Zrzuce 13 kilo.....

wiesz co karimatka, ja bym ci poleciła, zebys napiła sie z poł szklaneczki tego rosołku(tak bez makaroniku), ważne zebyś miala wszystkie niesbedne wit etc. a to cos pożywnego, wtedy głod jutro np przyjdzie mniejszy. To ci dobrze zrobi, a rosołki czy bulioniki są super na wprowadzenie do dłodóweczki. :) Ja to chyba kurcze jakis wysrotowiec jestem, cwiczyc uwielbiam (jesli nie musze cwiczyc tyłka) a jesli chodzi o wode, to byl zawsze moj podstawowy napoj, bo czarnej herbaty nigdy nei piłam i nie wiedzialam ze mozna miec problemy z piciem wody (ale sie czlowiek rzeczy dziwnych moze dowiedziec! pchi!) To nie jest jakas moja fanaberia, babcia mi mowila, ze jak bylam jeszcze bobasem, to chetnie piłam rumianek i takie tam, ale jak dawali mi lekka herbatke, to nia plułam i płakałam i nie wypiłam nawet łyka (ale czerwona sie rozkoszuje)

A jeswzcze w sprawie tych soczkow to wg mnie soki jedniodniowe są o wiele lepsze od tych w kartonach. Polecam w dużych ilościach, pomijając już fakt, ze nie mają konserwantów, to nie mają tez cukrow i sa o wiele lepsze dla osob ktore sie odchudzaja, ale nie wszystkie sklepy je maja, ja czasem kupuję Marwitt(ta firma ma tez fajne małe marcheweczki juz obrane,mniam mniam). Warzywne sa tez idealne dla nas, duzo blonnika, prawie w ogole ckal i pobudzaja jelita do szybszej pracy (no jak to warzywka) Ja na szczescie lubie, a dla osob, ktore sa tak troche na bakier z sokami warzywnymi, to polecam Fit (tymbarka) dobry jest orientalny, jak dla mnie o wiele lepszy niz pikantny PYCHOTKA :P

ile ja dzisiaj zjadłam... katastrofa.... -2 banany -bułke z tunczykiem -bulke grahamke z dzemem -rosól z makaronem -zurek.... tragedia... dzisiaj nic nie zjem, ale nie wiem czy sie przypadkiem nie opije ze złosci, moj wspanialy maz tak mnie dzisiaj wkur...

tequilka-daj spokoj ..jak cie wkurzyl to daj mu popalic w inny sposob bo jak sobie popijesz w zlosci i najesz sie/bo tak bedzie/to tylko zlapiesz dola i bedziesz sie czula jeszcze gorzej....hm...Mam nadzieje ze zdajesz sobie sprawe jakie bedziesz miala okropne wyrzuty sumienia;) Glowa do gory,bedzie lepiej:D

Gdzie wy sie podziewacie?...sobota..rozumiem;)Ja tez wpadlam tylko na sekunde zyczyc wam milego wieczoru,bo tez wybywamy do znajomych i wroce dopiero jutro wieczorem:) Jak wroce to odrazu sie oczywiscie zamelduje a wy dietujcie ostro kobietki bo poniedzialek zbliza sie wielkimi krokami..;)

Myszka jest dobrze. Pytam sie go czy gdzies wychodzi , a on ze chyba jak mi cisnienie podniesiesz. chwile pozniej siadnął przed kompem,a ja sie go pytam-pozwolił ci ktos ? a on usmiechniety jakby nigdy nic. to ja znowu pozwolił ci ktos ? jebnął myszką i pojechał sobie i ja mam spokój. :-) Pominmy szczegól ze on mi tego kompa kupił heh . zjadłam jabłko jeszcze i dosc!!!

