OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Witajcie po kilku dniach nieobecnosci:) Dopiero wrocilam z Glogowa. Przepraszam, ze sie nie odzywalam, ale w poniedzialek rano wyjechalismy do Karpacza i nie bylo skad. Baaaaardzo milo spedzilismy czas. Cudownie wrecz! Nie chcialo sie wracac, ale coz robic... Wszystko co dobre kiedys sie konczy:( Zrelaksowalam sie na maksa:) Nie myslalam o problemach. Cieszylam sie chwila. Mam troche fotek. Zaraz srobuje je wyslac. Iti...ja trzymam kciuki mimo tego negatywnego testu:) Luxorkowi test bardzo pozno pokazal. Meniu...grauluje zamazpojcia i tak pieknego slubu!!! Andziu....mimo, ze sama jeszcze nie wiem jaki efekta dala moja inseminacja to i tak ja polecam. Zawsze jakos to zwieksza szanse, a sam zabieg to nic strasznego. Begus...baw sie dobrze slonce i przeslij po powrocie duuzo fotek Brydziu...gratulacje z okazji rocznicy slubu. Zycze jeszcze wiele wspolnie przezytych lat w zdrowiu i szczesciu!!! A co do mnie drogie kolezanki to cos mi sie zdaje, ze sie nie udalo. Nie czuje sie inaczej. Zadnych nowych, nieznanych dotad uczuc, doznan ani boli wiec chyba przyjdzie nam jeszcze poczekac. Teraz juz koncze. Sprobuje powysylac do was foteczki. Dajcie znac co sadzicie o mojej nowej fryzurce:) Pozdrawiam i sle buziaki!!!

witajcie piekne!!!:D:D czekalam z regularnym odwiedzaniem forum na lepszy nastroj i chyba sie doczekalam-jest lepiej. a powiem wam ze bylo ze mna juz momentami bardzo zle, z nikim nie rozmiawialam, wracalam z pracy i wylam w poduszke godzinami. wystarczylo mi ze pomysle o wszystkich straconych marzeniach, ktore mialam na ten rok, tym bardziej ze bylam tak blisko ich spelnienia, jeszcze w zestawieniu z moimi najblizszymi przyjaciolmi, ktorym wszystko sie udaje i funkcjonuje niczym w szwajcarskim zegarku, no ogolnie takiego dolu jeszcze nigdy nie mialam. to byly bardzo zle tygodnie i dni.nawet w pracy nie potrafilam sie powstrzymac.no ale, powoli wracam do normy, mam nadzieje przynajmniej. iti, ja rowniez zanim odpalilam kompa ukladalam w glowie formulke z gratulacjami. niestety na gratulacje jeszcze za wczesnie, aczkolwiek wszystkie wiemy, ze ten test jeszcze nic nie oznacza, test wykrywa bete dopiero powyzej 50. mam nadzieje, ze za pare dni uslyszymy jeszcze od ciebie dobre wiesci i ciagle jeszcze trzymam kciuki bardzo mocno. to samo dotyczy ciebie domi. zdjecia sliczne, jejku jak ja bym sie na taka wycieczke w gory chetnie wybrala. fryzurka moim zdaniem pasuje ci super, bardzo ladnie wygladasz:D:D begus nasza kochana, baw sie dobrze!!!!!!!!pozdrow ode mnie te piekne zakatki swiata, ktore mam nadzieje tez kiedys zobacze. i wracaj do nas szybciutko, kto wie..moze z jakimis cudownymi wiesciami....odpocznij, zapomnij, rozkoszuj sie ile wlezie! luxorek, jejku jak pomysle ze juz tak niedlugo rodzisz...pisz wiecej co czujesz, czy sie boisz, to musi byc niesamowicie emocjonalny okres w twoim zyciu. ola, eulalia, a gdzie zdjecia z usg, ja poprosze, uwielbiam je ogladac, to takie niesamowite!! pozdrawiam was wszystkie z calych sil

cześć u mnie bez zmian tzn.@ brak, 33dc, temp dziś troszkę spadła o jedną krechę ale nadal to jest 37, więc chyba dobrze, choć jak ją rano zobaczyłam to stwierdziłam że zaczyna spadać a to oznacza jedno :( Domi fajna fryzurka, widzę że skróciłaś włoski. Jeszcze tydzień i może coś będzie wiadomo czy się inseminacja udała.

acha BRydzia cieszę się ogomnie, że jest lepiej Trzymaj się cieplutko kochana i nie myśl o tym co złe. Buziaczki

Beguś udanego urlopu. Ja tez dziś ostatni dzień w pracy, jutro wyjezdzamy, na kafe będę we wtorek dopiero. Meniu jak Ci się podoba bycie żoną?

hej iti - ja stawiam na conajmniej dwie ciaze w tym tygodniu;) Domi robaczku kochany niech sie Wam stanie cud!!!! iti - iskiereczke zapalilas u mnie :) mysle ze to moze byc TO;)... a objawy? nie kazdy je ma...a Ty przeczuwalas ze sie uda w tym cyklu i sie uda!! zobaczysz...tak mocno pragne by ci sie powiodlo... beguniu...slonce Ty nasze wypoczni, szalej tylko na nogi uwazaj;););) co bys zdrowa do dom wrocila!!!! Hej brydzia....

