Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sc

panowie którzy mają kochanki -jak to jest naprawdę

Polecane posty

Gość natalka39
:) to tylko babskie myslenie , ale chyba trafione Ide spać dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do xyzed
od odpowiedzi ... migasz sie chopie >> i żonka nie dostaje bo nie robi tego co wredny mąż lubi czego ona ta wredna zona nie dostaje? może tego co lubi? tiaa... tylko wtedy trzeba by było wiedziec CO ona lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jo wiem ,a jeśli ty nie wiesz to twoja utropa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska jolanda
xyzed - jesteś agresywny i pyskaty, wiesz? :o😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska jolanda
no nie wiem wszystko, ale tyle tu się wypowiadasz jakbyś głosował za ustawą jaką czy co...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska jolanda
zresztą nieważne co ja myślę, bo na pewno wg Ciebie jestem grubaa, brzydka, niewykształcona i nie mam nic do zaoferowania...czekam na księcia z bajki i w dodatku mam włosy na nogch i dlatego przegrywam życie na kafe..:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boska jolanda
nie przejmuj się, ja rozumime, bo też dawno nie miałam seksu... dobranoc 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest tu jeszcze ktoś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niwka
Hm... kiedyś czytałam taką męską argumentację: moja żona jest jak zupa pomidorowa. A ja najbardziej na świecie lubię właśnie pomidorową. Ale pomidorówka przez całe życie. Ja muszę czasem na kapuśniak wyskoczyć. Brzmi dziwnie, ale coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niwka
Hm... kiedyś czytałam taką męską argumentację: moja żona jest jak zupa pomidorowa. A ja najbardziej na świecie lubię właśnie pomidorową. Ale pomidorówka przez całe życie. Ja muszę czasem na kapuśniak wyskoczyć. Brzmi dziwnie, ale coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tam mogę całe życie pomidorową jeść byle była z nudlami i nie zmieniała temperatury :) :classic_cool: A tak najsamprzód to witom wszystkich kierzy sam zajrzom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzed - w Sosnowcu jada się
makaron a nie nudle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak oto potrafia pisać prawnic
y :O i nie wiadomo czy śmiać sie tu czy płakać :O a może po prostu wystarczy nie dawać wiary tym bredniom wypisywanym przez xyzeda? xyzed sc w pracy jestem do 15tej czasami po drugiej pracy siadam i podejżę co się dzieje ale żadko bo rodzinka w domu przy kompie rządzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo Sosnowiec to nie Śląsk tylko czerwone zagłębie :p Możesz np zwymiotować na te brednie,które wypisuję ty idealny człowieku :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak oto potrafia pisać prawnic
pomijając brednie - ja mam na myśli ortografię dupku podający się za prawnika- żałosny jesteś niestety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O i to ktoś najlepiej znający język polski i jego zawiłości ortograficzne potrafi użyć tylko zwrotu dupek? :D :D :D To dopiero o tobie świadczy :p Nie jestem polonistą i jak każdemu mogą przytrafiać mi się błedy i napewno nikt taki jak ty ideale ortograficzny tego prawa mi nie odbierze. Gratuluję więc bogactwa słownictwa mistrzu mowy polskiej :p Dołóż coś do tego dupka :D :classic_cool: I tak dla usprawiedliwienia się przed wszystkimi innymi mistrzami mowy polskiej - wybaczcie ale od zawsze miałem problemy z naszym językiem ojczystym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie weszłam na forum i czytam te idiotyzmy.Xyzed ty palancie.ta twoja powinna pierwsza cię szurnąć.skad wiesz że żona nie ma kochanka...Razem z sc jesteście najbardziej pustymi osobami...ble...rzygać się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unplumbed
sc i xyzed jestem w kompletnie innej sytuacji niz Wy, ale rozumiem Was bez slow :) Ale komus teraz podwyzsze cisnienie LOL Moj maz i ja zdajemy sobie sprawe z tego, ze nie jest to mozliwe zebysmy mogli zaspokoic swoje emocjonalne jak i fizyczne potrzeby w 100% wiec jakby to powiedziec ;) jesli chcemy sie z kims bzyknac lub przeprowadzic debate na temat teori utylitarianizmu z kims innym niz ze soba to jest to OK :) Wiem! Wiem! Z gory przepraszam tych, ktorym na sama mysl o takim zwiazku ciarki przejda, niestety, ale musze to powiedziec: Jestesmy szczesliwi i moj maz jest moim najlepszym przyjacielem! Ps. Z duma moge stwierdzic, ze zaspokajam Twoja "3-ke" wymagan i wiem tez, ze moj maz rowniez tak mysli... oczywiscie nie zapiminajc o numerze 1 czyli przede wszystkim jest MNIE z tym dobrze i swobodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Olgamycha-pusta powiadasz ,no to przykro mi bardzo ale ty jestes jeszcze bardziej pusta jak na podstawie internetowych wypowiedzi w jednym temacie oceniasz ludzi z taka łatwościa a jedyne co potrafisz powiedziec to ..chce mi sie wymiotowac ...ma podstawie takiej wypowiedzi twierdze że ty masz pełny tylko żołądek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej mieć pełny żoładek niż zruchaną pi....e.Jesteś dla mnie NIKIM.Ja święta nie jestem ale brzydze sie wami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może mi wyjaśnisz dlaczego ???sama mówisz że święta nie jestes to o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka39
OLGAmycha--wiesz jak się czymś brzydzę to omijam z daleka Po kiego tutaj wchodzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pośmiać sie z tych którzy zdradzaja swoich partnerów...TCHÓRZE Z WAS I TYLE...pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do informacji o naszej nowej znajomej OLGAMYSZCE MOZNA POCZYTAĆ NA ZAŁOZONYM PRZED CHWILĄ TOPIKU....może postarajmy sie zrozumieć jej determinacje ,dziewczyna ma problem...pomózmy jej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do sc...bardzo dawno temu miałam żonatego faceta.Gdy chciał sie rozwieść z żoną okazło sie że ona nie ma za co żyć.Mieli dwójkę dzieci w tym jedno niepełnosprawne.przypadkiem się dowiedziałam.czułam obrzydzenie do siebie.on mówił że dzieci nie mają.skończyłam to szybko.teraz jestem doroślejsza i uważam zdradę za coś okropnego.po co się żenic?żeby oszukiwać?bezsensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka39
OLGAmycha-- no więc jak sama byłaś z żonatym facetem i nawet jeśli zerwałas z nim to nie znaczy że możesz pluc teraz i uważac się za coś lepszego Dziewczyno , tłumacz , pisz ..ale nie pluj na kogoś , bo to nie wymaże Twojej winy .Stało sie, tez taka byłas Nie ma się co oszukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olgamycha i umiesz rozmawiac i po co od razu nas oceniac ?poczytaj dokładnie ,u mnie akurat jest tak że mój K nie ukrywa swoich dzieci,zony ,problemów itp.i okazuje sie że ja wiem o jego obecnym zyciu wiecej niz jego rodzina (szczegółów nie bede opisywac ) a że odpowiada mi taki układ ,taj jest i nic na to nie poradze że jest mi dobrze tak jak jest i nie rycze po katach .Miałaś pecha ,ale nie oceniaj wszystkich tak samo ,ok zdrada jest beee ,ale czasami tak sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×