Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

japa krecie

chodzić do koscioła,który kłamie ?

Polecane posty

Gość gdzie jest
tak spoko ,ale pomysl ze przez takiego ksiedza ktos moze popasc w skrajnosci ,stac sie zlym !bo nie widzi juz sensu i wiary ksiadz go przeciez przegonil . rozumie to temat rzeka wiec najlepiej sie nie wypowiadac ,ale to co sie dzieje dzis w kosciele to zakrawa na jakis straszny zart ,ktorego tworcami sa ludzi ktorym ufamy i ktorzy powinni z racji swego powiernictwa byc prawi ,pobozni ,milosierni i zyc w zachowaniu przykazan :) czy ktos z nich to robi ?? chyba tylko zakonnicy ktorzy maja po 85 lat bo na uciechy juz sil nie maja ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marysia napisała, że nie można generalizować i zgadzam się. To, że są księża z przeszłością sb-cką, że zdarzają się wśród nich ludzie ze skłonnościami homo itp., nie przekreśla całego środowiska ! jest wielu fantastycznych kapłanów; warto szukać dobrego spowiednika, a tacy nie są wcale rzadkością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzisz do kościoła dla księdza tylko żeby oddać cześć Bogu. Jeśli masz inne zdanie to tam rzeczywiście nie chodź. Aliska---> trzeba chodzić do kościoła żeby spotkać się z Bogiem, bo On nas tam oczekuje. Głupotą jest zwracanie się do Boga tylko gdy my tego potrzebujemy i olewanie tego czego On od nas oczekuje. Pewnego dnia możesz się zdziwić kiedy On nie przyjdzie na Twoje wezwanie... Podstawą jak dla mnie jest to, że NIKT NIKOGO DO WIARY NIE ZMUSZA. Jeśli masz się za katolika to Twoim obowiązkiem jest chodzić do kościoła( też: szanować księży) i przyjmować sakramenty. Jeśli uważasz inaczej to tak naprawdę daleko Ci do katolicyzmu. TAK, TO JEST TAKIE PROSTE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ksiądz to tylko człowiek tak jak lekarz jeden jest z powołania bo wierzy w to co robi a drugi nie wierzy i tylko zbiera kase tak już jest zbudowany ten nasz świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy katolikiem nie może byc ten co nie chodzi do kościoła jeśli panuje w nim zakłamanie ?może !!ja tak sądze gdy miałam niezbyt miłą sytuacje z pewnym PANEM księdzem poszłam do takiego który był mim naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosciu PPPPP
nie chodzisz do kościoła dla księdza tylko żeby oddać cześć Bogu* wlasnie dobrze napisalas . bo kosciola nie ma !~!!!! kosciolem nazywamy spolecznosc ,zbior ludzi wierzacych w cos !!! nie koniecznie w Boga .ale tu akorat o Baocha chodzi . po co wiec chodzic do kosciola jesli kosciol jest zly,obludny ,chory ,nikczemny i ksierza w wiekszosci sa zli i nie z powolania ???!!! czy nie lepiej unikac tych spraw i pomodlic sie w malej kapliczce ,czy w domu ,czy na spacerze ??? prosto do Boga bez SBckich posrednuikow czy pedofilskich ksierzy ktorzy na kolendzie nasze dzieci po glowkach glaszcza a za dwa dni tzw. czyne lubierzne z rowiesnikami naszych malych pociech !! czyz ni bylo by to prostrze??? czy na to pozwolili by ksieza ??? mysle ze prostrze by bylo i uczciwsze ,ale kwestia ksiezy ;) z czego by zyli ,za co kupowali by furmanki ,za co by sie bawili ??? to jest cala religia i kosciol !!! to zaleznosc ksiezy ,a wierzacych tylko ze wierzacy moga nawet w odosobnieniu byc blisko boga a ksieza bez wierzacych zgina z glodu i beda jezdzic marnym maluszkiem !