dieta z CHAŁWĄ .... próbowałyście tego ???

matko dziewczynyyyyyyyyyyy do mnie to nie docieraaa.... rowniutkie 4,1 kg w dol.......... !!!!!!!!!! :D :D :D :D :D powiedzcie mi co jest w tej chalwie takiego magicznego???? na zadnej diecie nie udalo mi sie tyle schudnac!! jejuuu:D wczoraj wieczorem bolala mnie troche glowa i bylam oslabiona i polozylam sie wczesniej, ale jak dzis rano wstalam na wage!! od razu sie lepiej poczulam mam takiego powera! :D to jakas magia....! chcialabym byc na niej do niedzieli ale nie wiem czy bede sie dobrze czuc:D a u was jak tam?????

kamila : nie wazylam sie :P zwaze sie w sobote i powiem ;). jak narazie dobrze mi idzie heh. zadnych pokus :).

kamila 65 Jeśli chodzi o tę chałwę turecką to mam jakąś niezbyt smaczną :( wole te nasze polskie. Mi dziś minął 2 -gi dzięń na diecie i jest -1,5 kg, ale to chyba dlatego, że wczoraj zjadłam zbyt późno ostatnią porcję chałwy a raczej więcej niż porję :( ale i tak jestem zadowolona. Dziś zaczynam dzień trzeci... Trzymam kciuki za Was:)

Ja dziś rozpoczęłam dietę chałwową. Jestem po jabłku i pierwszej porcji chałwy....MNIAM! Poniżej coś dla tych na "NIE" Mało pisze się o tym, że chałwa jest mniej kaloryczna od czekolady. Panuje mit, że to wyłącznie bomba kaloryczna, a chałwa jest zalecana chorym po kuracjach wyniszczających ich organizm. Z jadalnej części ziarna sezamowego wytwarza się miazgę sezamową w chałwie jej udział wynosi ok. 50 %. Sezam jest zdrowy, posiada sporą zawartość oleju roślinnego, a także dużą zawartość niemal wzorcowych białek roślinnych. Zawiera także naturalny przeciwutleniacz sezamol. Sezam to również bogactwo witamin typu: A, B1, B2, PP, B3, B9, E i H. Ciekawostką jest fakt, że w oleju sezamowym odkryto związek powodujący zwiększenie produkcji płytek krwi nazwano go witaminą T. Witamina A jest odpowiedzialna za stan naszej skóry, włosów i paznokci. Witamin z grupy B potrzebujemy do prawidłowego funkcjonowania systemu nerwowego i mięśniowego. Pomagają walczyć z depresją i poprawiają pamięć. O witaminie witalności E powinni pamiętać wszyscy - nie tylko spragnieni miłosnych podbojów uwodziciele...zawarta w chałwie witamina E zapobiega uszkodzeniom tkanek atakowanych przez wolne rodniki i znacznie wzmaga energię. Spożywanie chałwy rewelacyjnie wpływa na kondycję i wygląd skóry, włosów, paznokci, a nienasycone kwasy tłuszczowe korzystnie wpływają na nasz układ nerwowy. Jednak to nie koniec zdrowych mocy skrytych w chałwie. Zawiera ona jeszcze jedną cenną substancję - kwas linolowy, który skutecznie obniża poziom cholesterolu. Minimalizuje tym samym ryzyko występowania chorób sercowo - naczyniowych. Jest ona też bogatym bogatszym niż mleko - źródłem protein i wapnia oraz magnezu.

Cześć dziewczyny, ja od jutra zaczynam z Wami. Mam już chałwę na 3 dni, dłużej tej diety nie planuje, bo to nie zdrowe na dłuższa metę. Czyli do jutra. Piszcie jak Wam idzie i jakie macie efekty.

