Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bibuleczka

Czy jest tutaj jeszcze jakas kobieta ktora nie moze zajsc w ciaze? Wpiszcie sie.

Polecane posty

ja bym tak wlasnie zrobila,chocbym miala przemierzyc 1000 km do tesciow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innka
Witam :) Impreza była udana, ale dziś źle się czuję :( Przed chwilą mieliśmy jeszcze gości. Ja nie przepadam za świętami. My nie rozmawiamy, gdzie spędzimy święta, bo decydujemy niemal w ostatniej chwili, czy gdzieś jedziemy, czy zostajemy w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej!!! a ja mam dziś wolne!!! ugotowalam zupke i wcinam sobie... a oprocz tego to poprzestawialam szafki i kuchnie gazowa w kuchni i przerezilam sie co tam zobaczylam wynajmuje to mieszkanie dopiero od m-ca i jeszcze wszystkiego nie posprzatalam...niestety brakuje mi czasu... ale jakos to ogarne.ja niestety pic nie moge,poniewaz moj organizm tego nie toleruje.:( :( :( a tak bym czasami chciala...:( cos dziewczynki nie piszecie ostatnio...pewnie nie macie czasu.. ja zreszta tez bo duzo pracuje. no dobra...jak bedziecie mialy czas to napiszcie co u was!!! pozdrawiam pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki. Sonique-Dziekuje ze to napisalas,troszke smutno mi sie zrobilo,ale dziekuje Ci za pomoc i za to ze jestes.Wiem dobrze ze moglam wszystko zepsuc miedzy nami.Tez mialas takie doswiadczenie,i jak to sie skonczylo?,mysle ze dobrze. Pozdrawiam Cie serdecznie i caluje,pa. Edytkanytka-Wracaj szybko do zdrowia,pozdrawiam. Kamcia-Zobaczysz bedziemy mialy upragnione i tak dlugo wyczekiwane dzidzie,ja w to wierze i Ty tez uwierz i RESZTA DZIEWCZYNEK TEZ SIE DOCZEKA TEGO UPRAGNIONEGO SKARBU. No wlasnie tak jak piszesz,nic na sile. Kocham go i mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze. Pozdrawiam i buzka,pa. Innka-Dziekuje za mile slowa,JESTESCIE WSZYSTKIE KOCHANE I UMIECIE CZLOWIEKA POCIESZYC I WYSLUCHAC. Ale narazie nie mozemy byc razem,bo ja jestem w polsce a on we wloszech. Zobaczysz wszystko bedzie dobrze i bedziecie miec dzidzie, uwierz w to.Pozdrawiam i buzka,pa. Smutna Izolda-Narazie nie mozemy nigdzie wyjechac,bo maz caly czas pracuje,ale mam nadzieje ze nie dlugo to sie zmieni.Dziekuje za dobre rady. Pozdrawiam i buzka,pa. Dorcia-Dziekuje za dobre rady. Narazie damy sobie spokoj i tak na odleglosc nic nie mozna zrobic.Pozdrawiam i buzka,pa. Violaa-Dziekuje Ci kochana.U Ciebie tez wszystko bedzie dobrze. Pozdrawiam i buzka,pa. Klaudia26-Ciesze sie razem z Toba,napewno mile uczucie i przezycie, uslyszec bicie serduszka dzidzi Twojej. Uwazaj na siebie i dzidzie,odpoczywaj. Pozdrawiam i buzka,pa. Ania3_7 - Dziekuje.Pozdrawiam i buzka,pa. POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE I PRZESYLAM DUZEGO BUZIAKA,PA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie moje Kochane! My w tym roku nie mysleliśmy nawet o żadnym imprezowaniu na andrzejkach bo ja teraz chodze spać z kurami ;) W piątek widziałam na usg moje maleństwo. Ma już 1,58 cm - wielkolud - co nie? ;) To niesamowite że przy takich rozmiarach juz widać bijące serduszko i maleństwo ma już kształt człowieczka. Życze Wam wszystkim żebyście mogły jak najszybciej doświadczyć tego cudu. Będę za Was wszystkie mocno trzymała kciuki. Uaktualniam jeszcze tabelke Tabelka 1 NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ jadira/Kraków...............34..............13.......... . ......ok.22.11.07 violaa/Biskupiec/Dublin.....24..............4lata ...........ok??.11.27.07 cherry23(ania)--szczecin------23----------12--------- ------@ 11/07 sm. Izolda Legnica...............33...........25 .............ok.8.11.07 Tabelka 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek----tydzień ciąży-------termin porodu Weronik/Wrocław......33.......13......................11 maj klaudia26/Sulechów.....26.......9....................... 21czerwiec2008 Dorcia_/Nowy Sącz.....29.......9.......................5 lipiec2008 Buziaczki 🌼 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś
hop, hop!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest tu ktoś
hehe! cześć to ja Izolda ;) Spytałam najpierw czy ktoś tu jest bo sama ze sobą nie chce mi sie gadać. Co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam narzekać czy coś bardziej pozytywnego ?? ;-) bo jak coś pozytywnego - to odezwę się później ;-) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Izolda a co u Ciebie 🖐️🌻 hej Grazka100 🖐️🖐️ co słychać??... u mnie zimno, śnieżno i do domciu daleeko ... a poza tym mam cyklicznego koniecrocznego MEGA DOOŁAAA mam nadzieję, że Wy nie! :-D 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też zimno, wieje, pada brrr! A jeszcze do tego muszę wychodzić z psem co chwilę, bo ciągle sika. Co do nastroju to nie jest w najlepszej kondycji, mogłoby byc lepiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...ale to masz tak dzisiaj z tym nastrojem, cos sie wydarzyło czy to koniec roku też trochę ma na to wpływ?? bo nie wierzę, że spacery z psem tak działają? ;-) a przy okazji..co on tak sika? przeziębił się czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głównym powodem mojego nie najlepszego nastroju jest oczywiście brak dziecka. Raz lepiej raz gorzej, staram się o tym nie myśleć, ale sama wiesz, że to nie jest łatwe. tym bardziej, że otoczenie nie da o tym zapomnieć. Wszxyscy moi znajomi mają dzieci lub zachodzą w ciążę, w telewizji ciągle reklamy zabaweczek, pieluszek, zupek, czasopism dla mam itp. Gdzie sie nie obejrzę tam mama z wózkiem. Zresztą co ja Ci będę pisać, przecież sama to przechodzisz i wiesz dobrze co to znaczy. Jeszcze gdybym była młodsza, to pewnie lepiej bym to znosiła ale niestety czas goni :( Co do psa to jeszcze szczeniak i sika często ale w małych ilościach ;) A Twój dół czym spowodowany???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izoldo, u mnie co roku o tej porze jest ciężko, ale ten rok wyjątkowo mi dopiekł. Śmierć ojca, notoryczny brak kasy, problemy w pracy...to tylko w wielkim skrócie streszczenie tego roku. :-( nie byliśmy nigdzie na urlopie, co przyczynia sie do zmęczenia i frustracji a to prosty krok do chorób i tak w kółko! Nie mogę napisać, że tak strasznie boli mnie brak dziecka, bo zwyczajnie boję sie co z nami będzie, a dziecko to ogromna odpowiedzialność! Wiem ile mam lat, że zostało mi mało czasu, trochę uwiera jak pomyślę, że może nigdy...ale tak cichutko cos we mnie mówi: będzie co ma być. Nie wiem czy to nadzieja czy rezygnacja. Jedno wiem na 100% - jeśli trzeba by się leczyć czy potrzebne by było in vitro...odpadamy w przedbiegach! nie ma szansy na kasę! Dlatego, droga Izoldo, nie nakręcam się, bo pewnych rzeczy i spraw nie przeskoczę! szkoda tylko, że spotkałam mojego tak późno....ale z drugiej strony: DZIĘKI WIELKIE, że w ogóle go spotkałam!!! 🌻😘 Boszszsz...ależ się rozgadałam! sorki...