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się składa, że osobiście bardzo szanowałam abp Wielgusa jako naukowca, bo trzeba przyznać, że to człowiek intelektualnie \" na poziomie \". Tym bardziej boli mnie prawda o tych 20 latach...:O jeśli to właśnie cała prawda....Mam nadzieję, że do ingresu nie dojdzie. Uważam, że dojść nie powinno. Jeśli to wszystko prawda....a na to wygląda. Kościół miałby szansę pokazać, że umie oddzielić jasno dobro od zła, tak jak nauczał Jezus. Jednak nie zachwiało to wcale moją wiarą w Boga, może wiarą w człowieka;) z drugiej strony dla mnie to okazja do refleksji jak wielki, piękny i dobry jest ON i jakie z nas mróweczki moralne;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tombaliczek
bo ksieza to wielka banda !!! ksiadz powinien byc ubogi i zyc w pewnej izolacji od pokus , a nie wazyc 100 kilo i jezdzic mesiem !!! widzialem kiedys w klasztorze kapucynow ,jak oni fajnie wygladali ,dalismy im kazdy po 20 zl.za to ze oprowadzili nas po klasztorku ,oni nie chcieli pieniedzy ...zrobilismy to bo byli wspaniali ,ubrani na bialo w takich jakby workach przepasanych sznurem .twarze mieli jak z bajki takie pogodne ,usmiechniete choc bardzo zniszczone ,chodzili w sandalkach na boso [byla zima] to sa dla mnie ksieza !!! a nie nasi mikolaje na zlocie w watykanie gdzie za zloto co na sobie maja wyzywilby etiopie !!! to mnie boli ,i tego pojac nie moge !!! borze widzisz i nie grzmisz !!!! zdaloby sie powiedziec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosciu PPPP---> \"czyz ni bylo by to prostrze??? \" a czy proste znaczy dobre??? Mówiąc, że kościól to my masz rację. Chyba jednak sam nie rozumiesz co mówisz. Jeśli MY jesteśmy Kościołem to to właśnie od nas zależy jak on wygląda! Ja czuję się częścią Kościoła i nie uważam się za kogoś złego, obłudnego, chorego, nikczemnego! Cała tudność polega na tym, że trudno nam się ruczyć w niedzielę i pójśc do kościoła więc szukamy wymówek. A bo to ksiądz nie taki, a to kazanie nudne, a to chór faułszje... Zastanów się, czy gdyby nie \"trzeba\" było chodzić do kościoła, modlił byś się w ogóle???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tombaliczek ---> chyba coś Ci się pomyliło...ksiądz a zakonnik to zupełnie inna sprawa! Gdzie jest napisane, że ksiądz ma być ascetą??? Też uważam, że nie powinni zbytniej wagi przywiązywać do dóbr osobistych( jak zresztą każdy!), ale przecież oni nie ślubują ubóstwa! i tak mają cięzkie życie ( np. celibat) więc nie obciążajmy ich dodatkowo swoimi bezpodstawnymi oskarżeniami. To też LUDZIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nam osądzać cudze grzechy, SZEF nikogo nie przekreśla i póki życia każdy ma szansę otrzymać przebaczenie.... cudze winy nie są dla nas usprawiedliwieniem, że \"nam wolno\". Nasz ukochany Papież podkreślał, że mamy OD SIEBIE najpierw wymagać:) przede wszystkim. I nawet gdyby inni nie wymagali od nas:) dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tombaliczek
