Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kobiece kształty

SCHUDNIJ!!! wpisy gubiących kilogramy!!! Porady

Polecane posty

kobiece teraz centymetrem sprawdzaj czy cos ubywa i nas informuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oki sprawdzę - w poniedziałek ... bo ten dzisiejszy dzin sie nie liczy - bo przez wekkend nie bede go używać - bo mnie nie bedzie. a pozatym po sesji 15 min mam cały czerwony brzuch.... Chłop mówi ze wytrzęsie ale muskułów od tego nie bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski ja spadam, chce kupić jakies spodnie - rybaczki i buty... To życzer miłego popołudnia :) no i nieobjedzonego weekednu :P BUŹKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Zacznę od tego, że diety norweskiej nie trzymam:O. To przez moją przekorę, mam zjeśc to, a ja chcę tamto i koniec:O. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło, od kilku dni nie sięgam po słodycze, nie jem wieczorem i nie obżeram się. Jajka i grejpfrut a śniadanie mi smakują i przy tym napewno jakiś czas zostanę, ale potem to jem co lubię, ale dietetycznie i mało. Wczoraj pierwszy raz w życiu jadłam szpinak, podsmażyłam go na łyżeczce masła, przyprawiłam, podusiłam i na koniec wbiłam jajko i usmażyłam...nawet dobre:). A dzisiaj zjadłam od rana grejpfruta, 2 jajka, kromke chleba ziarnistego z pomidorem, pange ( w panierce, bo tylko taka mi smakuje) i kapuste kiszoną. Myśle, że to nie jest wcale dużo, jeszcze wieczorem jakiś owoc albo jogurt i to by było na tyle:). A tak poza odchudzaniem, to cierpię dziś okropnie i to na własne życzenie i przez własną głupotę...Jak do tej pory to opalałam się na ogródku w spodenkach i górze od stroju i połowę ud miałam nie opalone. chciałam to wyrównac i poszłam wczoraj na solarium. Poopalałam się 15min i spoko było, wróciłam do domu i poszłam spac. W nocy dopiero się zaczęło. Dolna połowa brzucha i pośladki tak mnie piekłyy, że nie potrafiłam spac. Dzisiaj od rana to samo. Tyłek mam taki czerwony, że mąż i dzieciaki zanosili się rano śmiechem jak mnie zobaczyli. A ja biedna smaryję się cały dzień balsamami, żeby sobie cho trochę ulżyc. Też mi się zachciało opalania:O. To tyle. Przed nami weekend, mam nadzieję że dla mnie i dla Was będzie lekki = dietetyczny, bo u nas w iedziele znowu impreza - grill, 35 rocznica ślubu moich rodziców, ja chyba papryke i cukinie będę grillowac;) Kobiece kształty mam nadzieję, że zakupy się udały. Ja mam wrażenie, że na rybazki jestem za niska i mam za szerokie biodra i za bardzo umięśnione łydki. Ale jak trochę zrzucę to też myślę o rybaczkach, ale to dopiero jak z jakieś 5 kg schudnę.Musze jeszcze poczekac. No to papapapa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tu cichutko..... A do mnie nareszcie przyszła prawdziwa burza i leje jak z cebra. Mam nadzieje, że już nie będzie tak duszno, bo klimatyzator u mnie chodzi non stop i jak tak dalej będzie to za prąd się nie wypłacę:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ LASKI :) Ja tam dziś do was pisze ze szczecina - mam chwle czasu :) no więc jest bardzo bardzo szybko - to taka norma z moja rodzinką :) dziś byłam nawet na cwiczeniach i na masażu - bo maoja mama ma karnety .. Ale te ćwicazenia zajebiste :) Wytrzęsło mnie strasznie na tym przyżądzie... supper... musze sobie znaleźć to w warszawie... bo 10 min na tym cwiczeń to jak godzina w siłowni :) zajebiste :) No matka z siostra mnie namówiły i znie zastanawiając sie poszłam... ooo mój brzuch - miał taki wycisk że poprosiłam o zmiane cwiczen na nogi i ręce : ) No a pozatym zakupy tak śrdnio sie udały tzn. zamiast kupic sobie spodni kupiłam świetną tunikę :) fakt opcisła ale dobrze w niej wyglądam :) No i ide dziś na balety więc terż sie wytancze :) Oki kończe :) Buźka :) nIde kupić se spodnie :) A od poniedziałku zaczynam poportu zdrowo i chudo się odżywiać... stwierdziłam że celem jest o aby się nauczyc jeść a nie porostu jeść ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki Ja padam już od tej duchoty. Nie mam na nic siły. Do tego w piątek miałam impreze w pracy - zjadłam pieczone ziemniaczki + karkówkę + warzywka i do dziś to czuje w brzuchu i na wadze! :( Znów kilka dni minie zanim dojde do normy. Dziś znów upał a ja sącze wreszcie wode. Jedyne pozytywne. A jak wam służy pogoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny - i znów w wawce, pogoda tu i tam DUCHOTA - no ale w końcu idzie lato:) Pozatym dziś mi trzaska 26 rok życia .... och jak ten czas szybko leci - a pamiętam jak byłam 18-nastka :) heheheh A od tych cwiczeń czuje wszytskie mięśniue brzucha... do dziś.. dało to jednak wycisk a cwiczyłam na tym tylko jakies 10min i wkońcu poczułam swoje mięśnie.... Ale u mnie samopoczucie też barrdzo pozytywne :) A no i waga o 0,5kd mniej :) a co tam u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 kobiece to wszystkiego naj naj zycze ci zebys jak najpredzej mogla pochwalic sie 6 z przodu u mnie dramat wczoraj komunia tak dowalilam jedzeniem i i ciastami ze jak przyjechalam do domu to nie moglam sie nawet ruszyc :( no ale coz imprezy juz za mna :) i jeszcze mam dla was nowine moj moz byl teraz na targach i jego znajomy ktory wpedzil go w szok bo schudl 16 kg przez jakies 3 miesiace na diecie ktora polega na jedzeniu az 6 posilkow dziennie ma przeslac mezowi ta diete jak bedze ja miala to wam astawie aaa i jeszcze jedno zona tego goscia schudla 8 kg:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AKNA - dziękuje za życzenia :) a co do tej diety to daj znać na czym polega :) jak juz bedziesz miała :) a co do komuni - to imprezy już za tobą i to tak własnie jest że jak jest od groma pyszności to cięzko jest sie oprzeć..... ale my nie zrzygujemy przeciez od jakis pyszności od czasu do zaczasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO 🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻🌻 - to dla Ciebie Kobiece No i masz rację w tym, że trzeba się nauczyc jeśc. Ja mam dośc wszystkich diet, które karzą jeśc to czy tamto. Będę jadła wtedy jak będę głodna i to co lubię z potraw nietuczących:). I więcej będę się ruszac. Wczoraj prawie cały dzień spędziliśmy z mężem i dziecmi w parku wodnym w Krakowie. Było suuupper!!! Wybiegałam się w wodzie, wytrząsło mi ciało w jacuzzi, na masażach i biczach wodnych. Jadłam tam cheesburgera, sok fryrki i sernik, a jak przyjechaliśmy, to w domu było grillowanie i zjadłam 2 kiełbachy, a dzisiaj na wadze...-1kg! To było wczoraj, a dziś od rana jem chudo i zdrowo. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIĘKI DZIEWCZYNKI KOCHANIUTKIE JESTEŚCIE - BUZIAK DLA WAS :) No z tym parkiem wodnym to superrr sparawa.... a co do tego jedzenia to naprade trzeba sie zastanowić co zjeśc a nie wpychac w siebie kromki chleba lub zimniaków.... ja dalej stosuje sie do jedzenia mięsa z warzywami i sdamych warzyw... dziś zjadłam jajka na śanidanie na drugi posiłek koreczki śledziowe a teraz chrupie kalarepe.... zostało mi jescze 1/2 kalarepy, pół jablka i pęczek rzodkiewek a na obiad zrobie kuraczakla z warzywami :) a na kolacje zjem truskawi z jogo naturalnym - bo mi zdechną w lodówce. Jak mnie nie było to chłop kupił i nawet obrał... wiec pysznie bedzie... choć podobno nie dobrze jeśc owoców na kolacje - ale cóż nic nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze troche za tłusto - ale powoli powoli zcaynam odzwyczajaać sie od tych tłustych portraw - typu śledzie w oleju ... no ale jajka sa takie zdrowe - lecz powino ich sie jesć nie wiećej niż 3 tygodniowo- wyczytałam w tej swojej książce... za to codzinnie powinonno też sie jesć 30 g orzechów.... bo mają tyle witamin i wspomagają przemiane... No a pozatym nie wiem ile to jest porca ... bo w jednej książe jest napisane że powinno sie jeśc 6 porcji dzinnie produktów z pełnego zborza, 8 poracji warzyw i owoców... ale ile to jest porcja to nie jest napisane :( noa le cóz.... nie przeczytałam tej książki jeszcze do konca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobiece, ja też dołaczam się do urodzinowych życzeń. Przede wszystkim spełnienia marzeń, wytrwałości w dążeniu do celu, dużo milości i radości z życia i w ogóle wszystkiego naj!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie wiem jak się robi kwiatuszki albo serduszka :( ale i tak wszystkiego naj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
