Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak się ubrać efektownie

Dziewczyny, macie dużo ubrań? Czy stawiacie na jakość?

Polecane posty

Gość jak się ubrać efektownie

Ja nie lubię gromadzić, więc mam raczej mało, ale tak naprawdę moim największym problemem jest nieumiejętność dobierania ubrań :( Nie mam też nieograniczonych funduszy na ten cel :( Może coś możecie poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lump lump lump
jesli masz malo kasy, a chcesz sie ubrac efektownie, to polecam lumpki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja stawiam razej na jakosc, patrze na jakosc ubrań ktore kupuje i tez nie mam ich wiele i raczej takie klasyczne rzeczy, nie lubie zakupowych szalenstw, chociaz moze wlasnie od czasu do czasu powinnam sobie na nie nie pozwloic? I tez nie do konca umiem laczyc ubrania, przydalyby mi sie jakies porady, stronki na ten temat, bo widze wiele dziewczyn w swoim otoczeniu ktore maja tylko kilka ciuchow i potrafia z nich stworzyc fajne, niebanalne zestawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak się ubrać efektownie
No właśnie... A propos lumpexów - oczywiście, że lubie i bywam :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thhghnnn
mam za dużo... jakość różna - niestety i tak nie potrafię się ubrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agaciorrrrrrrra
Ja mam mase ciuchow kupionych na wyprzedazach. Wbrew opiniom, ze ciuchy z wyprzedazy sa zazwyczaj gorsze gatunkowo, niektore nosze juz 3 sezon i sprawuja sie swietnie:) Uwielbiam gromadzic, w mojej szafie sa ciuchy rozne stylowo, od sportowych po eleganckie, podobnie jest z butami. Wychodze z zalozenia, ze po co mam wydawac np 500 zl na jakies spodnie, skoro podobne moge kupic np za 150. Moda sie zmienia, wiec jesli wstyd byloby sie w nich pokazac np za 1,5 roku na ulicy, to zmarnowalabym 500 zl, a tak marnuje tylko 150 :) przyznam, zejestem niewolnica mody, i jesli np w tym sezonie modna jest czerwien to mam pelno czerwonych sweterkow, koszulek, torebek i plaszczyk oczywiscie:) taki maly nalog, ale stawiam na ilosc a nie jakosc, bo kazdy ciuch szybko sie niszczy, podam przyklad- kupilam w big starze spodnie za 199 zl we wrzesniu 06, jakis tydzien temu kupilam tez dzinsy w h&m za rownowartosc 80 zl i te z h&m sa obecnie w lepszym stanie po mniej wiecej takiej samej ilosci prania co te z big stara, tak wiec wysoka cena nie zawsze oznacza wysoka jakosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje w outletach
i tym sposobem nie wydaje na spodnie nawet 150 zl tylko np 40-60 :D i sa one tej samej jakosci bo to z reguly koncowki serii z dobrych sklepow trzeba sobie tylko obejrzec je przez zakupem bo czasem dziurki sie zdarzaja tym sposobem moge pozwolic sobie na w miare tanie i dobre ciuchy, jedyna wada dla kogos moze byc ze to nie ostatnia moda, tylko np z poprzedniej kolekcji, co akurat mi kompletnie nie przeszkadza:D lumpeksy oczywiscie tez odwiedzam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakość ponad wszystko. Tylko jak mam kupic sweter za 200 w listopadzie, to wolę poczekać to pierwszego dnia po świętach i kupic go za 100. Ale jak naprawdę coś potrzebuję, to kupuje, nawet jeśli jest droższe. Mam wtedy pewność, że koszulka wytrzyma 20 prań, a nie 3 jak w przypadku taniutkich i złych jakościowo rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was Moje Drogie :) Ja przeważnie buszuje po ciuchach pochach :D tzw. lumpeksach... Naprawdę, może niektórym z Was wydaje się to durne czy coś, że głupio może iść do lumpeksu i pogrzebać czy też poszperać na wieszaczkach ale mówię Wam - naprawde warto :) Mi się ciuchy już w komodzie nie mieszczą ! Naprawde jak tak czasem się przejde po tych kilku moich puchach to za dyszke mam nawet 5 rzeczy :) nie dość, że gatunkowo są bardzo dobre to i firmowe się znajdą :) Ostatnio kupiłam świetne spodnie, ciemne takie wąskie dość z pionowymi paseczkami - normalnie prawiejak nowe ! hihihi i strój kąpielowy z H&M (nowiutki) za grosze :) Naprawdę polecam Wam, można się oryginalnie ubrać, każdy znajdzie coś dla siebie :D Ja uwielbiam lumpeksy a po sklepach tonie chodze, do czasu chodziłam ale jak juz coś tokupowałam na wyprzedaży tylko i wyłącznie :) I w lumpeksach nie tylko ubraniam świetne torby można kupić, różne gadżety itp :) POZDRAWIAM GORĄCO !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agash