powiem wiec inaczej w latach 70-80 u mnie w miescie bylo kilka kapliczek takich pieknych zmiescic sie w niej mogl ksiadz i to chyba wszystko tam w niedziele odbywaly sie nabozenstwa to byla tzw.slynna gorka na takiej niedzielnej mszy o 11 bylo okolo 3 tysiace wiernych stali na sniegu,w deszczu czy sloncu wiara byla silna i laczyla ludzi!!! w 81 roku stan wojenny milicja z zomowcami bila wiernych zgromadzonych pod kapliczka i krzyzem ,lalo woda i gazem ...wierni byli i wiara byla mocniejsza od palek !!!1 w roku 89 oddano kosciol potezny moloch ,pietrowy ,kuzynka z zakopanego widzac sklepienie kosciola nad drzewami zapytala czy to jakas fabryka :) nie to kosciol !!! minelo znowu kilka latek teraz w tym molochu na niedzielnej mszy jest okolo 500 osob na 120 000 miasto .takich kosciolow mamy kilka chyba 6 wiec rachunek jest prosty wiara ludzi ciagla do kapliczki a nie do marmurowego kosciola gdzie msze odprawia pozbawiony wartoci nikczemnik wspolpracujacy z SB!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tombaliczek
ey :) ale z tym celibatem ksierzy to chyba zartujesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tombaliczek
ksiezy*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tombaliczek---> znów próbujesz udowodnić, że ludzie chodzą do kościoła nie dla Boga. W moim przypadku to jest tak: kiedy byłam np. na spotkaniu z Benedyktem XVI atmosfera była wzniosła, wiara stawała się wręcz namacalna, panowało ogólne uniesienie. Jednak to się skończyło i trzeba było wrócić do \"zwykłej\" mszy, \"zwykłego\" kazania, \"zwykłych\" śpiewów... i tu właśnie trzeba być silniejszym od swoich wyobrażeń. Wiara to tak naprawdę ciężka praca nad sobą, ponieważ wymaga dostosowania się do okoliczności. Wymaga wytrwałości. Ale dla kogoś kto idzie tam z myślą o Bogu nie ma znaczenia czy będzie w małej kapliczce czy w ogromnym kościele- zawsze Go znajdzie. A jeśli budynek kościoła Ci nie odpowiada to chodź gdzie indziej. Ja tak właśnie robię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24
ja nie chodze od jakis 9, 10 lat, przestalam po bierzmowaniu i poczulam ogromna ulge polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzę do kościoła od dobrych 15 lat. Cala ta instytucja jak z resztą i wiara to jedna wielka kpina z człowieka. Nie potrzebuje dyktatorów którzy będą mi mówić jak mam żyć i co myśleć. Od tego mam rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24
a co do klamsyw? kosciol to jedno wielkie zaklamanie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24
"religia to opium dla mas", cos w tym jest wkoncu konstatyn po to wprowadzil katolicyzm zeby utrzymac w calosci rozpadajace sie lmperium rzymskie, mozemy wierzyc ze wybierajac 4 ewangelie ktore nasz kosciol uwaza za jedyne sluszne mogl kierowac nim palec bozy, albo chec utrzymania wladzy, ja uwazam ze raczej to drugie, wiec generalnie nasz religia zostala powolana do zycia przez jednego czlowieka, a nie boga, wiec koniec koncow po co nam kosciol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z Tobą \"nie trzeba chodzić do kościoła\" juz Boy Zeleński oskarżał kosciol katolicki za analfabetyzm Polaków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uposss
w taki razie negujecie fakt ,że Chrystus jest synem Bozym-->bo tego naucza kosciol,uwazacie ze Boga nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uposss
w taki razie skąd cuda ojca Pio ,czy innych świetych,skąd ich moc i powiedzmy stygmaty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....zero....
