześnioweczki. Kurcze, jak ja nie lubię jak sie mowi, albo pisze cięzarowki na nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksemma - zmieniłam tytuł na naszym blogu. Teraz nazywamy się wrześnióweczki 2007 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vanilam
Witam wszystkie wrześnióweczki - stare i nowe :) Peppetti - nie wiem, czy znasz Radziszewskiego. Powiem Ci, że już wsześniej słyszałam, że potrafi rozpoznać wsześnie płeć, ale może to jest na tej zasadzie, jak mówisz. Ostatnio jednak moje dwie znajome - już zresztą mamusie - opowiadały mi, że im powiedział na usg w 12 tyg., że będzie dziewczynka. No i była. Ale może po prostu trafił :) :) :) Mowicie o ruchach dziecka - ja w sobotę siedziałam z godzinę wieczorkiem na fotelu, z rękami obejmowałam mój - już niemały brzuch - i czekałam, że maleństwo da mi jakiś znak. Ale z drugiej strony to oczekiwanie też ma swój urok. Czy Wy dużo jeździcie samochodem? Bo ja wczoraj chyba trochę przesadziłam. Mój mąż pracował cały dzień, więc ja wybrałam się na objazd całej rodzinki - tzn. tej najlbiższej. I zrobiłam 250 km - oczywiście jako kierowca, bo nie lubię być pasażerem. Dzisiaj popołudniu mam wizytę u lekarza. Nie będę miała usg, ale może posłucham serduszka. Miłego dzionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksemma :) vanilam - pierwszy raz słyszę to nazwisko :( A wydawało mi się, że nasze miasto to taka mała dziura :) Ja też jeżdzę samochodem. na razie, póki mieszczę się za kierownicą i brzuch mi nie przeszkadza. Ale jak długo to nie wiem?? Rób sobie fotę i pochwal się brzusiem :) A ja jutro jadę na usg i bardzo się boję :( Irysek - gdzie jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeździłam samochodem do oporu. Lubię rpowadzić i sprawia mi to przyjemność - póki się mieszczę, nie dam się wykopać z fotela kierowcy :P Od tygodnia ma spokój z mdłościami :) Przestałam jesc co chwilę i może wreszcie figura mi się unormuje. Wam też ta ciąża tak szybko zchodzi ? W poprzedniej jakoś tak strasznie się ciąnęła długo, że wszystkie moje koleżanki stwierdziły, że moja ciąża to jak u słonia trwała. A teraz myk i już 12 tc. Strasznei jestem ciekawa płci, zwlaszcza, że moja córa była nieśmiała i zawsze się wypięła tyłkiem przy USG. Miałam niespodziankę przy porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc !!!!ja dzis wybralam sie na zakupy i kupilam sobie swoja pierwsza ciazowa bluzke-alez jestem z niej dumna:)ale szok to przezylam dopiero u fryzjera-mowie jej,ze podciac i pofarbowac ale czyms lagodnym bo w ciazy jestem ,a ona ze nie radzi mi tego robic,ze byla na jakims szkoleniu i tam tak jej nagadali o zlym wplywie na plod,ze mi stanowczo odradza ale oczywiscie decyzja nalezy do mnie-no i dalej mam prawie 4-miesieczne odrosty-porazka na calej linii,ale powiedziala,ze szamponem mozna,to kupilam i sama musze sobie farbnac te wlosy bo wygladam ja dziwak.I kolejny dowod na to,ze co czlowiekto inna opinia,ale na szczescie kazda z nas ma swoj rozum i robi to co uwaza za sluszne.pozdrowionka-zaczynamy dzis 15tydzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na blogu są nowe zdjęcia - brzuszek aniołkajg, jej dzieciątko (usg) i ona we własnej osobie :) Nie wiem czy już pisałam, znalazłam fajną stronkę o gimnastyce w ciaży, dodałam link do bloga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna28
Witam, daria 123 odnośnie farbowania włosów to ta fryzjerka miała rację. i to nie tyle chodzi o to że wdychasz szkodliwe opary ale że nałożona farba przez skóre dostaje się Twojego krwioobiegu a co za tym idzie także dostaje się do dzidziusia. Szkodliwe są także środki do prostowania włosów. Te problemy są bardzo ładnie opisane w poradniku "W oczekiwaniu na dziecko". Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marianna-ja tez czytalam na ten temat ale w wiekszosci zrodel jest napisane aby nie farbowac w 1trymestrze-tem mam za soba wiec chcialam w koncu to zrobic-ale zdrowie dziecka najwazniejsze-w koncu kaske by na mnie zarobila,a tak uczciwa fryzjerka powiedziala prawde:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polecam stronkę www.happymum.pl Bardzo fajne ciuszki :) Pozdrawiam ❤️ PS> Musiałam dzisiaj kupić pierwsze spodnie ciążowe :) Niby brzuszka jescze nie mam dużego, ale we wszystkich ubraniach tak mi ciasno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny, widzieliśmy znowu naszą kruszynke!! Gin powiedziała, że wydaje jej sie, ze będzie chłopczyk. Maż oczywiście wniebowzięty. Wszystko jest dobrze z nim, z ułożeniem i w ogóle:) Ja jeszcze mieszcze sie w spodniach, ale wczoraj na zakupkach kupiliśmy taką śliczną sukienke w H&M. zdzwiwilam sie, ale typową \"ciążówke\" i na koniec pojechaliśmy po tapete do pokoju dzidzi. sama nie wiem czy to dobrze, czy poczekac z tym jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soophiee ja też juz bym najchętniej zaczęła przygotoywania do przyjścia dzidzi. Ale wiem, że to za wcześnie. Trzeba cierpliwie czekać na wakacje:). Wogóle to bym teraz wszystko w domu pozmieniala- i kuchnie wyremontowała i nowe meble sprawiła:) Chyba to wiosna tak działa pobudzająco. Coraz mniej nas tutaj, czyzbym cos przeoczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ksemma - też to zauważam. Ale nie martwmy się. Na pewno to są \"przejściowe trudności\". Dawno nie odzywała się Miśka, Irysek, zielony talerzyk Lukrecja i Shiva. Kochane co się z Wami dzieje? ja dziś jadę na usg i panicznie się boję. Boję się, że nie usłyszę serduszka, albo że lekarz powie mi o jakiejś chorobie, kalectwie dzidziusia. Jejku jak odgonić te myśli????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, macie rację, że nas coraz mniej. Ciekawe ile nas dotrwa do końca.Pepeetti, wszyscy trzymają za ciebie kciuki, z tego drugiego forum też, więc MUSI być wszystko dobrze.Wiem,że łateo mi mówić, bo nie przeżyłam tego co ty, ale głęboko wierzę, że urodzisz zdrowego bobaska. Może to głupio zabrzmi ale często sprawdza się to co mówię lub myślę. Może pomyślisz, że jestem dziwna, ale jeślichodzi o zdjęcia umieszczane na blogu, to mam pewne opory. Chętnie prześlę swoje ale na maila do dziewczyn.Na ten blog często wchodzą rózni przypadkowi ludzie, a ja wolałabym żeby taki ktoś mnie nie oglądał, ani mojego brzucha także. Oczywiście wy dziewczyny to co innego. Pozdrawiam wszystkie mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peppetti ---> głowa do góry, wszystko bedzie dobrze, zobaczysz🌼 to zawsze ty pocieszasz i dajesz rady, wiec teraz wysłuchaj mnie. Musisz myślec pozytywnie bo dzidzia nie lubi jak mama sie martwi i jest smutna. wiec jak tylko wrócisz napisz nam jak jesteś szczesliwa, bo wszystko jest dobrze, a napewno tak bedzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaja72 - :) Wierzę w to co piszesz. Chce wierzyć!!!!! Chociaż, tak jak pisałam, nie potrafię odpędzić tych ponurych myśli. Tak czasem myślę, ze los doświadczył mnie już wszystkim. Tylko jeszcze nie chorobą dziecka. I tego się boję, że jeszcze tego mi brakuje w kolekcji moich doświadczeń..... Dobrze już nie truję. Odnośnie zdjęć rozumiem Twoje obawy. Jeśli checie możemy ohasłować blog, wtedy dostęp do bloga będzie ograniczony np. do osób, które umiesciły tam swoje zdjęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ksemma, wlaśnie, mąż chce żebyśmy już umeblowali pokój dzidzi.. kurcze, ja sie boje, że coś bedzie niedobrze. mam jakieś złe przeczucia:( Peppetti, trzymamy kciuki za twoje usg, oczywiście zdaj relacje co i jak Miłego dnia dziewczyny, ja mykam na uczelnie po reszte wpisów, trzymajcie sie cieplutko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to-tylko-ja - 🌻 Usg mam na 17,15. Potem jadę prosto na imieniny mojej mamusi, więc relację z badania zdam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki dawno do Was nie zagladałam tyle napisalyście od tamtego czasu ze ciezko mi jest wszystko nadrobic. Widze ze jest wiele nowych mamusiek:) Bardzo mi przykro Ewko motewko z powodu twojej dzidzi... Ja juz od jakiegos czasu mieszkam wreszcie na swoim dlatego nie pisze bo jeszcze nie mam neta w domku. Z moja dzidzia jak narazie wszystko dobrze mialam robione 2 tygodnie temu usg genetyczne i wszystko jest oki, nawet dziecko mi tak wyroslo ze zamiast wygladac na 11 tydzien to wyglada na 13 hihihi. Ja juz zaczelam II trymestr i mdlosci i zle samopoczucie jak reka odjal takze teraz moge sie w pelni cieszyc