WSPARCIE I POMOC KOBIECIE PO USUNIĘCIU CIĄŻY - BADANIE

WSPARCIE I POMOC KOBIECIE PO USUNIĘCIU CIĄŻY Jeśli usunęłaś ciążę proszę podziel się z nami swoim doświadczeniem. Jeśli znasz kobietę która usunęła ciążę proszę prześlij jej link do naszego kwestionariusza. Otrzymane od Pani informacje będą ważnym wkładem do oceny stanu rzeczy i wyznaczenia pola działania dla różnych grup zawodowych i instytucji. Bardzo pomogą w badaniu tak zaniedbanego dotychczas obszaru jakim jest pomoc i wsparcie kobietom, które usunęły ciążę. Pragniemy podkreślić, że udzielone nam informacje pozostaną w pełni anonimowe. Kwestionariusz znajduje się na stronie: http://www.wsparciepousunieciuciazyankieta.glt.pl

Dziękujemy serdecznie wszystkim Paniom, które dotychczas podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami. Są to dla nas bardzo cenne informacje i bardzo pomogą w badaniu tak zaniedbanego dotychczas obszaru jakim jest pomoc i wsparcie kobietom, które usunęły ciążę. Zarazem zwracamy się z prośbą do innych osób które mogłyby nam pomóc, wypełniając ankietę. Przypominam, że ankieta jest skierowana do kobiet, które usunęły ciążę. Adres strony na której znajduje się kwestionariusz: http://www.wsparciepousunieciuciazyankieta.glt.pl/

Wsparcie i pomoc? Za co? Za morderstwo i zabojstwo? A zebyscie wszystkie zdechly i sie w piekle smazyly!!!!!!!! Szkoda ze Was nie usunieto!

:D:D och, och. spal je wszystkie na stosie i napij się zimnej wody, bo cos mocno rozemocjonowana jesteś, dziecinko ;)

jesli zycie maki jest zagrozone niech ona umiera z dzieckiem ale przynajiej smiercia naturalnaa ludzie mmay 21 wiek a nie epoke kamienia lupanego troche zrozumienia i tolerancji niedziwie sie ze polska jest az tak daleko w tyle za zachodem jesli my sami nie umiemy isc na przodd

...sobie wyskrobać reszki mózgu, które Wam zostały

tak tak,spalic na stosie powiesic obedrzec ze skory i polac wrzaca oliwa,bo zdecydowaly sie na aborcje,skoro nie czuja instynktu macierzymskiego,zagrozone jest ich zycie lub nie maja totalnie warunkow na dziecko

A ja jestem zdecydowanie ZA ABORCJĄ i pomaganie kobietom po tym doświadczeniu też popieram !!!

aborcja była bardzo częsta Rutynowe pytania podczas badania ciezarnej - rodzimy czy nie? Tysiace kobiet to przezylo , ma dzieci, wnuki i zyje normalnie. W tej chwili probleme jest olbrzymia presja spoleczna. Wystarczyla inna ustawa i nagle zmienila by sie psychika? Sumienie? SĄ kraje gdzu\ie aborcja jest legalna , czy tam chodza po ulicach same potwory? Albo wraki kobiet?

przed ustawa - jest tak, jak mowisz. prawo, ktore jest ustanowione w danym czasie warunkuje postawy wobec kwestii o ktorych mowi. jesli aborcja jest dozwolona - ludzie twierdza, ze to w sumie nic strasznego, bo jesli PANSTWO POZWALA... dokladnie odwrotnie jest, kiedy tego zakazuja - problem sie wyolbrzymia, ukazuje w zlym swietle (media chetnie pomagaja, szczegolnie wszelkie "poradniki domowe", "claudie" czy inne "tiny") i chociazby poprzez niezbyt rzetelne dziennikarstwo odbiera sie ludziom prawo do wlasnej oceny pewnych czynow, no bo jesli W CLAUDII PISALI, ze to takie straszne i nieludzkie, to chyba prawde pisza, no nie? ;)

antygony jak ktos czytal to wie o co chodzi w kazdym badz razie co kobieta nie zrobi i tak bedzie osadzona przez innych

idż dziecinko do książek bo po tonie wypowiedzi wnioskuję że masz 13 lat i swoją wiedzę o życiu czerpiesz z "niemego krzyku" którym katowała cię siostra na religii jak dorośniesz to przytemperujesz trochę język i poglądy a jak chcesz się dowiedzieć czegoś o aborcji porozmawiaj z mamą, babcią albo ciocią - i obyś się dziecko nie zdziwiła pooza tym czy nie uważasz że kończenie peanu na cześć ochrony życia poczętego zdaniem "szkoda że ciebie nie usunęli" jest nieco schizofreniczne???

