Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Jestem. Od kiedy pracuje nie mam kiedy pisać na forum :( Meniu imiona europejskie ;) Zamierzacie zostaćw Anglii na stałe?? Bega fajowe foty z nart na n-k :) Promieniejesz :) Dominiczko co u Ciebie?? Jak sie czujesz? Iti ciesze sie ze znalazłąś lokatorów. Moze jednak @ nie nadejdzie tym razem ?? Jakie masz przeczucia? Ola ja na pneumokoki bede szczepić po 2 roku zycia, nie wcześniej. Laurusi też właśnie wyszły górne 4 , dwie na raz. Trzy noce ie budziła i trzeba ją było nosić :O Brydziu ja wprowadzałam nowe pokarmy po skończonych 4 mscach, najpierw marchewke, ziemniaczek, jabłuszko, i kleik ryżowy na noc, i stopniowo coraz więcej.. Luxorku nie mozesz sie zadręczać, takie sytuacje niestety sie zdażaja i nic nie można przewidziec ani poradzić... A lekarz to rzezcywiscie zabłysnął... nie powinien ci tego mówić Trzymaj sie kochana Myśle o Was nawet jak nie pisze 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio dziękuję, ja też planuję szczepić po 2 roku, wtedy podobno potrzebna jest tylko jedna dawka Meniu niech cię uściskam kochana nareszcie jakiś chłopaczek!!!!!, Andzia tez będzie kiedys miała chłopczyka , wiem to!!! Strasznie się cieszę, chłopczyki są cudowne, i gratuluję wam z całego serca ja mam teraz dwa dni urlopu, i staram się odpocząć troszkę, cieszę sie na jutrzejszą niedziele bo w dmou wreszcie pobędziemy, już na zaden obiad nigzie nie trzeba jechać, wszędzie dobrze ale najlepiej u siebie, z reszta juz mam wszytsko gotowe, miesko, sosik, kapusta zasmażana, jutro tylko ziemniaczki i pycha bedzie! buzaiczki dla wszytkich i zyczę wam spokojnej neidzieli ach byłam u gina, wszytsko ok wynik cytologi bedzie za miesiąc, ale powtórzył to co mówil w szpitalu ze mogę już nie byc w ciaży jeśli sie zrosty porobiły, wiec dobrze ze mam już dzicko. az chciało mi się krzyczeć ze za rok o tej porze chcę być w kolejnej ciąży!!!!!!!!!!!!!!!! Boze co to będzie za nerwówka znów zacząć staranka:(, tym razem z myślą ze cos tam jest nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Olu:) Mam jednak nadzieje ze spokojnie uda wam sie zajść ponownie w ciążę:) Trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie... Meniu... no to w takim razie gratuluje synia:) I imiona widze, ze juz wybrane:) Super. Olciu...badz dobrej mysli. Nie zakladaj z gory, ze beda problemy, bo zafundujesz sobie jakas blokade psychiczna. Eulalio...pracyjesz?:) Super. Na pewno nie latwo sie wraca do pracy po takiej przerwie, ale za jakis czas wszystko sie unormuje. Luxorku...Ty sobie nic nie zarzucaj. Zrob badania dla wlasnego spokoju, ale jestem pewna, ze wszystko bedzie ok. A co do kolejnej ciazy to mojej znajomem,ktora stracila dzieciatko (z ivf:( ) w 6 tygodniu tez kazali odczekac 2-3 cykle. Ona planuje kolejne podejscie do ivf w maju. Iti...kiedy wyjezdzasz do Hiszpanii? Andziulku...odezwij sie kochana? Zaczelas juz? Poziomeczko...ciesze sie, ze z dzidzia wszystko ok. Brydziu...jak sie udaly uroziny? Kait...🌻 Ja sie ostatnio wybieram do fryzjera i wybrac sie nie moge. Pasemek na razie robic nie bede (mimo, ze odrosty strasza), bo nie chce w trakcie icsi chemia sie traktowac. Obciac jednak trzeba, bo juz nie chca sie cholery ladnie ukladac. Teraz troche zaszaleje i tyl mocnej skroce i wycieniuje dosc mocno. Moje emocje ostatnio szaleja. Okropna jest taka hustwaka. A wczoraj doszly jeszcze okropne napady goraca. Zaczelo sie w lozku. Wylaczylam nawet ogrzewanie wiec w nocy bylo najwyzej z 14 stopni, a ja mimo to budzilam sie zlana potem. Dzis wcale nie jest lepiej. Ale nie nazekam, nawet jesli to tak wyglada:) Najwazniejsze by wszystko dobrze poszlo. A te fizyczne niedogodnosci to tylko "chwila". Pare tygodni szybko minie. A to naprawde nic w porownaniu do tych psychicznych udrek, ktore orzechodze od 3 lat. Dzis mialam piekny sen. Snilo mi sie, ze urodzilam dwoch chlopcow:) Ale