Jestem załamana. Nie wiem co mam zrobić ze swoim życiem.

Nie mam pracy od kilku lat, jestem przed 30stką, po beznadziejnych studiach, które ukończyłam, bo rodzice chcieli, żebym poszła na studia, teraz nie wiem co dalej, nie chcę być na utrzymaniu męża. Mam myśli samobójcze. Nie chcę pracować w zawodzie pedagogicznym. Co mogę ukończyć w tym wieku, żeby znaleźć pracę za pensję powiedzmy minimum 1200zł na rękę ? Nie wiem, czasem myślę, żeby się zabić i koniec :( Nie problem w braku pracy, ale w braku pieniędzy i pomysłu gdzie pracować, jaki kurs skończyć. Czuję, że się nie nadaję do życia i żadnej pracy :(

Nie wierzę, że wszyscy tu są szczęśliwi i pracujący :(

a w jakim miescie mieszkasz? ja mam podobnie, tylko nie ma męża

Wawa

Mąż dziś jest...jutro go może nie być... wiadomo :(

chcesz pogadac na czacie czy wolisz tu?

wolę tu, zresztą obojętne

ja mozliwe, ze dostanę pracę - w firmie, w ktorej pracuje facet, ktorego nie chcialabym nigdy wiecej spotkac ale to tez nic pewnego

Chyba i tak zrealizuję plan awaryjny, tabletki i ...święty spokój, po co się męczyć. Nie wiem co mogłabm robić, przecież nie zostanę kurwą :(

Bezrobotno Ewo wybij sobie myśli samobójcze z głowy masz cholera męża! nie wolno ci go opuścić :O mowisz ,ze jestes bezrobotna trudno sproboj jako pedagog to też jakaś praca a do tego sie najbardziej nadajesz bo masz takie wykształcenie

zaczekaj, spokojnie... co robilas przez te wszystkie lata? pracowalas choc trochę?

pracuje.... ja studiowałam co innego..... a potem okazało się, że to moja pasja jest znacznie bardziej dochodowa ;) .....i kompletnie nie mam w tym kierunku wykształcecia.... a pracy mi nie brakuje.... uważam, że nie własciwe jest podajście..... typu.... co ukończyć.... zastanów się, w czym jesteś dobra, co sprawia ci przyjemność, poszukaj branż w których mogłoby się to coś przydać, potem sprawć czy jest zapotrzebowanie w tej branzy na pracowników i dopiero wtedy się dokształcaj w tym kierunku ;) na prawdę, uważam, że pieniądze można zarobić dosłownie na wszystkim, tylko trzeba podchodzić do swojej pracy z pasją....

Qrczę a mozesz uchylic rąbka tajemnicy co to za branża?

Nie do końca takie mam wykształcenie, ale tak napisałam, żeby się co nie ktorzy nie domyślili mojej osoby... Oto chodzi że mam studia nijakie, takie humanistyczne nic. Nie przykładałam się, tylko je skończyłam, jakoś, ledwo...Zdać i zapomnieć. Żałuję że nie robiłam czegoś co lubię...Nie miałam możliwości a teraz niestty na to za póżno.

Ewa a co Twoj facet na to? Wspiera Cię jakoś czy ma pretensje i nic więcej?

cóż probój - poszukaj pasji czegoś co ci da radość powodzenia

próbuj :P

Ktoś pyta co robiłam.. Ano wpadłam w depresję, posypał mi się jeden związek, rodzina coś tam pomagała, generlanie nic nie robiłam a poza obmyślaniem samobójstwa. Tego też się boję, ale cora mniej kurczę. Nie czuję się dobra w niczym.

Ewa jeśli zarabialas kiedys pieniadze to przypomnij sobie ten stan i szukaj z ta myślą. Ja tak robilam, choc teraz tez wątpię, ale trzeba wierzyć, ze się uda.

Lilly, nie chce mi się szukać pasji, miałam taką, ale mówię, za stara już jestem na to i za mało umiem, nie mam też możliwości się uczyć - to kosztuje dużo.

Nie zarabiałam nigdy.

ile lat trwa ta sytuacja?

boję się.... bo brzmi dziwnie i nieprofesjonalnie ;) Ewa>>>> NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO.... człowiek uczy się całe życie!

Obecnie jedyne co robię, to wystawiam rzeczy na aukcjach. Trochę z tego mam pieniązków.

to niedobrze, ze nie pracowałaś... nie rozumiem takich kobiet, ale teraz to nie ma co moralizować...hmmm

ale nie zostawiaj męża :O nie możesz ! nie masz powodów by sie zabijać ! jak juz ktos wyzej napisał ; nigdy nie jest za pozno

tzn.nie chcesz pracowac z dziecmi, tak?

jest za późno jeśli chodzi o pasję z młodości. a co do nauki... mnie interesuje coś pod kątem zarobkowania przyszłego. nie chcę się już uczyć bez sensu, ani dla rozwoju duchowego, muszę z czegoś żyć, mieć zabezpieczenie

aha, chodzi o inne studia... a nie da rady rozkręcić coś swojego?

aukcje to fajna sprawa..... można pomysleć o sklepie internetowym, jak się zdobędzie klientów.... to "przyjdą" i do sklepu..... a to już prawdziwa własna firma ;)