Hmmm... A ja... Byłam z ludzikami na imprezie niby... Ale w głowie mi się zaczęło kręcić i wyszłam... :/ Wypiłam prawie pół piwa i... Tam było takkkkk strzasznie dużo słodyczy, ciast itp.... :( :( :( pierwszy raz miałam taką ochotę na coś czekoladowego!! :/ Ale nie zjadłam nic takiego baaardzo kalorycznego... :( Jak np. sernik :/ Tylko weszłam do sklepu i kupiłam sobie kinder country i zjadłam je... :( więc... 123kcal do przodu... :( ogólny bilans na dzisiaj: 708kcal.... A jutro o 9 biegamy :)

hej dziewczeta :) no ja dzis bylam w kiepskim stanie bo troszke wczoraj poswietowalam a jutro kolejna czesc :) heheh dzis odpoczywam choc penwie jakbym miala z kim to bym szalala... Gratuluje Ci Myszka prawka zobaczysz teraz jak fajnie ejts byc niezaleznym od Mpk itp! a niedlugo bedziesz smigac jak ja z uwielbieniem i pasja do tego drzec morde przy fajnej piosence heheh Co do mojej diety to troche pofolgowalam ehh no ale coz jak sie pije to niestety takei sa skutki ale od pon zaczynam na nowo ostro choc przyznam sie wam ze i tak jak kiedys mialam kacyka to musiam non stop jesc a dzis jakos tak sie kontrolowalam nawet i nie pozeralanm wszystkiego co popadnie wiec jakies tam postepy sa No nic zycze milego wieczorku wszytskim jeszcez ctutaj bede zagladc dzis

oj widzez e nikogo juz nie ma no nic wkoncu sobota wieczor a raczej noc wszyscy baluja ehh a ja biedna sama siedze nawet chlopa nie ma zadnego ale lipa czuje sie samotna bardzo... dobranoc

Dzien dobry :-)

hey kochane!! :) Własnie wróciłam ze stadionu :) Miało być 1600m, ale niestety zostało 800m , bo rozpadał sie deszczyk i musieliśmy dzwonić po chłopców, żeby zabrali nas do domu :D :P Ale jutro też idziemy biegać :p O 9... :P No a później po południu siłownia :P Ale jestem happy :P Chyba faktycznie mój poziom endorfin się podniósł po tym wysiłku :p heh... A jutro ważenie... :( ojej... Ale się boje... :( A dzisiaj sią powstrzymuje, żeby na tą wagę nie wejść... :P

goge....Kiciu.... :) faceci sami się zlecą... :P zobaczysz.. jeszcze tylko któryś tydzień dietki :P hehe... :)

Olaaa nie chodzi o faceta i wogole myslisz z enie mam powdzenia mam ale coz tego ja do zadnego nie moge nic poczuc ehh... dziendobry tak wogole choc juz poludnie :)

Dzień dobry!!! Wczoraj skutkiem kaca ciężkiego przeleżałam w łóżku i piłam jedynie wodę więc myślę że nie będzieżle na poniedziałkowym ważeniu :) chociaż z drugiej strony to dziś dla odmiany mam apetyt na wszystko co tuczące, kaloryczne i niezdrowe... Goge- Gratulacje!!!! a facetami się nie przejmuj.... jak się znajdzie ten właściwy to Cię zakręci na maksa :) Myszka - niesamowita jesteś !!! Prawko w Rzymie... wow! Z soków - uwielbiam fit warzywny - śródziemnomorski (czy włoski - nigdy nie pamiętam)... mmmmmm - pycha! No i oczywiście kubusie, ale jak zobaczyłam ile taki jeden mały kubuś ma kalorii to staram się pić rzadko...

fajnie masz ja na kacu zawsze jem jak szalona hehe ehh a dzis sie czuje fatalnie cos brzuch mi sterczy jak glupek i nic sie z tym nie da zrobic

Wypróbowałam wczoraj :P Wiecie co jest dobre na brzuszek?? :) Herbatka z senesem lub z senesu :) Z senesu jest w aptece chyba tylko, ale ja znalazłam w domu figure z senesem i... bajkaaaa!! :) Dzisiaj rano szybciutko lecialam do kibelka, a przuszek mam twardy i mały jak nigdy :P Ale podobno od senesu można się uzależnić... :/

Olaaa i inne dziewczeta nie radze uzywac za bardzo czesto srodkow przeczyszczajcaych tycvh zawierajacych sense i inne bo one serio uzalezniaja i jelita robia sie leniwe co prowadzi do okropnych zaparc wiem to z wlasnego doswiadczenia naprawde nie warto!!! potem nie mozna zalatwic sie bez tych wspomagaczy!!!

