Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

Napisze Wam jeszcze cos z tek książki co teraz czytam o temce: \" Jajeczkowanie występuje u ok. 3-20 % jednofazowych (czyli teoretycznie nieprawidłowych) wykresów, a w małym odsetku wykresów dwufazowych (czyli teoretycznie nie prawidłowych) nie stwierdza się owulacji.\" Czyli nigdy nic nie wiadomo. Klauduś to z myslą o Tobie m.in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu jest tyle tego że musiałabym Wam przepisać książke. Może jak byście cos chciały to zeskanuje i wkleje tu. Mądra książka. Jest opisane jak powinno wyglądać rozpoznanie, jakie powinny być przeprowadzone badania, o co powinien nas zapytać lekarz. I z tego co widze to mało który lekarz stosuje wszystkie te zalecenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka26
Hej dziewczyny, rzadko się odzywam, ale czytam was na bierząco. Pora na mnie podzielić się ostatnimi przeżyciami. Trzy dni przed spodziewanym@ zrobiłam test i nic:((( wiem że to nie musi nic znaczyć, ale jednak podcina skrzydła.... teraz spóźnia mi się trzy dni, ale sama nie wiem jakoś nie czuję się w ciąży... a tak bym chciała.... trzymam za was wszystkie kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marilyn dzis jest moj 36dc /przypomne ostatnie 38,31,38,40,36/. nie wiem kiedy robic ten test. od 2 dni tempka utrzymuje sie rowno na poziomie wyzszych tempek. mam nadzieje ze niespadnie... jej nie wiem kiedy robic ten test...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia20
Hej dziewczyny kilkakrotnie podczas owulacji mój facet konczył w środku jednak nadal nie jestem w ciązy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Boję się czytać topik od początku.. piszecie o problemach z zajećiem w ciaże, a ja należe do tych strachliwych i nakręcających się niezdrowo:O Ja w sumie jeszcze nie staram się o dziecko... ale już wiem że bedą z tym problemy. Po krótce postaram się opisać moją sytuację. Od kąd zaczełam miesiaćzkować w 2 fazie cyklu pojawiały się u mnie plamienia 3-4 dniowe, nie robiłam sobie z tego nic... potem pojawił się stały partner i postanowiłam zabezpieczyć się przed ciążą, poszłam do gina i dostałam tabletki anty, lekarz powiedział że moje nieregularne i dlugie cykle bedą regularne a plamienia znikną. I tak było! @ jak w zegarki zadnych plamień... tak było przez 3.5 roku, między czasie wyszłam za maż i pół roku po ślubie postanowiłam odstawić tabletki - nie planowaliśmy ciąży tylko stwierdziłam ,ze po ślubie to nie ma sensu się az tak bardzo pilnowac. Okazało się że po odstawieniu tabsów zaczał sie meksyk- w skrócie - cykle bezowulacyjne, plamienia, @ skąpe i bardzo nieregularne, miedzy czasie torbiele na jajnikach. Jestem rok po odstawieniu i cały czas musze brać luteine żeby dostać normalnie okres inaczej robią mi się torbiele. Zaczęłam mierzyć temperature, nie zauwazyłam skoku temp, podział na 2 fazy jest bo biorę luteine. Powoli zaczynam myśleć o dziecku, nie zabezpieczamy się od 2 miesięcy, okres dostaje normalnie, czasem w czasie brania luteiny czasem po jej odstawieniu... Mam zamiar porządnie zbadać sprawe, wcześniej zrobiłam sobie badanie prolaktyny sama na własną reke.. poziom był w normie, potem zrobiłam testosteron był lekko podwyższony. Teraz mam zamiar wyprosić u lekarza skierowanie na kompleksowe badania hormonalne. Podejrzewam u siebie brak owulacji z powodu małej ilości estrogenów, moja niedomoga lutealna jest wyleczona przez 9 miesiecy brania luteiny. Myśłe że żeby zajść w ciaze bede musiała brać leki na wywołanie owulacji... wiem że to wszystko nie jest takie proste ale staram się nie przerażać... Mam prośbe do doświadczonych staraczek, na co powinnam jeszcze zwrócić uwagę, jakie badania zrobić? Dodam że zrobiłam już toxoplazmoze, wr i wszystkie podstawoiwe badania - są ok. Bardzo proszę o odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marylinko to masz swietna ksiazke i ciesze sie ze myslisz tez o mnie,to milo wiedziec ze ktos z daleka mysli o mnie... Chce wam zyczyc dobrej i milej nocki.PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tusia20
EJMI nie chce zapeszac ale brak owulacji występuje przy zespole policystycznych jajników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tusia - tak.. też o tym myślałam ale żaden lekarz mi tej choroby nie zdiagnozował.... przed braniem tabsów miałam owulacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudziaa a jak bys tak zrobiła jutro rano...?Jak myslisz?jak sie czujesz? Przezywam jak bym to ja czekała...Daj znać koniecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emi a skąd wiesz że przed braniem tabletek miałaś owulacje? Pco mozna stwierdzić po usg i o fsh i lh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marilynka - przed tabsami miałam bardzo dużo śluzu w dni płodne, po odstawieniu ani razu tak nie miałam - po tym wnioskuje, rózni lekarzem i robili usg i zaden nie wpomniał a tych badań nie miałam robionych- fsh i lh - co to są za badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudziaa nie ma Cie już?Mam nadzieje że jak wejde