TERAZ MY!!!

Ninke, ja tam dość lubię AA, l\'Oreala używam bardzo często, ale kosmetyki kolorowe. Dobre i tanie. A vichy to badziewie, jak dla mnie:O

A mi jakos smutno.....

Ja uzywam Ives Rocher, Avon, czasem Vichy,Nivea.Zdarza sie,ze mam uczulenie na górnych powiekach po jakims kremie-wtedy mam syndrom Opadajacej powieki Paris Hilton :)Ale na szczeście innych odczynów alergii u siebie przez lata nie zauwazyłam.

Net, uśmiechnij się, piątek wieczór winko, rozmowa z miłym....a inni pracują....

Net.....nie smutkaj się . Ja uśmiecham sie do Ciebie. Poćwiczyłam i super się czuję. Choć może tak jak Serduszko lepiej powinnam rano ćwiczyć.

oj, niemiłą wiadomość dostałam dzisiaj od przyjaciółki i się martwię cały dzień... Net nie smutaj się! klikaj maile jak masz neta zamiast się zamartwiać w pojedynkę! Serduszko fajne te Twoje porady z rowerkiem, ale ja myślałam, że to zakonnice tak jeżdżą bez siodełek? ;) ;) ;) Anouk ja za basenami też nie przepadam...zazwyczaj się topię poprostu bo ktoś przepływający robi mi taką falę, że nie mam jak wyjść i muszę czekać na ratownika zazwyczaj..hmm...to może trochę lubię baseny :D ale byłam kilka razy na aerobiku wodnym dla ciężarówek - bosze...na jednym malutkim (jak na moje ciążowe rozmiary) długim gąbku kazano mi bez używania rąk płynąć...utopilłyśmy się moim Brzuszkiem prawie dwa razy :D :D a wody świńsko chlorowanej ile się opiłam przy okazji to moje - nasze ;) ninke Whim każdy by sie cieszył z takiego powiększenia ;) Garni jak tam?? celi uwielbiam zupki chińskie!! wiem, że niezdrowe ale uwielbiam....:) Victoria jeszcze się nie znamy ale witam :) bardzo podobał mi się dowcip :D miłej nocki życzę bo chyba już wszystkie spią

aaaa..jeszcze miałam o wymiarach pociążowych.. to ja zawsze myślałam, że albo: a) przytyję b) urosną mi piersi c) przytyję d) opadną mi piersi e) przytyję a to jak się okazuje jest DOKŁADNIE tak jak pisała Yenny, indywidualnie wszystko... więc ja, na ten przykład: a) schudłam 2 tygodnie 2 rozmiary b) rozmiary po karmieniu mam identyczne jak przed ciążą to tyle chciała dorzucić ;)

Witam was serdecznie, zanim pójdę sobie... myć okna :o Wczoraj już nie zdążyłam do was napisać bo o 14 wyszłam z pracy do psychologa. Mam spotkania co tydzień przez kolejne 3 miesiące, a potem się zobaczy jaki efekt. Kurczę, to on powinien łazić do psychologa... po tym wszystkim co mi zrobił, ja odwalam to nie tylko przez niego ale i za niego :o Niesprawiedliwość świata :( Witam nową koleżankę :) Ani, ciesze się baaardzo że przeżyłaś ten dyżur. Bez Ciebie nie byłoby tak fajnie :D Dobra... okna czekają, zapiekanka ze szpinakiem też. No i chorej Zuzie obiecałam odwiedziny. Buziaki dla wszystkich i miłej soboty

