Wójcicki Polanica Zdrój - operacja nosa

totalna korektę z resekcją i przez 3-4 tygodnie nie nadawałam sie do wyjścia z domu...

no jak mówiłam opuchlizna i siniaki to sprawa indywidualna. :) zainteresowana12 nie ma za co :)

Wszystkie krople po jakimś czasie mogą wysuszyć śluzówkę. Jednak te mają oleistą konsystencję, wię są względnie bezpieczne. Do pielęgnacji nosa od wewnątrz można zamiast kropli stosować oliwkę dla dzieci, też natłuszcza, co jest po operacji wskazane. Ale cóż, oliwka na katar nie pomoże, a o to było pytanie, czyż nie? ;)

Witam, dziewczyny macie jakieś zdjęcia nosków przed operacją i po. Zastanawiam się nad Wójcickim, ale się trochę boję. Byłabym bardzo wdzięczna za wysłanie na maila wezowawodka@interia.pl Po ilu tygodniach nie było widać, że była jakas operacja robiona?

to juz o wiele bardziej polecam dr Szymanskiego z wawy w tym temacie

Sulfarinol? nie ma czegos takiego jak wzglednie bezpieczne. Jak sie okazuje krople te moga wywolac wiecej dzialan nieporzadanych jak tych porzadanych. to nie sa od tak kropelki do nosa na bazie wody morksiej, ktore mozna stosowac od tak sobie kiedy nam sie chce, tylko lekarstwo.. Dr odradzil ich stosowanie.. Ale wybor nalezy do was pozdrawiam

a ile czasu od operacji musi minąć żeby móc używać te krople bez obaw, że moge sobie uszkodzić śluzówkę ? miałam kiedyś z nimi do czynienia przy zatkanych zatokach i w połączeniu z inhalacja nagrzewaniem 'kwoką' rozgrzewaniem wikiem dały bardzo dobry efekt. No a jak wiadomo nagrzewanie i inhalacja idzie w odstawkę póki co :). I mam pytanie do osób które są już po zabiegu . Bo ostatnio odniosłam wrażenie , że chyba byłam bardzo przewrażliwiona na punkcie starego nosa. Uważałam , że jego nieproporcjonalność krzywizna i ogólnie brzydota rzuca się w oczy. Znajomi czy nawet osoby nowo poznane jak sie okazało nie zauważali tego. I teraz gdy ma on ręce i nogi a mój środek twarzy nie psuje nikomu wrażeń estetycznych okazuje się , że nikt nie zwraca na to uwagi. Akurat w moim otoczeniu wiedziała tylko rodzina i przyjaciele. Nie chodzi mi oczywiście o to , że oczekiwałam oklasków , owacji na stojąco czy zachwytów. Tylko zrobiło mi się dziwnie głupio że kiedyś się tym przejmowałam i uważałam, że każdy na niego patrzy z odrazą. Po prostu miałam wrażenie , ze tak duża zmiana będzie się rzucac w oczy . Zauważyłam , że społeczność na tym forum ma w sobie dużo empatii i zrozumienia dlatego dziele się z wami moimi wypocinami w celu skonsultowania prezentacji dzieła doktora wójcickiego 'szerszej publiczności' :) pozdrawiam . :)

Chcesz wiedzieć co się dzieje na forach medycznych http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 i jak nierzetelną wiedzę tam zdobywasz ? Przeczytaj i pomyśl czy warto brać za pewnik coś co pochodzi od ludzi zza ekranu komputera... ZBULWERSUJE CIĘ TA INFORMACJA http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22 , ale może ochłońcie z euforii, że znaleźliście się wśród tylu doradzających, bo po jakimś czasie okażę się że trafiliście fatalnie. Wydacie niesamowitą ilość pieniędzy, będziecie nosić efekty swoich wyborów czasem do końca życia. Nie obwiniajcie wtedy lekarzy czy pseudo koleżanki z forum tylko miejcie pretensje do siebie, że pozwoliliście ingerować obcym ludziom w wasze wybory a czasem mieszać sobie w głowie osobom niekompetentnym http://www.feelbeauty.eu/news/show/id/22

hejka:) ja tez siezdziwialm badzo, kieyd po zabiegu widzialam nemozliwa roznice a ludzie nie zauwazali tejze rozncy.Za wyjatkiem mojejznajomej i ona wlasnie podopiwedzila mi , ze bycmoze ludzie , ktorzy nei wiedza ze zroblas nosek , zauwazaja zmiane jednak nie do konca wiedza co sie zmienlo. Dlatego nie mowia. wiesz ludzie sa czasami zadrosni, byc mmoze boli ich to ze udalo ci sie pozbyc twoich kompleksow. Latencie moj drogi a ja czekam i czekam i sie chyba ne doczekam ty zdjec Twoich ( moj majl meax@o2.pl ) ja zaraz tez Ci posle.Buzki dziewczeta:)