chyba przed terminem, bo byli tacy malency. I pamietam, ze rozmawialam z kuzynka, ze ciuszki to mialam od niej brac, bo przeciez ona miala pierwsza rodzic, a wyglada na to, ze nie zdazylo jej dziecie wyrosnac. Najpiekniejsze w tym snie byla ta niewobrazalnie wielka milosc, jaka poczulam tulac moje skarby. Szkoda, ze to tylko sen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominiczko sen sie spełni, zobaczysz :) jaki plan teraz, jak długo potrwa przygotowywanie sie do decydujacego zabiegu? ja sie kiepsko orientuje w tych kwestiach dlatego tak pytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio...ja juz od dwoch tygodni biore zastrzyki wyciszajace jajniki. W piatek mam pierwsze usg. Jesli wszystko ladnie sie \"wyciszylo\" to od soboty zaczne brac ten wlasciwy zastrzyk, stymulujacy jajniki do produkcji jajeczek. Po 6 dniach bede miala usg, a kolejne co 1-2 dni. Jesli wszystko dobrze pojdzie to 20 lutego bede miala pukcje, a transfer 3 dni po pozniej. Test ciazowy ok 7-8 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominiczko trzymam kciuki i bardzo możliwe ze bedziesz miała prezent na dzień kobiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi to ja teraz wszystko rozumiem :) Trzymam mocno mocno kciuki i wierze ze sie uda. To wasze pierwsze podejście czy juz było jedno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eulalio...mam juz jedno podejscie na koncie. Tzn. jedna stymulacje za soba. Niestety w pazdzierniku nie doszlo nawet do punkcji. A to dlatego, ze wytworzylam kilkanascie pecherzykow i po tym pierwszym usg ( w 6 dniu stymulacji) postanowili zmniejszyc mi dawke o polowe aby nie narazac mnie na przestymulowanie. A gdy zmniejszyli dawke, pecherzyki przestaly rosnac:( Powiedzieli mi wtedy, ze teraz trzeba bedzie zaryzykowac cala dawke podczas calego okresu stymulacji. Nawet jesli mialoby sie to wiazac z hiperstymulacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Poziomko spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe, spokojnej ciąży, łatwego porodu, spokojnego dziecka, czułego męża i spełnienia marzeń tych malutkich i tych większych ❤️ Domi wyjeżdzamy za całe 17dni yuuupiii :) któraś się pytała jak się czuje, otóż tak samo jak zwykle, ale jeszcze ok tygodnia do paskudy, co ma być to będzie Kupiłam sobie kieckę na bal, poza tym mieszkanie już przekazane, a na wiosnę robię w nim mały remoncik, trzeba więc się zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi!!! jak dobrze ze sie odezwałaś, nawet niew iesz jak strasznie zaciskam kciuki i życzę z całego serca tych dwóch chłopczyków ze snu, Dziekuje za słowa otuchy, nastawiam sie ze jednak nie mają racji i ze nam się uda, póki co czekam na wyniki moczu, i sobie rozmyślam czy będzie znów białko czy nie, jeśli nie to się ucieszę bardzo, nerki odpoczywaja a potem mam andzieje ze pofiltrują jeszcze dla jednego dzieciatka Domi podziwiam waszą walkę, bardzo wierzę ze sie uda, trzymaj sie dzielnie, mysl pozytywnie, i dużo pisz co i jak, jak sie czujesz i wogóle. Dziś Łukaszek wcale nie spał w dzień , wykończył mnie totalnie, wszystko mnie boli bo go podnoszę a jest ciężki, na szczęście o 19,50 padł jak mucha!!!:):):) czekam też na wynik cytologi, po tej historii w szpitalu mam troche stracha czy aby wszystko dobrze, za ok 3 miesiace (jeśli wynik bedzie dobry) mam przyjsć na usg, i tyle u mnie, w sumie nic ciekawego, dni szybk lecą, mój mały jutro zaczyna 16 miesiąc życia, a jeszcze tak niedawno miałam go w brzuszku:) Andziu odezwij sie kochana, co u ciebie, ja sie czujesz, napisz proszę choc kilka słów Luksorek buziaczki dla ciebie i Oli Meniu juz coraz bliżej co?kiedy pakujesz torbę do szpitala? Brydziu jak sobie radzisz z Emi? Pozdrowienia dla wsyztskich pozostałych ciężarnych i staraczek i odpoczywaczek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane..wpadalm zobaczyc co u Was.... oczywiscie sciskam