Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Szczęściara28

Rodzimy we wrześniu 2007r.

Polecane posty

Gość myszka60051
Hej Mamusie! Moj maly nie spi po nocach wiec jestem wykonczona i dlatego nic nie pisalam. Super te Wasze dzieciaczki -ogladalam zdjecia. Fajnie ze mozecie wszystko dawac swoim dziecia, ja ze wzgledu na alergie jestem daleko za murzynami z nowymi potrawami. Moj maly robi sie bardziej ruchliwy wiec sie ciesze. Dziewczyny napiszcie jakie owoce juz dajecie swoim skarbom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka60051
lea 76 ciekawe czy mnie pamietasz kiedys bylysmy razem na blogu pierwsze objawy ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek Myszka ja daję Julkce wszystkie owoce jake są dostępne w słoiczkach dla Jej wwieku, a po za tym zajada jabłka, banany i uwielbia słodkie mandarynki. Te ostatnie to raczej wysysa z nich sok, ale nic Jej nie jest. Pomarańczy raczej bym Jej nie podała ale mandarynke raz niemal wyrwała mi z ręki i siup do buzi. Nie mialam sumienia Jej zabrać jak pojawił sie Jej uśmiech i minka wskazująca iż dane jedzenie jest pyszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja słyszłam ze rybeńke to podaje csie dopiero po roku kurde \\ ale niech kazda robi jak uważa no a ja nadal bez wózka ale musze zacząć szukac i sparerówki i dobrego fotelika samochodowego, bo wczioraj nastapuił wielki bunt mojego klubusia wasze pocieszki sa suuuuuuuuuuuuuuuuuper, normalka zdjecia ogladam i sama do siebie sie uśmiecham jak coś zjade to sie pochwale i popytam o opinie ogromne buziaki i trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lea76 , ilość pokarmu rzeczywiście się zmniejszyla, ale starczy dla Kubulka i nie muszę podawać modyfikowanego, ściągam o 8 rano, potam koło 14 i o 20, czasem Kuba jescze naśpiąco coś tam sobie possie z cyca , ale tylko nad ranem lub w nocy, a ściągam tak od 180ml do 210 ml z obu piersi. Pozdrowienia dla wszystkich mamuś i i maluszków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka!u nas znow sloneczko:\'-) tylko ,ze ja chcialam zamowic taka pogode na jutro na chrzciny hehehe moja miska na spacerek zaklada 2 pary grubych skarpetek na rajtuzy,do tego kocyk i jeszcze sie nie zdarzylo zeby zmarzly jej kulaski,teraz na wiosne kupilam fajne butki balerinki z cekinami na allegro.slodycz:-) ale to juz jak nie bedzie trzeba kocyka dzis Domiska skonczyla 7m-cy i z rana moj maz przezywal porod hehehe,on w wiekszym szoku niz ja,ja juz zreszta zapomnialam o wszystkim(zlym i bolacym) ryby tez jeszcze nie daje,chyba po 9m-cu sa sloiczki z rybka,ale nie na 100% pozdrawiam pa greta grako?????pepetti????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie ale sie rozpisałyscie musze zaległości nadrobic. U nas dzis pochmurno,ale bylismy na spacerku.Szymek dobrze sie sprawował bo od 3dni byl niespokojny.Ja tez mam problem z butami zakladam je chyba z 20razy a kupilam mu bedac jeszcze w ciązy i niewiedzac jaka plec bedzie czerwone pumki tak mi sie spodobały;-).Ryby jeszcze nie podawałam,chyba od 9 msc jest tak jak któraś z Was pisała,nie podawałam tez żółtka bo sie boje ,ale bede musiała spróbowac.Pozdrawiam;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) byłam dzisiaj z Domiśką na kontroli u lekarza i niestety przez 4 tygodnie nie przybrała ani grama :( waży 8.240 g. Pewnie przez te paskudne choróbska i ząbkowanie. Na dodatek lekarka twierdzi, że idzie jej górna jedynka. Ale na szczęście od wczoraj małej zaczyna powracać apetyt :) co prawda wczoraj nie