Hej, Zajączku, przesłałam Ci fotki na email. Daj znać czy doszły, bo czasami mam problemy z wysyłaniem wiadomości i przychodzi mi email zwrotny że nie dostarczono mojej wiadomości. Nie wiem czemu tak się dzieje... :( Pozdrawiam :***

A czy po miesiacu czasu mozna spokojnie wyjsc na jakas impreze ? Czy sa jeszcze jakies duze slady opuchlizny???

no ja już po powrocie z polanicy mogłam wyjść do ludzi bo prócz opuchniętego noska na twarzy nie było ślady po zabiegu , ale u mnie brak skłonności do siniaków i opuchnięć jest chyba rodzinne :) więc to jest sprawą indywidualną .Mojej koleżance np. opuchlizna utrzymywała się przez 2 tyg od powrotu . Ale myśle , że po miesiącu można wyjść na impreze :) a ja mam pytanie z innej beczki . nigdy nie miałam problemów z cerą ale ostatnio na nosie pojawiają mi się takie małe pryszcze . linomag niestety mnie nie pomógł , próbowałam także różnych maseczek oczyszczających i antybakteryjnych .może ktoś miał podobnie i wie jak temu zaradzić ? :> pozdrawiam :)

Mi też się takie robiły malutkie ale niezbyt wiele i przeszło. Myślałam że to reakcja skóry na tyle czasu pod tym gipsem i plastrem - jakieś zatkane pory czy coś. Nie mam problemów ze skórą i mam dość suchą cerę ale od zabiegu do tej pory budzę się z taką błyszczącą tłustą skórą nosa. Mam nadzieję że to też przejdzie ale póki co się tak utrzymuje;] miał może ktoś coś takiego;)?

A moze po takim zabiegu warto by było isc na saune po jakims czasie.

Jeszcze nie całe 5 tyg. i będę miała nowy nosek :D

a mój nosek kończy dziś miesiąc :>

i jak wygląda Twój nosek po m-cu? :)

ja jestem po 2 operacjach u Wojcickiego, efekt jest taki ze mam krzywy nos w czesci chrzestnej, załuję tego wyboru, moj nos juz po pierwszej operacji, był do bani , siodełkowaty, długi, opadajacy, krzywy, teraz mysle o trzeciej operacji ale juz u innego dr oczywiscie, i tylko metoda OTWARTA wchodzi w gre zeby moj nos w koncu był symetryczny, prosty.lekko uniesiony. Po poprawce nadal jest KRZYWY. Straciłam pieniadze, nerwy i czas, takze nie wiem jakie noski macie, skoro jestescie takie zadowolone, chciałabym je zobaczyc.

Kasiulum- zdaje relacje tylko i wyłacznie mojego przypadku, widziałam kilkanascie ładnych nosów od tego dr, dlatego sie na niego zdecydowałam, jednak wyboru kazdy musi dokonać sam, wg własnej intuicji. pozdrawiam.

jeżeli chodzi o efekt to jestem bardzo zadowolona. Doktor powiedział mi na wstępie , że mam takie skrzywienie że podczas zrastania może mieć lekki odchył , ale póki co on jest niezauważalny. Chyba, że dla mnie no ale ja łaże z lusterkiem jak wariatka i sprawdzam czy mi się nie skrzywił, nie zapadł itd . Nosek jest mały , proporcjonalny , nie zadarty z czego się ciesze bo do mnie by taki nie pasował . Po zejściu opuchlizny skórnej byłam pod wrażeniem . Bo to co było a co jest to niebo a ziemia :) jak dla mnie idealny. Ale to dopiero miesiąc a efekt widać po roku więc w duchu licze , że nie będe płakać w poduszke że odchył jest większy niż miał być .Póki co nikt go nie widzi prócz mnie ale to już takie zboczenie ;> Na początku jak wróciłam do domu gdzie przy kazdym ruchu głowy czułam go i był taki delikatniutki , lekki dyskomfort psychiczny dawał się we znaki i tworzyłam rózne scenariusze w głowie co mi się moze stac jak wyjde z domu . Minęło równie szybko jak opuchlizna ;) I nie sądziłam , że czas mi tak szybko zleci . Jeszcze 11 miesięcy i ocenie efekt końcowy. Ale najchętniej bym chciała żeby już taki został i się nie zmieniał :> . Pozdrawiam:)

