Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

zmieniło sie zmieniło a co konkretnie chcesz wiedzieć ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sc podziwiam,że też chce Ci się chce cały czas tłumaczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babka -jeszcze mi sie chce.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D A gdież to się wszyscy potracili ? :D Na urlopach czy jak? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ale już niedługo wybywam na urlop i też się będę byczył :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ano prawie bez zmian :) Prawie bo z Ż się powoli kończy i jak dobrze to rozegram to i bez awantury może się obejść :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy kogoś ma ale jej życzę :) Ano myślę tylko nie chcę zapeszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ryzykuję ale też się asekuruję :D Szlachetnie decyzję i pierwszy ruch w tej sprawie zostawiłem jej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonie czy kochance
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ,że żonie niech się cieszy,że to wpełni jej decyzja ,a mąż załamany będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oj zebys sie nie zdziwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę się i zdziwić :) I co z tego? :) Od zdziwienia się nie umiera :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No w Wielkiej Pardubickiej już mógłbym nie dać rady ale jeszcze całkiem ,całkiem jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiesz, nie chodzilo mi o sprawnosc fizyczna lesz bardziej o doswiadczenie zyciowe. juz miales okazje co nieco zaobserwowac. wiesz jak ta ciulowa gra zwana zyciem funkcjonuje. ty sobie ukladasz a tu glowno. o to chodzilo. doskonale wiesz. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie tematy to zbiorowa terapia bo każdy coś odreagowywuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grosiku no pewnie ,że wiem :) i dlatego podchodzę do życia w sposób oportunistyczny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze tez tak chcialabym. moj k to tez taki zafajdany oportunista. a ja jestem z tych co aktywnie probuja cos zmienic a idzie dokladnie w druga strone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego mówisz zafajdany oportunista :o przecież oportunista to nie osobnik ,który zawsze kołkiem staje i opór stawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tego oportuniste odebralam w znaczeniu: biore od zycia co mi daje, obojetne co. aby tylko byl spokoj. nic nie mowie, niczego nie wymagam. :-( (zygac mi sie chce)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×