Blask Turcji...

Jeszcze dodam,że wiem że jak Turek mówi szybko kocham to mam dzielić przez 5 więc się na to za bardzo nie nabrałam tylko traktowałam to wszytsko z dystansem.Odżyło coś we mnie dopiero jak wróciłam do Polski.

Turcja ma ten swoj urok hehe :P Ja tez po poznaniu mojego faceta nie sadzilam ze tak dlugo pociagniemy.......a teraz jest moim mezem :P Pozdrawiam wszytkie zkaochane w turaskach

I przyznam sie: polaka , z ktorym bylam w tym czasie mowiac niegrzecznie olalam dla turka ( ale nie bylam z nim w Turcji polak grzecznie zostal w domu :P) i nie zaluje tego. Gdybym miala zrobic to jeszcze raz podjelabym ta sama decyzje :)

hej slonce ;) no i witam nowa kolezanke ;) ja jestem nadal na etapie poszukiwan moich wakacji, moja znajoma dzis bedzie namawiac ojca zeby jej zasponsorowal wyjazd. Stwierdzilam, ze we dwie to bedziemy mogly sobie poszalec ;) ;) ;) Kucuk moze twoj szef da sie jakos namowic???????????? Jak wam mija dzien? bo ja wlasnie skonczylam malowac plot i padam na twarz :( Ho0ney nie wiem co mam ci powiedziec badz napisac, mysle ze czas pokaze, bo przeciez co ma wisiec nie utonie ;) 3majcie sie i milego weekendu

Witaj Honey7! co tak na prawdę myślał i myśli Twój M. to tylko On wie. Zaczeła się wasza znajomość i nie masz okazji poznać go bliżej w inny sposób niz internet, przynajmniej na razie. Profesja Twego znajomego no i mego nie sprzyja stabilnosci uczuć ale po trzech latach ja nabrałam zaufania i pewności do swojego faceta. Twoje poznanie wyglądało podobnie jak moje ale byliśmy oboje wolni. Więc zauroczenie zauroczeniem ale masz u boku chłopaka z którym nadal jesteś. U mnie po wyjeździe znajomość przetrwała i trwa nadal. odwiedziliśmy się wzajemnie w następnych latach ale i tak twierdzę że jeszcze się nie znamy. Turcy generalizując, są wylewni w okazywaniu przyjaźni i miłości ale ja na kocham Cię czekałam jakiś rok. Muszę powiedzieć Ci że widziałam podobnych przypadków naszemu wiele tzn. widziałam pracowników hotelu i innych kurortowych pracowników. Oj potrafią zawracać dziewczynom w głowach. Te oczy...... Jedna młoda polka w zauroczeniu potrafiła utrzymywać takiego turka przez dwa tygodnie bo usłyszała że ją kocha nad życie, w ostatnim dniu przed wyjazdem widziałm jak beczy bo przestał ją kochać. Znam tez meangera hotelu który przy każdym nowym składzie hotelowych gości wybierał sobie jedną z ładniejszych dziewczyn i uwodził ją do momentu kiedy nie uległa kto wie co jej obiecywał i jak to robił ale chodził za rączkę co jakiś czas z inną. Takich przypadków jest mnustwo. Nie ma w Twoim tekście naiwności bardziej przemawia ostrożność, więc na ten czas po prostu taka bądź i rozmawiajcie sobie przy okazjach ale osobiście brałabym dużą poprawkę na znajomość mimo że mam u boku podobnego faceta. I mimo że facet jest najprzystojniejszym na turnusie :-) to może być najpożadniejszym na świecie.

