Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Sweet melody

Wójcicki Polanica Zdrój - operacja nosa

Polecane posty

Dzięki Margo:) rozwiałaś mi trochę złe myśli... super że jesteś już po, gratuluję wyniku końcowego!!! A bardzo się zmieniłas tzn.chodzi mi o Twoją twarz czy nabrała innego wyglądu...wiesz o co mi chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Ja akurat niewiele się zmieniłam, ponieważ wyjściowo nie miałam ogromnego nosa. Z profilu było jedynie widać garbek, też nie za wielki. U mnie niektórzy nawet nie zauważyli. Zresztą, jak poczytacie, to generalnie dziewczyny piszą, że ludzie nie patrzą jedynie na nasze nosy (to nasze "urojenia" :) ), a na całość twarzy. Ja dodatkowo obcięłam włosy - dla zmyłki. To nam się wydaje, że widać tylko nosy. Jeśli chodzi o gardło, to mnie w ogóle nie bolało. Podobnie inne dziewczyny. Niektóre tylko troszkę odczuwały ból.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antilopka
Dzięki Margo 44:) przyznam, ze bardzo pomogłaś mi tym, co napisałaś;D jestem zdecydowana w stu procentach na Wójcickiego, tylko tera muszę zrobić zdjęcia i mu wysłać, chciałabym już wiedzieć, ile to będzie kosztować... gorzej u mnie z terminem operacji, bo jednak wolę nie ryzykować i nie dać się pod nóż podczas okresu... macie może adres e-mail do dr Wójcickiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak, pewnie tak jest:) a powiedz Margo jak się teraz czujesz? nie masz kłopotów z puchnięciem nosa jak tu wcześniej dziewczyny pisały.. i jak dlugo czekałaś na odpowiedz doktora odnośnie terminu? z tego co tu zaobserwowałam to akurat teraz wyjątkowo zrobiło się tłoczno wokół doktora, jeszcze w 2007 czekało się tylko miesiąc na zabieg wiesz Margo już nie wiem o co mam pytać..taka jestem niepewna wszytkiego, przede wszystkim doktora :( a skąd Twoja decyzja - że to własnie ma być on? (opinie na jego temat znalazlam jeszcze tylko na beautyw polsce) ale jest ich nie wiele pzdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyt do Margo ego13
Margo mam do Ciebie pyt odnośnie tego jakie badania trzeba wykonać przed operacją ????? oraz czy w Polanicy trzeba sie zjawić w dniu zabiegu czy dzień przed ???? aha orientujesz sie może czy Dr wypisuje np jakieś zwolnienia ?????? z góry dzieki za odpowiedź dobrze ze jest ktos taki jak TY :) do kawa 79 ODWAGI jakos DAMY RADE !!!!!!!!! Pozdrowienia dla wszystkich dziewczyn przed i po zabiegu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Nie stresujcie się tak, dacie radę! Odpowiadam po kolei. Czuję się dobrze, o dziwo cały czas czułam się dobrze. Już w Polanicy tak dopisywały nam humory, że pomimo tego, że śmiać się można średnio z tym gipsem, robiłyśmy to non stop. Mnie najbardziej faktycznie dokuczała opuchlizna. Teraz jestem czwarty tydzień po zdjęciu gipsu i jest już w miarę ok. Jeszcze rano troszkę nos jest opuchnięty i w ogóle jeszcze nie wygląda tak jak należy, ale jest już nieźle i z dnia na dzień jest coraz lepiej. Na termin nie czekałam, bo byłam bezpośrednio na wizycie, więc od razu mi go wyznaczono. Wtedy na operację czekałyśmy ok. 4 m-ce. Rozumiem wasz strach przed wyborem lekarza, ale naprawdę nie bójcie się, to dobry wybór. To nie tylko moje wrażenia, ale i innych, które tam ze mną były. U mnie to był wybór z przypadku. Tak jakoś padło na niego i już. Bez zbędnego czytania. Trzeba zrobić podst. badania na tydzień przed operacją: morfologia, ob, mocz ogólny, krzepliwość krwi. Można się zaszczepić przeciwko żółtaczce, ale nie jest to obowiązkowe. Nie wiem, czy jedziecie do pensjonatu "Oliwia"? Jeśli tak, to należy tam się stawić w dniu operacji do godz. 13. Po południu są zabiegi. Polecam ten pensjonat ze względu na opiekę po operacji i dowóz do pana doktora. Są pewne kwestie, w których możnaby mieć coś do życzenia, ale miła atmosfera i opieka wynagradzają braki :). Pan doktor wystawia oczywiście zwolnienia, chyba na okres całego pobytu w Polanicy, jak się chce. Dokładnie nie wiem, na ile, bo ja akurat nie brałam. Ufff... Pytajcie dalej, jeśli macie ochotę. Ja służę radą z przyjemnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Jeszcze chciałam wspomnieć o drożności, bo możecie nie być świadome, a są osoby, które cierpią przy katarze, więc piszę o tym. W większej części niema drożności, albo jest na jedną dziurkę. Mówi się tak jak podczas kataru, trochę to dokucza. I rewelacja - może to potrwać pół roku! Trzeba uzbroić się w cierpliwość, ponieważ pan doktor nie zaleca stosowania kropli do nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ego13
