Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luxor

OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...

Polecane posty

Karmelku ano w przysżłym roczku będa staranka o rodzeństwo stara d... ze mnie to nie ma na co czekać a jedynaka nie chcę a co z tego wyjdzie to się okaże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Itku... no to bede mocno trzymac kciuki... Teraz pewnie z wiekszym relaksem podejdziecie do tematu... bo jeden szkrabek juz po domu bedzie biegal... wiec pewnie szybciutko sie uda :) Nie dalej jak wczoraj sobie myslalam...jak to jest z tymi staraniami... Z exem...4 lata, ivf... i nic... Z eM 7 miesiecy i dwie ciaze.... Jaki moral z tego... ? Jak ma byc to bedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka gratuluje kolejnego synka :) Tak naprawde preferencje co do płci liczą sie tylko na etapie ciąży. Gdy sie dziecko rodzi pojawia sie tak ogromna miłość że nie ma to juz znaczenia czy chłopczyk czy dziewczynka. Ja chciałam drugą córke, i nie ukrywam ze byłam troche zawiedziona gdy sie okazało ze chłopczyk. Ale gdy sie urodziła zakochałam sie bez pamieci. I nie zamieniłąbym go na 10 najpiekniejszych dziewczynek :) (zresztą jedną juz mam ;) ) Karmelku juz coraz bliżej końca.. Ależ sie ciesze że bedziesz nareszcie mamą :D U nas czas leci jak szalony. Za 3 tyg wracam do pracy 😭 Szymon skończył pół roczku.. czekamy na ząbki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, akurat mój mały marzył że będzie miała siostrzyczkę ale jest szczęśliwy i czeka na braciszka, wymyśla dla niego imię, ja póki co jeszcze pracuję ale ie wiem jak długo dam radę, póki brzuszek mały az sie chce wyjść z nim do ludzi :) ituniu :) ale niespodzianka :), bardzo dobrze lepiej mieć małą przerwę miedzy dziećmi nie tak jak u mnie będzie, ale na to niestety nie miałam wpływu, ja póki co pamiętam jeszcze stracona ciązę, cieszę się z tej ale mysle sobie ze w przyszłości chciałabym jeszcze spróbować raz, może będzie dziewczynka o ile w ogóle uda się jeszcze zajść w ciąże, lekarz mówi ze juz nie bedę miała z tym problemów, życiepokaże eulalio rozumiem Cie doskonale bo mój ł ukaszek od urodzenia do teraz jest taki cudny że jeśli drugi bedzie taki sam to już sie na niego cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) zaczęłam 24 tydzień, właśnie wróciłam od gina, wszystko dobrze. Wyniki ok. Dziewczyny jak często macie wizyty w ciąży? bo ja co dwa tygodnie i już mnie to meczy bo ciągle jak nie badania to znów wyniki, w pierwszej ciąży tak często nie miałam, ale najważniejsze że wszystko dobrze Miłego dnia i odezwijcie się ? Luksorek jak tam dzieciaczki, Meniu dlaczego nie zaglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) zaczęłam 24 tydzień, właśnie wróciłam od gina, wszystko dobrze. Wyniki ok. Dziewczyny jak często macie wizyty w ciąży? bo ja co dwa tygodnie i już mnie to meczy bo ciągle jak nie badania to znów wyniki, w pierwszej ciąży tak często nie miałam, ale najważniejsze że wszystko dobrze Miłego dnia i odezwijcie się ? Luksorek jak tam dzieciaczki, Meniu dlaczego nie zaglądasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Pierwszy rok życia dziecka - Autor: Heidi Murkoff, Sharon Mazel http://allegro.pl/murkoff-pierwszy-rok-zycia- dziecka-tania-wys-nowa-i2632537172.html Kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko". Zawiera niemal wszystko, co powinni wiedzieć rodzice o pierwszym roku życia dziecka. Wstęp i konsultacja naukowa prof. zw. dr hab. n. med. Marian Krawczyński, dyrektor Instytutu Pediatrii Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Najpopularniejszy poradnik dla matek i ojców w Polsce - 160 tys. sprzedanych egzemplarzy. Znakomite źródło informacji na temat: - rozwoju dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, -karmienia piersią, -odżywiania i pielęgnacji, -wyboru lekarza, -noworodków o niskiej masie urodzeniowej, -chorób wieku dziecięcego, -podróżowania z dzieckiem -rozdział dedykowany mężczyznom pt. "Zostajesz ojcem". Książka udzieli odpowiedzi na dziesiątki pytań dotyczących pierwszych 12 miesięcy życia dziecka: -Czy moje dziecko rozwija się prawidłowo? -Dlaczego warto karmić piersią? -Czy moje dziecko jest poważnie chore i kiedy powinnam wezwać lekarza? -Czy jestem dobrą matką? -Co zrobić, aby dziecko przespało spokojnie noc? ---porównaj ceny- Cena rynkowa: 55,00 zł NASZA CENA: 41,50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Pierwszy rok życia dziecka - Autor: Heidi Murkoff, Sharon Mazel http://allegro.pl/murkoff-pierwszy-rok-zycia-dziecka-tania-wys-nowa-i2632537172.html Kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko". Zawiera niemal wszystko, co powinni wiedzieć rodzice o pierwszym roku życia dziecka. Wstęp i konsultacja naukowa prof. zw. dr hab. n. med. Marian Krawczyński, dyrektor Instytutu Pediatrii Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Najpopularniejszy poradnik dla matek i ojców w Polsce - 160 tys. sprzedanych egzemplarzy. Znakomite źródło informacji na temat: - rozwoju dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, -karmienia piersią, -odżywiania i pielęgnacji, -wyboru lekarza, -noworodków o niskiej masie urodzeniowej, -chorób wieku dziecięcego, -podróżowania z dzieckiem -rozdział dedykowany mężczyznom pt. "Zostajesz ojcem". Książka udzieli odpowiedzi na dziesiątki pytań dotyczących pierwszych 12 miesięcy życia dziecka: -Czy moje dziecko rozwija się prawidłowo? -Dlaczego warto karmić piersią? -Czy moje dziecko jest poważnie chore i kiedy powinnam wezwać lekarza? -Czy jestem dobrą matką? -Co zrobić, aby dziecko przespało spokojnie noc? ---porównaj ceny- Cena rynkowa: 55,00 zł NASZA CENA: 41,50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaabra
Pierwszy rok życia dziecka - Autor: Heidi Murkoff, Sharon Mazel http://allegro.pl/murkoff-pierwszy-rok-zycia-dziecka-tania-wys-nowa-i2632537172.html Kontynuacja słynnego poradnika "W oczekiwaniu na dziecko". Zawiera niemal wszystko, co powinni wiedzieć rodzice o pierwszym roku życia dziecka. Wstęp i konsultacja naukowa prof. zw. dr hab. n. med. Marian Krawczyński, dyrektor Instytutu Pediatrii Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego w Poznaniu. Najpopularniejszy poradnik dla matek i ojców w Polsce - 160 tys. sprzedanych egzemplarzy. Znakomite źródło informacji na temat: - rozwoju dziecka w czasie pierwszych 12 miesięcy życia, -karmienia piersią, -odżywiania i pielęgnacji, -wyboru lekarza, -noworodków o niskiej masie urodzeniowej, -chorób wieku dziecięcego, -podróżowania z dzieckiem -rozdział dedykowany mężczyznom pt. "Zostajesz ojcem". Książka udzieli odpowiedzi na dziesiątki pytań dotyczących pierwszych 12 miesięcy życia dziecka: -Czy moje dziecko rozwija się prawidłowo? -Dlaczego warto karmić piersią? -Czy moje dziecko jest poważnie chore i kiedy powinnam wezwać lekarza? -Czy jestem dobrą matką? -Co zrobić, aby dziecko przespało spokojnie noc? ---porównaj ceny- Cena rynkowa: 55,00 zł NASZA CENA: 41,50 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka ciesze się, z edobrze wszystko ja wizyty miałam raz w m-cu, nie wiem czemu masz tak czesto,a lez drugiej strony jesteś pod stałą opieką, kontrolą, wiesz zmierzą ciśnienie, wyniki zrobisz, sprawdza łożysko, ilość wód itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iti a moze to przez to poronienie w zeszłym roku? bo mam wrażenie ze on traktuje tą ciąże jak z podwyższonym ryzykiem, cieszę się że zajrzałaś, miłego wieczoru. Ja właśnie czekam z obiadem na M. Jedzie z pracy więc czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jestem zakatarzona na maksa Mikołaj też ma katar i ocza do teog zaczęły mu ropieć, poza tym ok Jak Wasze maluchy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej... Olus...mysle, ze lekarz traktuje Twoja ciaze jako wysokiego ryzyka ze wzgledu na poronienie i na Twoje problemy zdrowotne. O ile dobrze pamietam to mialas problemy z nerkami po Lukaszku, co? Wiesz... lepiej na zimne dmuchac. Chociaz...wizyty co dwa tygodnie to chyba lekka przesada. U mnie 31 tydzien. Coraz ciezej mi...mimo, ze brzuszke raczej do tych mniejszych nalezy. POwrocily mdlosci... ale takie troche inne... jakby z przejedzenia. Mysle, ze to wynika z tego, ze Leos uciska juz mocno na zoladek. Moj maly szaleniec szaleje duzo:) Brzuchem mi targa na wszystkie strony :D Jestem mozno zmeczona, moglabym spac po 12 godzin i wiecej... TEz tak mialyscie? Nic...zmykam do pracy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj karmelku ! a wiec twój organizm domaga sie odpoczynku :), ja tak nie miałam z łukasziem, dziś mam kolejną wizytę, własnie zaczynam sie szykować. iti kurujcie się, i niech się małemu polepsza bo katar u małego dziecka to też choroba, meczy się i oby zeszło szybko Ja zaczynam 26 tydzień, czuję dodatkowe kilogramy, najgorzej wieczoram gdy wszytsko gniecie i uwiera ala z rana jest ok, fajnie tak z brzuszkiem :), tyle starań i kłopotów ale najważniejsze ze jest :) miłego dnia dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olka i jak po wizycie? Moje dzicko zdrowe i chodzi do żłobka, katar dość szybko poszedł w zapomnienie za to zaraził mnie a u mnie przeszło to an zatoki - pierwszy raz w życiu mnie dopadło. Co za choler..... Biorę leki i juz o wiele lepiej jest. Mikołaj zaczął w tym tyg chodzić prowadziony za rączki W weekend byliśmy w kinder parku i super się z nami tam bawił przez całe 2 godz, nie sądziłam że taki mały będzie miał tyle frajdy Jak Wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie po kolejnej wizycie, wyszły mi ostatnio złe wyniki nerkowe ale teraz jest dobrze, mam dietę bez solną a więc muszę uważać na to co jem, z dzieckiem wszystko dobrze, za trzy tygodnie mam usg teraz leci mi 27 tydzień. gin mówi że jeżeli wyjdzie mi znów gestoza w sensie białka w mocz to przed terminem 2 tyg zakończy ciążę przez cc , natomiast jeżeli wyniki bedą dobre to bedzie poród SN bo mały jest główką w dół. szkod mi ze ta ciaża sie skończy, tak mi ona szybko leci, musze się teraz nacieszyc brzuszkiem póko go mam, iti jak zdrówko i jak malutki w żłobku? ja teraz zjeżdżę do pracy 2-3 razy w tygodniu a pozostałe dni jestem w domu, fajnie ze szefowa miłą i wyrozumiała pozdrawiam was wszystkie i miłego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co u was? nikt nie zagląda, każda z nas zapracowana przy dzieciach, ituniu co u synka? jak rośnie i jak w żłobku? Eulalio jak u Twoich dzieciaczków? i luksorek dawno nie zajrzał .... Menia nam znikła nie wiadomo co u niej.... Ja zaczełam 31 tydzień cziąży, mały waży 1170g i rozwija sie zdrowo, ale lekarz mówi ze będzie mały, mniejszy niż łukaszek, cóż...., może potem nadgoni, póki co wiem że główkę ma w normie, bo Łukaszek miał dużą (o 4 tygodnie wyprzedzała rozmiarem pozostałe parametry i okrągłą tak ze w czasie porodu nie mógł zejsć nizej w szyjkę a ja sie męczyłam, odczułam wiec ulgę ze tym razem jest jak ma być Czuję się dobrze z wyjątkiem tego ze mam często te skurcze braxtona hicksa, w pierwszej ciąży tego nie miałam, miałyście to? jak dużo w ciągu dnia i nocy? trochę sie tym niepokoję bo dziwne uczucie, choć nie boli, odpoczywam kiedy mogę, jeżdżę jeszcze do pracy potem planuję półtoraroczną przerwę :) wiem jak ciężko było po macierzyńskim wrócić do pracy i zostawić 4 