Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Doroteczkaa

Zmienie cale swoje zycie !!! Chdzbym miala skonac!!!

Polecane posty

witam wszytskie dziewczynki moje kochane ja wlasnie wrocilam do domku .... tato wrocil ze szpitala musialam troszke czasu w mojim rodzinnym domku spedzic... chcialam poinformowac ze nie bedzie teraz mnie przez dwa dni ... jade jutro na 8 rano na uczelnie i wracam w niedziele wieczorem dopiero ... mam nadzieje ze przez czas mojej nieobecnosci bedziecie sie tu odzywac ... a wiec zabieram sie do rozmowki z wami jody-jo --> witam Cie slicznie milo ze znowu do nas zawitalas :)))) susia --> a nio wlasnie postanowienie jest ale o wiele gorzej z jego realizacja.... mam nadzieje ze kazdej z nas sie to uda wlasnie to czego pragniemy ... anabelka21 --> witam Cie slicznotko poraz kolejny :))))) a co do herbatek to wiem wiem, ze wsumie tylko przeczyszczaja ale chyba jak narazie dobre i to dla mnie ... napewno mi sie przyda.................a nie nie, nie przeoczylas, nie pisalam jeszcze o swojim wieku... tak wiec mam 22 latka :) ja dzis wsumie nic nie zjadlam .... troszke duszonych jablek ... ehhh jakos tak mi sie nie chcialo ... ale to chyba z nerwow .. bo przyjaciolki chlopaka tate zabrala karetka do szpitala ... a to bardzo bliskie mi osoby ... jak to jest na tym swiecie jedni wychodza ze szpitala innych karetki na sygnale wioza ... a teraz lece naszykowac rzeczy na jutro do szkolki napewno dzis tu jeszcze zajrze ... za jakis czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam slicznie troszke mi sie przysnelo i dopiero jade do szkolki hihi :)))))) pozdrawiam do poklikania jutro wieczorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a co tu taka cisza:( ja wczoraj nie pisalam bo jak wrocilam z egzaminow to bylam padnieta i od razu myk i do lozka i spalam dzis do 13:D potem na zakupki no i dopiero jestem:) tak wiec wczoraj malo jadlam-nerwy mnie zżeraly to jedyny plus egzaminow ;) zjadlam na sniadanko 2 kawalki chrpukiego chleba z wedlina drobiowa potem ok 14 jablko i w domu dopiero zrobilam sobie na kolacja piers kurczaka duzszona w warzywkach z pomidorkiem i cebulka i to bylo tyle dzis na sniadanie podobnie 2 kawlaki chleba z serkiem topionym( wiem wiem tluste jest ale nie mialam nic innego :( ) na obiad to samo co wczoraj na kolacje i na kolacje ok 19,30 planuje salatke z kap pekinskiej ,pomidora ,cebuli i oliwy z oliwek-moze sie uda :) dzis mialam wskoczyc na bieznie ale nie mialam znow keidy :( jak tak dalej pojdzie to nie bede miala wogole czasu :( tak wiec solennie i magicznie-od jutra :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was dziewczeta widze ze straszliwa cisza .. a szkoda mnie nie bylo w domku przez caly weekendzik ... bylam na uczelni ... a was tez nie bylo ? ze tak milczycie ? anabelka21 --> witaj ja wczoraj czyli w niedziele zdalam jeden egzamin z sesji ... pierwszy w zyciu ... bo jestem dopiero na 1 semestrze.... jeszcze mi zostalo 7 ... masakra .. nie wiem jak sobie dam rade.... mialam wejsc juz wczoraj na forum ale nie dalam rady... bylam tak padnieta po uczelni ... ja narazie jakos dietke trzymam daje rade ja mam w planach dzis sobie pociwczyc ale czy mi sie uda to nie wiem ... za chwilke poloze sie jeszcze na troszke spac ... wstalam teraz dlatego ze zamykalam dzwi za mojim Misiakiem bo pojechal do pracki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja też postanowiłam się odchudzać. Przytyło mi się i teraz sesja, boje się że jeszcze bardziej, bo do późna się uczę i podjadam. Najgorsze u mnie jest to, że zabieram się za odchudzanie tydzień daję radę, a później przestaje i niestety przybieram więcej niż udało mi się schudnąć w tym czasie diety:(. Trzeba wreszcie coś z sobą zrobić. A o moich kilogramach boję się wogóle mówić. Ech dziś wskoczyłam na wagę i o zgrozo 67kg przy wzroście 161. Porażka totalna moim marzenien i celem ejst 55. Czyli 12 kg . Juz tyle razy sie zabierałam, że nie wiem nawet czy dam radę. No cóż ale może Wy będziecie mnie wspierać i damy radę:)??