Was mocno, mocno...wierze, ze juz niedlugo beda tu tylko same pozytywne wpisy!!!! u mnie b/z, @ przyszla przed czasem (pewnie zmiana klimatu) poza tym szrosc dnia, skonczyla sie wlasnie laba...chlopcy powrocili dzis do szkoly po feriach i znow powrocil codzienny mlyn... w tzw. miedzyczasie chorowalismy wszyscy, jakis wirus zoladkowy nas dopadl...ja caly czas nie czuje sie komfortowo....ale mysle, ze to juz koncowka.... zdroweczka dla Was i usciski, bede zagladala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry! domi, tak bardzo ci kibicuje, juz najwyzszy czas na kolejny maly wielki cud na naszym topiku. sciskam kciuki z calych sil!! olu, bedzie dobrze, zobaczysz. ja tam wiem, ze lukaszek jedynakim nie bedzie i juz! menia, ladne imiona poziomko, wszystkiego naj u nas dobrze. moje kochanie dzis w nocy pobilo rekordy spania. 13h!!!karmilam ja w nocy na spiocha, bo mi piersi malo nie eksplodowaly, po tych 13h tez ja obudzilam z tego samego powodu..ach jak pieknie, wreszcie sie wyspalam. w sobote bylysmy u mojej kolezanki na babskiej imprezce ( swietowalasmy sylwestra;)- kto ogladal lejdis wie o co chodzi) mala spala grzecznie od 21 do 3, kiedy to ja wyrodna matka obudzila do wyjscia. kumpela mieszka w tym samym budynku, wiec daleko nie bylo. co jeszcze, ladnie rosnie, rozwija sie, probuje siadac non stop, ale na boki przekrecac sie nie chce..hmm..spedza duzo czasu na macie edukacyjnej badz pod karuzelka, smieje sie , no jest cudowna:D jedynym problemem jest reflux (diagnoza moja, niepotwierdzona) baaaardzo duzo zwraca, i nie mowie tu o ulewaniu, tylko o chlustajacych wymiotach nawet 2-3h po jedzeniu. z tego powodu klade ja do spania kolo siebie, bo sie boje, ze sie w nocy zachlysnie, a spi tylko na pleckach:O jej to chyba nie przeszkasza, bo potrafi zwracac ze smiechem..hmm..przybiera tez dobrze..musze z lekarzem o tym pogadac i pytanko, moze glupie...jak z ta pierwsza marchewka, ma byc gotowana, czy surowa??ja blond jestem, prosze o wyrozumialosc;) pozdrawiam was wszystkie, buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu pierwsze warzywka gotowane, albo ze słoiczka. i pytaj o wszystko, nikt sie nie rodzi wszechwiedzący :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki eulalia👄 czekam jeszcze jakis tydzien a potem zaczne troche kombinowac z tym jedzonkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu dziękuję to podnosi na duchu, choc jak będzie zobaczymy, marcheweczkę zaczęłam słoiczkową, bo po łyżce i pluł, potem ziemniaczek słoiczkowy, jabłuszko, a jak już więcej zjadał to gotowałam i do 3 słoiczków wyparzonych na trzy dni miał. Powodzenia, no i kaszkę mozesz zacząć po 4 miesiacu (ja dawałam w połowie 4) albo kleik z mlekiem tak na gęsto, tylko pamietaj ze jak zaczynasz podawać stałe pokarmy to dzidzia musi dostawać wiecej herbatki żeby jej nie zatwardziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyciągam nas z dna Meniu gratuluję synka, a Wiktor cudne imię też mi się podoba, choć mój M chce Szymona Beniamina Poziomko hop hop jak samopoczucie a Andzia to już nas chyba nie lubi :( kiedy lecisz do tego Omanu???? Domi jak lepiej? kiedy kończysz wyciszanie? Eulalio zadowolona z pracy jesteś? Begunia jak zwykle zalatana i w biegu :D Luxor 😘 trzym się Mycha a u mnie wszystko po staremu, czekam na paskudę mam nadzieję, ze tylko w piątek się nie pojawi bo idziemy na bal, a nie chcę tam się zwijać z bólu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Dzięki u mnie samopoczucie takie sobie..Jestem przeziębiona.. Martwię się oczywiście czy to nie zaszkodzi Małemu, wprawdzie boli mnie tylko gardło i kicham, ale wiecie, jestem przewrażliwiona..Zaczyna mi się dłużyc do następnej wizyty. Poza tym nadal nudności.. Dziękuję za życzenia. Luxor co słychać? Mi lekarz powiedział, że niedobór progesteronu może być przyczyną obumarcia. Zlecił mi wszystkie hormony, do tego cytomegali