zjadła więcej niż zwykle, jednak karmienia łyżeczką w końcu nie trwały 30-40 minut. Kaszkę 120 ml + 1/2 słoika owoców zjadła w 5 MINUT !!!!! Dzisiaj rano tak samo :D a do tego w końcu pierwszy raz zjadła 180 ml zupki w 15 minut Tak się cieszę, może teraz zacznie nadrabiać zaległości. Najbardziej cieszę się z tej zupki, bo wcięła zupkę ugotowaną na 2 dni :) Oby to nie było jednorazowe ;) Poza tym dalej boli mnie cała szyja i ramię, mam nadzieję, że ten postrzał szybko minie, bo podnoszenie córci albo wstawanie z pozycji leżącej powoduje paskudny bół :o w nocy mąż musi mi pomagać wstać, wyciąga mi Domiśkę z łóżeczka, bo nie jestem w stanie się schylić. Jeszcze nigdy nie miałam takiego postrzału. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nareszcie taki tu ruch, że trzeba się wysilić żeby nadrobić :) najpierw odpowiadam, bo kilka z Was pytało o kaszkę - a wiec jest to kaszka manna bobovity od 6 miesiaca, wygląda identycznie jak ta od 9, tylko napisem u góry się różni.. pojawiła się niedawno w tesco, może jest nowością, tak samo jak kaszka na śniadanie też bobovity wielozbożowa.. Manna ma pyszny smak, mi bardzo smakuje :) co do żółtka to czytałam,że powinno ono być zamienne z mięskiem, albo to , albo to. Ja gotuje zupki sama, nie przecieram ich już na papkę , zostawiam trochę grudek. Dodaje mięso z królika (mamy od babci) albo pierś z kurczaka. Mój synek bardzo lubi buraczki, brokuły i szpinak, więc często mu zupki z dodatkiem tego serwuje. Na szczęście uwielbia zupki , nie musze mu ich nawet przyprawiać. Za to nie lubi pić, poza mlekiem i kaszką do picia nie bierze nic, parę łyków wody, bądź herbatki. Kupuje mu soczki bobofruta, ale też tylke pare łyków wypija.... Ząbków nadal brak, ale chyba się juz szykują, bo ostatnie wieczory bardzo jest marudny i gryzie wszystko co mu się nawinie pod ręke :) Mati przechwycił w domu wszystkie piloty i jak złapie to nie mogę mu go zabrać, bo jest wielki pisk hihi Pozdrawiam Wszystkie Mamulki i Dzieciaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! My na wyjeździe, a że pogoda dopisuje to cąły dzień na dworzu. Buzia już moja czerwona, dziecka też, ale smarujemy sie kremem to chyba nie opalenizna tylko nagły szok dla skóry- świeże powietrze.:) Rybkę raczej od 9 mca sie podaje, nawet 2 razy w tygodniu. Wreszcie mam spacerówke, X-landera, ale chyba juz pisałam. Dobrze, ze ją kupiliśmy, bo bez niej na wyjeździe byłoby ciezko. Tak to elegancko Basia ogląda świat siedząc, a tak to bym musiała ją nosić:) Wygodna jestem,,, wiem, wiem. A co do butków to kiupiłam takie skarpetki z podeszwą, dobrze sie trzymaja, Basia ich nie ściąga i ciepłe są. Ale mozze już nie trzeba będize zakładać, bo tak ciuepło. Dziś miałą body, na to pajaca, spodenki, bluza, czapusia i te butki i było OK. Wreszcie nie trzeba ubierać i ubierać... Moja też coś nie chce jeść. Wczoraj zjadłą zupki pół słoiczka i już się cieszyłam, zę apetyt wróciłą a dzis.. 2 łyżeczki i pluła i ryk. Oj.... Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! No trochę miałam zaległości, ale już wszystko nadrobiłam. Powiem szczerze, że jakoś nie mogę się ostatnio wyrobić z czasem. Ciągle mi go brakuje. A dzisiaj to w ogóle miałam niezłą pobudkę. Wzięłam Natalkę do karmienia do swojego łóżka i usnęłam. A ta diablica poturlała się po łóżku i spadła. Stłukła nosek i wargę miała opuchniętą. Tak mi jej szkoda było, byłam zła na siebie że usnęłam. Ale nawiasem mówiąc te ćwiczenia są skuteczne, bo poturlała się właśnie w tę stronę w którą wcześniej nie