Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Dorcia współczuję. Może dlatego tak cierpiałaś, bo były niedrożne. Trzymam kciuki za wynik, najważniejsze, że jeden masz już udrożniony.

Dorcia

Dorciu-kochana przykro że sie tak nacierpiałaś ,ale z drugiej strony wiesz co jest grane i możesz coś zacząć działać.No a poza tym jeden ci udrożnili i teraz po starankach moze będzie fasolek...Trzymaj się kochana i już nie popłakuj głowa do góry zobaczysz teraz będzie już z górki:) Rudzia-gratuluje(szkoda tylko ze tak tajemniczo wpisałas tą wiadomosc do tabelki i nic więcej nie napisałaś). Innko-przykro ,że sie nie udało.Moze wybierz sie do innej kliniki.

Edna to tylko sie cieszyc! Twój pęcherzyk już duży:) A wiec teraz zycze miłych staranek!!!!!! U mnie chyba to Pco strasznie zaawansowane skoro bez clo ani rusz:( DORCIU kochana az nie wiem co powiedziec! Strasznie mi przykro:( Przytulam cie mocno i prosze nie załamuj sie bo pamiętaj że z jednym drożnym jajowodem jak najbardziej są szanse na ciąże i musisz w to wierzyc...Gin napewno poradzi co dalej. Trzymaj sie dzielnie i nie poddawaj!!!

Rudzia GRATULACJE!!!:) Edna super ze pecherzyki rosna!!!:) Dorcia przykro mi bardzo Kochana ze tak sie wycierpalas ale teraz bedzie juz tylko dobrze.Trzymam kciuki za wynik.Przytulam Cie mocno Dzis rano zrobilam test...i niestety wyszedl negatywnie:(skonczylam brac duphaston w poniedzialek i dzis zrobilam ten cholerny test.W sumie to sie nienakrecalam ze bedzie inaczej ale gdzies w glebi mialam iskierke nadziei ze sie uda...i jeszcze taki piekny sen mialam...Nie wiem co jest nie tak:(Niby wszystko jest ok ale czemu cholera nam nie wychodzi:(Nic pozostalo mi tylko powtorzyc wyniki jak bede w kraju a co dalej...zobaczymy

Mam wyniki: napisali że lewy jajowód drożny, a przez prawy jajowód przepływ kontrastu powolny, utrudniony.

Ważne, ze kjeden OK :) Violcia

Dorcia, nie wiem czy ci to pomoze, ale u pazi na topiku dziewczyna ma pco, problemy z tarczyca, i niedrozny jajowod. I co? I zaszla w ciaze w cyklu gdy owu miala na tym niedroznym jajowodzie :) Trzeba wierzyc, ze sie uda :) Przykro mi ze bolalo. Wczoraj zrobilam sobie zastzryk z pregnylu i jutro rano inseminacja. Mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze i to jajo zechce peknac :)

gratuluję Rudzia....!!!!!!!!

Dziekuje Wam:):):):):) i juz pisze :) W poniedzialek ide do pani doktor. od ostatniej 3dniowej lekko plamiacej \"@\" mija dzis 59 dzien. jutro ostatni dzien luteiny. zrobilam test. dwie kreski. ta \"ciazowa\" taka blado rozowa ale jest. Miedzy mami znacznie sie poprawilo. Jest taki szczesliwy z dzidzi:) lekarz ktory stwierdzil poronienie bez wykonania podstawowych badan juz nie pracuje. co jeszcze? juz mam ciuszki, nosidelka itp... i wiecie co? brzuch mnie pobolewa jak na @, kregoslup boli niemilosiernie, miseczka powiekszyla sie prawie o 2 numery i jak tak dalej pojdzie bede pozyczac staniki od babci;p to juz jakies ostatnie 15-2 tyg chodzenia w moich ciuchach niedlugo bede polowac na wieeeeelkie spodnie:) przeprowadzamy sie do lusiny pod krakowem. dom 161m2, dzialka 8a. i bedziemy urzadzac pokoik. juz bym wszystko kupowala ale im mniej betow do przeprowadzki tym lepiej. pozdrawiam was:) i.... zawsze chcialam to powiedziec:) sle fluidki *-*-*-*-*-*-*-*-* :):):):):):):):):):):):):) Edytko powiedz mi czy w ciazy mozna robic tipsy. wiem ze wlosow nie mozna farbowac(mam odrosty gigant). od takiego nie dbania o siebie mozna sie zalamac:(

