Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *samotna*

Singielki mieszkajace same, jak spedzacie wieczory?

Polecane posty

Sippel - pewnie ;) Fajnie mieć 20-parę lat, a nie? :) Ale powiem Ci szczerze ;) że jesteś inna niż większość znanych mi kobiet w tym wieku :) Pewnie przez to, iż radzisz sobie sama i jesteś doświadczona życiowo :) To miał byc komplement ;) :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala-- ja jestem w niemczech, co do powrotu to sie okaze jak sie obornie i czy mi tutaj wreszcie dadza umowe do podpisania, bo mnie zaczynaja wkurzac na potege, a jak mi nie dadza, to z moim wyksztalceniem teraz mam juz prace w polsce, bo sie juz orietowalam. gosia-- dziekuje za kompelmenty:) musialam szybko dorosnac, ale nie narzekam, bycie doroslym ma sporo zalet;) oki kochane ja teraz pomykam przedstawic swoja prace w firmie:) buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) witam po weekendzie :) ja jeszcze 2 dni i jadę!!!! a dziś kolezanka przyszła z grypą do pracy :( jak mnie zarazi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **mala**
sippel trzymam kciuki.Napewno wsystko bedzie dobrze,dasz rade.Powodzenia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym życiem po studiach to masz Gosiu niestety racje. Nie żebym zazdrościła , tylko czasem byłam wkórzona! Ja musiałam pracować innym studia opłacali rodzice. a zła byłam, jak przychodziłam na uczelnie (st wieczorowe) po pracy , a ludzie z grupy narzekali że są zmęczeni , nic im sie nie chce nie uczą sie bo im sie nie chce , jejku masakra! a i to żeby jeszcze jakoś imprezowali to mogli by być zmęczeni! ale nie oni chyba byli zmęczeni zbyt wygodnym życiem. A ja sie ciesze ze od zawsze pracowałam, za to jestem co roku na wakacje jadę nad morze:) na sylwka do Zakopanego nieraz:) mam na swoje wydatki i mam na szkołę. Postanowiłam jednak zdobyć kasę na resztę st. na początku tamtego roku obroniłam inż. wyjechałam za granicę na ok pół roku. Teraz mam na magisterkę w całości nie muszę sie tym martwić. a co ja to za różnorodne prace przeżyłam heheeh mozna by książke napisać . Ale niczego nie żaluje zawsze było wesoło, zresztą złych chwil sie nie pamięta tyko wspomina te dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba musze wstać ...coś zrobić.... bo te siedzenie przed kompem staje sie nuuuuuudne.... dziwię się mojej bratowej, że już rok nie pracuje ....Jeny! ja umarłabym z nudów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olla - spoko :) czuję się całkiem normalnie :) tylko zimno mi jakoś, ale sobie ocieplacz nałożyłam i jest ok! :) tylko się nudzę :O a i robić mi się nic nie chce....pomyślałam obejrzę jakiś film, ale w sumie wcale nie mam na to ochoty, więc zrezygnowałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj też choruję na lenia :) nie lubię poniedziałków! a tyle mam jeszcze do zrobienia...buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dziś zdecydowanie za dużo wolnego czasu ;) i sie skupiam na Kafe - niebawem zostanę publicznie znienawidzona ;) ;) Jak nic jutro przynoszę jakąś książkę do poczytania, bo ta noszona w torbie już skończona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano mam :( Właśnie sobie wyliczam, ile mam urlopu do odebrania i pewnie niebawem udam się do domu urlopować przymusowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmm :(:( mam ma jutro operację..... na samym początku miała mieć wycięte kawałek szyjki macicy, jeszcze do wczoraj mówiło się o wycięciu całej szyjki ....a dziś już wywalają całą macicę :( i na jajniku jakas torbiel :O:O:O:O:O :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biala, musisz mysleć pozytywnie! choć wiem jakie to trudne, trzymam kciuki!!!! bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała - przede wszystkim nie panikuj, bo Twoja panika udzieli się mamie, a jej teraz spokoju trzeba. Torbiel na jajniku to naprawdę nic wielkiego - masa kobiet miewa - czasem wystarczy leczenie farmakologiczne. Poza tym gdyby nawet doszło do usunięcia całej macicy - mama na pewno nie ma 30 lat i nie sądzę by planowała mieć jeszcze dzieci. Nie będzie odczuwała żadnej fizycznej różnicy - jedynie w psychice może czuć się niepełnowartościową kobietą i popaść w depresję. Absolutnie nie chcę Cię straszyć, chcę tylko poradzić jakby co. Ale tym będziemy się martwić, jak będzie po operacji. Narazie żadnego dołującego gadania, żadnych odwiedzin ciotek, które będą opowiadały o snach, przeczuciach itp. rzeczach. Ma myśleć tylko pozytywnie. Ty zresztą też. Cała rodzina ma tak myśleć!!! I najważniejsze - masz myśleć i wyglądać na myślącą pozytwnie, żeby nie było, że mówisz - mamo będzie dobrze, a w oczch łzy. Bo tak naprawdę to ona teraz bardziej martwi się o Was wszystkich niż o siebie... Trzymaj się Kochana i jakby co to wiesz ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie zadzwonil do mnie moj promotor z niemieckiej uczelni i mnie poinformowal, ze moja obrona w niemczech to jest