miesięcznego Łukaszka w domu, tym razem po tak długim oczekiwaniu na ciąże chce spędzić z dzieckiem więcej czasu odezwijcie sie dziewczyny, wszystkim miłego dnia :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia... Cieszę sie, ze wszystko ok. A ze maluszek drobny... No cóż... Może to i lepiej?:) szybciej urodzisz;) jak Ci idzie kompletowanie wyprawki? Masz dużo rzeczy po Lukaszku czy musisz od nowa kompletowac? U mnie ok. Wczoraj zaczelismy 38tc. Mały jest główką do dołu, waży (według pomiarów brzucha! Tak, tak, tutaj mierza brzuch i na tej podstawie szacują wagę dziecka) ok 3100g (w minioną środę). W 35 tc miałam USG jeszcze i łożysko sie podniosło wiec nie trzeba cc. Wtedy ważył wg USG ok 2400g. Mamy kilka fałszywych alarmów na koncie, ale chyba nie zapowiada sie na rychły poród. Ja mam braxtony od dlugiego czasu. Teraz czesto jak zaczynam chodzic, chocby wstajac do toalety. Do tego dopadaja tez w nocy, jak sie przekrecam. Ja chce rodzic w wodzie, o lie nie bedzie przeciwskazan, ale...jesli nie bede mogla zmiescic bolu to wyjde z wanny i poprosze o epidural. Tutaj to standard wiec o ile nie bedzie wielu naglych przypadkow i anestezjolog nie bedzie uwieziony na sali op to nie powinno byc problemu. Juz nie moge sie doczekac kiedy we me Leosia w ramiona, ale tez strasznie zaczynam sie bac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmelku trzymam za ciebie kciuki, ja tez mam rodzic naturalnie, i jak sięsamo zacznie to ok ale nie chcę mieć porodu wywoływanego jeśli taki będzie mnie czekał będę naciskać na mojego gina na cc gdyby pojawiły się kłopoty z nerkami. Tobie już niewiele zostało rzeczywiście, będzie dobrze zobaczysz, ja też się staram myśleć pozytywnie, najważniejsze że nam się udało zajść w ciążę, u nas będzie Pawełek :) Mamy teraz remont dołu domu, ostatnio trochę przyspieszyliśmy żeby najgorsze rzeczy zrobić przed pojawieniem się małego na świecie, pięknieje w oczach,ale jeszcze sporo przed nami miłego weekendu dla wszystkich, może ktoś zajrzy jeszcze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja siedze z małym w domu bo jest chory, także do piatku jestem na l4 jutro mamy kontrole, postaram się dać znać co i jak a dziś już zmykam ps. Olka fajne imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ituniu życzę dużo zdrówka dla maluszka. JA jeszcze idę 4 razy do pracy i biorę zwolnienie, Wrócę tam za więcej niz półtora roku!!1 Mam teraz ciężko bo M pracuje ciągle w delegacji, jestem wiec cały tydzień sama z małym, w 8 miesiącu ciąży z domem i kłopotami na głowie i na dodatek jest zimno i muszę palić w piecu by ogrzać dom, więc wieczorami padam. Brzuszek mam mały, bo tez i dziecko małe, wiec z rana przez wiekszą czesć dnia mi nic nie dokucza, ale te kurtki zimowe i czapki i ubrania sprawiają ze idę i czuje sie jak słoń mimo że nie przytyłam zbyt dużo. Teraz będę robić nerkowe badania i mam nadzieję ze będą dobre bo jeśli nie to około 24 stycznia czeka mnie cięcie, jeśli będzie ok to poród SN w terminie. Dla wszystkich miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mały już zdrowy i w żłobku a ja w pracy Fajna zima się zrobiła, czas chyba zainwestować w sanki ;) Olka daj znać koniecznie jak wyniki, ile maleństwo wazy itd A Karmelek urodziła 8 grdunia Leosia :) Eulalio jak Twoje szkrabki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ITI co za wieści! cieszę się ze z małym dobrze, a co u karmelka jak poród? czy rzeczywiście rodziła w wannie jak chciała?, fajnie takie grudniowe dzieciątko, prawie na święta maluszek na świecie. ja sie fatalnie przeziębiłam ale już z tego wychodzę, od poniedziałku idę na L4, wyniki odbieram jutro lub w poniedziałek, dam znać, pozdrawiam wszystkie a karmelkowi gratuluję z całego serca :) :) !