Rudzia super !!! :) Co do włosów to mam obecnie dwie kumpele w ciąży i farbowały włosy tylko, że farba bez amoniaku czy czegoś. Zrób sobie szamponetką i będzie dobrze! Pozdrawiam

Molus dzieki:) bo kurcze naturalny to mam taki mysi. a farbuje na czarno wiec roznica duza... poszukam bez tego amoniaku:)

Rudzia, no to gratulacje :) Ciesze sie ze sie udalo :) Lusina..to zaledwie 5 km od mojego domku :) Pozdrawiam.

Rudziu -skarbie idz normalnie do fryzjera ja chodzilam i miskowi nic nie bylo włosy miał geste jak niewiem.A tipsy tez mozna zrobić tylko moga sie trzymac lub nie bo wtedy organizm wytwarz dodatkowe chormony i paznokcie czasem nie przyjmuja materiału ja mam klijetki w ciazy i sie im trzyma,tylko zrub po 3 miesiacu ciazy.Jeszcze raz GRATULUJE!!!!!

Rudzia gratuluję, ale.... Zrób jeszcze raz test może jutro lub pojutrze, jeżeli druga kreska nadal blada, idź do gina i poinformuj go o tym. Ja tak miałam.....Nie życzę i trzymam za Ciebie kciuki, żeby jednak było wszystko dobrze.

Juz 2 dni temu zrobilam test i tez wyszla jasna kreska. jasniejsza niz ta. do teho 59dc...

Jadirko - wysłąłam Ci maila. Sory , że wczoraj nie odpisałam , ale nie sprawdzałam poczty i nie wiedziałą , że do mnie napisałaś :-) :-) Pozdrawiam.

Dorciu dobrze że jeden drożny a więc szansa jest! Violu przykro mi że test wyszedł negatywny.Buzka Surfitko powodzonka jutro na inseminacji - oby była udana!!! Rudziu trzymam kciuki aby wszystko było ok. -napewno tak będzie:) Dziewczynki wszystkie was Całuje

Dorciu przykro mi że spotkało Cię to co mnie... Czy lekarz podejrzewa dlaczego są zrosty? U mnie jest przez endometrioze? Czy mówił Ci jak chce Ci go udrożnić? czy uznał że ten jeden wystarczy? Nie martw się, z jednym można zajść bez problemu! RUDZIAA - GRATULACJE!!!! Apropo dr Salaty z Łodzi - słyszałam, nie polecam...

Surfitka trzymam kciuki za ins...Oby... Ja jak będe mieć kaske to od razu in vitro...Kurcze jakie człowiek ma dziwne marzenia...in vitro...

Marylinus kochana co u ciebie,polepszyło sie troszke miedzy wami? pozdrawiam cie mocno!!!

Dziękuje dziwczyny za slowa otuchy. Już czuje sie dobrze. Musze sie umówić na wizyte i wtedy może mi coś więcej gin powie. Zaraz po badaniu jak ją pytałam co teraz to mi powiedziała że przez 3 cykle będziemy stymulować owulacje clo, a jak sie nie uda zajść to wtedy trzeba będzie pomyśleć już o jakichs bardziej radykalnych działaniach. Co do tych zrostów to nie chce się jeszcze wypowiadac puki nie zobaczy wyników. Ja w swoim życiu przeszłam kilka razy zapalenie jajnika i to właśnie chyba prawego więc może z tego te zrosty. Surfitko powodzenia na inseminacji - trzymam kciuki Buziaczki dla wszystkich!!! :)

Dziewczynki ja dzis jade na usg zobaczyc czy chociaż jeden pęcherzyk mi urósł,ale martwie sie bo sluzu nie ma płodnego:( a przeciez bez niego plemniki nie przeżyją...staram sie i pije len nawet 2razy dziennie i nic!!! nic nie pomaga niestety.

