LUDZIE JA MUSZĘ BYĆ NIŻSZA !!!!!

szkoda ze jest tak malo facetów myslących jak ty maxim_Legia....świat byłby o wiele piękniejszy ;) a tak na serio to wsumie od pewnego czasu mam gdzies to ze zaraz bede miec 180 a jeszcze miej obchodzą mnie komentarze innych na ten temat.W pewien sposob jestem orginalna no bo jednak wysokich dziewczyn nie ma tak wiele.wysokich facetow u nas serio mało,jak zobacze na ulicy "olbrzyma" to juz czuje do niego sympatie ;) a ostatnio to nawet zaczeły mi sie podobać wlasne nogi :)

ja mam 180 cm wzrostu i sie z tego ciesze choc czasami mi to przeszkadza jak wchodze na działke bo chacze glowa:PP jest malo wysokich facetow ale gdy sie z ktoryms spotykalam okazywal sie idiota(nie twierdze ze wszyscy wysocy faceci to idioci)... teraz mam chlopaka nizszego od siebie i dobrze mi z nim:)) a pozatym jak to mowia: w lozku sie wszystko wyrownuje:)) takze laski glowa do gory, biust do przodu ipewnym krokiem:)) pozdrawiam Was dlugonogie laseczki:))

Dziewczyno ciesz sie ,że nie jesteś niz.Teraz nawet firmy powstają pod nazwą one eighty notabene super pokaz i ciuchy

mam ten sam problem...:(:(mam 15 lat i mam 168 cm...:( nie chce miec tyle,zle sie ztym czuje chcilabym byc niska i nie wiem co mam z tym zrobic....slyszalam ze chodzenie na silownie jest dobre no ale bez przesady nie bede podnosila ciezarow nie chce potem byc napakowana....:P znacie jakies sposoby blagam pomozcie...:)

ja mam 19 lat i jakieś 179 cm i tez bardzo chciałabym byc nizsza (tak chociaż z 4 cm).. jestem szczupła i chyba nie brzydka ale pare centymetrow mniej to bylo by cos.. znacie jakies sposoby?

Hejka :) Ja mam 170cm a mam 15 lat ale chetnie oddalabym komus 5cm , bo nie lubie swojego wzrostu:( znam bardzo malo dziewczyn o takim wzroscie co ja wiekszosc ma 165cm i ja tez bym tyle chciala miec:( U mnie jednak w domu wszyscy mowia ze jestem ladna i nadaje sie na modelke. Kolezanki zazdroszczza mi niby tego..... prawda jest jednak taka ze wysokie dziewczyny chca byc nizsze a niskie dziewczyny chca byc choc troszke wyzsze:) A jak myslicie moge nosic szpilki nie czujac sie gorsza od innych?????????????

pasikonik czy poltorametra nog? wspolczuje mam taka przyjaciolke.daje rady:P

Czytając Wasze relacje uważam ,że nie wzrost jest tutaj przyczyną, ale niedyspozycje psychiczne. Opowiem Wam pewne zdarzenie, parę lat temu weszła klientka do hurtowni w której pracowałem, miała tak na oko 195-200cm, ja mam 174 , byliśmy tylko sami, ani w głowie mi nie było, żeby się prężyć rozchyliłem nogi i lekko przychyliłem głowę, byłem przez to niższy jeszcze, ale byłem sobą. Uśmiechaliśmy się do siebie i rozmawialiśmy zupełnie swobodnie, nie tylko na temat towaru, nie ważne było z jakiej wysokości padają słowa, ważna była dla nas rozmowa. Mieszkam nie tak daleko ogrodu botanicznego w Łodzi, przez to często w nim bywam, mijałem kiedyś młodą parę, ona gdzieś około 15 cm wyższa od niego. Obejrzałem się za nimi, nie dlatego że zobaczyłem coś co odbiega od przeciętności, ale dlatego że chciałem zobaczyć jak z tyłu wyglądają rozsądni, mądrzy ludzie i trochę zazdrościłem, że chłopakowi udało się wejść w bliskie relacje z taką dziewczyną (oceniam po tym że idąc trzymali się za ręce). Wniosek jest taki, skup się na tym co się Tobie podoba, nie patrz na obiegową opinię, nie musi być zgodna z Twoją, podoba Ci się wysoki to dobrze, masz upodobanie w niższych to też akceptuj. Dziękuj Bogu za to jaką jesteś, bo skoro Cię stworzył, na pewno stworzył też takich, którym będziesz się bardzo podobać. Głowy jeszcze bardziej do góry dziewczyny. Pozdrawia darek.