Dzień dobry wszystkim. Co tam słychać? Ja lubie kosmetyki Vichy, Ani, jesteś jedyna osobą ktorą znam i którą uczulają. A moja najlepsza przyjaciółka tez jest alergiczką i niewiele jest firm które moze używać. A Vichy pasuje jej idealnie, nigdy po nim nie miała problemow. Za to po AA tak. Wiec to tez indywidualna sprawa - ktos jest uczulony na to, ktos inny na inne składniki. Ja ostatnio uzywam głównie AVON, bo przychodzi dziewczynka do pracy, przynosi katalog, a potem przynosi zamówienie. Lubie kremy z serii solution i anew, lubię balsamy do ciała i kremy do rąk. Podkład antystresowy jest najlepszym jaki używałam w życiu, czasem zmieiam,ale niezadwolona zawsze wracam do \"avonowskiego\". I spiralka do rzęs podkręcająca - mistrzostwo świata dla mnie. Szminek, błyszczyków, cieni i pudrów nie lubię. Po szamponach tej firmy miałam łupież. Zresztą, moja głowa jest specyficzna - łupież mam po wszystkich szamponach z wyjątkiem l`oreala. I jeszcze odżywki garniera mogę używac. Pozatym neril, h-pantoten. I vichy do włosów wypadających - ale po długim stosowainiu tez mam łupiez. wiec raz na jakiś czas myję przeciwłupieżowym head`n`shouldrers do włosów rudych i jest ok. A włosy przestałay mi wypadać i odrasta dużo nowych. Cienie do oczu lubię z inglota, albo z bell. Polske firmy - niezłe. Błyszczyki do ust ostatnio używam z bell, tez jestem zadowolona. Niezadowolona byłam z wszystkiego maybelin.

Cześc Groszku

również witam cześć Yennyfer :) dzień dobry Groszku:) Emma:) zmieniłam nicka...porzuciłam 40, Victoria została bo to moje, osobiste, drugie z imion chciałam wczoraj wysłać coś rozweselającego Net... nie znam jednak Twojego maila:) wracjąc do tematu włosów... polecam kurację kolagenową MATRIXa przynajmniej raz w miesiącu poddaję się jej w salonie fryzjerskim. co do firmy Vichy... zasięgnęłam informacji... dwie z moich koleżanek stosowały polecały szczególnie preparat w ampułkach do wcierania w skorę głowy... podobno rewalacyjny a teraz uciekam... wyjeżdzam nad jeziora

Cześć Viki. Ja właśnie zakupiłam na allegro odżywkę do paznokci Sally Hansen, niebieską - miracle cure, podobno rewelacja. Zobaczymy.

jeszcze jestem Yennyfer... ja stosowałam srebrna i złotą dobra firma... czesto miałam problem z parnokciami... pisze, stukając w klawiaturę czubkami paznokci jeżeli były to neutralne teksty to jeszcze pół biedy... ale wyobraź sobie, gdy w grę wchodziły emocje?! :D żadne paznokcie tego by nie przetrzymały... ja wszystko robię z pają:) po zastosowaniu... wzmocniły się... nie łamią... i rosną do zobaczenia ;) jestem szczęsliwą kobietą... mam gosposię i nie muszę myć okien powodzenia Groszku

Wróciłam, a tu już cisza... Dziś mam dzień lenia, własciwie to porobiłam co miałam zrobic, zakupy odpadają - kuruję katarek, obiady zamrozone w lodówce, trzeba przejesc, bo miejsca brakuje. Więc się obijam.

Ja zakupiłam niebieską - nowość i podobno rewelacja. Jak pisałam - zobaczymy, ale o tej firmie słyszałam duzo dobrego.

Czytam o tych polecanych przez Vicki odżywkach i chyba przy okazji zakupów kosmetycznych wciągnę sobie. Mam problem z paznokciami... szczególnie po tipsach :o Łamią się, rozdwajają...aż wstyd komuś rękę podać :( A to może się niebawem zdarzyć... psst :D Okna umyte, zapiekanka zrobiona. Chyba pora na zadbanie o siebie. A pogoda taaaka piękna. Szkoda, że wszystkie tak daleko mieszkacie, bo można byłoby się wybrać na spacer nad morze z którąś z was.

A ja mam kacaaaaaaaaaaaaaaa... :( Wczoraj moja koleżanka urządziła parapetówkę, ale taką tylko dla kobiet. Było nas w sumie cztery, ale impreza się udała jak dawno, dawno żadna domowa, na której miałam przyjemność gościć... Już nawet zapomniałam, że wyłącznie w gronie kobiet, alkocholu i dobrego jedzenia można się tak bawić... :D Tyle, że teraz płacę za to makabrycznym bólem głowy i gardła... bo sobie urządziłyśmy karaoke... ;) No i wstyd się przyznać, bo aż policja przyjechała nas uciszyć :O Ale panowie mieli miny jak weszli, szykując się na poskromienie conajmniej dwudziestki osób, a tu tylko cztery drobne kobiety otworzyły im drzwi :D Przeprosiłyśmy, dostałyśmy delikatne upomnienie no i dałyśmy pospać sąsiadom ;)

