Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Iti...mozesz napisac cos wiecej o tych sterydach? Jakie jest ich dzialanie? Na co konkretnie maja wplynac? Pytam, bo przyznam, ze nigdy jeszcze nie slyszalam o tym, zeby ktos wspomagal sie nimi podczas staran. Kto wie, moze one wlasnie okaza sie pomocne w Waszej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku też doczytałam ❤️ podobnie jak Domi nie wiem co napisać, przykro mi że musiałaś przez to przejść. Wierzę że czas leczy rany i uśmiech Twojej Oleńki oraz silne męskie ramię u Twego boku pozwolą Ci przetrwać trudny czas. Domiś o sterydach pierwszy raz usłyszałam po wyniku na wrogi śluz jak czekałam na wynik przeciwciał plemnikowych. Ogólnie sterydami leczy się wszelkie przeciwciała, które maja wpływ na zajście/utrzymanie się ciąży. I tu z ginem mamy dwie opcje: albo robimy kpl badań na pozostałe przeciwciała i czekamy na wyniki albo w fazie poowulacyjnej bierzemy steryd od 20dc pewnie do @, dawka ma być bardzo niska na początek. Na razie zdecydowałam się zrobić kpl wymazów na wszystkie możliwe choroby, a p/c będę chyba robić na bieżąco. Zobaczę, na razie do wypłaty i tak nie mam kasy na badania. Sterydy obniżają poziom przeciwciał. Może taka decyzja gina, bo dwie jego pacjentki zaciążyły z tym sterydem. Za tydzień wizyta u gina, będę może mądrzejsza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku ❤️ Tak mi przykro, jeszcze raz to napisze.. Jestem z Toba myśłami cały czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorku mimo ze tego nie chciałaś to i tak ja to przeczytałam i sama nie wiem co mam napisać moge sobie tylko wyobrazić co przeszłas i jak sie czułaś. Jestem z toba myslami i jedynie co mogę jeszcze powiedzieć to masz te szczęście ze masz przy sobie dwie naj ukochańsze osoby przy sobie,czyli Oleńka i mąż. Jesteś silną kobietą i wiem ze sie z tego pozbierasz.Buziaki dla Ciebie👄👄👄❤️❤️❤️ Dominiczko zapomniała bym napisać ze twoje arcydzieła z masy solnej są poprostu prześliczne:) Skleroza mi sie nasila i dlatego dopiero teraz pisze:) Ituniu to bardzo ciekawe co piszesz o tych sterydach i jak tylko dowiesz sie wiecej na ten temat to pisz:) I dla wszystkich kobitek buziaki👄👄👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti...ciekawa sprawa z tymi sterydami. Widzisz...kazdego dnia czlowiek czegos sie uczy:) Zycze, bo to byl strzal w dziesiatke! A ja jutro rano jade do kliniki po zastrzyki i zaczynam wyciszanie, a za ok. dwa tygodnie wlasciwa stymulacje. Jak ja bym chciala by tym razem sie udalo... Menia...dziekuje za komplementa dotyczacego moich wyrobow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny może i ciekawa sprawa, ale sterydy to przede wszystkim wielkie świństwo i masa skutków ubocznych i trzeba na nie uważać zmykam, bo mam pilną sprawę do zrobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti...moze sie zle wyslowilam. Ja zdaje sobie sprawe z tego, ze zazywanie sterydow ma wiele skutkow ubocznych i nie sa one obojetne dla organizmu, ale jesli faktycznie pomagaja niektorym parom to daje to nadzieje, a to jest wazne. Stad moze to moje niefortunne wyrazenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luxorek, rozumiem cie doskonale. ja tez czekalam wtedy..prawie 3 dni az zadzialaja tabletki z placzem niemowlakow pietro wyzej w tle..wiem ze marne to pocieszenie i nie zrozum mnie zle, ale w glebi duszy zawsze gdy czytam takie smutne historie jak twoja, dziekuje bogu ze jednak natura w wiekszosci wypadkow robi swoje i jesli cos jest nie tak hamuje rozwoj na samym poczatku oszczedzajac kobietom takiego koszmaru jak moj swego czasu. nadal nie moge pojac dlaczego u mnie tak sie nie stalo...trzymaj sie kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wykonczona jestem, ktos mi dziecko podmienil!! od drugiego szczepienia jest mega marudna, krzyczy non stop, wszystkie zabawki sie nudza po 2 min,tylko noszenie i to tez nie