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olka poród trwał bardzo długie bo skurcze zaczęły się juz 6 grudnia rano a urodziła 8 po 11-tej, poród do tego miała kleszczowy :( także długo i sie nacierpiała zapewne Dobrze, ze o tym sie dość szybko zapomina Olka czekam na wieści po wizycie U nas ok, mały jest przeroszkoszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej! no to rzeczywiście się pewnie nacierpiała, pierwszy poród to tak zawsze chyba dłużej niż kolejne, to rozwieranie szyjki masakra, nie wiem czy sie zapomina, większość mówi ze tak ale ja nie zapomniałam, pamiętam świetnie te okrutne skurcze, nie wiem jak tym razem dam radę, wole jeszcze nie myśleć. Dobrze że ma to już za sobą i synek na świecie. uważaj na siebie i synka w ta zimę, dokuczy nam jeszcze bo to dopiero początek, mam nadzieję ze jak pojadę do porodu to nie będzie siarczystych mrozów, dam znać jak po wizycie i jak wyniki badań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olka no ja tez coś tam z porodu pamiętam, ale juz nie mówię o tym koszmar tak jak to wspominałam przez pierwsze m-ce No i poodbno kolejne porody juz szybsze i ąłtwiejsze, oby... Jak ja rodziłam to mrozy dochodziły do -20 w nocy, ale co tam damy radę Teraz tez spory mróz to na krótsze spcery wychodzimy, a w tyg to wychodzimy po 17-tej bo wczęsniej nie mamy jak. Jak Łukaszek? Cieszy sie na braciszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cieszy się i czeka na niego, dziś byłam u gina, wszystko dobrze, wyniki w normie mam zwolnienie do stycznia potem kolejne, juz coraz bliżej i aż nie mogę uwierzyć ze tak to zleciało, brzuch mam tym razem mniejszy wiec mi ta ciąża tak nie dokucza ale najbardziej męczące były dojazdy do pracy, teraz mam już spokój, muszę wszystko przygotować, wyprać ubranka itd, nic nie mam zrobione wszystko w paczkach, zacznę od spakowania torby do szpitala Dziewczyny odezwijcie się troszkę w natłoku codzienności tak byśmy z Iti same tu nie pozostały....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oluś cieszę się że wszystko u Was dobrze i że Łukaszek czeka już na braciszka. Dobrze, ze samopoczucie dobre to tez inaczej się w ciąży funkcjomuje. U nas dni płyną dzień za dniem, M dużo pracuje teraz to ja sama z małym jeszcze psiak na głowie. Wczoraj byliśmy u lekarza bo mały coś pokasłuje, ale osłuchowo czysto, ale ja i tak się martwię aby nic z tego kaszlu nie wylazło :( Poza tym wszystko ok, już prawie 16-ta to się zwijam do żłobka małego odebrać. Postaram sie niedługo zajrzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ITi wiem coś o tym bo mój M pracuje w delegacji cały tydzień i wraca tylko na weekendy, masakra, i tak od 3 tygodni, zostałam sama z małym, z domem do ogrzania i w ciaży na dodatek. jesli twój mały ma mokry odrywająCy się kaszel to może jakiś syrop można, nie wiem jednak cZy dla takich maluszków coś jest. jedno mogę polecić, maść rozgrzewającą, stosuje się po 6 miesiącu życia- PULMEX BABY, smaruje się rano i wieczorem, klatkę piersiowa i plecki dziecka u góry, inhaluje świetnie i rozgrzewa, ja zawsze ją stosuję w kaszlu i szybciej mija. Jesli kaszel jest mokry warto lekko oklepywać dłonią plecki małego, szybciej sie odrywa i nie zalega, jeśli jest suchy to warto nawilżyć pomieszczenie np. mokry ręcznik na noc przy kaloryferze położyć. mam nadzieję że małemu przejdzie, ja się tez zawsze martwię nawet najmniejszym kaszlem bo zawsze sie boję że się pogorszy zmykam i życzę wszystkim wesołych i radosnych świat i samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Olka jak tam na finiszu? U nas dobrze, mały rośnie w Sylwestra zrobił pierwsze samodzielne kroczki, ale takie jak pijany zając :D Odpukać my zdrowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×