Mam mase ciuchow, kupuje przede wszystkim rzeczy uniwersalne, takie ktore bede mogla nosic przez dlugi czas i mam np. bluzeczki, ktore nosze od 6 - 7 lat i caly czas sa na czasie. Nie lubie szmat, ktore sa chwilowo trendy, maja jakies napisy, cekinki czy inny szajs. Dbam o ciuchy, sporo rzeczy piore recznie i staram sie wybierac te dobre jakosciowo i przystepne cenowo. Ale i tak jak przyjdzie co do czego, otwieram szafe i nie mam sie w co ubrac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze tak na marginesie, że dużo osób mówi mi że ubieram się bardzo ładnie, tak oryginalnie i pytają gdzie co kupiłam i za ile, że skąd takie coś mam - normalnie gały na wierzchu ! A ja im mówie, że w ciuchu puchu za grosze to normalnie jeszcze większe gały ! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie, klasyka ponad wszystko. Owszem, pozwalam sobie na szaleństwo typu dzinsy rurki, czy balerinki, nie będę przecież chodzic w szpicach, kiedy kompletnie nie modne, ale jeśli t-shirt, to bez koszmarnych upiekszeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszcie więcej
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga8888
ja też odwiedzam lumpeksy :-D można tam znaleźć prawdziwe cudeńka! no tylko, że mi szafa powoli zaczyna pękać w szwach a ja i tak w tym samym ciągle chodzę z przyzwyczajenia lub po prostu nie umiem zestawić ubrań, bo czasami wydaje mi się, że to albo za jaskrawe albo nie pasuje, a tu za krótkie..:-/ oglądam np. "Jak się nie ubierać", te kobitki są świetne, dzięki nim powoli zmieniam swoją garderobę z chłopskiej na bardziej kobiecą ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie umiem określić ile dokładnie mam ubrań - wielkość średniej szafki, po prostu ;) Kupuję ciuchy zwykle w dobrych sklepach, lubię ciuchy z Zary, czasami kupuję jakiś sweter czy dodatki w H&M. Nie jestem \"ofiarą mody\", nie kupuję sezonowych ciuchów, żeby za rok pluć sobie w brodę że oficerki, które kupiłam nie są już teraz na topie i wręcz wstyd się w nich pojawiać na ulicy. Noszę ubrania, które pasują do mnie i do tego, co robię, są adekwatne do okazji, i wg. mnie nie liczy się także metka - czasami zaglądam do tzw. \'Gratek\', mam stamtąd parę swetrów i nie są bynajmniej jakiejś kiepskiej jakości - np. bluzka w paski z H&M zmechaciła się pod pachami szybciej niż sweter z \"gratki\". Stawiam na jedno i na drugie jednocześnie - lubię gdy płacę za ubranie i jego cena jest adekwatna do jakości ubrania, to znaczy gdy jest ubranie dłuugo i w dobrym stanie. A przynajmniej - w miarę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska_polska
ja stawiam na jakość nie na markę i dlatego zawsze nawet na wyprzedażach musze dokładnie wypróbować i obejrzec produkt, bardzo lubię polskie produkty ubraniowe np z bielizny atlantic to dobra jakość i przez to dla mnie dobra marka. a nie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stawiam na jakość, ale często zaglądam do second handów, bo lubię stale chodzić w czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam sporo ubrań i wreszcie zrobiłam porządki, część ubrań oddałam siostrze, część mamie, część w akcji pomaganie przez ubranie. Zgłębiłam temat i staram się teraz utrzymywać szafę kapsułową, minimalistyczną - z ubraniami dobrej jakości przede wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem ulomna pod tym względem. Ile bym nie miała to wyglądam jak wiesniak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×