Serduszko, jak Ty taka imprezowa jesteś to wpisuję Cię koniecznie pod nr 1 na mojej parapetówkowej liście :D

:D Groszku wpisuj :D Obyś potem tylko nie żałowała decyzj ;) Ale tak na serio cenię sobie dobrą zabawę i kontakty z ludźmi. Tylko tyle :) Wy tak się rozpisałyście o tych kosmetykach, że ho ho... Ja w zasadzie ciągle poszukuję jakiegoś dobrego kremu, żelu do mycia twarzy i mleczka. Cery nie mam zbyt wybrednej, z reguły toleruje wszystko, ale nie wszystkie kosmetyki niosą za sobą takie efekty na jakich mnie samej zalezy... Tak więc póki co szukam. Obecnie testuję Nivea visage... Jest ok, ale bez ochó i achów. Co do lini do pielęgnacji włosów, to stosuję wyłącznie Pantene proVi. Szampony, odżywki, maski etc. Co do paznokci... Kurcze, kiedyś każdy mi ich zazdrościł, bo zawsze były długie, równe, mocne no i mówiąc nieskromnie piękne. A od kiedy zażywam pigułki antykoncepcyjne, tak ich kondycja pogorszyła się drastycznie i już nie rosną mi dłuższe, jak odrobine poza opuszkę palca. Zastanawiałam się nad jakimiś tabletkami, które mają odżywczy wpływ na paznokcie i przy okazji włosy. Może potraficie mi jakieś doradzić z własnego doświadczenia?? Wzbiera się we mnie ochota na Celinkową zupkę chińską... no ale lenia mam PASKUDNEGO i sama sobie je nie zrobię Celi, może zostało Ci cos od wczoraj? ;) Emmuś... zakonnice na rowerze jeżdżą na stojąco?? :D Kurcze, no i moją poranną gimnastykę dziś szlag trafił :( Dla wszystkich kwiat]

Chyba się położę... Ale później spacerkiem nad morzem bym nie pogardziła... ;) Tyle, że daleko mam :( Ale chętnie bym się z Tobą Groszku poprzechadzała... gdybym tylko miała bliżej :) Trzymaj się ciepło!

Hello, szkoda ,że i ja tak daleko mam do morza a chętnie bym się wybrała. Uwielbiam morze. W zamian tego zrobiłam sobie przejażdzkę na rowerku. Ja też dostaję katalog z Avonu i zawsze coś tam sobie wybiorę i jestem zadowolona. A cienie już tylko Inglot. Próbowałam innych ale znikały z powiek lub jakoś kruszyły się a te cały dzień niezmienione. A taką kurację do włosów kiedyś zrobiłam u fryzjera i znowu by trzeba było powtórzyć ale wcześniej albo zmiana koloru albo znowu balejaż na odrosty. A tak w ogóle to kosmetyki uwielbiam kupować i zazwyczaj nie mam umiaru. A my w końcu , bo to aż wstyt ,że tak długo mamy gotową kuchnię i zobaczymy co mój za wariacje kulinarne wymyśli , bo zawsze twierdził ,że lubi gotować. Zjem z radością chociaż nasze smaki kompletnie się róznią. Miłego słonecznego dnia.

Ja czuję sie fatalnie, lezę pod kocem - a jest gorzej i gorzej. Ksieciunio miał ochotę na spacer- najpierw ze mna, ale jak zobaczył jak wygladam to dał sobie spokój. zadzwonił kolega, chciał go wyciagnac z domu nie poszedł. Ja się kladę z powrotem do łóżka. Pozdrawiam.

Yenny......to wykuruj się przez weekend ,żeby w poniedziałek czuć się już dobrze. A Twój księciunio jak widzę dni dobroci ma:) . Mój też :) Zatem cieszę się z tego póki mogę. A że taki grzeczy ostatnio był to mu dziś zrobiłam pierogi z kapustą i pieczrkami. I strasznie się objadłam. Zazwyczaj robię pierogi ruskie ale te też były ok. A jak będą jagody to zrobię z jagodami.

witam was słonecznie Yennka ty sie kuruj . Co do kosmetyków dostyczących włosów uzywam schaumy szamponu i maseczki kokosowej ............taki zaestaw mam u niedżwiedzia w domu szampon ten sam tylko maseczke zmieniłam dla włosów farbowanych . Co do paznokci wypróbowała i cynk i szkrzyp nastapiła poprawa a potem znowu to samo mam łamliwe kruche nic nie pomaga jak tylko odrasną za opuszki palców strzelają nawet gdy pisze na kompie widac taki ich urok. Cały dzień cos robie a z miejsca mnie nie widać ................chyba musze sobie zaaplikować kopa w d.........