kobietki ja tez jestem wysoka, 181, troszke przez to kregi cierpia, ale uwazam to za atut, fakt problem z wysokim obcasami jest ale i tak nosze takie 6 cm i wygladam, cvo tam mowic fantastico heh wiecej wiary w sibie i faceta ktory umocni was w przekonaniu, ze jestescie piekne zgrabne i jedyne w swoim rodzaju, ja takiego mam i ma 196 cm wzorstu, a jak chcecie zobaczyc jak wyglada 181cm zywego wzrostu to wejdzie sobie na moja stronke www.sensuelle6.fotka.pl, i jak?wysokie jest piekne hehe milego dnia zycze wszystkim

hej! ja mam 176 cm wzrostu i bardzo a to bardzo chce byc niższa . Może nie przejmowała byś się moim wzrostem gdyby nie koleżanki które mnie obgadują za plecami ;/;/;( Pomóżcie !;(

:(

JA mam 18 lat i 173 cm wzrostu jest mi i z tym czasami bardzo ale to bardzo źle, bo inne koleżanki z mojego wieku maja minimum po 170 cm. wzrostu na szczęście już nie rosnę i chyba mi już tyle zostanie, pocieszam się tym że coraz częściej na ulicy zauważam dziewczyny wyższe ode mnie. Moja koleżanka z mojego wieku ma 180 cm wzrost i jest mniej zakompleksiona niż ja. Kiedyś czułam się gorsza od innych gdy mijałam chłopców niższych od siebie. A teraz powoli zaczynam się przyzwyczajać do tego ile mam wzrostu, chociaż nic by się nie stało gdyby ktoś zabrał mi te 3-4 cm.

wiecie może czy jest jakiś sposób aby być niższym???:) nie chce byc taka wysoka.mam 16 lat i 176 cm wzrostu...ja już nie chce rosnąć :/ piszcie...>

ja tam sie ciesze ze swojego wzostu mam 188cm i jeszcze roosne...i mam nadzieje ze uroosne bo kreci sie kolo mnie fajnych kolesi co maja powyzej 2m..;) wiec nie martwcie sie wzrostem...wysokie kobiety sa piekne..;) ;)

współczuje wam:( osobiście mam 190cm ale nie chciałbym wysokiej dziewczyny, max 172cm nie wiecej. Wole kruche dziewczyny, takie którymi moglbym sie opiekoac, takie delikatne, a te wysokie takie juz nie są.

masakra, laski i wy jeszcze chcecie być wyższe???? jestem dosyć wysokim chłoapkiem, ale nie wyobrażam sobie laseczki wyższej niż 170cm zgadzam się z kolegą wyżej, te małe do 170cm są delikatniejsze, kości węższe i sa takie fajne przytulanki, aż sie chce nimi zaopiekowac.

Wysokie kobiety są piękne. Rozmiem że wy lubicie niektorzy takie małe wąskie itp. Ale to jeszcze takie małe dziewczynki. Pozatym boże dziewczyny wysokie wasze nogi są BOSKIE. Lepsze niz u niskich dziewczynek które maja krzywe, pokraczne krótkie nogi i eksponuja je w mini ...

potnij sie ;]

nie zgadzam sie z tymi co tu twierdzą że delikatne sa dziewczyny tylko do 170 cm! co to w ogóle za bzdurna teoria??? wysokie to tez fajne przytulanki..;] na misski tylko takie wybierają, wysokie i zgrabne!

heh jakie misski?? Aishwarya Rai miała 165cm i została Miss World ...i gdzie te 180 wasze?:) byłem tylko szczery, wysokie takie wyżej niż 170 nigdy przytulankami nie będa, i uważasz ze laski majace 170 maja krótkie nogi?? mają je w sam raz, i delikatne stopki. Zreszta nie ma sensu tu sie wykłocać, dobrze wiemy jaka jest prawda i jakie laski chłoapcy lubią, te delikatne istotki do 170cm.