I to sa skutki...nie wyskrobania do konca....

wy naprawde traktujecie aborcje jak zwykly zabieg? Podobny do usunięcia wyrostka czy zeba? Nie moge w to uwierzyc. Wole nie byc tak postępowa jak Wy. Dla mnie to jest po prostu zabojstwo. Nie ma dla mnie znaczenia czy dziecko ma 6 tygodni czy 6 miesięcy. Macie szczescie że wasze mamusie nie mysla tak jak wy.Moge szanowac odmienne zdanie na każdy temat, ale nie jesli chodzi o śmierc jakiejs istoty.

popieram poprzedniczke. W 100%

ja również tak myśle. Istnieje cos takiego jak moralnosc i tu nie ma różnych poglądow czy zdan... Ta kwestia jest dla mnie niepodważalna.

cześć, czy któraś z was może wie gdzie taką pomoc mogę uzyskać?? byłabym wdzięczna za odpowiedzi bez mieszania z błotem.

wsparcie..hm..!!????? ale dla kogo CZEGO???? a kto "wesprze" te nienarodzone duszyczki KTÓRE MOGŁY ŻYĆ????????? wesprzeć można kogoś np. po stracie NAJBLIŻSZEJ osoby a jak się mozna domyśleć DLA TYCH KTÓRE USUNĘŁY=ZABIŁY, te istotki nie były bliskie nawet w najmniejszym stopniu-.......................... bo inaczej by ich nie zabiły!............. skoro one nie czuły "skruchy" to dlaczego teraz mamy je opłakiwać?????????? DLAZCEGOOOOOOO? ja nie rozumiem !!!!!

musialaś usunąć czy chcialas?

floopy- poruszyłaś istotną kwestię! ten czyn można "wytłumaczyć " jedynie dwoma względami 1. zdrowotnymi (ale naprawdę mogące zaszkodzić zdrowiu obojga lub jedengo) -choć i tu są dylematy kto ma wybrać czy matka ma zadbać o swoje zdrowie kosztem dziecka czy dziecko kosztem matki...wybór istonie b. trudny! 2. gwałt- no i podobnie są dylematy typu urozdić i dom dziecka czy wychowac czy.... ale INNE warianty nie wchodzą w rachube!!!! to ze była "wpadka" tudzież "teraz jeszcze za wcześnie" lub inne wymówki SA POPROSTU NIEDOPUSZCZALNE!!!!!!

wsparcie - a nie dopuszczasz do siebie możliwosci ze kobieta nie chce robić za inkubator przez 9 miesiecy? jesli zostala zgwalcona kto powiedzial ze zycie dziecka jest wiecej warte niz jej? bo co? bo ona byla winna? a czemu na przyklad? tak latwo siemowi urodzic i oddac do domu dziecka - to tak sobie urodzi wytnij rok z zyciorysu!! to jest decyzja kobiety - nie zgadzasz sie - nie usuwaj, nie rozumiem, w czym problem? nie cierpie kiedy ktos robi z aborcji zabieg na ktory lataja nierzadnice co najmniej 3 razy w miesiacu. Albo jesli kompletnie nie odczuwasz instynktu macierzynskiego, dobrze sie zabezpieczasz ale ywpadki chodza po ludziach - to co? nie dopuszczasz do siebie mysli ze ktos NIE CHCE BYC MATKA? Rozumiesz czy nie bardzo? I w imie czego kazesz tym dzieciom od urodzenia byc skazanymi na dom dziecka? Bo tobie sie wydaje ze tak by oim bylo lepiej? POwtarzam - nie chcesz - nie usuwaj, wychowuj albo rodz i oddawaj - to jest TWOJ wybor a innym zostaw ich wybor.

dla mnie tu nie ma żadnej kwestii wyboru. Aborcja to zwyczajne morderstwo ubrane w ładne słowo. Skoro masz ochotę na seks to licz się z tym że możesz "wpaść" i zostać "inkubatorkiem"! To oczywiście nie tyczy się gwałtu i zagrożenia życia.

popieram poprzedniczkę!

Oczywiscie.Nie uprawiajmy seksu bo mozemy zajsc wciaze.Moja przyjaciolka zabezpieczala sie gumka i tabletkami i wpadla - usunela.I ja japopieram.Nie chciala miec dzieci,stosowala podwojne zabepieczenie- zawiodlo,wiec usunela.I nie pieprzcie bzdur ze jak sie uprawia seks to sie trzeba liczyc z zajsciem w ciaze - nie trzeba.Ja tez stosuje gumke u tabletki,jak peknie pojde po postinor.Ale jesli tak sie zdarzy ze mimo tego wszystkiego zajde w ciaze - usune,jesli nie bede chciala miec dzieci a na razie nie chce.Proste? Sa kobiety ktore nie chca miec dzieci - jakim prawem odmawiacie im szczescie i spelnienia jakie daje seks z partnerem? Bo wy uwazacie zlepek komorek za dziecko?Przy czym okolo 50% ciaz obumiera w tak wczesnym stadium ze kobieta nawet nie widziala ze jest w ciazy - wiec przestancie chrzanic, nie chcecie - nie usuwajcie - zastanawiali sie nad tym madrzejsi od was, po to wymyslono termin do jakiego mozna usunac ciaze - i zrozumcie w koncu ze swiat nei sklada sie z samych katolikow - to ze wy wierzycie w jakies tezy to nei znaczy ze cala reszta swiata ma w nie wierzyc - czy to TAKIE TRUDNE?Tak samo jesli ktos nie ma warunkow na dziecko a nie chce robic za inkubator urodzic i oddac zeby zgnilo w domu dziecka albo nie chce urodzic downa to suuuper, ze jestescie takie madre,jesli was to ni dityczy. Ja szanuje to ze wy majac 500 zlotych zasilku urodzilybyscie dziecko i karmily je miloscia lub tez ze wy kochacie wszystkie dzieci tego swiata a wiec wy uszanujcie ze ja i wiele innych kobiet dziecimiec a) nie chce b)nie moze.I nadal nie moge zrozumiec co tak trudnego w tym jest ze nie mozna tego pojac?

