Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vilatella

co zrobić? jestem w ciąży!

Polecane posty

Gość historia jakich wiele
hm kochałam on żona dziecko potem drugie i tak to trwało latami ja sama mezatka rodzina dzieci ale dalej kocham dalej maże... jak widzicie życie to nie bajka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
edycik wiecej takich kobiet jak Ty na tym świecie, a stanie się piękniejszy! Gdyby każda miała tak zdrowe podejście do tego tematu, nie byłoby tylku rozbitych rodzin, załamanych kobiet, skrzywdzonych dzieci!...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
historia... a moze tak wywolicie się z obecnych zwiazków i zaczniecie życie razem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iweti
Do autorki- naprawde mi żal ale nie ciebie tylko tego maleństwa, które nosisz jak mogłaś być tak naiwna i zadawać się z żonatym. Powszechnie wiadomo, że facetom około czterdziestki odbija. Napewno powiedz żonie niech kobieta wie z kim się związała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie se czasem pośmierdzieć
Liga chroni, Liga radzi, Liga nigdy Was nie zdradzi !!! , :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia jakich wiele
do posłuchaj tego to nie tak są dzieci są małżonkowie nie chcemy nikogo ranić kochamy sie ale razem nie jesteśmy niestey

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia jakich wiele
każda kobi4eta ma wybór może być z żonatym albo nie ale pamiętajmy jedna kocha inna nie a może być jeszcze inaczej kochać ale nie być i to jest poświęcenie kochać nie być i nie robie nikomu krzywdy cierpie ja sama ale nie inni. i wiem o tym ze moze byc inaczej ale teraz juz za puzno trzeba było myśleć wcześniej ............................. a autorka młoda pierwszy mężczyzna dorosły poważny imponował jak mało kto rówieśnik nie za moło dorosły ten tak jak najbardziej, o konsekwencjach nie myślała za młoda my w jej wieku też byłyśmy głupie i nierozsądne ale czasy były inne a teraz nastolatki są a raczej pokazują jaki8e są dorosłe i jak moją pecha to tak się to kończy, ale i tak mogło być gorzej. Rodzice pomogą i jakoś to bedzie jak zmądrzeje skończy studia bedzie pracowac i bedzie ok a jak nie to bedzie nastepna na łasce państwa to zależy od niej i rodziny pomocy jaką teraz otrzyma a ON no cóż żona powinna na 100% wiedzieć żęby se sama takiemu chamowi dziecka nie dała zrobić , potem do sądu niech płaci na dziecko i na nią jak się spuścić umiał niech h... płaci i tyle co tu więcej dodać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
historia... a czy jesteście kochankami? Spotykacie się? Czy tylko poprostu jest między wami uczucie i nic poza tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
historia... tego, czy ten mężczyzna był jej pierwszym, czy też nie, akurat nie wiesz. Moze wcześniej już uprawiała sex z innymi, równolatkami. Tego nam nie napisała przecież. Nie znamy o niej prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam co się przejmujesz
dzidzie są fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość historia jakich wiele
do historia jakich wiele jest tylko uczucie i to olbrzymie ręce nam sie rwią do siebie ale nie ja nikogo nie skrzywdze wiemy o tym oboje. to nie jest takie łatwe czasmi mam ochote zostawić dom a iśc za nim ale cóż takie życie wybraliśmy sami tak je pokierowaliśmy i teraz to juz z tym nic nie zrobimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AsiaNiebieska
Powiedzieć żonie? Po co, żeby cierpiała! Ten facet jest wygodny, chciał mieć żonę w domu i młodą, nie naruszoną na boku. Pewnie kryzys małżeński przyszedł i musiał się komuś innemu wygadać. Łatwo składać obietnice bez pokrycia, taki rodzaj zabawy. Trzeba byc młodą, żeby dać się na to nabrać. Zemsta nic nie da, musisz pogodzić się z losem, a kiedy przyjdzie czas Ciebie i Twoje dziecko ktoś pokocha całym sercem. Teraz nie martw się, dbaj o siebie a zobaczysz, że Bóg nie da Wam zginąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w związku z tym czy 17 - latka jest jeszcze dzieckiem czy juz kobietą. Ona oczywiście myśli ,że jest już kobietą , z tym, ze weżmy poprawkę na MYŚLI. W tej historii winę ponosi w 99% facet, który ma prawie lat 40 , doświadczenie z kobietami i ogromną łatwość przekonywania. Dziewczyna , która czuje zainteresowanie ze strony dojrzalego faceta , zrobi dla niego wszystko( jeśli sama oczywiście jest pod jego urokiem) Przecież z takim dziewczem można cuda niewidy wyprawiać , w dodatku przekonując ją że tak wlaśnie dorosłość wygląda. Żona , dzieci?? A co to za wartości dla 17 - letniej licealistki? Trochę przytomności moje drogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angel...
