Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ochotka

***** Ślub lato/jesień 2007 *****

Polecane posty

Ochotko - jesteś na NK? To może się jakoś znajdziemy, tzn chyba Tobie łatwiej bo ja jakoś nie wiem jak Cię zidentyfikować :P Pozdrawiam wszystkie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alice - a co ty tak na codzien porabisz? Jestes na wychowawczym czy pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ten komfort, że siedzę z Maluchem w domku :) Tzn nie tak całkiem bezproduktywnie, bo mamy tu salonik z drzwiami i oknami. A z racji tego, że tych klientów tak wiele się nie kręci to mamy dla siebie naprawdę duuużo czasu. Chociaż widzę jak mi syn dorasta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello babeczki! Jak milo czytac ze wszystkim tak dobrze sie uklada i albo juz sa szczesliwymi mamusiami albo zostana nimi wkrotce- mam nadzieje, ze to tylko swiadczy o tym ze szczesliwymi mezatkami tez jestescie:-) My nadal jestesmy w Kanadzie- wow to juz prawie dwa lata! No i nasza druga rocznica slubu juz lada dzien:-) Pracujemy, lazimy po gorach, plywamy po oceanie, odkrywamy ta ziemie na wszystkie mozliwe sposoby- troche zdjec jest na nk, wiekszosc na facebooku- nie wiem czy z niego tez korzystacie? Chwilowo musimy dac troche na wstrzymanie bo M. skrecil sobie kostke podczas ostaniego weekendu w gorach a mnie ugryzl jakis owad i spuchly mi obie nogi od kolan do kostek, takze zaliczylismy pierwsza wizyte w kanadyjskim szpitalu...O dzidziusia sie jeszcze nie staramy, sami nie wiemy jeszcze gdzie sie podziejemy za rok czy dwa...Ja wciaz tesknie bardzo za Europa, a M. nie za bardzo wyobraza sobie zycia poza Kanada...takze wciaz trwaja pertraktacje,hehe. Musze na nowo przyzwyczaic sie do zagladania tutaj! Ja pamietam ze widzialam chyba wszytskie zdjecia slubne oprocz zdjec Ochotki, czy sie nie myle...Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No masz rację, moich nie widziałas ;-) Czekam na meila od fasolki, zeby was ponamierzac, to wysle fotki, jak je gdzies odgrzebie hehe :-) Sierpniowa - a co ty robisz w Kanadzie? o ile dobrze pamietam to wczesniej bylas w okolicach grenoble? nie apmietam jakie to kraj. ale wstyd ;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ochotko moja droga masz duzo zaleglosci- poczytaj sobie troche forum tak gdzies od 80-tej strony jak nam zaginelas;-) I zdjecia oczywiscie obejrzymy z przyjemnoscia! Hey dziewczyny? Zgadzacie sie chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co jest babeczki, sciagacie mnie tu na forum zza oceanu i cisza?!? Mamusie nie mamusie, zony nie zony prosze sie tu niczym nie wykrecac i zaraz cos pisac!!! ja jestem w pracy dzis:-( ale za oknem pada deszcz a M. wciaz kuleje na noge wiec przynajmniej nie zalujemy ze weekend w miescie. Tasiu podeslij jakies zdjecia synka!Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja jestem. jak tylko bede miala chwilke w pracy to poczytam :-D bo w domu to tyle roboty zqwszze jest ze nie mam czasu na kompa siąść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melduje się z synkiem na kolanach. ;P piszę jedną ręką więc wybaczcie... My w weekend wybyliśmy więc nie bardzo mogłam się odezwać. Na szczęście Bąbel wyzdrowiał i mogliśmy spać spokojnie. a za niecałe 3 tyg zabieramy go na wakacje. kurczę odezwę się wieczorkiem , bo ktoś mi klawiaturę wyrywA:) 0M JJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Wczoraj odebrałam maila Ochotki i spróbowałam ją namierzyć na NK, mam nadzieje ze zaakceptuje moje zaproszenie :D Ja na przedłuzony weekend wybieram się do Trójmiasta do babci sama bez mężulka, troche sobie do siebie odpoczniemy. Zreszta myślę że dla niego to żadna frajda siedzieć z rodzinką w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaakceptowałam, choć nie skojarzyłam kto to hehe. To jak