zawsze pomaga.jedynie rozebranie do naga i polozenie pod lampa pomaga- mala ekshibicjonistka mi rosnie. w nocy nie spi..juz wymiekam. mam nadzieje ze to skok rozwojowy i minie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brydziu, bron boze za złe nie mam! ❤️ to jest moja tragedia...bolesna....ale doskonale zdaje sobie sprawe ze nieporównywalna do wielu innych strat! do strat np dzieci juz urodzonych...:( i moze to strasznie zabrzmi ale z jednej strony ciesze sie ze stało sie to teraz niz miałoby nastapic duzo pozniej lub tez miałoby urodzic sie strasznie kalekie chore dzieciątko ...👄 natura wie co robi :) i tak musi byc...bez tej selekcji na swiecie byłaby masa nieszczesc... wiem tez, wierze w to, ze gdzies tam w przyszłosci jeszcze zaznam tego szczescia, tak łatwo sie nie poddam... choc biore tez pod uwage tez kolejne porazki... a Emi pewnie jeszcze dziesiatki razy bedzie zmieniac swój rytm ;) dopiero sie zaczyna Dominiczko, oj dopiero :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja dziś dwie godziny temu zostałam ciocią, tym razem mam bratanicę :) i tym razem obyło się bez cesarki, wiem tylko że mała wazy 3180 kg więc trochę więcej niż miał Łukasz, ale on się urodził w terminie a mała 10 dni po Lux będzie dobrze, trzeba patrzeć optymistycznie w przyszłość :) wiem sama po sobie że czasem jest ciężko u mnie 11dc, a prawy jajnik boli jak cholera, na owu jeszcze za wcześnie, dla pewności zrobię dziś już test owu, choć miałam zacząć robić je od jutra wybaczcie, ze tak mało pisze, ale w pracy nie mogę za bardzo zaglądać, a w domu to bywa różnie, dziś np całe popołudnie mnie nie będzie] Poziomko daj tylko znać co u Was, jak dobrze pamiętam to chyba masz wizytę w tym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ituś Dzięki za pamięć. Wizyta w piątek. Trochę się denerwuję, ale chyba musi być dobrze, nie? Trzymam za Ciebie kciuki, aby te sterydy to był dobry pomysł i żeby więcej było pozytywnych skutków niż ujemnych. Czy jednak ich nie bierzesz w tym miesiącu?, bo nie jestem pewna czy zrozumiałam dobrze Twój post. Cokolwiek postanowisz trzymam kciuki. Luxor trzymaj się , zobaczysz jeszcze się wszystko ułoży. Tez wróciły do mnie wspomnienia mojego pobytu w szpitalu..Ja leżałam 7 dni, bo nie byli pewni diagnozy.Oczywiście w sali z ciężarnymi, i jedna na przykład kilka razy dziennie chodziła sobie na papieroska.,.to domyślacie się jak się czułam. Chociaż akurat do lekarzy i pielęgniarek nic nie mam. Całuski dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Poziomka :) widzę, że humorek dopisuje :) My tu kciuki trzymamy za piątkową wizytę, niech da Ci ona wiele radości i uspokoi. I ciesz się tą ciążą kochana :) a co do sterydów decyzję podejmę w niedzielę, mam je ewent., brać od 20dc albo i dzień dwa później więc mamy czas, do tego czasu może pójde zrobić jakieś przeciwciała, zawsze to przed wzięciem leków by było, ale zobaczy się, pogadam z ginem czy coś z tego refundują bo te badania to straszne pieniądze, zbadanie np p/c jadrowych to koszt 100zł, kardiolipinie 58zł, a sa dwa jedno IgG, drugie IgM więc prawie 120zł, a z tego co wiem to jeszcze nie wszystkie p/c jakie mam zbadać. Byłam u kumpeli która ma córeczke w wieku Emi Brydzi, słodka jest i smieje się jak szalona :) Brydzia i jej córka budzi się w nocy co godzinę na karmienie , a w dzień prawie wcale nie spi Napisz jak to w Niemczech jest z macierzyńskim, ile trwa, czy wracasz do pracy czy co i jak? bo ona wraca w maju Dobra spadam, idę obiad dokończć na jutro Domi zaczęłaś dziś????? Wyciszanie??? To bierzesz jakieś antyki czy coś innego??? Trzymam piąstki zaciśnięte aby tym razem było wszystko wzorowo :) i za dwie krechy juz niedługo :) pewnie koniec lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej... Brydziu,...ale Emi jest rozkoszna. Poziomeczko... trzymam mocno kciuki zacisniete za piatkowa wizyte. Luxorku...