RUDZIA GRATULUJE. U mnie wszystko sie wali i nie mam juz sil.Tylko bym spala i nic wiecej.Nawet nie chce mi sie pisac,bo szkoda slow.Pozdrawiam Was wszystkie i buziaczki. Czytam wszystko,ale nie mam sil zeby nawet odpisac.pa.

Marilynka ja leczylam sie na ednometrioze:(prze to mi jednen jajnik wycieli:(ale mam nadzieje ze juz teraz jest wszystko ok. Surfitka trzymam kciuki za inseminacje Dorcia Kaludia mam nadzieje ze pecherzyk urosl,TRZYMAM KCIUKI !!! Madziara nie wiem co powiedziec.Przytulam Cie mocno

witajcie Dorcia dobrze ze jeden drozny. U mnie tez tylko lewy drozny ale cały czas mam nadzieje. Klaudia pewnie pecherzk rosnie. Tego ci życze. Moze tez za jakis czas z CLO pecherzyki beda rosły same. Surfitka powodzenia na ineminacji. Oby sie udało. Marylinka dozo kaski na spelnienie marzenia. Madziara trzymaj sie. Poczekaj pewnie za chwili wszystko bedzie ok. Ja dzis na USG zobaczyc co z pecherzykami czy popekały. Ale mam cos dziwne uczucie ze nie. Bo tak brzuch mnie boli czuje jak tam wszystko az wrze, ale cos sluz taki jakby niepłodny. Lepki i biały. pozdrawiam wszystkie dziewczyny gorąco

Dziekuje Wam dziewczynki za dobre slowa i za oparcie,nie wiem jak to sie wszystko ulozy,narazie jest kiepsko.Bo maz mial przyjechac i mielismy isc na ostatnie badanie,a zrobil mnie w ciula.Napisal mi ze juz mnie nie kocha i ze nie przyjedzie,a potem ze mam mu dac czasu,ale nawet nie napisal kiedy przyjedzie,ja juz mam dosyc,ale mam wielka nadzieje ze wszystko sie jakos ulozy,chociaz mnie to boli i wykonczymy sie oboje jak tak dalej bedzie.Nie chce do mnie przyjechac,tylko napisal ze sie spotkamu u jego rodzicow i porozmawiamy co dalej.Jestem dobrej mysli,no ale moze sie myle,bo roznie to bywa.Z mieszkania zrezygnowal,tak dlugo szukalismy,no nic bedzie co bedzie.Przepraszam Was ze zanudzam,ale juz nie wiem co robic.Pozdrawiam Was wszystkie i przesylam buziaczki,pa.

Slicznie dziekuje za trzymanie kciukow..teraz czekanie przez 2 tygodnie. Wszystko poszlo zgodnie z planem :) Inka...czy po inseminacji cos cie bolalo? Bo mnie bardzo rwie w lewym boku, wiem, ze to jajnik i chyba owulka...ale moze to ma tez zwiazek z ta inseminacja? Juz sama nie wiem.

Xxmadziara współczuję, trzemaj sie jakoś Surfitka powodzenia :) ile miałas pęcherzyków? Miałaś robione usg przed zabiegiem? Ja jutro ide do lekarza na usg, sprawdzić czy wszystko ok po tej stymulacji, czy nie porobiły sie jakieś torbiele. Nadal nie wiem co dalej, czy robic przerwę czy zmieniać lekarza?

Ja, jak juz pisałam odczuwałam ból podczas zabiegu, później też ale ja mam jakies nietypowe ułożenie macicy i dlatego tak było. może pęcherzyki pękają? Miałas ins. na pękniętych czy nie?