Zmienie cale swoje zycie !!! Chdzbym miala skonac!!!

hej mała i okrągła! z jakiej dzielnicy jesteś?bo ja też z wawy

nananka ja to olewam zawsze śmieje sie z koleżakami że ludzie pewnie myślą ze mam 2 dzieci(a jeszcze nie rodziłam bobaska) i dlatego tak wyglądam.olewam to i musze znowu zacząc chodzić na basenik

:) tez sie wstydze swojego wygladu, ale coz - sama sie tak upaslam, wiec kare musze poniesc :) a na basen niestety wpuszczaja tylko w kostiumie. Zaciskam zeby, lece na basen - uparcie plywam i mysle sobie ze za pare miesiecy kupie sobie kostium o 4 rozmiary mniejszy :) Jestem z Pragi Płn

wiesz to nie było szyderstwo z mojej strony czy coś tylko po prostu podziwiam Cię.

Ja podziwiam Was wszystkie, za to ze chcecie walczyc :)

nio i jestem znowu :) robie obiadek szybki wlasnie :)) nananka tak mam kogos mieszkamy juz razem a jestesmy 2 lata ze soba feciora --> witam Cie :) masz racje ze glodowki sa zle ale mozna przed dieta zawsze oczyscic sobie organizm prawda ? wiec nie sa az takie zle chyba tylko bez przesady raz na miesiac mozna nie wiecej tak mi sie wydaje mała i okrągła --> zalozylam topik dlatego ze nie chcialam sie pchac do inych tematow ... tak jak juz ktos powiedzial sa juz grupy zorganizowane w ktore bardzo trundnojest sie wkrecic ...a tu dopiero sie poznajmy ...co do basenu ... to ja bardzo bym chciala ale niestety jestem jeszcze wogole nie zdecydowana co do tego ... jakos sie waham .... ehhh... wstyd

madziahej --> nie dziekuje nie zmieniam forum zostane tu dzieki

tu jest miło nie ma co zmieniać:) ja tez juz po obiedzie, byle do jutra. Jutro gzamin i zaliczenie mam. Ech już się boje

a z czego masz jutro egzamin ?

z psychologii a ty co studiujsz?

a później 4 kolejne egzaminy Oby wyszło

ja ppedagogike resocjalizacyjna a na ktorym roku jestes ?

na 3 niedlugo wybieram specjalizacje ale jeszcze nie wiem co dokladnie

a ty na którym?

ja na pierwszym mam 22 lata powinnam byc juz na 3 ale niestety dopiero 1

najwazniejsze ze sie udalo zaczac studia a nie to ze dopiero na pierwszym. Ja tem mam 22 lata:)

w sumie psychologia i pedagogika to troche zblizone kierunki

wkoncu nie dowiedzialam sie co Ty studiujesz? wiem tylko ze masz jutro psychologie do zaliczenia mysle ze nie jest taka trudna kurcze jestem straszliwie glodna chyba sie kawki napije

no ja psychologie studiuje i jutro mam egzamin I niestety trudny, żeby nie powiedzieć że bardzo trudny. A kawke właśnie sobie popijam i powtarzam notatki.

oj napewno bedzie Ci na egzaminie szlo jak z platka zobaczysz ja od soboty mam pierwsza sesje w zyciu zasranaiam sie jak sobie z tym wszytskim poradze podobno pierwszy rok jest najgorszy bo robia wielki przesiew ... no zobaczymy

wiesz pierwszy rok jest ciezki bo trudno sie wdrążyć w ten cały system nauki. W liceum sie uczyło na bierząco i nie było aż takiej dużej partii materiału. Tylko, że co rok może i jst mniej przedmiotów ale za to są coraz bardziej trudne i konkretne. Już nie ma takich ogólnych rzeczy, i wszystkiego po tochu. tylko konkrety z każdej dziedziny. Wiesz już nie taki ogólne. Dlatego egzaminy niestety stają się caraz bardziej trudne. Przynajmniej takie jest moje zdanie. Zobaczysz na pewno dasz radę, jeśli się tylko pouczysz.

juz wsumie jeden egzamin zaliczylam ... ale to byl banal ... pytala mnie z jednych cwiczen na ktorych mnie nie bylo ... ale teraz zaczna sie schody ... masakrycznie bedzie .... zastanawiam sie caly czas jak ja dam sobie rade ... ale mam nadzieje ze jakos to bedzie i przebrne przez to wszytsko ...

Doroteczka, nic na siłe.. :) Jak będziesz gotowa psychicznie na basen to moja propozycja bedzie dalej aktualna :) Moze za 2 tyg podam jakies osiagi ktore Cie zmotywuja ( mam nadzieje ze beda jakies osiagi ) Niestety czeka mnie od 13-do 28 lutego przerwa w plywaniu bo wyjezdzam, ale co tam zabiore ze soba skakanke :) Miłego dnia

dasz rade:) Ja sie boje ze ze stresu zaczne jesc. Wiesz ogolnie przed samym egzaminem jestem zdnerwowana i nic nie jesm nie czuje glodu, ale jakos pozniej jak znowu sie ucze na kolejny to a to chipsy podjadam, a to czekoladke. I tk to sie zbiera. Po prostu nie mozna nic kupowac i miec pod reka moze bedzie proscij:(

mała i okrągła --> no mam nadzieje ze jakos mnie zmotywujesz.... plusem jest to ze mieszkamy w jednym miescie .... zawsze mozna wybrac sie we dwie ... a co :) nananka --> kup sobie troszke jablek pomaranczy mandarynek a nawet bananow zawsze lepsze toniz jakis slodycz

nananka jak sie uczysz to postaw kolo siebie 2 szklanki wody oraz maly talezyk z pokrojonym w kostki jablkiem i rozdzielona na male czastki mandarynka. Jak zachce Ci sie cosik wrzucic do ust to lap 1 czastke owoca i popijaj 3 lykami wody........ I tak w kolko.... :) bedziesz miala wrazenie ze caly czas jesz i pijesz.... a kalorii przyjmiesz malutko :)

to bardzo dobry pomysl

doroteczka ja pływam na Inflandzkiej... Byłaś tam kiedyś?

Dzieki za radę. A tak z psychologicznego punktu widzenia, to ponoć żeby utrzymac dietę( czyli schudnąć) najlepiej jest wyobrażac sobie siebie na plaży w kostiumie kąpielowym i to że wszyscy sie na nas gapią, i wszyscy są szczuplejsi niż my. Bo przecież my jeszcze możemy cos z tym zrobic żeby tym razem tak nie było, bo możemy schudnąć. Tak wynika z badań przeprowadonych przez psychologów. Wiem, że niewiele pomogłam no ale może któraś z was będzia chciała to wykorzysać:)

a dziewczynki, jeszcze moja 1 zlota mysl :) Musicie miec motywacje :) Niech te odchudzanie i wysilek bedzie czyms poparty bo jak czlowiek ma powod aby schudnac to sie bardziej uprze aby to zrealizowac.......... ja tam sie trzymam tego ze jestem uparciuchem i ze jesli udalo mi sie 1 postanowienie noworoczne to uda mi sie i to z tego roku ( czyli : cel 50 kg do sylwestra , motywacja : Jestem dzielna, uparta i nie przewiduje porazki:) )