Znowu dzisiaj pozarłam.... -makaron z zupki chinskiej -snickersa -szaszłyk -danio waniliowe na jutrzejszym wazeniu bede wazyc wiecej niz przed dietka.. ehh.... ale nie poddam sie... :-) Najwyzej bede wam dotrzymywac towarzystwa

hej dziewczynkii! juz mialam bić na alarm o senesie, ale widze ze goge mnie wyprzedzila :) Nawet sobie nie wyobrażacie, jak się ciesze ze ten chory okres j uz minął, mialam robic dzis brzuszki i w ogole pocwiczyc, ale jestem skarajnie wyczerpana, zarowno fizycznie, psychicznie i emocjonalnie, a miesnie mam jak z drewna, wiec cwiczenia odpadają. Od razu mowie, ze z moim jutrzejszym wazeniem bedzie masakra. nie mialam chwili zeby pocwiczyc, w tym tyg to prawie nic (w porownianiu z poprzednimi tygodniami) nie bylo, tak samo zero masazy, wazylam sie dzis to bylo 64,2, wiec jutro tez bedzie tragedia. W przyszłych 2 tygodniach tez bedzie dramat z czasem i cwiczenia beda wykonywane z mniejsza intensywnościa. W ogole jak sobie pomysle ile mnie czeka, to juz robie sie zmeczona i wszystkiego mi sie odechciewa...

Hmmm... No to skoro tak mówicie... To już sie tej herbatki nie napije... :( :P Lecę zaraz na stadion :P Ala najpierw się zważyłam... 56,5 kg Więc spadł tylko kilogramek... No ale trudno... :( A tak poza tym to widze, że ja dzisiaj stawiam kawke :p hehe... :) Buziaki!! :*

Dzisiaj ja pierwsza... Ale nie kawusia tylko mały kefirek :-) Ja myslałam ze po tym tygodniu to bede wazyc wiecej niz przed dietka ,a tu prosze prosze-niespodzianka. waze 60,8 kg . Zadna rewelacja ale jednak cos, a ja w ogole nie cwicze. I ten okres za***ny. Ble. Moze mi sie uda ze w styczniu waga pokaze z przodu 5 :-) Ja nigdy tych herbatek nie piłam przeczyszczajacych, ale ostatnio kupiłam xenna extra i 1 zjadłam.

tequilka22 więc razem ten kefirek stawiamy :p Ale on też jest kaloryczny :P

Olaaaa.. ale przynajmniej w brzuszku bedzie mniej,,,:-)

Czesc:) melduje sie juz teraz, bo dzien dzisiaj tez bede miala zaganiany dzis wazenie i ... kg mniej:D ale taki mam plan! Kilogram na tydzien, zeby jojo nie bylo! Olaaa podziwiam Cie za takie samozaparcie i sile charakteru, ale musisz sie pilnowac... moze rada mamy, zeby badania zrobic, nie jest taka zla? Przynajmniej pewnosc bedziesz miala, ze wszystko jest w porzadku. Takie szybkie chydniecie to jednak spory szok dla oraganizmu. U mnie maly sukces, ale ciesze sie z niego bardzo :D Tym bardziej, ze w sobote kupowalam nowe spodnie... i wcisnelam sie w te o rozmiar mniejsze:D wiecie jak sie ucieszylam? :) mam nowa motywacje... troche zbyt opiete sa na razie, ale chodze w nich... za tydzien lub dwa bede w sam raz:D Moze to jest dobry sposob? Jak bardzo chce sie jesc, to trzeba zalozyc te rzeczy, ktore sa nieco za male? Ochota na jedzenie powinna wtedy przejsc:D

mniam... jak kefirek to też się dołączam - choć dziś już zdążyłam czerwoną herbatkę wypić... zważyłam się rano i ... 68 kilo :) nie jest źle - wygląda na to że chudnę kilogram na tydzień, trochę mało ale pocieszam się że to podobno jest najzdrowiej tak chudnąć :) (policzyłam sobie że jak tak dalej pójdzie to 5 marca powinnam osiągnąć upragnioną wagę) ale mi się dzisiaj nic nie chce... też tak czasem macie w poniedziałki?