moim stanem. Teraz zalapalam jakies straszne przeziebienie ale mam nadzieje ze wylecze je domowymi sposobami. Pozdrawiam Was wszystkie wrzesnioweczki:) Juz niedlugo bede zagladac codziennie. Trzymajcie sie cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczynki! Peppetti u mnie wszystko o.k., troszke jestem przeziebiona, ale tak jak Shira23 lecze sie domowymi i naturalnymi sposobami. Skusilam sie tylko na homeopatyczne tabletki do ssania, ktore mozna stosowac w ciazy. Peppetti nic sie nie denerwuj, na pewno wszystko jest w porzadku z dzidzia, wierze ze jest i bedzie dobrze :) Dziewczynki jest taka cudowna pogoda, az chce sie zyc. Mnie tez juz ciagnie do urzadzania pokoiku dla malenstwa. Mysle, ze odpowiedni kolor bedzie zielony, dobrze sie czuje w takich delikatnych barwach, lozeczko chce w kolorze klonu, mebelki takze. Juz sobie powoli planuje, co gdzie postawimy. Nasze lozko oczywiscie tez tam bedzie stalo, poniewaz ja jestem straszna histeryczka i panikara i napewno bede patrzyc w baby, jak w obrazek, wiec lepiej byc blisko. Mysle ze tak do roczku - poltora bedziemy w jednym pokoiku, a potem mam zamiar malenstwo usamodzielnic. Ale sie rozpisalam :) Moja kruszynka jeszcze najpierw musi 6 miesiecy w brzuszku pomieszkac, a ja juz tyle miesiecy do przodu wybiegam. Ale wiecie co, mysle ze ciaza mi sluzy, dobrze sie w niej czuje, nie moge sie juz doczekac pierwszych ruchow dziecka, to musi byc cudowne uczucie. Shira23 Szybkiego powrotu do zdrowia, kuruj sie 🌻 Soophiee ciesze sie ze z twoja kruszynka wszystko dobrze, u mnie tez podobno ma byc chlopczyk, zobaczymy przy nastepnym USG, czy ulozy sie znow tak, jak ostatnio, ze bylo widac ;) POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE ! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny. Przeziębionym życze dużo zdrowia. Przykro chyba Wam siedzieć w domku jak za oknami taka cudna pogoda. Peppetti wszystko będzie ok więc nie martw się. Dziewczyny czy Was też rozsadza energia bo mnie strasznie. Cały czas coś muszę robić. Wszyscy mi mówią, że mam się nie przemęczać ale ja nie mogę siedzieć i tylko siedzieć. Od ubiegłego tyg. remontujemy swoje gniazdko i pewnie do świąt to potrwa ale za to potem będzie spokój. Ale najlepiej pracuje się na świeżym powietrzu np. grabiąc zeschłe liście. Miłego popołudnia. Całusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry kochane!:) ja wlasnie z pracy wrocilam, ale wcale sie nie moglam skupic, bo caly czas myslalam o dzidziusiu:) widzialam wczoreaj moje malenstwo, wszytko jest ok, p. dr mnie zbadala, powiedziala, ze w srodku dobrze wszytko uformowane. Najwazniejsze jest jednak to, ze bobas ma sie dobrze. za tydzien usg na przeziernosc, Boze, oby bylo wszytko w porzadku... Peppetti, ja za kazdym razem tak panicznie sie boje, ze ginka nie zobaczy bijacego serdszka! Jak juz leze na kozetce, to boje sie spojrzec na monitor, patrze tylklo na mine p. dr... ja intensywnie mysle o zakupie nowych firanek, dywaniku i w ogole o \"uprzytulnieniu\" domku:) jakos nigdy nie mialam czasu na to, zeby bylo w nim tak slicznie i milo. O pokoiku jeszcze nie mysle, boas bedzie z nami, a w drugim pokoju, ktory kiedys bedzie jego/jej pracuje. Pepetti, dobry pomysl z tym ohaslowaniem. ja tez bym wolala, jakbyscie tylko Wy ogladaly moje coraz wieksze;P zdjecia:) caluje wszytkie goracio, tak jak dzis na zewnatrz:)🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Chcialabym dołączyć do was. Mój termin to 15 wrzesnia. Zastanawiałam się czy założyć swój ale znalazłam wasz, więc tu zostanę...chyba, że mnie wygoniecie :) Pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 🌼 Ale dzisiaj piękna pogoda :) Aż chce się żyć! W ogóle odkąd zaczęłam drugi trymestr mam wrażenie, że odzyskaąłm siły życiowe :) Wy chyba też tak macie? Stres będę miała dopiero w czwartek w przyszłym tygodniu - usg i badanie przezierności. Mam nadzieję, że to będzie jednak szczęśliwy dzień i usłyszę coś dobrego od lekarza. Poza tym po raz pierwszy przy usg będzie mój mąż, więc mam nadzieję, że dzidzia nas nie zawiedzie i ładnie się zaprezentuje, a może nawet uchyli rąbka tajemnicy... i pokaże co nieco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×