Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Sun4

Zdradzone kontra kochanki-tylko kulturalnie

Polecane posty

Gość Judytka to super
może tutaj było, co nie zmienia faktu, ze ten kto zdradza to upokarza. Przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochanki (NIE WSZYSTKIE) twierdzą, że zdradzona żona powinna się zachować honorowo, spakować rzeczy swoje i dzieci i odejść 9najlepiej pod most) i zostawić wszystko temu zdradzaczowi...a niech ma..........kij mu w oko............ Taaaaaaak, to byłoby najlepsze wyjście..............dla kochanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babka-ja tam uważam ,że spakować ale nie siebie i dzieci tylko jego i pod most...oczywiście razem z kochanka jak go zechce ..takiego bez grosza przy duszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sc A dlaczego zony maja mu ulatwiac podjecie decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie...to oczywiście żart nie uważam że spakowanie zdradzającego męża i wyprowadzenie go z domu jest ułatwieniem decyzji ,pisze to co ja prawdopodobnie bym zrobiła,ale nie zrobiłabym tego dla niego tylko dla siebie...ale to tylko moje przypuszczenia ,mogłoby być że przyjęłabym zdradzacza i postapiła jak wiele dziewczyn z tego topiku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytka.. ale w związku, gdzie pojawia sie zdrada, to nie hańba walczyć o męża, bo to w końcu mąż! Dlatego kochanki dzielą sie na 2 kategorie- te waleczne i te niewaleczne. Waleczne będą pazurami wydzierały faceta (obrażając przy okazji żonę) a niewaleczne (sc, Cassie, np) zadowalają się samym faktem istnienia owego mężczyzny! I do takich kobiet żal zdradzanej żony jest mniejszy, bo nie walczą między sobą zawzięcie tylko dają w sumie wolny wybór facetowi. Na moje nieszczęście ja trafiłam na \"waleczną\", która długo się nie poddawała, nawet jak przegrana z jej strony stała sie faktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sc Bo tak naprawde to my kobiety odwalamy za Was facetów w większości (sorki xyzed ;-) ) podjecie decyzji. Wiele ze zdradzanych zon mowilo, ze wlasnie takie zachowanie jak przegnanie na 4 wiatry daje wieksza sile zdradzaczowi (no bo przeceiz wygonila) by myslal, ze wszyscy dookola sa winni (czytaj zona - bo wygonila) - nie on :) Ale nie uogolniam. Czasami to moze byc tez zimnym prysznicem taka walizeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
Otoczenie wcale nie zaluje takiego zdradzacza, ktore wygonila zona. to ejst jakies bledne przekonanie, a facet ktory tak mysli, to nie obrazajac biednego warzywka, buraczek;) Nie wiem ktora kochanka jest lepsza:) jesli to rozpatrywac w takich kategorach. Dla mnie upokorzeniem jest wlaczyc o faceta:) chocby meza, nie zalezy mu,to nie- a kim ja jestem,ze mam mu do stop padac, blagac o powort,a niech zyje z inna:) jak go przygarnie z alimentami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu miałoby go żałowac ,przeciez to on zdradził ,nawarzył piwa i jest winny...w mniejszym lub wiekszym stopniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otoczenie widzi tylko to co chcę ,niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytka............ Nie chciałabym kiedyś usłyszeć od swoich dzieci \"mogłaś coś zrobić\" \"Walczy\" się nie o samego faceta dla siebie.Spójrz na to troszkę szerzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
sc chyba nie powiesz ze to zona jest bardziej winna? to on uciekl w romans zamiast 1.ratowac malzenstwo, 2. walczyc o milosc (te legalna), 3. zdradzal nieswiadoma zakochana (mniej lub bardziej) zone. Otoczenie widzi duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dalej zimowe😭 Może jeszcze napada:-p oczywiście odpukuję w ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytka... \"...nie zalezy mu,to nie- ...\" To nie zawsze jest tak, że mu nie zależy! Zdrada zdradzie nierówna! Nieraz mąż zdradzając \"krzyczy\", że w związku źle sie dzieje! Pomyśl w ten sposób! Nie zawsze jest to dla niego tylko zabawa, rozrywka, forma relaksu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
Nie sadze zebys uslyszala, o ile dzieci znaja sytuację. Chyba,ze kobieta jako tako nic dla nich nie znaczy.Zreszta to chora sytuacja, facet opuszcza dom, dzieci odwiedza sporadycznie- czyja to wina? zony??? czy jego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
Aga nie przesadzaj- zalezy mu a zdradza? w taki sposb walczy o malzenstwo, o milosc zony????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
judytka -widze że dla ciebie istnieja dwa rodzaje miłości legalna i nielegalna ...cos nowego...a mi sie wydaje i nie tylko mi że miłość to miłość,jeżeli facet ma kochanke ,to czasami jej nie szuka ,ona sie zjawia ,zjawia sie uczucie a potem cd. (oczywięscie nie zawsze) czasami nie ma juz co ratowac bo juz nic oprócz papierka nie ma... co do winy to zazwyczaj wina jest po obu stronach-poczytaj kilku nielicznych facetów piszących na forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Judytka.. ja nie przesadzam! Dopóki nie zmierzyłam sie z tym problemem, miałam o nim inne wyobrażenie! Uwierz mi, pogląd strasznie sie zmienił, choć nigdy nie przypuszczałabym... A tak na marginesie...Ty jesteś zradzoną żoną czy kochanką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
Facetow czytalam, ale wiesz oni nie sa chetni do ratowania zwiazku, wielokrotnie latwiej im nawiazac romans niz ratowac to co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
zdradza bo tak mu latwiej, nie dlatego ze kocha i chce ratowac to co jest. Tak jest Aga. Moze mowic co chce-ze chcial wzbudzic zazdrosc, ze w taki sposob "krzyczal" o problemach itp. To nie jest zdrowe podejscie do malzenstwa-szukanie rozwiazan w innym lozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ponawiam pytanie Judyta... \"A tak na marginesie...Ty jesteś zradzoną żoną czy kochanką?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judytka to super
nie muszę o tym pisać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne że nie musisz i szanuję to, ale mi wniosek nasunął się sam...jesteś kochanką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to stawiam na: 1- kochanka 2- zdradzona i porzucona żona 3- porzucona kochanka (facet wybrał jednak żonę) Bo tak mi się coś wydaje, że troszkę sfrustrowana jesteś i wylewasz żal, mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×