Hej fikamika.. W szoku jestem, bo na forum malo kto pisze zle o operacji. Moglabys mi przeslac fotki na maila??? Tak sie wystraszylam, ze zaczynam sie zastanawiac. Pozdrawiam PS. To moj email: misiakasia1@wp.pl Z gory dziekuje

CO ZNACZY OPERACJA METODA OTWARTA????? a DOKTOR JAKA PRZEPROWADZA OPERACJE??? JAKA METODA ??? PRZECIEZ JEST SIE USYPIANYM??? TO NIE METODA OTWARTA???

metoda otwarta z tego co pamiętam to jest z nacięciem na zewnątrz chyba . ale pewności nie mam do kasiulum , zanim wybrałam wójcickiego spędziłam mnóstwo czasu czytając fora , opinie na temat różnych lekarzy . i wg mnie wójcicki miał najmniej tych negatywnych o nieudanych zabiegach . także nie stresuj się :)

Czy to normalne, że po operacji "mięsko" wewnątrz nosa nie przylega ściśle do przegrody? Ja tak mam, od strony, z której doktor wkładał narzędzia (moja prawa). Taka gulka podłużna tam teraz jest i gdy głowa jest choćby lekko uniesiona, to ją widać. No niefajnie to wygląda, mimo że reszta bardzo ok. Czy ktoś tak miał? Zniknie to chociaż trochę?? Kiedy???

Też to mam. Jestem 2 miesiące po zabiegu. Nie zniknęło ani trochę. Grunt że zewnątrz jest ładnie ;)

fuj mięso jest okropne...

Hej Fikamika. Szkoda, ze jestes taka niezadowolona z efektu, ale moze jeszcze sie jakos wszystko ustabilizuje i bedzie ok. Trzymam kciuki w kazdym razie! Ja dopiero bede sie umawiac na termin z doktorem. Takie komentarze niestety przyprawiaja o watpliwosci, chociaz bardzo dobrze ze zamieszczane sa wszystkie opinie, bo nie chodzi o to, zeby sobie mydlic oczy i widziec ten zabieg tylko w rozowych okularach. Wkoncu z ryzyka tez trzeba sobei zdawac sprawe. mimo to i tak jestem zdecydowana. Nie chcialabym jakiejs duzej zmiany, bo ogolnie uwazam, ze nos mam prosciutki i rozmiaru w sam raz. Jedyne co mnie denerwuje odkad pamietam to garb. Doktor napisal mi, ze nos jest do totalnej korekty, bo trzeba go troche skrocic i sciac garba. Teraz troche sie obawiam, zeby nie bylo tak ze bedzie bez garba, ale krzywy. Czy bylaby mozliwosc, zebys przeslala jakies fotki jak Twoj nos obecnie sie prezentuje? Bardzo by mi to pomoglo w zobrazowaniu tego, co znaczy jesli ktos jest niezadowolony z efektu. Z gory wielkie dzieki i jesli ktoras z Was jest jeszcze po operacji i bylaby tak mila podeslac fotki bylabym wdzieczna :-)) Moj e-mail to: olivka0007@interia.pl Pozdrowionka! :-)

Dziękuję, latent! Masz rację, nikt specjalnie nam w nosy chyba nie zagląda ;), więc cieszmy się ogólnym ładnym widoczkiem :D No ale zawsze to trochę raźniej, gdy się już wie, że się nie jest odosobnionym przypadkiem. Ja akurat jestem 2x dłużej po operacji niż Ty. Dlatego mam pytanie, czy może jest tu na forum ktoś ze stażem podobnym do mojego lub dłuższym. Proszę, dajcie znać, jak tam Wasze mięsko - przylega do przegrody czy może też jest z jednej strony gulkowate.Bo fajnie by było wiedzieć, czy mieć nadzieję, czy też sobie odpuścić i skoncentrować się na samych plusach, a nie na tym jedynem minusie ;)

Witam,wszystkie noski,jakaś cisza tu od kilku dni ,ja mam operację u dr.Wójcickiego 25 października,może jest tutaj ktoś z podobnym terminem,oczywiście nadal walczę z myślami ,czy to dobra decyzja i dobry wybór lekarza tym bardziej ,że to już niestety druga operacja nosa.Pierwsza całkowicie nieudana.Proszę o jakieś słowa otuchy.

anula a dlaczego druga operacja u kogo robiłaś pierwszą?ja jestem na etapie wybierania lekarza i nastawiam się na Bydgoszcz ale teraz sama już nie wiem.