Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

parze sobie melisske, jak dzisiaj tez bede miala koszmary z pajakami i jakimis ciemnymi mocami to sie chyba potne:( albo w jakis inny sposob izewnetrznie moje niezadowolenie:( ciekawe jak tam cadra po randce, pewnie dobrze skoro jeszcze nie wrocila:)

Sippel - może posłuchaj przed snem jakiejś kojącej muzyczki albo coś... Kurcze nie mam żadnej rady, bo sama mam sny nie z tej ziemi. A w ogóle to miałam niespodziewanego gościa w postaci koleżanki. Przyszła akurat jak pyszne kanapeczki dochodziły, to mnie objadła ;) Nie może się ostatnio coś dogadać z mężem - nawet myśli o rozwodzie, bo... ma ochotę go zdradzić z 10 lat młodszym kolegą z pracy. Nie oceniam. Jej życie. Powiedziałam jej trochę o panu nr 36 i chyba zauważyła mój wyjątkowy entuzjazm i uśmiech, kiedy o nim mówiłam, bo mocno dopytywała o wszystkie szczegóły ;) i... jest sceptyczna :( Uważa, że taki facet to nie dla mnie. Jakby to powiedzieć - za wysokie progi na me krótkie nogi. I na pewno on tam na miejscu kogoś ma, z ze mną spotyka się tylko tak w ramach urozmaicenia :( Straciłam dobry humor :(:(:( Dobrej nocy BABECZKI

Biala, Agnieszko! :) wszystkiego naj! spelnienia marzen i ogromu miłosci! ale spiąca jestem.. oglądalam o pierwszej w nocy film. ide na kawke! slonecznego dnia dziewczki, chociaz plucha za oknem

hej ;) Gosia - najgorzej jest sugerowac sie innymi :( wiec rob swoje i sie nie przejmuj ;) Maxi, Sipp ja juz po randce - ciewkawie bylo i tak inaczej,, zpobaczymy co z tego bedzie. Doszlam do wniosku ze jednak po tych 9 i 6 latach \"dziwnych zwiazkow\" popsula mi sie psychika - bo wczoraj zachowywalam sie raz jak 16 letnia dziewca a raz jak najlepsza kumpela pod sloncem - nie moglam sobie zupelnie poradzic :( ale ogolnie chyba niezle wyszlo - no nic jak to sie mowi pozyjemy zobaczymy co bedzie dalej - facet jest ok

Agusiu Życzę Ci odwagi, by iść do przodu bez względu na wszystko, miłości - tej jedynej, która potrafi zmieniać życie, wiary w siebie i w świat, chociaż tak trudno dziś w niego wierzyć, nadziei potrzebnej by żyć, i przyjaciół takich ode serca i na zawsze... Wszystkiego wymarzonego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kochane jesteście :D:D:D:D:D:D:D dziękuję

kurczę ....czasu nie mam doczytać co tam napisałyście przez weekend :O w pracy mnie dziś sympatycznie zaskoczyli :D przynieśli kwaity i bombonierkę :) ....ogromna wycieczka :) z dyrektorkami na czele :D ależem się wycałowała!!!! :D:D:D i chwalą mój serniczek :D:D:D:D:D:D:D a myślałam, że nie wyszedł :P

Cadra - fajnie, że randka się udała :) Może będa nastepne? :D:D:D Gosiaczkowa - nie przejmuj się gadaniem koleżanki i zdaj się na swoją intuicję :) ....z tego co nam piszesz nie wynika, że 36-ty to zły facet :)

witajcie dziewczyny! Biała: uściski i buziaczki imieninowe dla Ciebie :) ja piję kawę własnie i mam podły nastrój! wszystko mnie drażni, złosci, boli...itd... PMS zapewne :) wczoraj \"ciotka\" powinna sie pojawic, ale coś jej nie widać...i przez to pewnie też się złoszczę. weekend przesiedzialam w domu, raczyłam się piwkiem i drinkami :)

Gosia, zapomnialam napisac... nie słuchaj podpowiedzi kolezanek, choćby nie wiem jak "zyczliwych"... masz swój rozum, intuicję, to Twoje życie, Twój wybór, nikogo innego!!!!! popieram Białą, też bym nie skreslała pana 36!!!!