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście jeśli wogóle mogę się przyłączyć, bo z tego wszystkiego to zapomniałam zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nananka --> witam Cie slicznie .. oczywiscie ze mozesz sie przylaczyc .. a dlaczego by nie :))) kazdy bardzo mile widziany ... ja tez bardzo duzo sie zbieram i dlugo ... i czasem nic nie wychodzi .. ale teraz bedzie inaczej wiem to jestem pewna ... musi byc tylko lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieję, że bdzie lepiej juz sie wziąłam za siebie. Postanowiłam, że nie będę opychać się wieczorem, ogólnie niej jeść i ćwiczyć. A żeby nie być gołosłowną to dziś ćwiczyłam 20 min na steperze, i wieczorem spróbyje kolejne 20 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, że to niewiele ale jak na osobę, która wogóle nie ćwiczyła to i tak duży wysiłek. Żby tylko tak jeszcze wytrwać w postanowieniu. A dziewczyny, jaką wy dietke stosujecie? Ja sie zastanawiam nad ditą koło 1000 kalorii, ale nie wiem czy to coś da. I trudno czasem trzymac się tego jadłospisu a nie znam sie na tym ile co ma kalorii. Macie jakieś propozycje? I czy któraś stosowała ta dietkę? Tym razem to ja się rozpisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie mam niestety zadnej maszynki do cwiczen ale nic nie stoji na przeszkodzie abym sama pocwiczyla bez zadnego stepera ani tym podobne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie stosuje zadnych rozpisanych dietek jak narazie poprosty ograniczam jedzenie jem 3 posilki dziennie ostatni o 16.30 czasem je dwa nawet posilki i jakos mi z tym nie jest zle nie jem rzeczy macznych pieczywa slodyczy nic co zawiera tluszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załóż sobie pamiętnik na stronie www.vitalia.pl Tam znajdziesz dodatkowo wiele ciekawych artykułów, porad, otrzymasz wsparcie. Tam ludzie borykają się z tym samym problemem. Powodzenia i trzymam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo ćwiczyć można wszędzie. Sprzęt to nie wszystko, bo trzeba z niego jeszcze korzystać. Ja się trochę boję, że jak zjem ostatni posiłek o 17:30 to w nocy będę podjadać. Mam teraz sesję i chodze spać np o 1, 2 w nocy. Spróbuję ostatni posiłek jeść przed 19. I może jakoś dam radę. W tym roku mam zamiar wykorzystać tę sesję by schudnąć a nie przytyć. Trzeba jakos ładnie wyglądać na lato, żeby się nie wstydzić założyć spódniczki. A ty ile już schdłaś i jak często sie zamierzasz ważyć. Bo slyszałam, że powinno sie ważyć nie częściej niż raz w tygodniu i to zawsze tego samego dnia najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam teraz sesje i zamiast jesc bardzo duzo pije ja nie wiem ile jeszcze schudlam zaczne mierzyc wage od jutra i liczyc kiloski poniewaz nie zakupilam sobie jeszcze wago dla siebie a poprzednia zostawilam w rodzinnym domku a nie chce rodzince jej zabierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przepraszam możesz przypomnieć ile ważysz i przy ilu centymetrach i jaki masz cel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej odchudzaczki!!!! ja tez sie biore za siebie!!! mam 170 wzrostu i 80kg :-( od tygodnia ograniczam sie z jedzonkiem (nie jem chleba,ryżu,makaronu)i cholera jasna przez 7 dni ubyło mi zaledwie 0,5 kg!!!dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to też zawsze denerwuje, że człowiek się męczy a efekty słabe. Musisz przetrzymać, może późnij coś ruszy z wagą, może jakieś ćwiczonka. Sama ni wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otiawa --> witam Cie slicznie :) ciesze se ze zajrzalas do nas moze za malo cwiczysz albo jesz jakies kaloryczne rzeczy moze powinnas zmienic diete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
napewno waga sie w swojim czasie ruszy jak oszala zobaczysz a nie mozna sie denerwowac bo wtedy czlowiek bardzo latwo rezygnuje i jest zle nananka wyslalam foteczki do Ciebie wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć.dzięki za wsparcie.jest trudno rezultaty marne ale sie nie poddaje!!!może to ma związek ze na dniach powinnam dostć @albo za mało wody pije ruch też by sie przydał-----napewno to zmienie!najlepsze z tego wszystiego najlepsze jest to ze nie chce mi sie juz jeśc -----chyba żołądek sie troszke skurczył.jestem twarda i się nie poddam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz wazne są centymetry podobno na nie trzeba patrzec bo waga moze ruszyc się później. podobno ważne jest by zawsze ważyć się o tej samej porze, w biliźnie, i nie po posiłku. Dziekuję za zdjęcia za chwilkę wejdę na pocztę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i bardzo dobrze ze sie nie poddajesz otiawa ... ja tez ze soba walcze ... dzis np jeszcze niz nie jadlam ... bo jakos mi sie nie chce .. caly czas jestem czyms zajeta .. zjem sobie niedlugo obiadek ... nie wiem jeszcze co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecei co dziewczyny ? moze codziennie piszmy tu sobie co zjadlysmy jak cwiczylysmy zobaczycie bedzie nam latwiej w grupie zawsze razniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie jem naprawde żeczy mało kaloryczne------np.śniadanko chude mleko z otrębami i płatkami kuku,chudy ser ze szczypiorkiem ,obiad warzywa got.i kurczak got.użniej jakiś owoc jem do 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×