Margo bardzo dziekuje za odpowiedzi na nasze pyt mam nadzieje ze jeszcze troche z nami wytrzymasz :) :) :) czy ten pesnjonat o którym piszesz to jest ten niby współpracujący z Klinika dr ??? prowadzony przez Zacharów ( nie wiem czy dobrze pamietam nazwisko jeżeli nie to przepraszam ), jeżeli sie decyduje na ten właśnie to też musze zarezerwowć sobie tam miejsce ??????? a jak tak to ile wczesniej powinnam tam zadzwonić ???? Margo jeszcze raz wielkie dzieki za wszystkie informacje i wsparcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Tak, to jest ten pensjonat. O ile się nie mylę, to dr na wizycie wyznacza termin, w którym należy kontaktować się z pensjonatem. Podaje również nr tel. do nich. Nie wiem, czy było to już pisane, ale jak już będziecie tam jechać to kupcie sobie pałeczki higieniczne, linomag i wodę morską w sprayu. Jest to potrzebne do czyszczenia nosa po operacji. Można owszem tego nie mieć, ale potem na miejscu trzeba będzie to zakupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dostałam odpowiedz: pierwszy wolny termin to 12.01. i teraz decyzja czy go wybrać - 21.01 mam 30-ste URODZINY, wiec prawdopodobnie dzień wcześniej wróciłabym z Polanicy! A tak cos czułam że zrobie sobie prezent w postaci nowego nosa!!!:) Margo co Ty na to? bede w stanie je jakoś przezyć - nie planuje zadnej imprezy bo wazniejsza dla mnie jest operacja. Ale pewnie ludziska cos zorganizuja:) hmm isc na taki układ jak sie czułaś po tych 9 dniach o ile pamietasz? chyba zawracam Ci glowe-sorki:) Ego 13 a Ty na kiedy masz termin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marguś44:) czy moglabys mi przeslac zdjecia Twojego noska przed i po... jesli nie - to nie ma problemu- rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ego13
kawa ja mam termin dopiero na 9.02 ale dlatego ze w styczniu mam sesje na uczelni i bałam sie ze nie dam rady, ale Ty decyduj sie bedziesz miała to szybciej za soba a ja bede tylko żałować ze Cie nie poznam osobiście :) trzymaj sie ciepło pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie wielka szkoda:( ale Margo nam tu opisuje ze tam na miejscu jest bardzo wesoło więc na pewno bedziemy dla siebie bratnimi duszami:) czekam jeszcze na odp. Margo ale razej sie zdecyduje:0 pzdr.cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Kawa Te urodziny z nowym nosem po 9 dniach to niezbyt dobry pomysł, tymbardziej w jakimś gronie. Tymbardziej, że 8 dnia jest zdjęcie gipsu, a na 9 jest się dopiero porządnie opuchniętym. Ja wyglądałam w tym dniu najgorzej. Moja opuchlizna całej twarzy była okropna, nie byłam podobna do siebie. Nos jest b. wrażliwy i boli przy każdym najmniejszym dotyku. Cóż, to Twoja decyzja. Zresztą przy wyjeździe z Polanicy możesz mieć jeszcze jakieś siniaki. Jeśli chodzi o zdjęcia to muszę rozczarować (pisałam już o tym wcześniej). Nie przyłożyłam się do nich specjalnie i za bardzo nie mam sprzed operacji (chodzi mi o profil),a po nie mam wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok Margo rozumiem wszystko.. tak jak pisalam operacja jest dla mnie priorytetem i nie zależy mi na imprezie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
A ja mam pytanie do Margo 44 lub innych dziewczyn po opercaji nosa u Wójcickiego? Chodzi mo dokładnie o sam przebieg dnia operacji, czyli, czy rano jest jeszcze konsultacja z lekarzem, analiza wyników, i wtedy zabieg? no i najważniejsze, jak wygląda zapłata za operację? Kiedy zapłaciłyście i w jaki sposób? Czy jest wam wiadome, czy można płacić kartą, czy na raty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Bezpośrednio przed operacją jest najpierw wizyta u dr., podczas której jeszcze raz omawia się szczegóły operacji. Podczas tej wizyty lekarz ogląda wyniki, wypełnia papiery i wtedy się płaci. Tylko gotówka i chyba nie można na raty. A operacje są tylko po południu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