qwertyna - a przepraszam, dziecko z gwaltu to jakies inne dziecko? skoro uwazasz ze to morderstwo to rozumiem ze rozgraniczasz morderstwa na te zle i na te dobre? I one sie wedlug ciebie czyms roznia....? aborcja ciazy z gwaltu to juz usprawiedliwione morderstwo...?zaiste ciekawa teza....

aborcja=zabojstwo niechciana ciaza? trzeba o tym bylo pomyslec zanim sie zaczelo dupczyc. z gwaltu? mozna zostawic w szpitalu. zawsze jest jakies rozwiazanie. ale dla ludzi zabijanie stalo sie najprostsza forma. uzwierzecamy sie, a nie jak ktos swierdzil ze skoro odrzucamy aborcje to jestesmy zacofani. ludzie w wiekszosci zachowuja sie jak zwierzeta, ktorzy chca eliminowac w najrotszy sposob najslabsza forme. jestesmy ludzmi - wiecej czuc

ines.ka - nie uwazam zeby dupczyla sie z moim narzeczonym - ja sie z nim kocham:) A ty ze swoim sie dupczysz?:)well...:D a nie pomyslalas ze ktos moze nie chciec nosic dziecka z gwaltu przez 9 miesiecy?tak latwo ci sie wypowidac na temat psychiki kobiet zgwalconych?pewnie dlatego ze zawsze latwo jest oceniac i doradzac z boku. uzwierzecanie sie to seks tylko w celu reprodukcji - zwierzeta ni uprawiaja seksu dla przyjemnosci:)hmmm...a co z zagrozeniem zycia matki?jakie rozwiazanie z tej sytuacji znalazlas?:) kiedys w kościele ksiadz powiedzial- jesli jst zagrozenie zycia matki to taka matka powinna zaryzykowac i jesli bedzie trzeba urodzic i umrzec:D no coz, z pewnoscia to rowniez jest jkies wyjscie z sytuacji. Pomijajac fakt ze ja tylko nie rozumiem jednego - dla Ciebie to morderstwo dla mnie nie - wiec Ty nie usuwaj a ktos inny usunie.

Ja mam na dzien dzisiejszy dylemat..Nie wie mjeszcze czy jestem w ciazy..bede test robic niedlugo..Gdybym byla..to hmm...nie wiem...Moze bede zastanwiala sie nad takim rozwiazaniem..Zgadzam sie z tym co ktoras napsiala ze wpadki chodza po ludziach..roznie to w zyciu bywa..Widzialam zdjecia po przeprowadzeniu aborcji..sa straszne...Ale czasem ejst tak, ze kobieta nie ma wyboru..nie mowmy juz o tym ze nie czuje macierzynstwa itp..Czasem po prostu naprawde nie ma wyboru i tyle..I to juz kwestia jej sumienia...nikogo innego..Ona sama przed soba musi sie z tego rozliczyc i bedzie z tym zyla cale zycie..Ja wlasnie skonczylam studia, bede niedlugo zaczynac nowa praca..Narzie mieszkam z rodzicami oni mnie utrzymuja ale nie powiem by bylo lekko..Facet z ktorym bylam zwiazana gdy dowiedzial sie, ze jest taka mozliwosc ulotnil sie..Nie wiem jak to bedzie..Wiem tylko, ze nie chce zostac matka bo nie dojrzalam do tego jeszcze, nie mam nawet z czego utrzymac tego dziecka..a zreszta samotna matka w malej miescinie..Nie osadzajce tak od razu kobiet..Ja chce dac swojemuy dziecku to co najlepsze.na dzien dzisejszy gdy sie okazalo, ze jestem w ciazy..nie moge dac mu nic...zupelnie nic...Zreszta gdyby nawet moi rodzicie sie dowiedzieli to hmm keidys mi powiedizeli ze w takiej sytuacji by mnie wydziedziczyli i wyzekli sie.. Uwazam ze kobieta powinna miec wybor..tylko tyle.. pozdrawiam

oj tam uspokójcie się, są dwa stanowiska na ten temat, nikt i tak nikogo nie przekona do sojego zdania, bo obie srony myśla, że mają rację. Niech wszyscy myslą i postępuja wedle własnego sumienia, Te rozmowy i tak sa jałowe, obie strony zaczynaja od wytoczenia naukowych faktów, a kończy się na obrzucaniu błotem. Dodam jeszcze że jestem przeciwniczka aborcji.

masz racje:) zgadzam sie z Toba:) kazdy neich robi wedle uznania..