Andziu witaj ja nawet drugi test zakupiłam, ale myslę że jeszcze troszkę poleży, jakoś mnie nie kusi, to chyba po tym wczorajszym negatywnym nabralam dystansu,. Do tego ta cisiejsza temperatura, ale co ma być to będzie, prawda? I brzuch mnie zaczyna boleć tak okresowo. Andziulek a jaką Ty szkółkę teraz robisz, szwedzki czy angielski czy jeszcze coś innego. Brydziu a co z Waszym urlopem, uda Wam się na parę dni wyskoczyć?? Czy masz zamiar jechać gdzieś sama? Olka, Eulalia, Luxorku jak tam Wasze przygotowania do nadejścia dzidzi???

iti - mysle ze z tym testem przynajmniej do soboty powinnas poczekac!!! bedzie wiarygodniejszy;) a widzisz iti - ja sie tak wpakowalam ze wszystko na raz robie i angielski chce skonczyc i szwedzki tez... do zrobienia certyfikatu z angielskiego nieduzo mi zostalo a szwedzki jakis roczek jeszcze ale szczerze mowiac to zalapalam lenia strasznego:( moze go jakos odpedze, hi...

Cześć dziewczynki:) Dominiczko zdjątka są sliczne i w tej fryzurce jest ci do twarzy:) Ślicznie wyglądasz:) Zawsze miałam dosyć mocną @, a teraz po luteinie Bromergonie to jest bardzo skąpa. Może i dobrze, przynajmniej sie tak nie męcze. Może wkońcu mi się wyreguluje. Mielismy jechać 1 września nawesele do brata Krzyska ,ale plany się zmieniły, nie pojedziemy bo Krzysiek nie dostanie urlopu ze względu na to że kolega z pracy się rozchorował. I teraz juz będąc mężatką nie czuje jeszcze tego. Wczoraj spotkałam moją babcie, prawie mi płakała na ulicy ze szczęścia , tak przeżywa nasz ślub:) Od 16 dc. znowu mam brać luteine dopochfową przez 12 dni aż mi się wyreguluje @. Jestem ciągle zmęcona nie ma we mnie energii. Może to przez @. Sama nie wiem.

witam o poranku!!! ja dzis od 7 w pracy. musialam wstac o 5, jejku jak ja juz dawno nie musialam tak wczesniej wstawac, gdy zadzwonil budzik myslalam, ze to zart, tak ciemno bylo;( z tego wszystkiego nic do jedzenia nie wzielam i gloduje teraz. no coz..glodowka ponoc zdrowa ;) iti, urlopu nie bedzie. zostawilam sobie tydzien by do polski na chwile skoczyc, reszte urlopu uniewaznilam. jak wszystko dobrze pojdzie , pojedziemy na urlop w marcu, ale nie nastawiam sie za bardzo, bo nigdy nic nie wiadomo. nauczylam sie ostatnio nie planowac za duzo, niech sie wszystko samo toczy, zobaczymy co z tego wyniknie. milego dnia zycze wszystkim

witam resztę panien :) Meniu a jak się czujesz po lekach, już lepiej? szkoda, że na ślub nie pojedziecie, bo to bliska rodzina. Ale często tak jest że oraca krzyzuje nam plany. My też ostatnio spędziliśmy parę dni oddzielnie, bo ja nie moglam wziąść urlopu. Meniu może Ty mi wyślij mailem nr komórki, to bym Ci napisala smska do poniedziałku czy @ przylazła czy nie i byś dała znać dziewczynom na forum. Prosiłam Luxorka wczoraj, ale jej chyba już nie było i nie przeczytała. Brydzia 5 rano!!!! toć to noc, ja wstaję o 6, choć ostatnie dni budzę się po piątej i spać nie mogę :( Andzia to Ty ambitna bestyjka jesteś, poliglotka nam się robisz; super. Życzę Ci w takim razie chęci do nauki i samozaparcia. Wiesz czasami jest mieć dobrze wiele na głowie. Człowiek jakiś taki bardziej zorganizowany chodzi.