chcecie poznac mnie bliżej to proponuje skontaktowac się z fasolka, to ona da wam namiary na mnie . Przyznam, że czekam z niecierpliwością :-)) Buziaki dla wszystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia, Sierpniowa i Alice - juz powinnyscie mnie zidentyfikować :-) Oglądac nk szybciutko 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa - poczytałam dzisiaj, co sie działo na topiku jak mnie nie było tutaj. W sumie to tylko ponad 10str. Nie zawiele. I jedno wpadło mi w oko. Jak mi kiedys napisałaś, ze ja patrze pesymistycznie na wszystko. Przyznam ze od jakiegos czasu zaczełam mysles bardziej na +, bo kiedys to rzeczywiście można było sie odemnie "dołkiem" zarazić heheh :-P Powiem, że powoli sie tego uczę, czasem całkiem całkiem mi wychodzi. Gorzej gdy na mojej drodze spotykam jakieś przeciwności, albo gdy się cos złego dzieje. Ale myślę ze jest już lepiej niz kiedyś. Mam nadzieje, że planowanie dziecka mi wyjdzie :-) bo normalnie to bym tego nie wytrzymała. To jedyna rzecz która mogłabym mnie teraz zwalić z nóg... Sierpniowa - wiesz ze na dniach nam mnie 2 latka? ale ten czas szybko leci... Dziwczęta piszcie co u Was, bo widze ze po mojej głuuugiej przerwie spowrotem całkiem sie tu zakorzeniłam :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się już odmeldować - dziecko śpi :) Sierpniowa - kochana Ty nawet nie wiesz jak baaaaaardzo ja Wam zazdroszczę tego podróżowania i zwiedzania. Szczególnie teraz, gdy każde wyjście z domu z Robakiem to prawdziwa wyprawa :P (aż się boje pomyśleć o wakacjach...) I ślę życzenia szybkiego powrotu do formy dla męża :) Fasolko - taka rozłąka z mężem to chyba tylko wpłynie na korzyść :P Miłego weekendu :) Tasieńko - 🖐️ Ochotko - jakoś ciężko Cie namierzyć. Upewniam się u Fasolki, że ty - to właśnie Ty ;) Co do starań o Malucha i pesymizmu - to te dwie rzeczy się wzajemnie wykluczają. W swoim czasie ale na Pewno się uda. Życzę Wam miłej nocki. A Sierpniowej miłego dzionka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello babeczki, Ochotko, milo czytac ze twoje podejscie do zycia sie zmienia i Alice ma chyba racje, ze jesli chodzi o starania o dziecko to chyba pesymistyczne podejscie jest nie do przyjecia! Wyslalam ci wiadomosc na Nk bo nie jestem pewna czy ty to ty, jako jedynej nie widzielismy twoich zdjec, nie jestem w stanie cie rozpoznac... Fasolka a skad wy macie teraz w Polsce przedluzony weekend, przeciez 15 wypada w sobote? W kazdym badz razie milego wypoczynku i pobytu nad morzem! Tasiu- where are you? Alice, ty zazdraszczasz mi a ja zadzdraszczam tobie,hehe Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że juz powinnyście mnie bez problemu namierzyć :classic_cool: Jeśli chodzi o te starania to myślę jak najbardziej optymistycznie. Wiem, że sie uda, tylko nie wiem kiedy :-) To jasne , ze te dwie rzeczy się nawzajem wykluczaja. Trzeba bc dobrej myśli :-) Trzymajcie sie . Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ija sie dzis mel;duje nie było mnie ale balowalismy z mezem na weselu przez trzy dni:) ale była zabawa. a teraz siadłam własnie m.ój Wikus usnął przy cycusiu i mam nadzieje ze pośpi troszke dłuzej niz 15 minut. hihihi ochotko jezeli ogladałas mój profil to juz wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa jeśli święto przypada w dzień wolny od pracy to należy sie w zamian jakiś dzień wolny i u nas w pracy ustalono ze całe biuro nie pracuje w piątek, stąd ten dłuższy weekendzik :) Ochotko wszystkie babki dobrze piszą, nie możesz teraz mieć gorszego samopoczucia. Pozytywne myslenie to połowa sukcesu. Wiem po koleżankach które przez stres, prace itd nie mogą/nie mogły zajść w ciążę. Tak więc uśmiechaj się jak najczęściej. Ja zaczęłam brać folik, we wrześniu zrobię podstawowe badania żeby sprawdzic mój stan zdrowia i od października/listopada