🖐️🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas niestety sytuacja finansowa też nie najlepsza. Ja rok temu musiałam sie zwolnić z pracy ze względów zdrowotnych, więc tylko mąz pracuje, ale dalibyśmy radę gdyby pojawiło sie dziecko. Na wakacjach byliśmy aż dwa dni nad jeziorem ;) ale wóciłam bardziej zmęczona niż prze dwyjazdem, więc nie zaliczam tego do wypoczynku. Na in vitro nie byłoby nas stać, ale mam wieeeeelką nadzieję, że uda się naturalnie. Dzisiaj czytałam w necie, że podobno mają refundować ten zabieg, ale znając życie skończy sie na obiecankach. I tak to mniej więcej wygląda. Jest takie powiedzenie: dał Bóg dziecko, to da na dziecko. Cos w tym jest, więc myślę że wy też dalibyście radę finansowo. Oby tylko udało sie urodzić zdrowe dzidzi. Ach, rozmarzyłam się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też, Izoldo, mam nadzieję, że uda się naturalnie i zdrowo - dla mnie i dziecka. Przed moją menopauzą ;-) 🖐️ hihi Inaczej nie wyobrażam sobie tego i już !! Musimy sie więc, moja droga, uzbroić w cierpliwość i czekać, próbować i mieć nadzieję 🌻 powiedz mi, pewnie już to pisałas, ale nie będę teraz szukać na wcześniejszych stronach...czy to będzie Wasze pierwsze dziecko czy już macie jakąś pociechę (albo pociecha) 🌻 ja też czytałam notkę o dofinansowaniu in vitro - zobaczymy co z tego wyjdzie. Dobrze by było!! Niestety wiele par chętnie by z tego skorzystało. Piszę \'niestety\' bo każda para wolałaby mieć możliwość naturalnego poczęcia...eh! Uszy do góry, Izodlo 🖐️ zobaczysz, że nam się też uda! prędziej czy później - ale się uda!!! 😘 nie przyjmuję innej opcji do wiadomości! i już!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie mam dzieci i dlatego tak mi zależy, żeby zdążyć. Moja mama szybko weszła w okres menopauzy a to podobno dziedziczne, więc rozumiesz ;) Jasne, że nam sie uda, nie może być inaczej :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2007 kobieta
czy niemoznosc zajscia w ciaze bylo spowodowane stosowaniem tabletek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:-D 🖐️...no to doszłysmy do jakichś wniosków wspólnych (i nadziejek ogromniastych) :-D będzie dobrze - musi być! 🌻 jestem pewna, że wcześniej lub później, ale my też napiszemy tu dziewczynom, że mamy dwie kreseczki! 🖐️ na pocieszenie powiem Ci, Izoldo, że jestem starsza i bliżej mi do menopauzy...hihi (nie wiem z czego się cieszę!) ;-) żebyśmy tylko zdrowe były! 😘😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innka
cos mi sie źle wstawiło spróbuję jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innka
Państwo chce opłacić in vitro NOWA MINISTER ZAPOWIADA REFUNDACJĘ ZABIEGU - Na początek można refundować in vitro dla najbiedniejszych. Na wszystko nie będzie nas stać - powiedziała nowa minister zdrowia Ewa Kopacz. To wiadomość dla półtora miliona polskich par, które nie mogą mieć dzieci. - Obiecuję, że się tym zajmę - dodaje. Problem jest palący, bowiem zabieg w Polsce jest tak drogi, że z pośród 1,5 mln par jedynie 3,5 tysiąca z nich rocznie stać na poddanie się temu płatnemu zabiegowi - informuje "Dziennik". W Polsce niepłodność dotyczy od miliona do półtora miliona par. Szacuje się, że gdyby znieść bariery finansowe, rocznie wykonywano by ok. 25-28 tys. zabiegów. Teraz skala jest zdecydowanie mniejsza: między 3,5 a 4 tys. Cena waha się od kilku do nawet kilkunastu tysięcy złotych. Nawet posłanki opozycji reagują na tę deklarację z entuzjazmem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozstalam sie z facetem... chyba tak musialo byc.i tak ten zwiazek byl do dupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Innka
Kamcia współczuję, trzymaj sie jakoś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×