Dzięki Dziewczynki bynajmniej nie zamierzam postępować wedle jej \"rad\", ale wiecie jak to jest. Takie gadanie zawsze pozostawia jakieś nasionko niepokoju. A może on faktycznie kogoś tam ma??? Albo coś podobnego... Na razie staram się w ogóle o tym nie myśleć. Jestem zawalona robotą :( A znowu źle spałam i dosłownie czuję, jak mi się w głowie kręci :(:(

hejka dziewczynki biala-- najnajnajnajnajanajnajlepsze zyczenia, duzo zdrowka i pogody ducha, jak najmniej stresu i smutkow. duzo milosci jak najmniej klotni. oraz spelnienia marzen tych malych i tych duzych. gosia-- kolezanka ma swoe problemy wiec chciala Ci pewnie dokuczyc, by nie tylko ona cieriala, juz niektore baby takie sa:O a skoro jedziesz do niego to on raczej na miejscu nie ma laski, bo to by za duzo wymagalo zachodu(wiem co mowie;) ) zreszta jak cie to niepokoi to zapytaj sie tej swojej znajomej co was przedstawila, czy jej cos wiadomo... cadra-- no po takiej przerwie w randkowaniu to mialasz pelne prawo do takiego zachowania:) ale wazne, ze dobrze sie bawilas ja dzisiaj wstalam rano, wyszykowalam sie by pojechac do pracy, a tu lipa, bo po telefonie do sekretariatu dowiedzialam sie, ze nie ma ani jednej osoby ktorej potrzebuje. Renate miala do mnie zadzwonic jak sie ktoras pojawi i jak n razie tel milczy:( no i jestem zla:( jutro znowu bede musiala rano wstac:O a do tego boli mnie podbrzusze na maxa:O dlaczego ja sie wrodzilam kobieta??:O dla wszystkich buziaczki na mily dzionek

Dziewczyny :D:D:D:D:D dostałam trzy bukiety kwiatów ;) ;);););) Zabierać do domu? Nie? :-)

Biala Agnieszko :) wszystkiego naj naj, spelnienia marzec i prostej drogi przez zycie Ci zycze :) PS. ja bym jedem w pracy zostawila a dwa do domu wziela :)

Wszystkiego naj, dla wszystkich Agnieszek:):)

jak tam biala minal dzionek? wycalowana na maxa;) trafil sie jakis ciekawy osobnik calujacy??;) ja zlozylam babci zyczenia z okazji dni ababi sprawiajac jej tym nieopisana frajde, bo stwierdzila, ze juz nie zadzwonie, w sumie to zapomialam, ale przezorna mamuska mi o tym przypomniala. z pracy szef zadzwonil i umowieni jestesmy na 8:30 w srode na pogadanke, wiec bedzie ciekawie, chociaz mam nadzieje, ze wszystko przeforsuje co mam do przeforsowania. a i dzisiaj sie dowiedzialam, ze dobry ze mnie przyjaciel od mojej kierowniczki akademika, bo w zamian za pomoc dostala ode mnie bombonierke (widac niemcy nie dziekuja za pomoc) ale zrobilo mi sie milo, nie powiem:) z D. nadal sie nie widzielismy i nie zapowiada sie bysmy sie zobaczyli tez jutro, ale skoro on to uwaza za poprawe naszego zwiazku to interesujaco sie zapowiada... dostal tydzien

normalnie zrobiły mi się zaległości w czytaniu Was :O dzionek spox :) w pracy przyjemnie mnie zaskoczyli :):):):) jak zobaczyłam tę procesje z dyrektorka na czele to musiałam mieć fajną minę :P:P:P bo zaskoczyli mnie totalnie!! potem koleżanki i koledzy z działu znów mnie zaskoczyli, bo myślałam, że tamte kwioaty sa też i od nich ....a tu niespodzianka!! :D Moje ciasto zachwalali :) ....i jedli aż im uszy się trzęsły ....az zabrakło!!!! Dziś upiekłam drugie i jutro znów zaniosę ;) po pracy wdepnęła rodzinka ....i niedawno skończyłam zmywać....