"...Nie ma w Twoim tekście naiwności..." :D

tak sobie pomyślałam. bo nie piszesz że rzucasz wszystko i jedziesz bo powiedział że Cię kocha i ma ładne oczy. hmmm no a wkażdym zauroczeniu naiwność jest ale taka zdrowa. jak jest u Ciebie to tylko Ty wiesz.

hmm.. tak ..żeby tak powiedzieć nie nabrałam sie na jego czułe słówka kiedy tam byłam i nie zrobiłam niczego,czego ode mnie chciał M. więc myślę że byłam rozsądna.Jednego czego nie mógł zrozumieć to to,że tak samo zwracałam na niego uwage i patrzyłam się na niego a teraz nie chce z nim nigdzie iść ani nawet dać mu buziaka.heh kiedy sie pytał \"you want me too?\" to miałam ochote się roześmiać bo przecież w Polsce żaden facet tak prosto z mostu nie zapyta.A chciałabym tam wrócić właśnie po to żeby go bliżej poznać,bo jak pytam się w smsach o jego życie itd.to mówi że na spokojnie poznamy się bliżej kiedy przyjade.Jestem ze swoim chłopakiem ale myśle,że to nie potrwa długo ..gdyż za dużo gorzkich słów padło z jego strony a ja mu wybaczałam :/ Gdybym wiedziała,że ułoży mi się z M. to moze zakończyłabym ten związek raz na zawsze.

a M.owszem pracował w hotelu ale był studentem stażystą,który miał praktyki i opiekował się grupami tureckich turystów tylko na czas wakacji :)

tak uważasz? w Polsce facet nie zapyta w prost? mamy takich porządnickich? na prawdę? ej no co Ty!

no ja sie bynajmniej nie spotkałam,żeby chłopak którego ledwo co poznałam zapytał sie mnie \"czy go chce\" ;D

a nie narzekam na brak powodzenia,moze trafiam na tych bardziej \"porządnych\" :)

a mnie o takie rzeczy nie zapytali w Turcji. :-)

pewnie też trafiałam na tych porządnych.

haha no mnie tylko ten jeden wyjątek,może dlatego tak zapytał bo często posyłałam w jego strone długie spojrzenia.Bo co by nie mówić chłopak mnie robił ;D

no ja bym wolała znaleźć w Turcji porządnego Turka niż w Polsce porządnego Polaka

życzę Ci żebyś spotykała zawsze porządnych ludzi nie tylko w Polsce i Turcji.

Dziekuje tez mam taka nadzieje :)

w jakiej miejscowości byłas na wakacjach? jakie wrażenia?

Byłam w Alanyi.Jest tam przepięknie,zakochałam sie w tym miejscu.Byłam tam 2 tygodnie ale stanowczo to za mało.Jeden minus to to,że było tam tak gorąco i ledwo można było wytrzymać.Jadąc do Turcji wiedziałam że będą wysokie temperatury ale sie najwyraźniej przeliczyłam.Rozbawili mnie tam kierowcy,którzy na każdym kroku trąbili :) Bazar też niczego sobie,można było dostać oczopląsu,ciuszki bardzo fajne tylko ci handlarze natrętni ..

a tak na marginesie to twoj facet polak nic sie nie zorientowal? nie przeszkadzalo mu, ze ten drugi do ciebie swiruje? :)

Na początku nic nie zauważył,później go wkurzało że M. cały czas patrzy sie w naszą stronę ale później i mój chłopak go poznał i stwierdził,że spoko koleś wiec wrzucil na looz :)

myslisz, ze nie wiem co mi robisz?? myslisz, ze bylem slepy???

hmmm

ehh jak ja lubie osoby które cieszą się podszywając pod kogos kim nie są :/ żałosne

sie wypowiedziec na temat Kurdow, bo widze, ze sie przewijaja przez temat. Pisze prace i zalezy mi na opiniach.

musisz prześledzić nasze wcześniejsze stronki bo pisałyśmy troche o Kurdach a najlepiej zapytaj jakiegos turka.

widzialam, ze pisalyscie, ale nie wiele. A turka zadnego nie znam. Bylabym wdzieczna, bo napewno w jakias opinie posiadacie.

a co bys chciała wiedzieć? moje opinie są stronnicze bo dotyczą konkretnych osób i akurat całkiem sympatycznych ale z opowiadań słyszałam różne opinie zazwyczaj nienajlepsze ale to zdanie turków.

http://kamiran.w.interia.pl/kurdowie2.htm http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=23881 może zapytaj tu