catta prosze bardzo [ cześć ] [ serce ] [ usta ] 👄 [ zły ] [ cool ] :classic_cool: [ ziewam ] 💤 [ kwiat ] 🌻 [ beksa ] 😭 [ śpioch ] [ wściekły ] Bez spacji po i przed nawiasem!!!!!!!!! : ) :) : ( :( ; ) ;) : D :D : p :p : o :o Musisz wpisać bez spacji pomiędzy : i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lalki :) Dziekuje jeszcze raz.... no ale cóż, wkurzyłam sie jak nie wiem co , bo chłop zapomniał tzn.. nie spojrzał na kalendarz i myślał że jest 27 a nie 28..... no cóż... dostałam kwiety o 22,30 i życzenia - ale mniejsza.... No marzy mi sie to osiągnięcie celu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej lalki;) A jadzisiaj przez ponad godzinę chodziłam zdenerwowana, obgryzłam paznokcie, zjadłam 2 lody na patyku i pare łyżeczek nutelli. Moje dzieci (4,5 i 6 lat) bawiły się u sąsiadki z jej córeczką. Co chwilę zaglądałam na nich i było ok. Potem patrze, ich nie ma. Sąsiad mówi, że Sylwia - sąsiadka wzięła ich do domu, tam się bawią w pokoju, że jak będą chcieli iśc, to ich przyprowadzi.Znam ich i wiem, że dzieciom moim krzywda się nie stanie. A jednak taka zdenerwowana byłam, że zjadłam z nerwów to co napisałam wcześniej i chodziłam cały czas po podwórku patrząc, czy dzieciaki wracają, wkońcu sama po nie poszłam, bo nie mogłam wytrzymac. Nie wiem, nie potrafie byc spokojna, gdy moichdzieci przy mnie nie ma. Wczoraj było to samo. Moja mama wzięła je na spacer, nie było ich jakieś 40min., a ja zamiast w tym czasie zając się sobą, to sterczałam w oknie i nawet nie wytzymałam i dzwoniłam do mamy na komórke żeby już wracali. Jak wogule pomyśle, że nie ma ich przy mnie to zaraz się denerwuję. Nie chodzę za nimi krok w krok, same bawią się w ogrodzie, ale słyszę je i jestem spokojna, ale jak ich nie ma to coś dosłownie się ze mną dzieje...boję się o nie bardzo. Powiedzcie mi, czy to jest normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewuszki :) Fago - no cóż nie wiem jak to jest bo dzieci nie mam... ale mi sie wydaje że tak sie przyzwyczajiłaś do krzykówi rózmów dzieci , ogólie do wiecznego zamieszania... dlatego nie mozesz uspokoić myśli w ciszy i chodzisz cała poddenerwowana.. Rozumiem że swoje własne dzieci najbardziej sie kocha... i przyzwyczaja a później nie można nawet pomyśłec że co by było gdzyby ich nie było, ale mis ie wydaje że musisz zaufać troche swojej własnej intuicji i zacząć taki wolny czas na tzw. egoistyczne patrzenie zrobie sobie dobrze, odpoczne coś pzremyśle... Mi sie wydaje że poporstu troche pzresadzasz... ale ja sama czasem wypatruje chłopa w oknie i czekam i dzwonie , wieć wydaje mi sie że jest to całkiem normalne :) Tylko moze troszke wyluzju... choć wiem że jst ciężoko.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie :) fago ja mam 3 dzieci 16lat 10 i najmlodsze 3,5 wiem ci czujesz mi tez sie wydaje ze pod moja opieka sa najbezpieczniejsze ale nie mozna dac sie zwarjowac zwlaszcza jak masz je w zasiegu reki czyli u sasiadki wykorzystaj wtedy ten czas bardziej pozytecznie a nie na opychaniu sie z nerwow :):):) kobiece jak twoj pas masujacy ja na laweczce cwicze ale nie zaduzo ok 70 brzuszkow mysle ze z czasem dojde do 120 przyznam ze po tych imprezach troche mnie rozepchalo ale dzisiaj juz znow bylo 60,5 kg przyznam szczerze ze z mila checa zobaczylabym 59,5 tak zeby miec lekki zapas na jakies wyskoki ciekawi mnie czy to jednak nie zaslugi norweskiej ze ta waga nawt po szalenstwach kulinarnych zawsze wraca do tego co udalo mi sie zgubic na norweskiej i to bez wysilku i nowych diet cigle mnie kusi zeby jeszcze z tydzien pociagnac ta norweska ;) ale sie rozpisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiece kstzałty
Hej akna :) No co do tych dzieci to dobrze napisałaś "nie dajmy sie zwarjować" ach przez te wasze dzieci to aż sma chce je miec... No może akna po tej norweskiej wracasz zawsze do 60,5 albo to twoja stabilna juz jest waga... bo słuchaj od jedneg dni przejedzenia sie słodkościami nie przytyjesz... A pozatym masz juz tą dietkę od tego wszego znjomekgo ? No a ja codzinnie zakładm pas na brzuch na 30 min.. narazie żadnych efektów nie widze.... zmierze sie po tygodniu jego używania i sie okaże, bo niby powinno byc 0,5cm mniej ... zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobiece kstzałty
horoba - znów mi literki po uciekały - to ja wyżej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie mam przyslal tylko nazwisko autorki ksiazki ale u nas chyba jeszcze nie ma znalazlam tylko jakies fora internetowa nazywa sie ; Sonja Bakker

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tytul jest w tlumaczeniu na polski dieta holenderska lub cos w tym stylu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×