Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Sippel -

kurcze, wlasnei rodzicielka dzwonila, ze moze nawet w srode najpozniej w czwartek bede sie wyprowadzala, bo kierowca pozniej ma ich odebrac w pietek o 7 rano z lotniska, a musi miec prawnie 10 godzin przerwy w pracy. no wiec chyba musze sie zaczac bardziej intensywnie pakowac. jak na razie mam polowe ciuchow spakowane, teraz zabieram sie za pakowanie ksiazek i zbednych kosmetkow:O aha a co do przeprowadzania sie, do ja w ciagu trwania moich studiow (pazdziernik 2001) przeprowadzalam sie 11 razy... wiec pakowanie i rozpakowywanie to mozna powiedziec oja specjalnosc wracam do bambetli, ale powiem wam w sekrecie, ze ciesze sie, za jade do pl, ale nie mowcie nikomu;)

a tak w ogole, to kiedy i gdzie ten zlot czaronic??

jeszzcze nie ustalone kiedy ...i nie ustalone gdzie.... ale zlot by się przydał :D:D:D:D:D:D ja jestem ZA!!

jak ja kocham sie pakowac, nie ma nic cudowniejszego niz spakowanie sie tak by mozna bylo to ladnie przetransportowac. :O jak na razie moj pokoj wyglada jakby przeszlo tu male tornado. znaczy sie nie ma miejsca na podlodze ktore by nie bylo zajete przez jakies rzeczy, za to na polkach mam w miare porzadek. znaczy sie swieca pustkami. za jakis czas jade do D. by odebrac moje rzeczy i pogadac. nawet nie chce mi sie myslec o tym:( no ale jak to mowia: zycie to nie je bajka, nie glaszcze cie po jajkach...

Sippel - fajnie, że wracasz do Polski :) I przyznam, że strasznie jestem ciekawa tej rozmowy z D :) ;) Ja też jakby się pakuję. Przeglądam, co ja tutaj mam i na takie skarby trafiam, że ho ho :D Od rana tak tyram i już zapał mi powoli odchodzi, ale będę ddzielna i pokonam bałagana ;)

Cześć dziewczyny. Widzę, że porządki na ostro! Ja ostatnio znalazłam jeszcze - chociaż myślałam, że już naprawdę wszystko zabrałam wiele lat temu - pamiętniki z podstawówki z wpisami typu \"Ku pamięci, mięci kupa, wpisał się Alojzy Dupa\". I wycałowaną kartką z wpisem mojej podstawówkowej miłości. Sippel - bo ja nie do końca w temacie - czy to znaczy że Ty specjalnie za D. tęsknić nie będziesz?

A ja się przed snem wkurzyłam Umawiałam się z panem nr 36 na telefon. Miał zadzwonić, jak się obrobi z naprawą roweru. Teraz wchodzę na gg, a ten mnie zagaduje jakby nigdy nic. Oczywiście - zapomniał, że miał zadzwonić!!! Nie lubie tak!!!! Mira Pamietam ten wierszyk :) Ja chyba już nie mam aż takich staroci, ale kto wie, kto wie... Może się natknę jeszcze ;)

słońce świeci!!!!!! :D:D:D:D:D

Dzień dobry I u mnie pikne słoneczko :):):) Biorę się za ciąg dalszy porzadków :)

podejście do pracy???? - seksualne :P:P

hejka dziewczynki ja juz od rana pozalatwialam troche waznych spraw, czyli wizyta w banku, w urzedzie meldunkowym, zamowilam sobie kolejna kuracje wybielajaca zabki i teraz biore sie za dalsze ostre pakowanie. wczorajszy wieczor byl na poczatku wielka katastrofa. przypomnijcie mi dziewczyny, ze jak moj nastepny facet bedzie mial sklonnosci do poplakiwania to zebym sobie odpuscila obojetne jak dobry bedzie w innych sprawach. D. wczoraj ogolnie najpierw odstawil male placzki, pozniej troche wieksze a na koniec wyl jak bobr. a dotego ciagle pytania i co teraz bedzie, ze on to myslal, ze ja to go ze soba zabiore do polski, ze myslal, ze my to dla siebie stworzeni jestesmy itd. no ale udalo mi sie go uspokoic i noc spedzilismy wmiare normalna. dzisiaj przyjedzie zabrac ode mnie swoje manatki, mam nadzieje, ze obejdzie sie bez laczkow. ale co wczoraj bylo najgorsze, to przypomnialam sbie jak gosia pisala kiedys, ze sobie wyobraza go jak placze i wyciera nos w husteczki z puchatrkiem czy cos takiego i doslownie musialam wyjsc do lazienki sie wysmiac jak sobie to przypomnialam... porazka, az mi bylo glupio mira-- moj zwiazek z D. ogolnie mial swoje dobre chwile i bardzo duzo zlych chwil, ostatnio bylo wiecej zlych niz dobrych wiec rozstanie bynajmniej nie bedzie dla mnie bolesne.