Cześc wszystkim, też mysle ze takie do 170 sa niezłe sztuki,

ale głopot sie tu naczytałem, pewnie ze kazdy woli miec dziewczyne dziewczeca, własnie tak jak wyzej napisal ktoś, ze to jeszcze dziewczynki, no wlasnie i takie sa zajebiste, małe delikatne do 170cm a te powyzej to anteny takie nie zgrabne! 170cm maja krótkie nogi?? heheheh maja zajebiscie zgrane nozki, delikatne ciałka, a wy ?? zyrafy nie zgrabne.

Witam Uwielbiam kobiety powyzej 180cm! :) Buziaki

dziewczyny, nie martwcie się tym chłopakiem (co pod różnimi nickami wystepuje..) Pewnie sam ze 170cm nie więcej i jakieś kompleksy chyba... znalazl sobie jedna misske w necie która była nizsza niz 170 i radoche ma... prawda jest taka ze wiekszosc kobiet ktore startuje w tym konkursie i innych (i wygrywa) ma ponad 170 cm.. ponizej 170 to naprawde rzadkosc (wyczytalem w necie jakby co ;p)... co do wzrostu dziewczyn to osobiscie 175 a nawet wiecej to moj ideal (oczywiscie przy tym zgrabna i zadbana..).. sam mam 185cm i lubie te wysokie z dluugimi zgrabnymi nogami pozdro dla was dziewczyny :)

Ja mam 175cm jak pisałam wyżej i nie zgadzam się z tym kolesiem co pisze że laski powyżej 170 cm są żyrafami czy antenami;/;/ Ja chodzę na imprezy i na rózne dyskoteki i mam największe branie ze wszystkich dziewczyn ;p jedynym moim problemem to nie faceci tylko koleżanki które się ze mnie napieprzają że jestem wysoka...;/ i to że nie mogę sobie ubrać butów na obcasie ;/ i jeszcze jedno my dziewczyny powyżej 170 cm też jesteśmy kochane i milusie ;);* pozdro dziewczyny!:)

nie przejmujcie sie tym idiota co takie brednie wypisuje:) jest daremny i tyle:P chlopak ma zapewne kompleksy z powodu swojego niskiego wzrostu:P ja mam 180 cm wzrostu i mi to nie przeszkadza:) mam powodzenie u facetów niskich i wysokich:) a jak ubiore buty na obcasach to faceci sa jeszcze bardziej zainteresowani moja osoba:) takze kolego nie gadaj pierdul ze wysokie laski wygladaja jak anteny i maja krzywe nogi bo nie masz racji:P ja akurat mam zgrabne nogi i to bardzo bys sie zdziwil:P ciesze sie ze swojego wzrostu bo np. moja kolezanka ma 150 cm i ma 20 lat... wyglada jak dziecko no i oczywiscie ma kompleksy... a Ty dziewczyno sie nie przejmuj ze kolezanki sie z Ciebie smieja:( zazdroszcza Ci ze jestes lepsza od nich... ja akurat mam szczere kolezanki i zawsze zachwalaja moj wzrost i mowia ze same chcialy by takie byc:) a jesli kolezanki sie z Ciebie smieja to chyba cos z nimi nie tak:( powinny Cie zaakceptowac taka jaka jestes a nie sie z Ciebie nasmiewac:( pozdrawiam wszystkie wysokie laseczki:*

Cześć ja mam 14 lat i 175,5 i nadal rosnę ale odpowiada mi to i akceptuje to. Już przy tym wzroście niektórzy ludzie na ulicy są ode mnie niżsi a jakieś stare znajome rodziców czy babci ciągle mi mówią że na modelkę mam iść . Na szczęście się ty nie przejmuje i w przyszłości (tak z a parę lat) mam zamiar chodzić w szpilkach. A tak wogle to w szkole mówią na mnie żyrafcia i podoba mi się to przezwisko. I naprawdę nie wiem o co wam chodzi dziewczyny z tym skróceniem kończyn bo ja nigdy nie chciałabym tego zrobić

Głowa do góry. To faceci są niscy, a nie wy wysokie. Przykład? Mam 171 cm wzrostu, już nie rosnę. W klasie licealnej, nie ma ZADNEGO chlopaka wyzszego ode mnie. Panowie to coraz wieksze kurduple, dlatego biora nizsze :) A niskie Panie sa tak samo ladne jak wysokie, od kiedy ocenia sie urode po wzroscie? Pzdro.