no to posłuchaj... TEGO fakt, w wieku 17 lat nie jest się już dzieckiem. dziewczyna w tym wieku powinna mysleć i zdawać sobie sprawe z konsekwencji swoich działan. Jednak nie można obarczać tak mlodej osoby cala wina.... przeciez ojcem dziecka bedzie 38 letni mezczyzn! I to wlasnie on wyzadzil krzywde sobie, zonie, kochance i dziecku. to on jest tym nieodpowiedzialnym sk.... A co do ciebie no to posluchaj tego... to wprawdzie jestem duzo mlodsza od ciebie i pewnie mniej doswiadczona itp. to bardzo mi ciebie szkoda. Uwazam ze potrzebujesz wizyty u psychologa. nie masz godnosci i honoru. Jak mozna tak sie poniżać?! Mozesz pisac, ze jestes dzielna, ze to ze wzgledu na dziecko i inne podobne brednie.... ja wiem jedno: za nic w swiecie nie chcialabym byc taka jak ty. Jestes dla mnie najlepszym przykladem tego jak kobieta moze sie upokazac i nie miec szacunku do siebie samej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olej wszysko i wszystkich dbaj teraz o siebie .................ja tez mialam 16 lat jaki urodzilam moja cora ma teraz 12 lat i jest wszystko koi i jestem bardzo szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
Nie, no proszę Cię! Przecież ona za rok osiągnie pełnoletność, co wiaże się z smodzielnym podejmowaniem decyzji za samą siebie, nabyciem wszelkich innych praw, które mają dorośli ludzie! Chcesz powiedzieć, że ona nadal jest dzieckiem? Poczytaj sobie wypowiedzi jej równolatek, poobserwuj trochę młodzież w tym wieku a przekonasz się, jak bardzo się mylisz! Do łóżka razem powinny tez chodzić tylko osoby dorosłe, które zdają sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji swoich czynów! Widać uważała się za dorosłą, skoro spała z facetem, a kiedy trafiła się ciąża, to zaczynacie traktować jak skrzywdzone przez los dziecko. No dajcie spokój...Toż to już naprawdę dorosły człowiek! Zastanówcie się, czy w wieku 17 lat też myślałyście jak dzieci? Moze mniej poważnie, jak w obecnej chwili, ale napewno nie jak dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
angel... mało jeszcze wiesz o życiu! Oj mało! Jak dorośniesz i o pewnych rzeczach się przekonasz, to moze wtedy pogadamy... Skad wiesz czy nie będziesz zdradzana? Skąd wiesz jak się wtedy zachowasz? Powiem Ci jedno, Twoje zasady i przekonania pójdą w odstawkę, bo życia nie mozna poukładać wg schematu! Jest nieprzewidywalne, podobnie jak nieprzewidywalne są czyny człowieka! Tak naprawdę sami siebie nie znamy do końca, więc nie mów mi, ze kiedyś tam zachowasz się tak czy inaczej, bo w to nie uwierzę! Kiedyś myślałam podobnie jak Ty i wiekszość moralizatorek, ale dziś już wiem, że życie koryguje pewne postanowienia i wyrobione zdanie na jakiś tam tamat może okazać się nic nie warte! I jeszcze jedno- "NIGDY NIE MÓW NIGDY"!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudamaxi
Vilatella- no coz stalo sie teraz musisz sie zastanowic co dalej chcesz od zycia .Po pierwsze nie licz na to ze bedziesz z ojcem dziecka skoro powiedzial ze nie zostawi rodziny to tego nie zrobi,przepraszam za to co napisze ale to prawda on poprostu sie toba zabawial.Teraz napewno powiedz o tym rodzicom bo nie ma sensu tego ukrywac ty potrzebujesz wsparcia mam nadzieje ze w nich bedziesz je miala. A teraz napisze ci co mozesz zrobic skoro on sie nie przyznaje do tego dziecka to narazie do chwili urodzenia sie dziecka nic nie zrobisz ,narazie zbieraj wszystkie rachunki za wizyty lekarskie za witaminy i za ubrania przydadza sie potem.Kiedy juz dzieciatko przyjdzie na swiat wystapisz do sadu o ustalenie ojcostwa zrobia mu badania DNA to musi byc zrobione zeby mozna mu bylo zaozyc sprawe o alimenty i wtedy tez podasz ile ma ci zwrocic pieniedzy za czas ciazy poniewaz pewnie sie jeszcze uczysz mozesz zarzadac od niego pieniedzy na czas pologu -to tak w skrocie z prawnego punktu widzenia.I tak jak juz wczesniej bylo napisanebeda ci przyslugiwaly pieniadze z Opieki Spolecznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudamaxi
apropo zony goscia wydaje mi sie ze jesli ja bym byla na jej miejscu wolalabym dowiedziec sie teraz a nie przezyc szoku po ilus tam latach jakby dziecko mojego meza zapukalo do naszych drzwi bo chcialoby go poznac.Konsekwencje musza poniesc obie strony dziewczyna i facio przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudamaxi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to posłuchaj tego
rudamaxi to wszystko co piszesz, to bardzo mądre i cenne rady, ale ja odnoszę wrażenie, ze autorka bardziej rozpacza za ukochanym niż z powodu dziecka. Odnośnie maleństwa możemy jej rad udzielać, ale faceta jej spowrotem nie przyprowadzimy. Tu chyba raczej o sferę jej uczuć chodziło. W reszcie problemów pewnie pomogą jej rodzice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes30
Hm,no tak pewnie chodzi o faceta.Nie można potępiać dziewczyny bo jest jeszcze młoda i naiwna.Vilatella niestety nie sądze żeby ten "odpowiedzialny" pan do Ciebie wrócił a skoro w ten sposób się zachował to będzie wypiwrał się dopóki nie zrobisz badań na ojcowstwo.Współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudamaxi
Dlatego musi o wszystkim powiedziec rodzicom moze ja uswiadomia jak zlego wyboru dokonala a teraz co moze zrobic to tylko dbac o siebie i dzieciatko i zabezpieczyc dziecku jakis byt.Ale tak jak juz wczesniej powiedzialam sama musi dojsc do tego co chce dalej zrobic w swoim zyciu i co jest dla niej najwazniejsze zyc zludzeniami czy przetrzec wreszcie oczy przestac snic na jawie i zaczac zyc w rzeczywistosci gdzie ciagle sa klody ale mozna i z tym sobie poradzic,pod warunkiem ze sie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×