Zrobiłam sobie stałego nika:)

kamila65 jak u Ciebie na diecie? Pisz kochana, bo motywujesz do tej dietki:)

Dziewczyny nie załamujcie mnie:( Nie wiem czy jutro zacząć tą diete, czy nie. Dietuje ktoś jutro?????

wow o takiej diecie to jeszcze nie słyszałam:) ale za bardzo nie przepadam za chałwą ale może spróbuję:) a w jakich ilościach dziennie ją jecie i jaka jest najlepsza??

jak wam leci bo tez jestem bardzo ciekawa. chyba smama zrobie sobie taka dietke na 4 dni. w internecie znalzam informacje ze takeij chalwy ma sie niby jesc 3 razypo 50g....to wg mnie troche malo. ile wy jecie? to pytanie keiruje przede wszystkim to odwaznej Kamili 65......

i jakby ktoś mógł mi wytłumaczyć na czym dokładnie polega ta dieta?? na samym jedzeniu chałwy czy można jeść coś jeszcze??

elamm- rano jedno jablko a potem po 3 godzianch chalwa ,znowy 3 godziny oprzerwy i chalwa i znowu 3 godziny i chalwa i to tyle na caly dzien.

czesc kochane moje !!! :D:D:D juz wam piszę:) a więc ile sie ma jesc to jest opisane na 1-szej stronie dla mnie w pierwszy dzien tez bylo za malo to 50 gram ale ja juz dzis jestem 5 dzien i z czasem naprawe nie czuje sie glodu:) i to jest fajne:) naprawde tak ładnie z wagi to nigdy nie spadalam to wam moge zagwarantowac.... a walcze w wagą 2 lata.. rożnie kupuję....:) wlasnie dziewczeta jak bylam w lipcu na tej dietce to mialam 1 chałwe i caly czas ten smak.. i tylko 4 dni tak wytrzymalam, a teraz jak kupuję z innych firm i caly czas inne smaki to az mam ochote dalej i dalej stosowac, tak mnie ten spadek zmotywowal. przewaznie 100g i mam na 2 porcje:) a wam jak dziewczynki idzie? ciesze sie ze wreszcie zostawiacie posty po sobie:) mnie tez motywujecie

o to ciężka sprawa:( myślałam że chałwa to tylko dodatek ale może od poniedziałku spróbuję może chociaż jeden dzień tak wytrzymam:)

panakotta- jak Tobie dobrze pojdzie to chyba i ja zaczne w przyszlym tygodniu. tak wiec trzymam za ciebie kciuki!

o to ciężka sprawa:( myślałam że chałwa to tylko dodatek ale może od poniedziałku spróbuję może chociaż jeden dzień tak wytrzymam:)

kamila65- a jak sie czujesz? jestes oslabiona? masz awroty glowy czy cos? cwiczyc cos ? mialabys w ogole sile cos pocwiczyc?

elamm- nie wiem czy jest sens tylko na jeden dzien.mi sie wydaje ze chodzi tu o to ze jest to mono dieta....podobno madonna schudla keidys tam jedzac tylko popcorn przez tydzien czy 2.

panakotta i jak Ci idzie 1 dzien? 1 zawsze są najtrudniejsze:) ale dasz rade bo to slodycz ahh:D kochane wlasnie: jak będziecie czuly głod to ppopijajcie czerwoną lub zielona herbatke, ja piję zieloną bo czerwona mi srednio;/ wchodzi. a wody to szczerze mowiac malo piję... kaja: a tobie jak? juz chyba 4 dzionek co nie? nie zalamujesz sie? elamm rano: 1 jablko 3h pozniej: 50g chalwy - I I - - I I - - I I - kurcze w niedziele mam imprezke rodzinna, ale postaram sie na nic sie nie skusic:) mozę będę przemycac chałwę zeby nikt nie widzial:)

elamm ale to wcale nie jest tak trudno jak ci sie wydaje na pierwszy rzut oka to 50g to malenko ale zapchasz sie tak ze spokojnie ci starcza;) nie cwicze niccc... jestem leń:) hmm... no to glowa mnie bolala przedwczoraj wieczorem ze wlasnie bylam oslabiona, polozylam sie no i jak rano wskoczylam na wage to od razu sie lepiej poczulam! powaznie! ten spadek tyle motywacji daje ze szok:D

a myslicie ze to jablko mozna zastapic bananem?