rano na kafe to bedzie Twój wpis że są dwie krechy. Ja teście owu znowu I krecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba go faktycznie jutro zrobie. nogi mnie bola ale caly dzien dzis chodzilam wiec nic dziwneggo. wsciekla jestem bo dopadlo mnie zatwardzenie. a ta tempka nisko. zmerze rano tempke, zrobie test i od razu napisze. jutro od 8-14 w pracy. w domku bede dopiero kolo 15 wiec wtedy cos napisze... marylin boje sie... boje sie ze znowu bedzie placz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja na to znowu swoje, że zatwardzenie to może byc dobry znak. Wiem, ja Cie doskonale rozumie, wiesz o tym prawda? Ja znam to uczucie, nadzieje, to uczucie w sercu. Jeśli jutro zrobisz i odpukać by nie wyszło to i tak jeszcze nic straconego, wierz że różnie bywa i nie zawsze wychodzi. Ale kurcze mam nadzieje że jutro nam zakomunikujesz dobra nowinę. Oby... Ściskam kciuki jak nie wiem co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja zgłupiałam z tymi testami owu. Bo wczoraj zrobiłam i wyszły 2 kreski, tyle że ta jedna bledsza, a powinny być obie takie same albo minimalnie jaśniejsza, a dzis z robiłam i tej jednej prawie w ogóle nie widać! Wygladają inaczej. A jutro dla odmiany nic nie wyskoczy...Oszaleć idzie...Też jestem ciekawa tempki. Aż zgłodniałam z tego wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki,nie pisalam długo ,bo nie było o czym,ale cały czas czytam.Jak może pamiętacie,byliśmy na wyjeździe w czasie owu i teraz mam 26dc,do @ jeszcze ok.3 dni ale nie czuję nic specjalnego oprócz tego,że dzisiaj zaczął mnie boleć brzuch tak jak na @ ale z krzyża.Na @ to jeszcze za wczesnie,chyba że jakieś anomalia.Przede mną najgorszy okres oczekiwania na rezultay staranek:(Tak się boję,że znowu nic...:(Nikitka gdzieś zapodziała się ,a miałyśmy w tym samym czasie staranka,może jej się uda... Barbarko,tak mi przykro...trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majeczka26
Dzień dobry :) miałam słodki sen.... śniło mi się że bawiłąm się z taką słodką dziewczynką z bląd loczkami, trzymałam ją na rękach a ona spojrzała na mnie takimi mądrymi oczkami i powiedziała: Ty już jesteś gotowa na bycie mamą, uśmiechnęła się i zniknęła... może to jakiś znak, hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapewne ale bardziej
znak że czas się leczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia nie robiłam jeszcze badań, właśnie jade do gin do innego miasta w piątek. Na początku myslałam że rok starań to jest czas który sobie dam bez specjalnego przejmowania się i myslenia. ale po roku nic i teraz zaczełam się naprawde martwić. Jeszcze bardziej zmartwiło mnie to że to nieraz jest długa droga (badania, diagnozy, leczenie) a ja jestem troche starsza od was i mam chyba mało czasu. Najbardziej boje się stwierdzenia gin że mogłam szybciej pomysleć o dzidzi. pozdrawiam i wierze mocno że wszystkim nam się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim. u Was też wiosna na całego?? a mi się chyba okres zbliża bo jestem nieziemsko rozdrażniona. wczoraj wieczorem już się ściełam z moją mama o jakąś pierdołe. i niby wiem że okres dostane bo lekarz twierdzi że to był kolejny cykl bezowulacyjny, ale ja i tak mam małą nadzieje że może sie pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to temperatury z lenistwa nie mierze. jestem strasznym śpiochem i cięzko mi rano wstać. więc każda minuta jest rano cenna. Wczoraj po drodze do domu byłam w dwóch aptekach i w żadnej nie mieli testów owulacyjnych - dziś będe szukać dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rudziaa tak mi przykro.Rozumie Cie.Nie poddawaj się i działa dalej.W końcu musi być dobrze..Pamieta każdej jest pisane macierzyństwo tylko niektóre mają do niego dłuższą droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dfggg - chyba się nie rozumiemy...My nie umiemy się nie nakręcać. Jeśli dla kogoś całym światem jest myśl o dziecku to inaczej nie można. Łatwo powiedzieć żeby się nie doszukiwać objawów, przecież dla nas to jest co miesiąc nadzieja na spełnienie naszego największego marzenia...Przecież my się budzimy i zasypiamy z myślą o posaiadniu Dziecka. My dla tej myśli żyjemy. Nakręcamy się bo lepsze to niż rezygnacja i pesymizm. Staraczki tak już chyba mają i to notmalne. I po to mamy siebie na forum żeby dopatrywać się każdego szczegółu bo wszystko może być ważne. Tak to juz jest. Tak myśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia8768
NICK IMIĘ WIEK MIEJSCOWOŚĆ DŁUGOŚĆ STARANEK nikkita........ewelina......27.........Dzierżoniów......... .......3 lata rudziaa.......paulina......25.........Kraków.............. ........7 m-cy marilynka....magda.......25.........Kutno................ .......2,5 roku ................Klaudia......26.........Sulechów......... ..........7 m-cy bilberry25...Agnieszka..25.........Lublin.............. .........11m-cy Dorcia_......Dorota......29.........Nowy Sącz..................8 m-cy kasia8768....Kasia........30........Świdwin.......................17 m-cy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×