uposss, rozmijasz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia21
dobra to ja teraz krotko sie wypowiem:) kochani przede wszystkim do Kosciloa chodzi sie dla Jezusa, a nie dla Ksiedza, malo tego Eucharysti ato uczta milosci, wiec jesli odpowiadasz ne te milosc, to idziesz, a taka prawda, ze nikt Was do tego nie zmusza, niby tacy tolerancyjni jestescie, bo co????? geje? lesbijki????? to tolerujecie, a to, ze ktos moze chodzic do kosciola to nie??????? ZASTANAWIAM SIE CZYM wY ZYJECIE W TAKIM RAZIE?????? w czym przepraszam Ewangelia klamie, bo nie rozumiem????????? w Kosciele slysze, ze mam kochac i walczyc o milosc, czy to klamsto????????? Bog jest miloscia i nas kocha, a ja idac do spowiedzi jak klekam i zaczynam mowic grzechy, to mowie:"poranilam Cie moj Jezu"] wtedy kaplanowi sie przypomina,ze nie ma tu siedziec i ochrzaniac, tylko ma byc Jezusem, ktory kocha :):):) tego Wam zycze, a przede wszystkim spojzcie na swoje zycie a nie patrzcie na to co gdzie i kiedy, bo bedac wrednym, to do Was tez mozna sie przyczep[ic, niestety chrzescijanin nie ma latwo, a jak ktos woli po linii prostej, to potem ma pretensje do calego swiata, a to Wy budujecie ten Kosciol,a jak Wy jestescie wredni, to jaki ma byc ten ksiadz, duzo od Was zalezy!!!! chcecie cos zmieniac, to zacznijcie od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cziucieła
Martaanna Powołujesz sie na jaka Biblię? Bo nie mowisz o Biblii tej jedynej, znanej na całym świecie.Nigdzie w Biblii nie znajdziesz, że Bóg odpuszcza grzechy za pośrednictewm kaplana. Jest natomist jak byk, że jedynym posrednikiem między Bogiem a czlowiekiem jest Jezus. Katolicy zrobili sobie pośredników - kaplanów, świadkowie Jehowy - niewolnika wiernego i rozumnego w osobach jakichs tam ludzi, inni pewnie jeszcze inaczej. Ale wszyscy powołuja się na Biblię. Nie znasz kobieto Biblii więc nie powołuj sie na nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowy owoc
natalia 21 juz dawno umarło czyste chrześcijaństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowy owoc
czuciela..o niewolniku wiernym i rozumnym pismo swięte mówi o blogosławieństwie w postaci ducha swietego też ....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pile w torcie
Tak, oczywiscie do kosciola nie chodzi sie z lenistwa, a nie z tego powodu, ze gada sie tam bzdury, tak gleboko wierzycie w to, co glosi Kosciol, ze nawet nie probujecie spojrzec na niego obiektywnie i na wlasna reke dotrzec do prawdy, wierzycie, ze wszystkie te nauki spisali apostolowie Jezusa kroczacy za nim krok po kroku i ze wszystko jest dokladnie spisane tak, jak bylo. Tymczasem ewangelisci Jezusa nie widzieli na oczy a tylko znali jego legende, poza tym legenda ta byla spisywana przez wiele osob, a potem wybrano sobie te, ktore pasowaly najbardziej i czesc. Bito sie i zabijano w sporach o to, czy istnieja swieci, trojca i czy mozna w kosciele czcic obrazy, doktryna kosciola rodzila sie w krwi, ten kto wygral ten mial racje, a pozostali zostali zamordowani lub spaleni jako heretycy, potem kosciol nadal sprawowal wladze straszac pieklem, wlasnym wojskiem, wladza polityczna i prawna. I tak moi drodzy ksztaltowal sie kosciol i to wszystko w co teraz swiecie wierzycie i uwazacie za dogmaty. I nadal boicie sie miec watpliwosci. Idziecie na msze, modlicie sie do jezusa, Maryi i swietych zamiast do Boga, opluwacie kazdy rodzaj krytyki i to wam jest wygodnie nie szukac prawdy tylko wierzyc w to, co jest wmawiane ludziom od lat. Wymachujecie cytatami z Biblii, o ktorej nic nie wiecie, zaslaniacie sie Pismem Swietym, z ktorego naukami niezgodne sa nauki kosciola! Nie widzicie tego wieloletniego prania mozgu jakie jest wam fundowane, bo to wam tak wygodniej, isc raz w tyg. do kosciola, powzruszac sie przy ckliwych piesniach i poczuc przez chwile dobrym, bez wzgledu na to, czy przedstawia sie tam prawde czy nie. Ile w mszy jest pisma swietego? 5 minut? A ile reszty liturgii? Jesli Bog jest w nas, to po co nam zloto i obrazy w kosciolach? po co klejnoty i wystawne szaty biskupie? po co komu panstwo koscielne? Potrzebujemy tylko Boga. Ale wy wolicie ta reszte, w niej widzicie Boga. Poszukajcie prawdy sami! Przeczytajcie rozne tlumaczenia Biblii, opracowania historyczne, nie dajcie sobie wciskac ciemnoty. Nie chodzcie szukac Boga tam, gdzie go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zimowy owoc
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego w kosciele
nie chwala sie tez tym jak chrzescijanie zabijali poganów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×