i toksoplazmoza i wymazy z pochwy. Myślę że warto je zrobić żebyś była następnym razem spokojniejsza. Domi trzymam kciuki. Meniu gratuluje synka. Gdybym miała wybierać, to też bym wolała Iti życzę udanej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hop hop, gdzie jestescie laski?? eulalia, jestes zadowolona ze swojego fotelika do karmienia??bo mi tez sie podoba ten pomaranczowy. slodki jest dla dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu z fotelika zadowolona jestem bardzo, można go złozyć i zajumuje wtedy nie dużo miejsca, jest wygodny dla Laury i bezpieczny także polecam :) Dominiczko trzymam kciuki za jutrzejsze USG Ituś praca ok aczkolwiek bez rewelacji, bede z czasem szukać czegoś innego głównie dlatego że jestem zatrudniona na umowe- zlecenie, a chce umowe o prace :) Ide oglądać \"Gotowe na wszystko\" :) miłego wieczoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki eulalio za odpowiedz:) domi, pisz pisz!! iti, i jak tam @?? baw sie dobrze na balu. zazdroszcze, juz nie pamietam kiedy ostatnio mialam na sobie cos eleganckiego i kiedy sie porzadnie wytanczylam andzia. napisz choc kilka slow..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydzia @ nie ma jeszcze, ale to dopiero 29dc, więc teoretycznie powinna być jutro a Andzia chyba dziś rusza do Omanu, coś Migotka pisała na drugim topiku a co do balu, to nie wiem co z włosami zrobić, na fryzjera brak czasu i kasy, bo przecież Hiszpania i ta pralka pociągnęły po kieszeni, no ale coś wymyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno cos wykombinujesz;) mam nadzieje, ze jakes zdjecie potem przeslesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie kupuje spacerowke...w anglii. niesamowite, ze wozek ktory mi sie podoba kosztuje w niemczech 1800 zl, w polsce 1400, a w anglii 1000 zl i to jeszcze z "tapicerka", ktorej u nas w ogole nie ma, a wydaje mi sie super praktyczna i ze wszystkimi akcesoriami... per perego pliko switch http://www.mamasandpapas.co.uk/product-pliko-in-vertical-with-accessory-pack/i00300076/type-i/ kursy powariowaly, trzeba korzystac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu bardzo fajna spacerówka, i wyglada na lekką :) Itus czekamy na zdjecia po imprezce, baw sie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczyny 😘 na razie czuje się typowo przed @, już brzuch boli i wiadomo, że przyjdzie, tyle żeby nie dziś, najlepiej jutro. Co do fotek to może zrobię jakąś przed wyjściem, bo aparatu raczej nie bierzemy Brydzia no absurd totalny z tymi kursami i aby były takie różnice w cenie, a wózek fajny u mnie w pracy kolejny wysyp ciąż było już 6 osób, teraz doszły 4, urodzaj w tym roku ze ho ho, a na topiku chce mieć dziecko tez ciąża za ciążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki bardzo wam dziekuje, ze tak mocno trzymacie kciuki. Zaciskajcie tak dalej, bo zdaje sie, ze wasze zaklecia dzialaja:) Mialam usg. Wszystkon jest tak, jak powinno byc na tym etapie. Jednak jeszcze kilka dni przetrymaja mnie na wyciszaczu samym. Maja chyba niedzieje, ze dzieki temu jajniki nie wyprodukuja za duzo jajeczek. Menopur (ten wlasciwy, stymulujacy zastrzyk) zaczne brac dopiero we wtorek. Kolejna wizyta we wtorek 17 lutego. Zmienil mi sie przewidywany termin punkcji z 20 lutego na 23-ci, bo wczesniej zle mi wyliczono. Zatem troche jeszcze przed Wami zaciskania piastek:D Niestety nie wszystko jest super, bo...dopadlo mnie przeziebienie. Kuruje sie paracetamolem (bo tylko to moge brac), woda z cytryna. Jutro jeszcze musze kupic miod. A na wieczor zaserwuje sobie mleko z czosnkiem i z maslem. Podobno swinstwo to jakich malo, ale pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi, zycze duzo zdrowka. jak sie pogorszy siegnij po homeopatie, to zawsze mozna. i tantum verde gdyby i gardlo zastrajkowalo. trzymam kciuki za jajeczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×