WITAM, jestem pierwszy raz na tym forum i powiem wam że dobrze że jest, ja mam około 180 cm wzrostu był to mój zawsze największy kompleks ponieważ moja cała rodzina /mama, ciotki,babcie,kuzynki, nawet dziadkowei ,wujkowie,ojciec/ są niżsi ode mnie na szczęście moi bracia są wyżsi, ale niewiele, zawsze się śmiałam że jak był ten wybuch w elektrowni atomowej w rosji a ja byłam dzieckiem to promieniowanie mnie chyba tak naświetliło i taaaaaaaak urosłam, dziewczyny nie ma co się oszukiwać i wiem co czujecie wy młode nastolatki ta samo jak wy odczuwała dyskonfort, mali koledzy, małe koleżanki które niby wszysko ok, a jednak wyczuwałam że głupio się czują idąc ze mną ... Polska to ogólnie mały naród jak pójdę na targ po warzywa to wszystko widzę z góry a kobiecinki te co mają po 70 lat do pasa mi sięgają, na domiar złego zawsze się zakochiwałam w krasanalach :( wysocy się mną nie interesowali. no cóż Bóg dając nam taki wzrost chyba miał coś w swoich planach?:( tragedia zawsze była na weselu 100 ludzi wszystko to małe kręci się na parkiecie i dziwnie spogląda na mnie jakbym jakimś była drogowskazem :) śmieję się z tego teraz natomiast jak byłam młoda i miałam te 15 lat chociaż długo mnie to trzymało do 25 lat /kompleks/ to wiem co czujecie dziewczyny chcą super wyglądać /ja też chciałam/ ubierać się modnie przytulać się z facetem idąc w paku /jak mi się to podoba/niestety nie dane mi było to uczucie które jest dane większości kobietom, My wysokie musimy na prawdę nagimnastykować się i to bardzo aby nadrobić ten nasz cholerny wzrost, teraz mam 31 lat dziecko męża i inaczej patrzę na to wszystko mój mąż jest ode mnie niższy o 5 cm... jak też widać z mojego przykładu wyższa kobieta od mężczyzny możę mieć dzieci bo też i takie legendy krążyły o takich związkach, ogólnie wam powiem że nadal wszyscy są do dnia dzisiejszego mniejsi ode mnie w rodzinie i w pracy ogólnie jakbym była w krainie krasnoludków, mam córkę i nie chciałabym aby tak urosła bo by cierpiała, chociaż mówi że chce być taka duża jak mama /he he he nie ja tata/ Ogólnie ludzie mi się przyglądają a facetów onieśmielam swoim wzrostem chociaż w grupie to wszyscy faceci są chojracy i jak niższy to bardziej wredny ale w rozmowach indywidualnie są całkiem inni taka poprostu przynależność społeczna taki też jest nasz naród zagranicą nikt na wzrost tak nie zwraca uwagi jak w polsce u nas są głęboko zakorzenione stereotypy na temat związków rodziny itd, i jak ktoś wnosi w nasze społeczeństwo inność chociażby swój nadprzeciętny wzrost to wszyscy są oburzeni, i takie wypowiedzi jak były wcześniej głoszone przez tych co nie lubią wysokich kobiet są tego przykładem poprostu stereotyp nasza mentalność w polsce jest tak skostniała że strach na poziomie babci jedenj czy drugiej mających na dzień dzisiejszy po 80 lat. czekam na wypowiedzi i żale powspieramy się wzajemnie.

Ja jestem załamana moim wzrostem;( mam 176 cm i modle się żeby już nie urosnąć ale to jest chyba nie możliwe ,,;( koledzy się ze mnie śmieją i koleżanki też ...nie wiem co robić ...;( tak bardzo chciała bym być niższa ...może ktoś kiedyś wymyśli jakiś lek dzięki któremu będę mogła być niższa ,,,,ale to tylko marzenia . Pozdrawiam wszystkie wysokie kobietki;*