Witajcie kochaniutkie, dopiero teraz dorwałam sie do kompa, przepedzajac stad małego, bojuz sobie ciutke pograł. Po pierwsze-mam sie nadal kiepsko zdrowotnie, u lek. nie bylam, zazywam jeno nifuroksazyd, ale cos bez wiekszego efektu, niedobrze mi na okragło.Po wtóre-troche zła jestem, bo ex zabrał 2 starszych chłopaków i wybrał sie z nimi i Z E SWOJA WITAMINKA do Silesii na zakupy-wrrrrrr, tylko mały odmówił tej przyjemnosci(chyba to jakas choroba psych. we mnie,ze mnie to nie cieszy, jak ONA jest w towarzystwie MOICH dzieci:( )Po trzecie-dziekuje bardzo tym z Was, które zatroszczyły sie o mnie i wsparly ciepłym słowem, dowcipem itp. To miło poczuc, ze jest ktos z nami...Po czwarte-Ani-miłego to ja dopiero dzis zocze, bo wraca z delegacji w Niemczech, wczoraj pozostawała mi imaginacja jeno. Po piąte-prawie skonczyłam sprzatac.Po szóste-moje stersze dzieciaki mnie martwia, szczególnie najstarszy, i nic na to nie moge , ani nie umiem,ze jest wredny dla mnie. To na tyle.Amen

Yenka------łacze sie w zmaganiach z choróbskiem wstretnym

Victoria-napisałam Ci mój adres na priva, a to ups! odpisano,ze nie ma takiego adresu(Twojego), który podałaś, wiec juz zgłupiałam całkiem....Podaje więc swój oficjalnie-co mi tam! alfa-66-66@o2.pl To tak na wszelki W...

Hej, ze hej ;) pozdrowienia dla was wszystkich \"spod samiuśkich tater\" ;) Giewont was pozdrawia ;) Zrobiliśmy sobie wycieczkę do zakopca, a wracaliśmy po słowackiej stronie bo termalne kupele trzeba było zobaczyć :D:D:D:D:D:D:D:D i na koniec wycieczki zajechaliśmy do miasteczka Net ;) Oj........ mój się cieszy bo kupiliśmy bundz ;) i oscypki ;) i dla mojej mamy drewniane pisanki i serwetkę w zające haftowaną - tylko czy to dojdzie na czas do włoch ? :( Buzia ;) pozniej wrzuce zdjecia do kompa to wam prześlę ;) Całe podhale jest usłane krokusami - cóż za widok - aż dech w piersi zapiera i mam kilka fotek z Chochołowa- którejś z was kiedyś obiecałam - i mam ;) - specjalnie nawet tam pojechaliśmy po nie ;) No i Krupówki ;) i oczywiście placki ziemniaczane z sosem czosnkowym zaliczone :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Co do kosmetyków - to krem pod oczy przeciw oznakom starzenia ;) mam avonu, a do twarzy olay - nawet sie sprawdza ;) szampony uuuuuuuuuuuuuu tutaj to pokombinowałam tak, ze teraz to mam ten vichy i nizoral - bo częste zmany odpłaciły mi łupieżem :(+ jakas odzywka w sprey chyba Glis kur taka z linii lilii ;) - pomaga układać te moje bujne włosy jak u Bolka i Lolka :D:D:D:D:D:D Paznkcie mam mocne, kiedys mi się rozdwajały jak jeszcze Mała x z nami piała i radziłyście mi jeśc skrzyp - więc go wcinam i pazurki pierwsza klasa ;) + oczywiście tylko i wyłacznie utwardzacz do paznokci Avon ;) Balsamy do ciała - wypróbowałam chyba wszystko - teraz jestem na etapie poszukiwania ulubionego zapachu :D:D:D ale przeważnie jest to Dave ;) A i najnowsze odkrycie to pasta do zębów Beverly Hills Formula - polecam palaczkom ;) - rewelacja ;) Buzia ;)

Cześć Celi