ktora z was zna niemiecki? mam swetny quiz:)

ja nie znam niemieckiego ni w ząb :O chociaż przez 4 lata w szkole był.... nie przykładałam się zupełnie ....a dodatkowo po upływie ponad 10 lat to cóż ja moge pamietać ? Sipp - normalnie szlochający facet to porażka.... ja rozumiem wrażliwość ....ale to co piszesz o D. to dla mnie przesada.

biala-- ja mam takie \"szczescie\" trafiac na takich wrazliwych. kazdy z ktorym zie spotykalam jak sie z nim rozstawalam o plakal. a wiekszosc tez w czasie klotni plakala. chyba poszukam sobie jakiegos maczo co to nie umie okazywac uczuc...

oł łaaa!!! jaka pustka!!!

Sprawdźcie.... ;) 1. przejdź na poniższą stronę(kliknij link): http://www.tatuagemdaboa.com.br/ 2. Wpisz swoje imię w pierwszą linię. 3. Wpisz swoje drugie imię w drugą linię. 4. Naciśnij \'Visualizar\'. Potraficie wyjaśnić jak to działa? Dobre nie?? :D:D:D

znaczy z tym wyjaśnieniem, to skopiowałam z maila którego dostałam..... przecie to zwyczajny programik komputerowy czy skrypt - jak zwał tak zwał :)

Biało-czarna- fajne to:P

:D:D:D:D:D nooooo :P Kasiunia - co Ciebie tak mało?? Gdzie TY się podziewasz?? jak Twój nastrój? i ogólnie co słychać?

Biała- bo ja tak z natury małomówna i milcząca:P śledzę was codziennie na bieżąco:) A nastrój ok, jakoś leci... pokoik w połowie pomalowany-już nie mogę sie doczekać efektu końcowego:):):) A w pracy mamy \"luz psychiczny\" szefostwo wygrzewa się w ciepłych krajach:P, więc przez 6 godzin się obijamy a 2 pracujemy, - oczywiście w tych dwóch godzinach mamy jeszcze przerwę śniadaniową, heh

{cześć] W końcu promotorka oddała i zatwierdziła moją pracę. Za chwilę biorę się za drukowanie :D tylko, że kazała oprawić termozgrzewalnie hmmm ciekawe jak to wygląda i gdzie to robią??? Jutro bedę jeździć po mieście i szukać gdzie wykonują takie coś, w czwartek składam w dziekanacie, a w piątek 6:10 mam pociąg do Niemiec :D

Malinkaa- a termin obrony już znasz???

18 marca o 9 :)

u mnie deszczowo i ponuro :O

No proszę... Moja bujna wyobraźnia mogła się przyczynić do całkowitego załamania nerwowego D ;) Sippel dobrze żeś wyszła do tej łazienki, bo jakby on wył, a Ty byś się śmiała... :) Się chłopak chyba nie spodziewał. Myślał, że tutaj wielka miłość i jak do Polski to razm z nim, a tu proszę - dzielna Sippel jedzie sama - i komu on będzie szlochał teraz i kogo będzie wystawiał. Kij mu w oku :) Fajny facet był na początku, ale odkąd zaczął zachowywać się jak dupek, nie mam dla niego sympatii. Kup mu w prezencie paczkę husteczek ;) Ja wczoraj poszalałam i umyłam okna, a teraz coś znów kicham :( Rozsądna to ja nie jestem. Nie wspomnę o tym, że w nocy padało - wrrr.

znów nic w pracy nie robię :O nie lubię takiej bezczynności ....ale tez nie lubie się brać za coś o czym nie mam pojęcie i nie lubię sama sobie zajęć wymyślać. Jakm mam coś konkretnego do zrobienia i wiem jak - to nie widzę problemu. Nikt się nie interesuje tym, czy coś robię czy nie? ....nikt nie wnika czy zrobiłam co miałam zrobić (pewnie do czasu) ....i tak sobie siedzę i siedzę.... i wcale mi z tym nie jest dobrze.

Gosiaczkowa - mądre to nie było!!! mycie okien w czasie przeziębienia :O Przeciez jeszcze do końca nie wydobrzałaś!!!! Miałas dbać o siebie!!! [grozi palcem}

a ja lubie być sama, a jak mam ochotę organizuje sobie towarzystwo.topik fajny.cieszmy sie samymi sobą

czesc dziewczynki :) coś milcząco się zrobiło... Biała...za to ja na brak zajęć ostatnio nie narzekam...normalnie jest tak ze nie mam kiedy na topiku spokojnie popisac :( ale tęsknię za Wami :) też nie lubię robić czegoś o czym nie mam pojecia...a niestety ostatnio muszę! bo co gorsza moje szefostwo wymysla rózne rzeczy o czym sami nie mają pojęcia...a tylko udają ze coś wiedzą! nie cierpię takich sytuacji!!!!! Gosia, niezła aparatka z Ciebie!!!!! :)