nieoficjalna, ze wcale tego nie musze robic, ale bardzo fajnie ze chce - jakbym kur.wa wiedziala ze nie musze to bym pewnie nie robila. wiec moja paranoja co do obrony i moje cale pieprzenie sie z dopieszczaniem wygladu pracy jest totalnie bezsensowne. zaraz sobie pojde kupie flaszke i sie chyba upije. do tego moja obrona nie jest oceniana ani nic. kur.wa dla zabawy chyba bede sobie gadala !!!!!! wrrrrrrrrrrr biala-- a gosia dobrze Ci radzi. madra z niej kobieta to jej posluchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny - przyznaję trochę spanikowałam po rozmowie z nią. ale bardzo mnie zakoczyły te zmiany rakowe i to, że usuną jej całą macicę. Jeszcze wczoraj miąło być inaczej.... Byłam własnie u niej. Dali jej jakieś leki uspakajające, więc siedziała uśmiechnięta ....a my z siostrą i babcią żartowałyśmy sobie ....i gadalyśmy o różnych rzeczach nie tylko o operacji.... jutro ok 12 ma być operowana.... kurzcę potem będzie spać po narkozie, ale i tak obiecałam, że przyjdę i przy niej posiedzę.... Musi być dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!! ja wiem Gosia ....dostanie hormony....i będzie oki, tylko czasem jakaś deprecha. Przyjacółka mojej siostry młoda dziewczyna miała taką operację..... najbardziej nie lubię mamy gadania \"jak przeżyję\" itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biala-- bedziemy jutro od 12 trzymaly kciuki, a na pewno ja. przy mamie posiedz, na pewno wam obu dobrze to zrobi, a na pewno jej jak sie obudzi i zobaczy Ciebie:) trzymaj sie cieplutko i mysl pozytywnie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sippel - zrobili Cię w konia Powinni uprzedzić, że Twoja niemiecka obrona nie ma formalnego znaczenia. Owszem - będziesz później mogła być z siebie dumna, że się obroniłaś w obcym języku i na obcej ziemi, ale prznajmniej byś się tak nie stresowała. Tych straconych nerów, nieprzespanych nocy i zamartwiania się nikt Ci nie wynagrodzi. Pokaż im na tej obronie - niech nie myślą, że kobieta to słaba płeć ;) Biała - mam nadzieję, że doszła moja wiadomośc na gg. Trzymamy kciuki i czekamy na wieści. POZYTYWNE. Przywdziej cos kolorowego, uśmiech na lica i do mamy. Miłego dnia wszystkim Paniom 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzwoniłam do niej przed chwilą.... jest spokojna (chyba dają jej coś na uspokojenie) ...pójde do niej, tak na koniec operacji.... Kurdę! a ten mój głupi brat nawet nie zadzwoni :( 😭 ciekawe czy w ogóle ją dowiedzi .... :( ech!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dawno mnie tu nie bylo, tzn moze raczej dawno nie pisalam , bo czytam Was czesto:) Biala trzymam kciuki za Twoja mame, zobaczysz, ze bedzie dobrze🌻:) Sipp ale Ciebie urzadzili z ta obrana:o tak czy siak powodzenia zycze, powinnas dostac 6:classic_cool: szkoda , ze nia ma:o;) Gosiaczkowa, czy Ty czasem nie mieszkasz w Lodzi??;) Lotka pamietam Ciebie z "Apelowego" topicku:) ciekawe , czy Ty mnie tez:D;) Milego dnia DZiewczyny🌻:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała ❤️ Setunia - kolejna córa marnotrawna powróciła :P Faktycznie jestem łodzianką, ale z pochodzenia. Nie czuje się jakos związana z tym miastem, chociaż mieszka tam moja przyjaciółka i to jedyne, co Łódź ma fajnego ;) Teraz mieszkam 150 km od Łodzi i... zobaczymy, co będzie dalej ;) ;) A Ty łodzianka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiaczkowa ja tez nie lodzianka aczkolwiek mieszkam w woj lodzkim:) no i mam tam szkole;) a moze wkrotc bede am jszcze czesciej jak znajde np tam pace:D A Ty nie rozgladasz sie tam za praca, bo wyczytalam , ze umowa Ci sie konzy:(??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki:) ja jestem w polowie przytomna, znaczy sie moje cialo juz nie spi a mozg jak najbardziej. do tego sie jakis katar do mnie przyplatal:( zaraz zaaplikuje sobie jakas polopiryne albo cosik takiego coby mnie nie rozlozylo do czwartku. biala-- trzymam kciuki za Twoja mamae, bedzie dobrze. a bratem sie nie przejmuj oni juz tak maja. ja znam to ze swojej rodziny i zachowanie mojego brata. ogolnie to ja do niego dzwoni i informuje, ze mama by sie ucieszyla z tel. a pozniej slysze cwierkajacy glos mamy, ze sie R odezwal. czasami mam ochote jej powiedziec, ze to ja mu mowie kiedy i dlaczego powinien zadzwonic, ale wiem, ze to zlamaloby jej serce:O tacy sa faceci:O setunia-- co tak dlugo Cie nie bylo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp - temu się mówi.... a on uparty :( trochę się między nimi nazbierało przykrego mileczenia i nie ma komu tego przerwać.... kurczę on młodszy i uparty ....a mama niesamowicie dumna.... trudna sytuacja... ale w obliczu takiej sytuacji mógłby matke odwiedzić, zapytac jak się czuje.... ech! tez trzymam kciuki i lżej mi na sercu że trzymacie je ze mną :) musi być dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sipp alez ja cal czas z Wami jestem duchem:) czytam Was niemal codziennie:classic_cool::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×