chciała. Parę razy jej pokazałam i proszę – kaskader mi się znalazł :) Cieszę się, że wiadomości odnośnie neurologa i ćwiczeń się Wam przydały. Ja na spacerki zakładam takie buciki niemowlęce. Staram się ją przyzwyczaić że ma na nogach buty, bo później jest problem jak zaczynają chodzić łobuzy. Niektóre w ogóle ciężko do butów przekonac. Tofikowa – fajna ta Domisia. Też bym chciała, żeby Natalka już raczkowała. Ale wtedy to dopiero trzeba pilnować. Ona jeszcze nie raczkuje, a już ląduje na glebę. Co do ćwiczeń – z brzucha na plecy – niestety nie rozmawiałam z lekarzem, gdyż u nas nie było takiego problemu. Jeśli chodzi o niejedzenie, jeśli dziecko szybko się rozwija ruchowo i wciąż nabywa nowe umiejętności i jest bardzo aktywne, to podobno traci chęci do jedzenia. Tak samo jest jak zaczyna chodzić. Tak kiedyś mówiła moja lekarka. Co do twoich dolegliwości, znam jeden naturalny sposób o ile lubisz takie metody. Trzeba ugotować ziemniaki w mundurkach, później je trochę rozgnieść, zawinąć w ściereczkę, lub pieluszkę i przyłożyć na bolące miejsce. Ten kompres ma być dobrze ciepły ale trzeba uważać żeby nie poparzył. Trzymać do chwili, gdy wystygnie. Możesz spróbować. Miśka – u nas asymetrię było widać po tym, że Jak Natalka leżała czy na plecach czy na brzuchu to była wygięta lekko w jedną stronę taki łuk. Odnośnie spinania Mateuszka to koniecznie poradx się lekarza, ale przypomniał mi się przypadek pewnej dziewczyny z forum o pasożytach. Jej córcia też podobnie się zachowywała. Lekarz stwierdził, że to onanizm dziecięcy – odkryła po prostu swoje narządy płciowe i po jakimś czasie to minie. Ta dziewczyna szukała dalej przyczyn takiej sytuacji. Po odrobaczeniu dziecka skończył się problem. Nie wiem czy to akurat Was dotyczy, ale właśnie mi się to przypomniało. Zobaczymy co powie lekarz. Aneta76 – ja dalej drążę temat robali. A dlaczego odrobaczałaś dzidzię. Czy były jakieś wskazania lub badania? Mój starszy syn ma z tym problemy i dlatego mam obsesję robalową. Ewciau – u nas też nie można nic zjeść przy Natalce, po prostu mało nie pofrunie tak się wyrywa do jedzenia. Trzeba jej wtedy cos dać bo chyba nas by pogryzła :) Ksemma – o jakie spalanie tłuszczu ty pytasz? Właśnie wsuwam Milkę jogurtową, a zwróć uwagę, która jest godzina. Ale, ale nie jest tak źle, już zakupiłam gazetę Shape z płytą z ćwiczeniami na brzuch. Lada dzień zaczynam :-) Aneteczka1976 – fajnie, że jakoś funkcjonujesz w pracy. Jesteś szczęściarą, że mama zajmuje się dzieckiem. Mój wychowawczy kończy się w sierpniu i muszę szukać niani. Nie mam nikogo bliskiego, kto nie pracuje i zająłby się Natalką. Katusia – dzięki za miłe komentarze na fotosiku. Ale się uśmiałam z tych hipopotamich pośladów. U mnie dupcia może być, ale brzuch – masakra, jak stary kapeć. Pozdrawiam Was i zmykam do łóżka, bo już późno. Pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane będę pisałą po kawłku bo jak isze długo to mnie najczęściej wywala i nawet jak wcześniej skopuje to nic się nie zapisuje na wstępie wielkie dzieki za miłe słowa, jestescie kochane Tofikowa wracaj szybko do zdrowia Syska ciesze się ze jeszcze kogoś potrafie rozbawić, bo kiedyś było to moją zaletą, a teraz gdzies się to skryło :> mam do was wszystkich ooooooooooooooooooogromą prośbę szubam spacerówki i mniej wiecej znalazłam taką którą chcę ale niestety na 3 kołach no niestety bo jakoś zawsze bałąm się wózków na 3 kołach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane proszę o jakies sugestie wklejam link