❤️❤️❤️ Iti....niedawno zrobilam sobie pierwszy zastrzyk. Mam juz zapas wyciszaczy. Antykow zadnych nie bralam. Tutaj sie ich nie stostuje przed ivf. Przedluzyli mi nieco wyciszanie (o 4 dni) Czyli zamiast 14-stu bedzie trwalo 18-nascie dni. Strasznie to dlugo, ale moze dzieki temu nie wytworze az tylu pecherzykow. Planowany termin punkcji to 20 lutego...czyli jeszcze caly miesiec klucia przede mna. Zlozylam juz wniosek o urlop od 20.02 do 27.07. Czyli ok tydzien po transferze bede w domu....jesli wszystko dobrze pojdzie. A potem...zobaczymy...jak test bedzie pozytywny to moze pojde na zwolnienie lekarskie. To tyle newsow w telegraficznym skrocie;) Jeszcze Wam powiem, ze po tej pierwszej stymulacji za pioruna nie moge wyczuc kiedy o mnie jest owu. Te objawy jakies takie niejednoznaczne sa teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A...te wyciszacze to w zastrzykach sa. Moj sie nazywa buserelin, ale w Polsce sie go chyba nie uzywa. Jedynie jego odpowiedniki, ale nie pamietam nazw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi ja po ziołach też nie mogę wyczuc owu, choc u mnie się zbliża, jajniki po clo bolą i sluzik już taki odpowiedni zaczyna się robić, wcześniawo jakoś a własnie mialam zrobic testa to ide siknąć heheh....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra test negatywny, mamy jeszcze czas na działanie, M trzeba przetrzymać, zreszta troche się na niego bocze to mam preteksst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Luksor, też doczytałam na tym topiku, choć i tak wiem jak to się odbywa bo sie napatrzyłam w szpitalu, było tam kilka takich dziewczyn, przezywały taką sama tragedie jak ty, jedna nawet była w ciąży bliźniaczej i serduszka nie biły:(, powiem tyle ze obok leżały te w ciąży i to straszne, łącznie z tekstami lekarzy typu: \" tu nie ma czego ratować, jutro skrobniemy panią i będzie po sprawie.\"........!!!!!!!!!!!!!!. normalnie się wtedy poryczałam z powodu tej dziewczyny do której to powiedział ten lekarz, brak słów, przydało by sie troszkę ludzkiego podejścia, bo to w końcu w brzuszku siedzi malutki człowiek a nie rzecz! Dasz radę, choć nawet nie mogę się domyślać co czujesz, jesteś silna, będziesz w ciąży i będzie dobrze, popatrz na Brydzię!!! też miała ciężko, a teraz ma ślicznotkę Emi:) Myśle ze to ze o tym z nami rozmawiasz to duży krok ku dobremu, trzeba to przeżyć i wyrzucić z siebie Domi strasznie zaciskam kciuki!!!!!:):):) Itus za ciebie ciagle nie puszczam:) lecę spać, jutro mam ciężki dzień, u nas już dwa tyg po szczepieniu na odrę i na razie nic, mam nadzieje ze tak już zostanie:) buziaczki dla wszystkich:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iti, grytulacje!!! co do macierzynskiego w niemczech mozesz sama zdecydowac jak dlugo. ja wzielam rok (platne 67 procent twojej pewnsji netto), gdybym wziela dwa lata byloby to 34 procent domi, dzieki:=) jakos nie mog sie zebrac by zrobic album online jak luxorek i eulalia, czasu brak. ale na dniach zamierzam zaczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luxorek, w ciaze zachodzisz bez problemu, zaloze sie o milion ze na wiosne bedziesz znowu w ciazy. wszystko bedzie dobrze, uszy do gory!!👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć ja tylko na moment przed pracą, bo w pracy ostatnio sajgonik i nie za bardzo mam czas Lux ja się trzymasz? Poziomko czekam na wieści po wizycie ja miałam wczoraj kiepski dzień, dostałam podwyżkę kredytu i wypowiedzenie wynajmu mieszkania :( mam 3 tyg na znalezienie kogoś no i pismo do banku musze wysmarować ech... miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BRYDZIU, najserdeczniejsze zyczenia urodzinowe! ❤️ spełnienia wszystkich marzeń i wielkiej pociechy z córci 👄 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje luxorku!!👄 ale sie dzisiaj nie wyspalam.emi teraz odsypia.. do tego za oknem szaro.buro i zimno, brrr..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×