zaczynamy staranka! Już sie nie mogę doczekać. Tasia i Alicja mają takie sliczne maluchy :) Z drugiej strony jak pomyślę że będę musiała zacisnąć pasa bo dziecko to jeszcze chce mi sie poczekać. Ale rozsądek mi mówi że czas najwyzszy na powiększenie rodziny. Damy radę! A moze Tasiu i Alicjo napiszecie coś o wydatkach na dzidziusia? Czy jest dużo wyżeczeń? Nasze dochody są powiedziałabym średniawe i wydatek np. na nianie mnie przeraża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia - oglądałam wasze profile na nk. Tak wie c ja to ja ;-) Fosolka wiem, ze nie mogę się dołować. Tylko zawsze myśłałam, że zajscie w ciążę to tak hop siup i po robocie. A to sie okazuje wcale nie takie łatwe.Ale spoko - będzie dobrze. Będziemy razem sie starać hehe No mamuski mogłybyście udzielić nam paru wskazówek i rad jak to jest juz byc mamą :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fasolka - ja biore folik od kwietnia. Z tego co wiem powinno się min. 3 mies. wczesniej brać. A starania zaczełam w czerwcu. Sierpniowa - teraz czekamy na ciebie kiedy poczujesz instynkt macierzyński :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super pomysl z filmowaniem siebie tanczacego w kazdym miescie na swiecie w jakim sie bylo! Ale tylko mi uswiadomil w jak wielu miejscach jeszcze nie bylam, hehe. Tasiu co z tymi zdjeciami synka, a moze sa na nk, to zaraz sprobuje cie namierzyc. pozdrawiam staraczki i mamusie, wyglada na to ze sama tworze grupe trzecia... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ochotka z ciąza to róznie bywa ja po slubie baardzo chciałam miec dziecko i rok sie staralismy i nic ale na prawde bardzo chciałam i strasznie sie dołowałam ze nie moge zajsc w ciaze poszłam do lekarza w kwietniu 2007 i mówie ze nie moge zajsc w ciaze a on mi zrobił USG i mówize torbiele które sie odnawiaja przeszkadzaja i ze moge nie zajsc w ciaze w ogóle a jezeli juz to bede sie musiała dłuuugo leczyc. no i pogodziłam sie z tym i przestałam o tym myslec. ale w ogole nie myslałam o dziecku i pod koniec czerwca zaszłam w ciaze ot tak:)) takze nie mysl o tym wyluzuj sie. a dzdzius na pewno sie pojawi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tasia - wiem, że sie pojawi...kiedy?...nie wiadomo... Mam nadzieję , ze prędko. Wiesz jedna rzecz mnie martwi- tak naprawde to nie znalazłam,jeszcze żadnego gina, który by mi podpasił w 100%. Musze szukac dalej. Czyli sugerujesz mi zebym wuluzowała i nie myślała o tym? Zapewne wisze, ze tak cięzko, ale sie postaram :-) Filmik fajny, obejrzałam. Ja nie jestem typem podróżnika więc nie martwię się tym ze tak mało w życiu zwiedziłam. Zawsze chciałam zwiedzić meksyk i ameryke południową no i mój ulubiony zabytek koloseum. Mam nadzieje, że kiedys zwiedzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa a ja bym nas podzieliła na 3 grupy: matki zony, zony staraczki, żona podróżniczka :-) Tasia wiesz tak jak czytam na kafe, to widze ze dziewczyny strasznie przezywaja jak im nie wychodzi, ze @ nadchodzi, płacza jak widza inne matki z dziecmi itp. Na szczeście jak tak narazie nie mam. Ciekawe jak długo ? Nie jestem zazdrosna jak ktoras z moich kolezanek jest w ciazy lub ma dziecko. Przeciwnie - bardzo cie ciesze :-D Moja siostra ma malutkiego synka , którego kocham najbardziej na świecie :-) Jestem przeszczesliwa ze jestem ciocią. Podziwiam Cie, że tak spokojnie do tego podeszłas, ze potrafiłas wyluzowac, jak ci sie nie udawała zajsc w ciaze przez rok. Moim zdaniem to długo. Moze dlatego tak mysle zawze uwazałam, ze w ciaze zachodzi sie od tak szybciutko. Npo dobra koniec moich wywodów, ide cos popracowac, bo nic dzisiaj nie zrobiłam papap

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa [ kwiat ] tylko bez spacji [ cool ] j.w. [ usta ] j.w. [ serce ] j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×