http://allegro.pl/item352388748_wyprzedaz_wozek_3_kolowy_jeep_hauck_skretne_kolo.html jeszcze jedna sprawa wogóle do choruje na x landera XA, 4 kołowegu, lu w ostateczności x lander XT 3 kołowy no ale smae rozumiecie- CENA mnie odstrasza jeszcze jedna prośba szukam fotelika takiego już dal kuby bo ten już jest za mały i nie wygodny, szukam czegoś takiego by i mógł siedzieć i spac proszę bardzo pomóżcie buziaki i pozdrowiaski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde bele my nadal szczerbaci:>>> a wczoraj to u nas byłą taka pogoda ze łąziłam aż do 20.00 pop pracy z kubusiem ma nadzieję, ze go nie przeziębię tofikowa teraz zakładam rajstopki jeansy i buciki, bo jest tak ciepło no i jeszcze kuba nie odgadł ze może sobie sam ściągać buziaki uffffff bzuaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Syska mnie kilka lat temu mój pediatra uczyulił że każde dziecko powinno być dwa razy do roku odrobaczane profilaktycznie , więc ja przez te wszystkie lata i ch odrobaczałam ale...przez te ciąże i porody mi umknęło w ięc moje drugie gdzies koło marca zaczęło się dziwbie zachowywać, skorbac po tyłku i dopiero wtedy ich odrobaczyłam ale już trzech i tak drugi pozbył sie tego co wychodowała a najmłodszy odzyskał apetyt-tzn na swój sposób bo on wogóle tadek niejadek ale nie chciała jeść i któraś fantastyczna mama na tym forum już nie pamietam która poraiła mi odrobaczenie ...więc odrobaczyłam nestępne po jesieni:)to nie zaszkodzi a pomóc pomoże ot co a to moje małe durne tamaguci nie chce samo siedzieć:( ja mu siad a on gleba..nie wiem czy z lenistwa czy z nieuwagi bo pełza po pokoju na brzuchu super przemieszcza się na przednich łapkach jak jaszczurka:) fajnie ,sobota młyn bo wszyscy w domu-ale ide obrabiać potomstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katusia co do fotelika, to ten który my nabyliśmy jest właśnie taki aby dziecko mogło siedzieć i leżeć. Ponadto jest dla trzech grup wagowych więc już nic onadto nie trzeba będize kupować. http://www.deltim.com.pl/podroznik.htm to jest ten. Jest wykonany z bardzo miłego materiału i jest bardzo wygodny sądząc po mince Julki jak w nim siedzi. Dziękuję za odzew w sprawie rybci miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka witam! nareszcie po chrzcinach ufff nawet nawet Miska przez cala msze yyyyy yyy yyyyy ale jak na przyjeciu przebralam ja z sukienki cisza jak reka odjac:-) chyba cos jej nie podobala sie albo uwierala jaka falbana niop cale szczescie ,ze juz po:-) padam na pysk ide dalej kryminalnych ogladac papatki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
katusia fajny ten hauk ale zwróć uwage że chyba nie ma ochraniaczy po bokach bo moja kaja sie często wstydzi i chce sie schować do boku i wtedy ochraniacze sie przydają żeby dziecko głową nie przywaliło w rurki boczne. no i przed nami zima wiec dobrze by było żeby pokrowiec na nóżki był i po rozłożeniu żeby nie latała ta tylna zasłona tylko żeby ściśle przylegała to na wypadek zimy ( bo o tym trzeba też pomyśleć bo to za kilka miesięcy. i żeby podnóżek sie podnosił do poziomu. http://nasza-klasa.pl/profile/2066507/gallery/20 to stare zdjęcie ale chodzi mi o te ochraniacze po bokach, myśle że to ważne ewciau - fajnie że masz to za sobą, chrzciny oczywiście pozdrawiam gorąco wszystkie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Odnośnie fotelików to jak będę w domu to mam gdzieś na swoim kompie fajny artykuł o nich. Zaleca się, aby dziecko jak najdłużej jeździło tyłem do kierunku jazdy i to jest logiczne