Ituniu nie ma sprawy, zaraz ci wyśle numer telefonu. A co do leków to w sumie czuje sie po nich dobrze w szczegulności po Bromergonie. Nie miałam z nim jakiś większych problemów. Zdziwiło mnie to że na ulotce Luteiny do pochfowej pisało że powinnam dostac @ w ciągu od 7 do 10 dni po odstawieniu Luteiny , jednak 2 dni po luteinie juz dostałam @ i niemieliśmy jeszcze nocy poślubnej:P Natura potrafi płatać figle. Więc czeka nas jeszcze noc poślubna:P

macie więc Meniu na co czekać ;) dzięki za nr, sprawdzę pocztę i sobie wpiszę. A co do @ to najważniejsze aby prolaktyna się unormowała a okres wyregulował. Na pewno będzie dobre.

Ituniu juz ci wysłałam numer tel.

Menia;) my tez nocy poslubnej nie mielismy bo cala moja rodzinka byla u nas i miejsca nie bylo,hi...ale za to bylo ich cale mnostwo przed i po - slubnych;);););)... iti fajno ze nie bedziesz nas trzymac w napieci i Menia nam da znac co i jak i wogole;) - ja tam wierze ze beda to cudowne wiesci ... a co do mojej ambicji to nie jest ona az tak wysoka iti - ale masz racje - cos trzeba robic a jak mam tyle zajec ostatnio to nie mam kiedy myslec i wymyslac nie wiadomo czego!!! brydzia jak nauka jazdy - ja wczoraj o malo co rowerzysty nie potracilam o mamo ale mialam strachu!!! kurka skubany wtargnal i to jeszcze nie na pasach na jezdnie...trzeba oczy dookola glowy niestety miec!!!

Hej misiaki:) Ja juz dzis na nogach od siodmej:) Biegam jak oszalala. Dziekuje za komplenyty dotyczace mojej nowej fryzurki. Andziu...podziwiam Cie za checi do nauki. Dwa kursy jednoczesnie ciagnac to nie jest taka prosta sprawa. Ja niestety pracujac nie moge pozwolic sobie na zdne kursy, bo godziny pracy nie bardzo mi pozwalaja, ale jesli zdecyduje sie na dalsza nauke na uniwerku to wowczas zrezygnuje z pracy. iti...no, no...to na Ciebie stawiamy w tym cyklu, co?:) Tym spadkiem o jedna kreske nie sugeruj sie wcale, bo on nic nie oznacza jeszcze. Ja bym na Twoim miejscu powtorzyla test jutro z rana. Mam zamiar kupic dzis firanki z organzy w kolorze pistacji do salonu. A im dluzej o tym mysle tym bardziej mam ochote kupic jeszcze jakies w innym kolorze do sypialni. Popoludniu ide odwiedzic moja przyjaciolke. Juz nie moge sie doczekac.

to ja rowniez podlaczam sie do grona babek bez nocy poslubnej!!nawet nie w jednym mieszkaniu spalismy, bo z powodu braku miejsca moj M spal u kolegi;) andziu, prawo jazdy ruszy dopiero po feriach, czyli za dwa tygodnie gdzies, podczas ferii bylo za duzo dzieci, za duzo stresu z terminami, serdecznie nam to w szkole odradzono, wiec posluchalismy i cierpliwie czekamy. teorie mamy odsiedziana, jeszcze \"tylko\" egzamin i jazdy. jakos mi sie nie spieszy w sumie;) motywacji brak!

no to tradycyjne noce poslubne ominely nas;) masz racje brydzia - teraz podczas wakacji mnostwo dzici, turystow i strach jezdzic!!!! a prawko nie ucieknie;) a Ty Domi - zdalas???

Domi ja tez choruję na nowe firanki, i zawsze sobie mówię za m-c jak dostanę wypłatę. A potem sa jakieś wydatki, nie ma kasy i tak jakoś nie doczekałam się jeszcze fajnych kolorowych firanek, a też chcę zielone i do sypialni kremowe. Domi z testem chyba jeszcze poczekam, choć nie pamiętam dziewczyny kidy miałam tak długi cykl, chyba z 5 lat temu jak pojechałam do Pragi, to mi się wydłużyło do 35. Zobaczymy, trochę boję się nakręcać, bo do wczoraj byłam przekonana że się udało, a teraz to już nie. Na weselu profilaktycznie nie będę pić alkoholu no i chyba szaleć za bardzo też nie. No chyba, że do soboty przyjdzie @ lub zrobię kolejny test.

Menia mam już Twój nr w komórce :) na pewno dam znać.