jak na razie zamienie słodycze na chałwę i jak mi posmakuję to wtedy spróbuje:) ja jaka jest najlepsza?? co mi doradzicie;)

nie nie... napewno nie, kup sobie jabłko, ono oczyszcza i cos tam robi z rana:) ja sie dostosowywalam bardzo równo do tej diety, wiec tak tylk omowie jak ja uwazam

jezy czy wy mądre ejsteście? nawet jak jecie samą chałwe, jabłko wode i napoje bez cukru, to wiadomo ze sie wtedy schudnie bo sie nie dostarcza innych kalorii które sa na codzien i niezauwazyalne(chociażby to ze sie je duzo wiecej pije sie rózne napoje słodzone itp). zamiast tej chałwy jedźcie coś innego zjedzcie se najwyżej jakiś "zdrowszy" batonik bez konserwantów z innymi ograniczeniami i bedzie git a nie pasc sie chałwą.

no wiec takkk...od poczatku wakacji było 65:( 4 potem zrzucilam w lipcu na chałwowej- tylko na tej diecie udaje mi sie cos schudnac bez jojo...:) no i potem jak bylo 61 skusilam sie na 10dniową, schudlam na niej 3kg i to byl błąd bo po niej najadlam sie jak glupia no i jjojo- ale tylko te 3 kg... czyli znowu bylo 61 i te zrzucone z chałwą nie przybralam:D wiec sie ciesze i tak:D no i teraz w te 5 dni 4 kg z czyms jak sie dzis wazylam bylo 57:)

a pamietacie unnoticed? ona na chalwowej schudla 6kg w tydzien:) no i jakby nie ona, jakby nie jej wyczyn to ja bym sie w zyciu na ta diete nie zgodziłą, bo mi sie wydawalo ze na chalwie to sie tylko tyje:) ale to mit, i dzieki jej namowie skusilam sie i dziekuje temu co wymyslil tą diete!!! :D:D:D

wlasnie nie, nadal chudnie:) czasem odwiedza to forum to niebawem moze zajrzy:)

ej dziewczyny, czemu od razu złośliwa jestem wg was, oczywiśćie to wasze życie wasze zdrowie, chciałam tylko doradzic, że na dłuższa mete to nie ma sensu:/ po co "pasc" sie konserwantami dodatkowymi i samą chemią....na prawde poczytajcie trche o niełączeniu produktów np, aby mieso jesc z surówkami, albo ziemniak z sutrówkami ale nie razem z mięsem. zamiast makaronów/ryżów białych przerzucić się na brązowe/razowe. Z chlebem to samo. Chleba nie jesc z serkami i wędlinami tylko z warzywami. Wszystko byle nie mieszac. jak sie zje batronika, to nie obżerac sie czymś innym tylko niech się strawi. jak najwiecej warzyw owoców do południa, zaś białka na kolacje (bo się długo trawią) i nie miezsac ich z innymi pokarmami. Kurcze nie szkoda wam zdrowia? i to jeszce dieta nazywacie. Oczywiscie zrobicie jak chcecie, a złośliwa nie jestem po co mam być, chcviałam tylko doradzić.

kurcze nie wiem ile wytrzymam... najparwdopodobniej do niedzieli:) zobacze ale po coooooo: ok nie jestes zlosciwa.... ale musiala Cie zainteresowac nasza dieta skoro weszlas na nasz topik... jakby cie diety nie interesowaly to bys nie wchodzila, ani na cale forum, bo po co? jak ty sie przeciez racjonalnie odzywiasz...? ;/

wiesz, ja np. jem 5 razy dziennie, chodze na silwonie 5-6 razy w tyg na godizne i wiesz co WCALE nie chudne ,a laze juz od meisiaca. kiedys przez 2 keichy nie jaldam chleba, ziemniakow,ryzu itd...i TEZ nic nie schudlam ,wiec dla niektorych takie moze i glupie diety to chu=yba jedyna deska ratunku. moze na cibeie dziala dieta nielaczenie czy atkinsa czy cokowiek,ale to nie znaczy ze na kazdego, np. na mnie nie dziala.