w razie wypadku. Pomyślmy co sie dzieje z naszym kręgosłupem w odc szyjnym. Podeśle link ale to za kilka dni- jak nie zapomnę. My wczasujemy i wczasujemy. Jest pogoda to i humor dopisuje. chociaż nie powiem w domu jest wygodniej z kąpielą..itp. katusia co do tego wózka.. mi sie podoba, tylko, zę 3 koła to mnie stabilny jest. I trudniej an podjazdach, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia. A cena jest kusząca- na prawdę. A można na niego gondolę mocować... nie zwróciłam uwagi, czy tak. Pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Ksemma to prawda z tymi fotelikami. Jednak moja Jula już była za duża do tego mniejszego, nogi to pół biedy że juz sporo wystawały, ale główka też i praktycznie leżała już na siedzeniu od samochodu. Dlatego musieliśmy ją przesadzić do kolejnego, ale dzięki temu że jest opcja leżenia to Mała nie siedzie cały czas. Miłej niedzielki u nas pogoda cud miód i orzeszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!! U nas ząbków nadal brak ale widzę że coś się zaczyna dziać w buzi ponieważ widać takie dwa zgrubienia jakby zęby się wstawiły w swoje miejsca i się pną ku górze. Nie wiem dlaczego ale moja córcia od 3 dni nie chce tknąć zupki a o kaszce już nie wspomnę ponieważ od samego początku jej nie znosi. W realu jest promocja na PAMPERSY JAMBO 44,99 Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane moje gwiazdeczki:>>> Tofikowa - kochana nie martw sie , móg kuba tez miała takie momenty, ze raz przybierał i to ładnie a raz stał w miejscu, do tej pory tak mam , bon te zeby ida ida i ani jednego nie ma, a boli go strasznie miśka_26- no kochana to i u mnie scerbulek jeszcze nadal sie chowa:>>>, dobrze ze mi powiedziałas o tym jaju, ze to na przemiennie z mieskiem dobra teraz to przesle, bo mnie non stop wywala, wole piosac na kilka razy buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jaka ja błedziara jestem to juz gowa boli, ale chyba wybaczycie ..........:>>> Dotex82- no kochana fajny masz fotelik lukkkkkkkkkkkkkssss, musze iśc do sklepu i popatrzec na ceny, mi jeszcze podoba sie conecozenit, no ale juz z wózka 3 kołowego zrezygnowałm na 100% Aneteczka1976- kochana własnie na to zwrócicłam uwage, mało tego spotkałam ludzi z tym wózkiem i tak na niego pluli, a ja sama go sobie oblukałam włozyłam kube no i stwierdzam, ze znowu bym sobie narobiła kłopotu ja musze mieć lekki wózek i tak składany by w maluski samochodzik się zmiesciło ksemma- kochana juz sob ie dłam spokój z tym wózkiem bo on sie składa jak te tylnie koła na taka szerokośc, a znalazłam spacerowy, co składa sie jak laseczka, ze koła są obok siebie, a ja mam mini samochodzik i musze kuybe wozić do mamy z wózkiem wiec szukam lekkiego, solidnego malagocha333- kurde bele szkoda ze ja nie mam u siebie reala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane moje ja juz sobie przemysłałam wszystko z wózkiem i nie wiem czy dobrze robie, ale musze tez zwrócic, uwage na fakt, ze dzwigac go bedzie tez moja mama, która ma bardzo chory kregosłup, ma być dobry też i na zimę i teraz wygodny do spania, i do prowadzenia i mieścić sie w mojego małego samochoda:>>> i chyba kupimy http://allegro.pl/item347905937_coneco_solar_spacerowka_aluminiowa_rama.html no zobaczymy co mi jesdzcze do głowy przjdzie kochane no kuba w tym wózku u znajomych siedział, jeździł a nawet spał i bardzo mi sie spodobał ale ja jestem tak pomysłowa, ze aż głowa mnie boli, bo non stop cos innego we wtorek tj. jutro ide z m. go poogladac i moze juz kupimy buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak ogólnie to jest poniedziałek, ale ja sie czuje jak by był piatek, bo jakas taka radośc jest w moim serceu,. mimo problemów, jestem dzis taka szczęsliwa. kochane jestem nienormalna, ale czuje sie jakbym była zakochana normalnie motyle mi nad głowa fruwaja, a w brzuchu kwitna bratki, stokrotki i frezje :>>>>> takie mnie szczęscie ogarneło, bo powoli zaczynamy radzić sobie z problemami, dołami i stajemy sie silniejsi, mimoże wszystko jest na około takie obłudne, fłaszywe ale mamy siebie, kochamy sie i szanujemy:>?>>> no kochane to wam walnełam wyznanie w ten poniedziałkowy piekny ranek:>>> buziaki:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka u nas wczoraj temp 38 stopni,dzis rano 37 nie wiem czy leciec do przychodni czy jeszcze poczekac pierwszy raz ma Miska goraczke i zgupialam,na razie apetyt jest wiec moze poczekam a na spacer na powietrze jak myslicie ,wychodzic?moze swierze cieplutkiepo wietrze cosik da? glupia baba ze mnie:_) a moze tyo jakies chorobsko po chrzcinach,albo zeby albo trzydniowka.....albo albo ........i tak mozna dlugoooo pisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Ewcia a gdzie mierzzyłaś ta tempkę?? Ja bym poszła na spacer. Katusia widzę że masz 100 pomysłow ma minutkę, to tak jak ja :-) wszystkim życzę miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja po weekendzie:) katusiu- ciesze sie, ze powoli uklada sie u Ciebie. Jesli chodzi o spacerowke to ja mam taka ktora ma 8 kg i jak dla mnie jest dosc ciezka, sklada sie ja jak tradycyjna spacerowke a nie jak parasolke i przez to jest malo poreczna i jak znosze ja z trzeciego pietra to ide na dwie tury, najpierw z wozkiem, a potem z mala. Ale widze, ze ta sklada sie jak parasolka wiec bedzie Ci o wiele latwiej i mysle, ze to dobry wybor🌼 ewciau- moze Twoja mala ma trzydniowke. Moja Zuzia niedawno tez miala nie wiadomo od czego temperature w sumie nie az tak wysoka i zadnych objawow wskazujacych na chorobe. Ja myslalam wtedy, ze to zabki jej wychodza, a okazalo sie, ze to trzydniowka. Na to nic sie w sumie nie bierze tylko cos na obnizenie temperatury i ewentulanie na wysypke, ktora wychodzi po 2, 3 dniach i na tym koniec. Niby po przejsciu tej choroby ma sie odpornosc na cale zycie.🌼 irysku- zanim zastosowalam triderm przeczytalam ulotke, ale dziekuje za troske i rade🌼 A swoja droga to jestem zalamana bo mala ciagle ma jakies chrostki i to tylko na glowce i na raczkach wiec chyba to nie od jedzienia. Tak sie zastanawiam czy to nie od poduszek i koldry bo mam z welny. Tak poza tym u nas oki, weekend mialam w rozjazdach bo najpierw taty imieniny, a wczoraj byli znajomi i nawet nie mialalm czasu na kafe. Staram sie czytac na biezaco, ale z pisaniem gorzej. Chce wykorzystac piekna pogode i ciagle z mala spaceruje po wiosce. Niestety jak jest deszczowo to nie wychodze bo po naszej drodze nie da sie chodzic, wylozyli nam jakis kruszec co w konsystencji jest bardzo podobne do gliny wiec mozna sobie wyobrazic jak fajnie sie wyglada po takim spacerze. Pewnie juz dzisiaj czasu nie bede miala zeby cos napisac bo dzisiaj bede siedziec w kuchni caly dzien, jutro moje urodziny wiec upieke troche ciast co bede miec jak goscie sie zjawia. Pozdrawiam Was serdecznie i dla Wszystkich 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼 🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z trzydniowka mozna wyjsc na spacerek? i czy bylas od razu u lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×