Oj a mi się dzisiaj baaardzo chce wszystko :P Wiecie ile mam energii??!! :D Wróciłyśmy ze stadioniku :P Dzisiaj 1600metrów, bo już więcej nie dałysmy rady :p Za duży wiatr :p Ale jutro już 2km musi być :P hehe... A o 14 na siłownie :P Ale mam humorek super :P Ja też chciałabym chudnąć kg na tydzień... :) W połowie marca już laseczka bym była :p heh... Damy rade kobiety.... Widać efekty i to najważniejsze :P Jestem ciekawa co tam u Myszki... Myszko.... :) :P Czekamy :P

no i jestem, dawno nie zaglądałam... pozdrawiam wszystkich i tyle tylko chciałam ... powiedzieć cześć!!!

Margolec.... A jak dietka? Samopoczucie? Waga? Oj... Biedactwo... :* :* :* Co tu tak cichoooooo!!??

kobietki:D:D Jejku,ale sie za wami stesknilam:)Normalnie bawilam sie dobrze przez ten weekend ale caly czas pamietalam o was.)Moze to dlatego dzis na wadze 0,8kg mniej:)Bylo tyle smakolykow a wczoraj nawet bylismy w restauracji ale caly czas pamietalam o poniedzialkowym wazeniu wiec zadowolilam sie rybka i zieleniana.... Margolec-witaj!Dawno cie nie bylo;)Pisz,co tam slychac,udalo ci sie rozwiazac problemy rodzinne?No i jak tam z dietka? Olaaa-normalnie jestem z ciebie dumna:)MOze podzielisz sie z nami twoja energia bo widze ze cie roznosi...hihi.Tak 3maj-suuper ze zaczelas biegac z kolezanka i zapisalas sie na silownie,napisz odrazu jakie wrazenia z pierwszego dnia..;)A wogole gratuluje,bo widze ze spadl ci kolejny kilogram a jako ze ty schudlas najwiecej to pewnie tobie bylo najtrudniej...Zobaczysz,teraz nie dosc ze jestes juz szczupla to jeszcze ujedrnisz cialko:D Fedra-kilogram na tydzien-idealnie poprostu:)Ja tez wlasnie w marcu powinnam dojsc do mety i nie moge sie juz doczekac az tam zabrniemy:) Anielcia30-nio i widzisz-pierwszy kilosek za Toba:)Niezly poczatek-oby tak dalej...A ze spodniami robie tak samo..Dzis wyjelam moje rybaczki z samego rana i co prawda jeszcze troche mi do nich brakuje ale juz niedlugo je zaloze:) Tequilka-jak masz okres kochana to przypuszczam ze wazysz jeszcze mniej:)No nic,pewnie za tydzien spadnie ci wiecej niz tylko kilogram...gratuluje:D Wogole dziewczynki,nie martwcie sie ze tak malo nam ubylo tylko przeciwnie...-trzeba uczcic to ze wogole ubylo:DTo dopiero druga tabeleczka przed nami a cyferki szybko sie zmieniaja wiec jestem z nas dumna:DPoczekamy jeszcze na wiadomosci od reszty dziewczyn i kolo 17:00 jedziemy z tabelka:)

olaaa waga mi8 stoi i stać pewnie bedzie przez dłuższy czas:( musze być cierpliwa... mam mase spraw teraz na głowie wiec dlatego tak żadko zaglądam.... wybaczcie... pozdrawiam i trzymajcie sie dziewczyny