bardzo bardzo bartdzo bardzo wam dziękuję Kochane za pamięć i piękne życzenia ....za kwiaty, serduszka i pocałunki :D:D:D:D:D:D:D:D ;)

a co tutaj tak pusto dzisiaj????? :(

Olla - też się nad tym zastanawiam ;)

hejka dziewczynki mnie sie udalo kolejna noc po melisce przespac bez koszmarow, chyba rzeczywiscie mam za duzo stresu i musze uspokajac organizm przed snem by nie miec koszmarow:) teraz robie sobie kawusie by sie calkiem wybudzic i dalej biore sie do roboty buzki na mily dzinek, u mnie za oknem na reszcie nie ma deszczu wiec az chce sie zyc:)

dziewczyny normalnie pochłonięte pracą i nie mają czasu na topik... Biała, jak tam dzisiaj? była kolejna porcja ciacha w pracy? :) sippel a ja mam nastrój taki sobie... bywało lepiej...

sipp, koszmary przeszły na mnie, nie dosc ze spałam dzis w sumie moze ze dwie godziny ( pełnia księzyca . fuck! ) to jeszcze obudzilam sie oblana potem i na bezdechu!!! bralam udzial w katastrofie lotniczej, pełno krwi, ciał, szczątków ludzkich, i nie moglam nigdzie znalezc moich bliskich! koszmar! dzisiaj i ja zaparze meliske na noc. a za oknem pada i wieje.. niech sie ten tydzien juz skonczy.... sciskam was drogie me[ kwiat]

no to podwójny za to [kwiat

eeeh.....

maxisingiel :) Gosiaczkowa, a gdzież Ty??? ładnie to tak się nie odzywać do nas od wczoraj???? jak tam nastrój???? co u Ciebie??? sippel, a Ty? D nadal milczy? a do mnie wczoraj odezwał się były! totalne zaskoczenie! choć przyznam ze milutko nam się rozmawialo... czyżby coś sobie przemyślał i próbował odkręcić całą sytuację???...sama nie wiem! ale wiem, ze niczego Mu teraz nie ułatwię...jak bedzie chciał mnie odzyskać to będzie się musiał baaardzo postarac :)

dzisiaj sobie cholera przypomnialam, ze mam do konca tygodnia oddac opis praktyki po niemiecku oczywiscie:( a do tego w czwartek jade na uczelnie wiec znowu caly dzien w plecy:( wiec musialam napisac do D. czy mozemy sie spotkac by mi pomogl napisac to gowno:( zla jestem na siebie, ale coz, za zapominalstwo sie placi:( nie wiem czy sie laskawca zgodzi pomoc mi napisac to gowno, bo mi jeszcze nie odpisal... do tego reka mnie nadal boli i oglnie zaczynam sie konkretnie wnerwiac na wszystko:( ale przynajmniej dyplomowke poprawilam to co poprawic mialam. wiec z tym jestem przynajmniej do przodu. a jutro rano wizyta w pracy i pogadanka... ehhh:(

hej ;) a co Wy wszystkie tak z tymi koszmarami????? ja tam spie jak zabita :( hehehehehehe

a mi się ciągle śni, ze sie kłócę z moja szefową;/ i kończy sie zawsze na tym, że zamierzam napisać podanie o zwolnienie , już nie mam pomysłu jak interpretować te sny????? a wogóle to niedawno obudziłam się o drugiej w nocy, bo przyśniło mi się, że wszystkim dała podwyżkę, a mi nie;/- normalnie koszmar, brrrr

..cześć dziewczyny!....Agnieszka, spóżnione zyczenia chcę Ci złożyć kochana...nie wpadałam tu przez pare dni , bo tak jakoś wyszło...ale szczęścia Tobie życzę,miłości ogrom, i radosci dwa razy tyle.. no ! grunt że sie zrymowało .buziaki !!ode mnie!!