No wlasnie...jesli chodzi o moj egazmin to nie doszedl do skutku, bo nie moglam sie podmienic terminami, a taki byl plan. Nagle okazalo sie, ze ta druga osoba ma tylko jazde, a ja calosc i nie dalo sie zamienic:( Ale nic straconego. Sprobuje podejsc do egzaminu w Anglii. A co do nocy poslubnej...ja tez jej nie mialam:) Wrocilismy o 5 rano po weselu tak podnieci, ze poleglismy na lozku jak po jakiejs bitwie:)Ale odbilismy sobie po:)

ha, no to pieknie z tymi nockami...zaloze sie ze Luxor mial tak owa:p:p:p gdzie jestes rozbujniku ??? A ponoc ciezko w Anglii prawko zrobic, prawda??? no i ten lewostronny ruch - mamusiu ja bym zwariowala;) juz kiedys bylam wieziona przez angielskiego kierowce autobusu i o malo nie posiwialam jak z lotniska pedzil niczym strus pedziwiatr....

Andziu ja wlasnie slyszalam, ze nie jest tak zle z tym prawkiem w Anglii. Wiekszosc zdaje za pierwszym podejsciem. A jesli chodzi o ruch lewostronny to podobno kwestia przyzwyczajenia. Moj M. na przyklad twierdzi, ze jemu sie lepiej jezdziw Anglii wlasnie. Ide teraz ma naly spacer po osiedlu. Do zobaczenia pozniej:)

to milego spacerku ;) a kiedy spowrotem w Anglii???

moje drogie koleżanki niestety juz teraz Was opuszczę aż do wtorku, już nad tym boleje. Obiecuję poinformować Menię jak się coś u mnie wydarzy, Beguni też wyślę smsa aby na tej Krecie o nas nie zapomniała. Trzymajcie się dzielnie, piszczie sporo, aby było co czytać. Czekam też na dobre wieści od Domi, potem Andzi i Begi itd. U mnie bez zmian, kluje brzuszek czasami i to dość mocno, i chyba częściej chodzę do toalety, ale nie wiem czy już nie jestem wyczulona. Nie ma co rozmyslać. Duża buzia Luxorku diablico gdzie się podziewasz????

zmykam;) iti baw sie dobrze na weselu i wracaj z dobrymi nowinami .. niech no sie zisci marzenie Twe :) trzymajta sie... a glowa peka ze ho, ho...

Hej! Bega baw sie dobrze na Krecie! Korzystaj ze slonca i odpoczynku. Iti nic nie jest przesadzone. Mam nadzieje ze Menia niedlugo nam przekaze ze test wyszedl Ci pozytywnie!! Baw sie dobrze na weselu i nie stresuj niczym. Mnie dopadlo przeziebienie :-( Leze w lózku i temperatura mi rosnie..Teraz jest 37\'C. Jak dojdzie (oby nie) do 38 to wezme paracetamol bo tylko to moge. Poki co tylko herbatka i lózeczko. Wszystko przez ta okropna pogode. Domi ja nie dostalam zdjec pozdrawiam was kochane i ide po herbatke. W dodotku dzis sa mojego M. urodziny..Znajomy ma przyjsc. A ja bym najchetniej nie wstawala z lózka..

Cześć dziewczynki:) Pobudka wstawać, co to za spanie:) Eulalio życze ci duzo zdrówka i dobrego samopoczucia:)

kobitki a ja ostatni byłąm zabiegana bo do szkoły rodzenia sie zapisałam i jest extra, wreszcie mam okazję dowiedziec sie czegos o pielęgnacji maluszka, dostałam gazety i próbki produktów, pieluszek itd. Jestem zadowolona bardzo, chociaż troche mnie męczy że musze dojeżdżać, ale to nic, diś zajeć nie mam wiec juz koniecznie chciałąm zajrzec tym bardziej ze znów mieliśmy przerwę w necie, Luksore moje maleństworusza sie od tygodnia jakoś boleśnie, kurcze jak mnie czasem kopnie to az jęczę, czy tez tak masz? Mam zwolnienie, zw dwa tygodnie ide na usg, wreszcie sie dowiem co w brzuszku siedzi, i czy moje przeczucie ze chłopczyk sie sprawdzi, strasznie jestem ciekawa, no kto to widział tak długo czekać, teraz jest siudmy miesiac , (29 tydzień). Kobitki u mnie remontu ciag dalszy teraz łazienka, pokoik maluszka gotowy, zawiesiłąm zasłonki i czeka, choc jeszcsze pusty bo nic nie kupowalismy jeszcze, poza tym na mebelki dla niego jeszcze czas bo i tak narazie póki malutki będzie z nami, no ale potem sie kupi mebelki i juz bedzie miał gotowe, bez malowania i smrodzenia i brudzenia, Idę sie an chwilke położyc bo jakos sie dzis kiepsko czuje, niwiem co na obiad zrobic, jakos do niczego sie nie mogę zebrac w tym upale.Pozdrawiam wszystkich, Ituś trzymam kciuki, Domi co u ciebie nowego!:):):):)

Oj oj jestem nieprzytomna, przepraszam za błędy straszne, i poprawiam stopkę :):)