Bardzo Ci dziękuję, za miesiąc ma operację i okazuje się, że o najważniejszych rzeczach nie wiem. Margo 44, czy nos bardzo boli po operacji? Mam nadzieję, że jakoś to zniosę. Ale jeszcze raz bardzo dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
I jeszcze jedno, czy dostałaś rachunek? lub jakiekolwiek pokwitowanie zapłaty? oraz po wyjściu - kartę wypisu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Nos pod gipsem nie boli, o dziwo. Sporadycznie któraś z dziewczyn brała tabletkę przeciwbólową, większość z nas jednak nic. Czuje się go potem, po zdjęciu gipsu przy dotyku. Jeśli chodzi o pokwitowanie, wypisy to wstyd się przyznać, ale byłam tak zaaferowana nowym nosem (jak większość z nas), że nawet o tym nie pomyślałam. Myślę, że można o to pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
Bardzo dziękuję. No i życzę samej radości z nowego noska do końca życia. A jeśli mogę zapytać, to czujesz się lepiej z nowym nosem? Wiem, że jeszcze do ostateczne efektu jeszcze trochę, ale jak siebie oceniasz, po operacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Jestem zadowolona, w sumie od razu byłam. Jest jeszcze opuchnięty, ale z dnia na dzień robi się ładniejszy. Nie ma u mnie jakiejś kolosalnej zmiany (większość nawet nie zauważyła), bo nie miałam wyjściowo ogromnego nosa lub strasznie brzydkiego. Miałam kompleksy przez profil, bo był garbek, a teraz go nie ma. Nos jest zrobiony fajnie i wygląda bardzo naturalnie. Ani za mały, ani za duży. Jednak zdecydowanie lepiej się czuję. Samopoczucie ok, więc polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antilopka
oj ciszą powiało, nikt nic nie pisze, a ja nadal mam wrażenie, że nie dowiedziałam się wszystkiego:/ jak długo trzeba się tam zatrzymać na miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
Na 9 lub 10 dni. Ja jak potwierdzałam termin operacji to otrzymałam informację zwrotną, że mam zarezerwować nocleg na 9 dni, ale będę tam 10, bo wszystko się zaczyna o 13 rano i nie zdążyłabym dojechać w dniu operacji (8h pociągiem). Tak więc będę tam dzień wcześniej. Koszt samego pobytu (nocleg) - 50 zł, z posiłkami - 90 zł, ale różnie to bywa, bo po operacji nie zawsze się ma ochotę na normalne posiłki, tak więc słyszałam, że warto mieć ze sobą np. gorące kubki itp. p.wojcicki@chirurgiaplastyczna.biz.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
Margo 44, czy spotkałaś w Polanicy osoby, które robiły sobie całkowitą korektę nosa + prostowanie przegrody? Konkretnie chodzi mi o to, czy to można ze sobą połączyć i jak takie osoby się czują, bo wiem, że jest to trochę gorzej niż po samej operacji plastycznej nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antilopka
ano właśnie, ja chciałabym się zająć garbkiem i lewą stroną przegrody, ponieważ z prawej strony mam wyprostowaną, jednak w tej chwili nie jestem zadowolona z efektu, ponieważ nos wygląda jak taki haczyk-z jednej strony płaski, z drugiej wypukły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
antilopka, a czy ty już miałaś jeden zabieg prostowania przegrody nosa? I ten "chaczyk" to efekt źle przeprowadzonego zabiegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Z tego, czego je doświadczyłam to obiadów nie ma na miejscu. Można sobie zamawiać. To żaden problem. Jeść właściwie nie można przez 1, 2 dni po operacji, potem spoko. Oczywiście, że były osoby z krzywymi przegrodami. Wszystko się robi podczas jednej operacji. Nie słyszałam, aby z tego powodu te osoby czuły się gorzej ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Margo 44
Co do terminów to gips ściągany jest w 8 dobie, raczej pod wieczór. I w zasadzie można już jechać do domu. Przeważnie większość wyjeżdża w 9 dniu, ale nie ma reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość booma
Dziękuję za odpowiedź, mam nadzieję, że zrobię to za jednym zamachem, chociaż laryngolog namawiał mnie na odstęp 6 mies między operacją a zabiegiem prosotowania przegrody, tyle, że to pewnie chodzi o kase. Prywatnie kosztuje to kolejne 2000 zł i dodatkwa męka. Teraz jestem spokojniejsza. A co do obiadów, to gdzie je zamawialiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×